Chcę wiedzieć czy...

...facet-dorosły,po przejściach(piszę to celem wyjaśnienia że nie chodzi o niewyżytego nastolatka - przepraszam nastolatków :) ) może bez zaangażowania uczuciowego spotykać się,przytulać,całować,dotykać,wycałowywać motylka ( nie dostał tego w zamian) tak "na zimno".Ja nie wiem...

może jednak ktoś coś napisze...

jak mu zależy tylko na kontaktach czysto fizycznych to tak.

Nie wiem bo nie rozumiem-motylek,na zimno,nie dostałeś w zamian?Jaśniej,proszę.

ale do czasu

ale nie częściej jak 1 na miesiąc

spotykamy się średnio co tydzień-najczęściej w weekendy (oboje jesteśmy zajęci w tygodniu. Na zimno czyli bez uczuć.A co do wycałowania w zamian-seks oralny z mojej strony nie wchodzi w grę...

...dla faceta to przecież wielka przyjemność. Nawet bez odwzajemnienia. Miałem taką relację z młodszą dziewczyną - długi masaż, pieszczoty, minetka... i tęsknię za tym. Za takim oddaniem się wartościowej kobiecie.

AleksAleks-czy mam przez to rozumieć że TO jest przyjemność również dla niego :) mimo że ja mu tego nie zrobię...ale nadal nie rozumię-to jest takie intymne...można bez uczuć :(

można bez.

Jeżeli tak jest w istocie jak piszesz...co ja mam zrobić...wpadłam jak śliwka w kompot...BEZ to ja nawet całować nie potrafię... Houston mamy problem :)

TAK, TAK, TAK qazwsx123. Po pierwsze to jest takie "uczucie" do kobiecego ciała - zwłaszcza atrakcyjnego. To pożądanie. To naprawdę megaprzyjemne spędzaćczas pomiędzy udami :) Po drugie to była bardzo pozytywna osoba, fajnie siegadało przy butelce winka a potem się bawiliśmy. Dobrze się rozumieliśmy mimo, że byłem 8 lat starszy...najważniejszy była jasność tego układu. Ona miała duzo przyjemnośi bo w końcu trwało to parę miesięcy. A ja spędzałem czas w dobrym towarzystwie i pieściłem niezłe ciało. Wierz mi to lepsze niż siedzenie samemu przed kompem czy z pilotem w ręku ;)

AleksAleks-pożądanie...czyli chemia?... Ładnie piszesz hmm...

tak pożądanie/chemia tylko... czasem ciężko odróżnić chemię do osoby jako całóści od chemii do jej pupy czy motylka!!!! to się wszystko przenika. Musisz przyjąć do wiadomości, ze jesteśmy z Marsa. Jesteśmy inni i tyle. Jeśli już cośrobić to porządnie ;)

"motylka"? to takie farfocle co wystaja z pipki???

no to niedobrze, on cię tam całuje a ty jego nie?Nawet bez miłości w łózku powinny jednak obowiązywać jakieś reguły wzajemności,tak myślę.Nie ma nic gorszego jak łózkowa dama.Nie ,to bez sensu.

pewnie dla niego to co ci robi jest bardzo przyjemne,zrób mu to samo a zobaczysz ze dawanie czegos w zamian też jest bardzo piękne dla dającego.

Idealna Bułeczka- dziecinko a co Ty robisz na forum dla dorosłych?...

Nieogryzek - a czy ja zmuszam go do czegokolwiek ? Wiedział na długo PRZED że tego nie zrobię ( chociaż :) ). Jestem raczej z tych "dających".Myślę że nie jest najgorzej skoro "doprowadzam go do szaleństwa (cokolwiek to znaczy :):):) ...)