Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość voilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

czy powinnam udawać, że to jego dziecko?

Polecane posty

Gość voilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Jestem w ciąży, ale nie z mężem. Czy dla dobra swojego i dziecka powinnam udawać, że to jego dziecko? Czy usunąć? Nie mogę powiedzieć mu prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skóra na niedźwiedziu
może mu powiedz po prostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
co po prostu powiedzieć? Że go zdradziłam? Nie mogę bo mnie zostawi. A boję się, że jak powiem, że to jego dziecko to się wyda, że kłamię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaacie
cos za cos kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroczy Roman
Powiedz prawdziwemu ojcu dziecka. Niech nie ucieka od obowiązków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem, jak kobiety mogą wychodzić za mąż a potem jeszcze uprawiać seks z kimś innym. Na pewno nie usuwać, to życie JUŻ ISTNIEJE, a czy się przyznać - uważam, że tak. Prawda was wyzwoli :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość El Doopa
Co tam będziesz mówiła . Ja mam trójkę dzieci. Każde z innym a mój mąż myśli że to jego dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Z ojcem dziecka łączy mnie tylko fizyczność. Jest moim znajomym, ma żonę i dzieci. Nie interesuje mnie jako facet na stałe. Nie mogę stracić męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wakacje nad morzem :)
Pomysł nie głupi jezeli chcesz ratować małżenstwo ale co jak dziecko zachoruje ? ja bym żyła cały czas w stresie ze się wyda chociazby po grupie krwii a jak się wyda po 15 latach ze to nie jego dziecko to załamiesz faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko wszystkim już pal licho, że zdradziłaś męża ale dlaczego się nie zabezpieczyłaś????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skóra na niedźwiedziu
co po prostu powiedzieć? Że go zdradziłam? Nie mogę bo mnie zostawi. A boję się, że jak powiem, że to jego dziecko to się wyda, że kłamię o matko i córko :O a o czym myslałaś bzykając sie na boku i wracając potem do wyra małzonka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Też się boję, że wyda się w prymitywny sposób np przez chorobę dziecka. Zawsze się zabezpieczaliśmy, ale tamtym razem wyszło spontanicznie, może to zabrzmi dziecinnie, ale miał uważać. Szczerze mówiąc mam za sobą usunięcie jednej ciąży, było to dziecko męża, więc teraz też odważyłabym się to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w życiu tego nie zrozumiem....miał uważać..o losie a nie lepiej samej pomyśleć o antykoncepcji i nie zdawać się na faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Nie zdradzałam męża z nudów i dla kaprysu, to po prostu brak miłości z mojej strony do niego i nie pociąga mnie, a ja mam swoje potrzeby jak kobieta. Ciekawe ile byście wytrzymały w takiej samotności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wakacje nad morzem :)
To usun , powiedz mu niech da ci pieniadze i wyjedz na słowacje czy gdziekolwiek , Lepsze to niz zycie w stresie ... Naprawdę az tak ci zalezy na mezu ze go zdradzasz? Kochasz go ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Juvia teraz można sobie gdybać o zabezpieczeniu. Jest ciąża i muszę szybko coś postanowić zanim zacznie być widoczna. Zastanawiam się czy oprócz badania krwi np podczas choroby jeszcze jakoś może się to wydać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wakacje nad morzem :)
ps ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wakacje nad morzem :)
Wygląd dziecka .. jezeli mąż jest brunetem a dziecko slicznym blondaskiem ? zacznie sie zastanawiać ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że może się wydać, chociażby to że nie będzie podobne ani do Ciebie ani do Twojego męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
wakacje nad morzem napisałam wyżej, że nie ma we mnie miłosci do męża, nie pociąga mnie fizycznie a ja mam swoje potrzeby stąd ta zdrada. mam za sobą jedno usunięcie wiem jak się do tego zabrać, ale mam tez wątpliwosci i obawy bo zle znioslam poprzednie usuniecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
podobienstwa tez sie boje. obaj sa brunetami ale to jednak inny typ urody. nie za bardzo widze wyjscie z tej sytuacji, problem z usunieciem bo na pewno bede musialo jakos dochodzic do siebie po tym. ktos pytal ile mam lat - 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usun koniecznie
zgodność tkankowa krew dziedziczenie najgorzej jeśli dzieciak będzie ciężko chory i potrzebowałby np.przeszczepu ogólnie- po co ci to dziecko? nie ma ojca który kocha i chce sama nie wychowasz no to usuń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wakacje nad morzem :)
Wiem o czym mówisz i to dosłownie ... ale skoro jak mowisz nie pociąga cię itp , nie macie dzieci z tego co w wnioskuje to moze dobry moment by sie z nim rozstać ? Nie bedziesz sama , będziesz miała dziecko a kto wie moze jego prawdziwy ojciec ci w tym pomoze ? Nie mowie tutaj bys rozwaliła jego zwiazek ale chociaz finansowo na poczatek ... wogole wie o tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to tylko na chwile ja tu
a dlaczego jak mowisz, ze nie kochasz meza to nie chcesz go stracic? czmeu zalezy Ci zeby mąż nie odszedl? a moze to dziecko meza? nie uprawialas wogole seksu z mezem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdddd4dd543
Qrwa- usunęłaś dziecko męża a teraz chcesz mu podrzucić cudzego bękarta? Ludzie trzymajcie mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja nie chce miec dziecka, dlatego tez usunelam pierwsze, nie czuje tzw instynktu, ogolnie nie przepadam za dziecmi, drażnią mnie. wiem, ze mąż chcialby miec dziecko i cieszylby sie. i nie jest to moment do rozstania bo nie zamierzam sie z mezem rozstawac. od mezczyzny, z kotrym zdradzalam meza tez nic nie chce, ona ma dzieci i zone na utrzymaniu, nie czuje do niego nic poza fizycznoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdddd4dd543
a to tylko na chwile ja tu zależy jej na kasie męża, przecież to oczywiste i żeby się nią opiekował, a ona będzie dawać dupy innym ale i tak mysle ze to prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wakacje nad morzem :)
Jezeli facet nie zna sie na medycynie itp , choroba dziecka jest mało prawdopodobna z ktorego by mogło to wszystko wyjsc to zaryzykuj , instynkt podobno przychodzi z czasem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
z mezem kocham sie rzadko, nie dosc ze mnie nie pociaga to poza tym jestem zaspokajana i nie musi mąż sie starac. ponieważ odleglosc czasowa miedzy seksem z nim a z tamtym meżczyzną byla niewielka to moglabym mężowi wmówić, ze to jego. boje sie usunięcia (źle to przeszłam) i dlatego rozważam, czy nie uznać go jako dziecka meża, to jednak tez jest ryzykowne. nie moge stracić męża, nie poradze sobie finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika 28047
nic nie klam , bo sie wyda - jakies badania ,gr, krwi inna niz mogla by byc z polaczenia twojej i meza - wejdz na wow kup tabletki i po klopocie - zycie wroci do normy - moze dalej juz badz grzeczna dzewczynka? pozdrawiam - wszystkich , ktorzy obsypia mnie obelgami za ta wypowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×