Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak na to reagowac

Dziecko starsznie nudzi sie w kosciele i jej odbija

Polecane posty

Gość jak na to reagowac
Lisabett a ja tobie pisalam nie nie widzialam sensu nakazywania corce chodzenia regularnie na msze jesli ona tam nienawidzila chodzic, a ze to nie jest obowiązkowe wiec wedlug mnie beprawna reakcją jest aby dziekco na sile co niedziela tam zabierac.wiara i uczeszcanie ma byc z wlasnej woli i checi a nie z przymusu . Silver, to fajnie sie uporalas z synem, niestety nasza nastoletnia corka chodzi do takiej klasy co są tam wymiezane nacje (i katolicy, i zydzi, i muzulmanie i ateisci) i tu juz trudniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem Twoje podejście jest bez sensu :o bo albo dziecko ma być katolikiem i musi chodzić do kościoła, albo olewasz to wszystko, nie chrzcisz dziecka, nie posyłasz do komunii...a Ty jak widzę chciałabyś te dwie odmienne opcje pogodzić i zrobić dwa w jednym :p a tak sie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak na to reagowac
No dobra Lisabet, pal licho paroletnie dziecko, a twoim zdaniem nastoletnie dziecko również musi sie podporządkowac w kwesti wiary rodzicom czy jednak ma prawo juz w tym wieku samo zdecydowac czy chce uczestniczyc w obrzedach mszalnych czy nie, wedlug mnie to juz jest racjonalne i rozumne w tym wieku dziecko ze ma prawo podjac decyzje co do wiary /religi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wytłumacz jej że nic nie traci a zyskać może. Ot czysta kalkulacja, czasami tak trzeba bo poglądy w tym wieku dopiero się kształtują. Poproś ją niech ci konkretnie uzasadni dlaczego nie chce iść do Bierzmowania.Jeżeli będzie miała takie argumenty których nie będziesz mogła podważyć to jej nie zmuszaj, bo pewnie i tak zrobi po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ma do tego nastolatek? W tej chwili rozmawiamy o małym sześcioletnim dziecku, którego matka nie wie sama czego chce i dziecko cierpi z tego powodu :) Na koniec jeszcze dodam że idzie lato, mozna na mszy stać na dworze więc jeśli jednak zdecydujesz że dziecko ma stać sie katolikiem to masz świetna okazję bo zawsze przyjemniej dla dziecka stać na dworze niz siedzieć wewnątrz kościoła, a do jesieni zdążyłoby sie juz nieco przyzwyczaić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfgbddhd
Po pierwsze autorko nie pisze się MSZA z małej litery :O po drugi,widzialam ,że dzice zajmuja dzieci podczas Mszy,biora np.ksiazeczke religijna dla dzieci i dziecko sobie czyta badz ogląda zwiazane tematyka z tym co akurat jest na Mszy.Nie wiem autorko jak wychowujesz swoje dziecko,czy odmawiasz z nim codziennie pacierz ,czy opowiadasz o Jezusie... dziecko widocznie NIE WIE po co sie idze na MSZĘ! mozna wziąsc kolorowankę i kilka kredek zeby sie mala zajęła... dziecko w wieku 7 czy 8 lat zaczyna byc swiadome ,i wtedy masz obowiązek zabierac je na Mszę.Trzeba mówic dziecku co jest dobre a co złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak na to reagowac
Lisaa, oparlam sie an twoim wpisie //dziecko ma być katolikiem i musi chodzić do kościoła, //// i nawiazalam do dziecka nastoletniego W sumie córka najbardziej jestmecząca gdy jest z babcia, ona niezbyt za babcią przepada , gdy jest z mezem alo z kim innym jest marudna ale o wiel bardziej spokojna niz z babicą.Najwidoczniej towarzystwo babci jej nie sluzy będąc razemw kosciele.A znając babcie to ona rowneiz starsznie nerwowa, i corka dlatego ma okropny humor gdy babcia sie wystzreszca na wszystkich i o wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem od chodzenia do kościoła z dziećmi są rodzice, babcia juz jest stara i pewnie chciałaby żeby dziecko było idealne, jak to babcia :o dlatego sami powinniście chodzić do kościoła, calą rodziną do której należą rodzice i ich dzieci a nie babcia. A najpierw zdecydujcie sie czego chcecie, bo jeśli nie zależy wam żeby dziecko szło do komunii nie ma sensu zachecać go do chodzenia do kościoła bo i po co. Co do nastolatka to 16-latkowi pozwoliłabym decydować, młodszemu dziecku nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A msza pisze sie z małej litery :) nawet w katechizmach tak piszą. Tak samo jak kościół jako budynek też pisze sie z małej. Jeśli idziesz do kościoła piszesz to z małej litery, a jeśli mówisz o Kościele jako o całości, o instytucji dopiero wtedy z dużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypierpapier
mnie też rodzice zmuszali do chodzenia do kościoła i robili ogromna awantury jak niechciałam pomimo tego że to było nawet jak miałam powiedzmy 7 lat. to ogromna hipokryzja bo sami nie chodzili albo bardzo rzadko. nie wypominam i mam tego bo ktoś im wpoił, że tak ma być. ja sama do koscioła nie chodze nigdy od kiedy jestem samodzielniejsza i nie mam zamiaru iśc więcej. tak samo nie chce wierzącego męża ani nie będe moich dzieci wychowywac w wierze katolickiej AVE SATAN !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśniem czułaś sie poszkodowana bo oni nie musiali chodzić a Tobie kazali :o czyli nie samo chodzenie jako takie Cię unieszczęsliwiało tylko podejście rodziców. Nic dziwnego że w takiej sytuacji dziecko czuje sie pokrzywdzone, kiedy widzi że rodzice jemu każą iść na msze a sami cieszą się że mogą w tym czasie posiedzieć w domu :o dlatego właśnie rodzice od początku powinni wiedzieć czego chcą i potem sie tego trzymać i albo chodzić do kościoła często wszyscy, albo w ogóle nie zaczynać przygody z byciem katolikiem. Wcale sie nie dziwię że dziecko traktuje kościół jako karę kiedy mama z tatą niemal biją sie o to kto ewentualnie ma iść i męczyć siew tym kościele z dzieckiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak na to reagowac
to ze nie jestes religijna i ne masz zamiaru wychowywac dzieci w wierze to rozumiem bo sam nie chodze do kosciola i mam ku temu powody, ale prosze cie nie potwierdzaj stereotypow takich ze czlowiek niewierzacy w boga wyznaje wiare w Szatana.Absurd.No chyab ze ty rzeczywiscie wierzysz w Szatana , wie jesli moge sie zapytac, jakie inicjacje modlitewne wyznajesz przez wiare szatana??bo pisząc na koncu AVE SATAN ewedietnie wyznajesz jego kult

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na koniec dodam jeszcze że sama nie jestem wierząca, ale mój mąż jest bardzo. Dziecko ochrzciliśmy i zabieramy je do kościoła bo tak postanowiliśmy i tego zamierzamy sie trzymać. I na pewno nie będę samolubnie dzielić rodziny i zostawać w domu bo mi sie w kościele nudzi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak na to reagowac
Lisabet albo gdy dziecko bija jako formę kary dlatego ze nie chce z wlasnej woli uczęszczac na mszę.Mnie matka tak wlasnie pietnowala, przez to jako osoba dorosla trzymam sie od kosciola z daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypierpapier
AVE SATAN !!! hmm czasami powtarzając stereotyp się go poprostu wyśmiewa :P pozdrawiam wszystkich satanistów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×