czy wasze matki tez rozgadywaly wasze tajemnice po rodzinie i znajomych?

Frankie - ja tez tak mialam jak skonczylam studia - kupowalam sterty kosmetykow, butow ciuchow a teraz mi sie juz "naprawilo" - oszczedzam i podrozuje, w sumie zamienilam jedna obsesje w druga ale ta wydaje mi sie zdrowsza:) chociaz dziwi mnie to, ze chce mi sie jeszcze jezdzic skoro CALE dziecinstwo spedzilam na koloniach ( czyli 2 razy po 2 tyg, niewyobrazalne szczescie) Wiecie co jest najgorsze? zaczynam zauwazac pewne cechy matki - zdaza mi sie obsesyjnie wrecz oszczedzac, ale z tym walcze

dostałam pierwszy okres ,powiedziałam mamie ona tacie i wiecie co ? dostałam od niego bukiecki frezji i gratulacje,że stałam się kobietą .Miałam 12 lat i do dziś to pamiętam :-)

jenk widzisz i tak być powinno:) U mnie na szczęście przeszłość nie rzutuje specjalnie na teraźniejszość choć po śmierci mojej mamy kiedy wiele spraw spadło na mnie niespodziewanie typu prowadzenie piętrowego domu i dużej działki gdzie wcześniej nie wolno mi było robić nic typu płacenie rachunków- nie poradzę sobie, robienie prania- nie wolno mi bo zużywam za duzo proszku itp uwierzycie, że w wieku 23 lat bratowa uczyła mnie obsługi pralki i tego co i jak prać bo ja nie miałam pojęcia? W każdym razie po śmierci matki przejełam jej nawyki stałam się agresywna wobec narzeczonego przejełam po prostu zachowanie matki ale walczyłam z tym chodziłam do psychologa i na chwilę obecna jestem normalną szczęśliwa dziewczyną z dużym poczuciem humoru z tą róznicą, że jestem silniejsza psychicznie dzięki tym doświadczeniom.

MOI RODZICE: 1. Jak dostałam okres to matka powiedziaal ojcu. na podpaski dał mi z wielką łaską (przez matkę, mi kasy nie dał). Jak matka poszła do szpitala na jakąś operację i akurat mi okres wyadł to za chiny nie zawołałabym na podpaski - darłąm stare prześcieradłą, zawijałam w nie papier toaletowy, watę i wytrzymałam!!! nawet teraz nie jestem w stanei sobie teog wyobrazić efekt- jak mam okres ciągle mam wrażenie że mi przeciekło i obsesyjni e pytam wszystkich czy mam gacie z tyłu czyste.. 2. Nigdy nie dostawałam żadenej kasy 0 jedyne pieniądze miałąm jak sprzedałąm butrlki znaleznione na śmietniku, wtedy miałamna słodycze ( to było jak miłąm ok 10 lat) 3. Matka żalowała mi na ciuchy - jak już mi coś kupiła to z najgorszego szmateksu, a dla starszj siostry zawsze była kasa na nowe ciuchy. Problem polegał na tym że ja miałam zawsze chodzić w ciuchach po siostrze. Ja wysoka i chuda, ona mała i gruba. Do dziś pamiętam jak w klasie się śmiali że chyba mam wode w piwnicy, bo spodnie mi się kończyły wysoko przed kostką. 4. Jak od koleżanek poyczałam np. bravo (jak miłam ok 13-14 lat) to ojciec mi ta gazetę zawse zabierał i strasznie wstyd mi było jak widziałam ktore strony czytał, a potem z dziwną miną mi tę gezetę oddawał. 5. Jak zaczęłam pracować to chcieli mi decydowac na co mam wydawać zarobioną kasę. Jak miałam wypłatę to matka wysyłała siostrę cobym przy niej wybrała kasę z banku i ona wybierała co mam sobie kupić. zazwyczaj to było coś w czym wyglądałam koszmarnie, ael ona jako grubas była zachwycona że wyglądam fatalnie, bo jej się samoocena podnosiła

6. Jak wychodziłąm za mąż i przenosiłam się do męża (on wiedział jaka jest u mnie sytuacja więc chciał się szybko żenić) to nawet nie zainteresowała się czy mi czegoś potrzeba czy coś powinnam mieć, w końcu idę do obcego domu...w efekcie nie mialam nawet ręcznika własnego i jak szłam się kąpać to musiąłam prosić M żeby mi dał jakiś swój. 7. Teściowa kazała mojemu M zeby mnie zabrał na jakies zakupy, żebymsobie kupiła troche fajnych ciuchów, bo mamy pieniądze z kopert itp. A mama zadzwoniła z pytaniem ile nazbieraliśmy i co z tym zrobimy.

skad wasze matki wiedziały ze sie masturbujecie ? :D

widocznie przylapaly