tylko dla praktykujacych katolikow!!!

jesli macie czas wezcie za rozance, zjednoczmy sie w modlitwie za swiat

Lekarstwa jeszcze dzisiaj nie były podawane?

Co ja zlego napisalam:P? zazmaczylam, ze dla katolikow;p a mniemam ze Ty nim nie jestes

dlaczego za różańce ? przecież to pogański obyczaj .

Poniewaz w kosciele katolickim tak sie modlimy;p

a co ci teraz przyszlo do glowy?

Chapnę żylasta katolicką pałę :)

sa chetni?

Bo chcesz sie modlić,jak by ta czynność miała jakikolwiek wpływ na coś,jeszcze w dodatku z różańcem,no,chyba że masz 80 lat,to ci jeszcze można wybaczyć.

Wielki Tydzien nic sie nie stanie jak katolicy sie pomodla. Nikogo niewierzacego nie namawiam;) zwracam sie tylko dla katolikow;))

Dajcie ludziom pomodlić się jak chcą :)

nie mam 80;) no, ale jestes w 100% niewierzacy el chulo tak??

jestem katoliczka praktykujaca i wezme rozaniec do modlitwy

ja jestem wierzący ale nie ktolik i namawianie ludzi do różańca uważam zaszerzenie pogaństwa . Poczyaj Pismo to zobaczysz co Bóg mówi o tych co klepia wk ółko jednao i to samo sami nie wiedząc co i dlaczego .

Tak i dziwi mnie że w tych czasach ludzie jeszcze wierzą w bogów i chcą przynależeć do jakieś religii.

Oho, akurat jeśli idzie o modlitwę, to może mieć wpływ. Ale każdy musi sam to sprawdzić. Modlitwa chociażby wycisza i uspokaja, to jest jak medytacja.

a ten wazup jest po to, by zbiera ć informacje o ludziach, którzy nie tylko napiszą co mają, czym jeżdżą, ale także jakie mają słabości i choroby. Taki ubecki wywiad, tyle, że wszyscy własnymi rękami założą sobie teczki.

dzieki tym co sie dolacza do modlitwy. El chulo:) no to ok jak jestes niewierzacy, bo jakbys byl katolikiem i pisal tak to bys mnie wkurzyl;p No racja duzo ludzi wierzy w bogow i przynalezy do religii (jeszcze wiecej by sie znalazlo wierzacych w sytuacji kryzysu - jak cos zlego jest np wojna czy jakas kleska zywiolowa, to lancuch wierzacych sie rozwija) No ale skoro nas tak duzo to nie jestem jedyna 'glupia' :P

Nie no,nie chciałem napisać że jesteś głupia,sorry,ale na prawdę mnie to dziwi,uważam,że w tym wieku to religia powinna być oglądana w muzeach.

a co ma wiek do wiary ? właśnie żeby wierzyć w Boga trzeba otworzyć swój umysł i serce , wyjść poza swoje ograniczenia a nie wierzyć w tylko to co jest namacalne .

już zresztą byli tacy , którzy uwarzali ,zę Bóg i wiara powinny znaleść siew muzach albo na śmietnikach . Nie skończyło sie to dobrze dal nikogo .

No tak to jest na tym swiecie, ze jedni wierza inni nie. Ja mam przyjaciela ateiste, z ktorym mi sie fajnie na poziomie rozmawia, na kazdy jego argument ja mam contraargument i vice versa. Bardziej szanuje ateistow i agnostykow niz takich wierzacych w smieszny sposob;) Religia zawsze nam towarzyszyla i bedzie towarzyszyc, tak jak zawsze towarzyszyl nam okultyzm itp na szczeblach wladzy.

Właśnie że ma,ja rozumiem 300 czy parę tysięcy lat temu ale trzeba iść z postępem a nie tkwić a średniowiecznej mentalności. Powiem może trochę przekornie ale właśnie aby zrozumieć religię trzeba otworzyć umysł,spojrzeć a innego punkt widzenia.

czy morlanoś , przyzwoitość , dobroć i wybaczenie to jest średnowieczna mentalność ? nie bardoz wiesz o czym mówisz człowieku .

teraz to dopiero mamy postęp co nie ?:) puszczanie siez kim popadnie , konsumpcja rozpasana do imentu , egoizm i skciarstwo na każdym kroku - to ten twój postęp ?

El chulo sa rzeczy, ktore sa stale i niezmienne, wiec postep jest niemozliwy. Lece sie modlic pozniej tu zerkne! Pozdrawiam

Aby być moralnym,przyzwoitym i dobrym wystarczy mi mój rozum nie musi mi ktoś tego narzucać.

dlaczego narzucać ? wiara mozliwa tylko w wolności . skąd pomysł ,że iwara cokolwiek narzuca ? Jeśli w coś wierzysz , jeśli uznajesz coś za słuszne czyjesz siedo tego przymuszany ?

cały świat do okoła twierdzi ,zę nie potrzebuje Boga ,bo potrafi być dobry i sprawiedliwy sam z siebie . i co ? widzisz tą dobrośi sprawiedliwość ? widzisz zasady moralne ?

Jeśli ktoś nie ma swojego rozumu i sumienia to nawet najgłębsza wiara mu nie pomoże,przykład pedofilia i morderstwa panujące w kościołach od wieków a czyż to właśnie księża nie są najbliżej boga? Mi się wydaje,że tak i jeśli by ten bóg wasz istniał to chyba by się go bali że ich ukarze ale oni mają to w dupie o robią o im się żywnie podoba,bo żadnego boga nie ma,już to wiadome od dawna.Nie ma żadnych bogów wystarczy spojrzeć wstecz historii świata.