Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kartka100

nocowanie u chłopaka

Polecane posty

Gość kassiopeia
Mychol--> tez jestem takiego zdania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym sie cieszyla na miejscu mamy ze corka ma o tyle szacunek ze sie w ogole pyta jeszcze w tym wieku !!! Zaznaczajac, ze bylabym juz zadowolona, gdyby mnie tylko poinformowala np gdzie jest i ze dzisiaj nie wroci, zebym sie nie musiala martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka100
Ja własnie nie chce kłamać, bo mama moja nie zasługuje na to zebym ją okłamywała, w sprawie gdzie nocuje, chce żeby takie cos było zrobione ''legalnie'' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mychol - seks , żtcie dojrzałe to nie jest zabawka , którąm musisz dostać i już :) Matka ma jakieś zasady , jakieś przemyślenia i wcale sienie dizwię ,ze nie pała entuzjazmem do pomysłów córki :) a na marginesie - potrzeby ? :) tylko w świecie rozbuchanych telenoweli wszyscy sypiaja ze wszystkimi " bo maja takie potrzeby " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartka , odoba mi sietwoja postawa i choć teraz wydaje ci sieżę decyzja twojej mamy jest krzywdząca za kilka lat spojrzysz na to zupełnie inaczej . Ja wiem ,zę teraz przyzwoitoś, moralnoś, ogólnie szanowanie sie nie jest w modzie i jak widzać niewielu je praktykuje ale śąo ne wartościami ponadczasowymi . I kiedyś będizesz dumna z tego ,zę wolałaś zaufać mamie niż słuchać panien " z potrzebami " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka100
ja wiem ze mama sie martwi, nawet nie o to ze ciąza bo wie ze ja bez zabezpieczenia na pewno nic bym nie zrobila jezeli doszloby do czegos tylko wlasnie ze nie wypada, tu lezy problem. Ja bym w zyciu nie smiala poprosic o to co tydzien, co dwa, co trzy, tylko no naprawde Wam mówie chodzi mi o sporadyczne sytuacje, 3-4 razy w roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiopeia
a na marginesie - potrzeby ? tylko w świecie rozbuchanych telenoweli wszyscy sypiaja ze wszystkimi " bo maja takie potrzeby " - a Ty alium nie masz prztyluenia sie do bliskiej osoby, spedzenia z nia wiecej czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam , ale ja do przytulania i nie tylko mam męża . Ślubnego , pracujacego , dorosłego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mychol- dokładnie! Otuż to. Wiadomo, że nie trzeba kłamać, ale skoro wszystkie, naprawde wszystkie metody zawodzą.. Twoja mama powinna się cieszyć ze ma taką córkę, i że w ogóle chcesz jej o tym mówic. Ale Ty masz własne życie i mama nie może Tobą sterować. Przecież Ty nie chcesz isc na przetrwanie do dżungli tylko do swojego chłopaka na noc, co jest jak najbardziej normalne. Twoja mama powinna być bardziej zaniepokojona jakbys w ogóle nie była czymś takim zainteresowana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierniczę :) zaraz zaczniecie wmaiać dizewczynie ,ze to ,ze sypia z chłopakiem odbije ise na jej zdrowiu fizycznym i psychicznym :) dziewczyny , nie bęzei takie ..... szybkie ?:) pozwólcie sie trochę facetom ostarać , pozabiegać , pomarzyć... a nie wszystko kawe na ławę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka100
do kassiopeia: myslę ze allium ma taka potrzebe, ale jak wczesniej sama pisala ma 22letniego syna i podejrzewam ze my jako (moze niewlasciwie to troche nazwe) dzieci nie powinnysmy miec takich potrzeb, ale wlasnie chce, probuje dowiedziec sie dlaczego. Bo przeciez my pomimo ze mamy 20 czy 22 czy 26 lat mamy takie same uczucia, tez kochamy, jestesmy kochane i chcemy czuc bliskosc z drugą osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahfewgw
ja mam 17 lat i moj nocuje u mnie praktycznie co pare dni, a moja mama sama go zaprasza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj kartak , kasjopeja ma 22 lat i narzeczonego 26 lat . chcesz sie z nimi porównywać ? twój chłopak ma 22 lat czyli jaki z niego dorosły ? uczy sie pewnie ? ty to samo a chcecie udawać ,ze jestęscie dorośli i dorośliście do seksu i milości fizycznej . Jak świat świtem c mlodiz wyrywali sie do dorosłosći i ja przecież tego nie zmienię , ale twoja mama z pewnością map owody dla których chce ciebie uchronić przed tą przedwczesną dorosłością a włąściewi tylko jej cząstką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do allium!!!!!!!!!!!!!!!!
wez ty sie opierdol od tego sexu wreszczie!!!!!!! slepa jestes czy czytac nie umiesz, tu nie chodzi o sex ale o przytulenie sie do ukochanej osoby, rozmowy wieczorem, zasniecie w ramionach swojego faceta i obudzenie sie przy nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wyobraz sobie ALLIUM
ze 22 to moze byc dorosly czlowiek, ja mam 22 lata i od 4 lat mieszkam sama i pracuje od liceum a teraz studuje zaocznie to raczej trudno nazwac mnie dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amarynka
zaraz alium napisze ze czekala z seksem do slubu,a do czasu narzeczenstwa pozwolili sobie tylko na trzymanie za raczke:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka100
allium, wielokrotnie podkreslalam ze nie chodzi mi o seks, bo nie jestem tego typu dziewczyna ktorej tylko to w glowie, chodzi mi po prostu o spedzenie razem takiego czasu, bez seksu- tylko np, po ognisku, urodzinach zeby zamiast wracac na te 4 godziny do domu zeby sie wyspac i zaraz wstac zeby zostac u chlopaka, przytulic sie i po prostu zasnac- ot, tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
człowiek mozę być dorosły nawet jak ma lat 18 i potrafi sie sam utrzymać :) ale czy dorosły jest ten kto ma lat 20 a jest na utrzmyaniu mamy i mama płaci wszystkie rachunki ? Jeśli dziewcznya zajdzie w ciążę - kto zajmie sie dizeckiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tobie moze i nie :) ale twojemu chłopakowi z pewniścia o to chodiz , o czym świadczą tematy nie tylko na kafie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tyle o ile
Jesli masz pewnosc ze po tych " radykalnych krokach" nie bedzie z ztego zadnych konsekwencji tzn zemsty rodzicow to tak zrob. Tylo pamietaj ze ciagle u nich mieszkasz i jeste od nich zalezna. Z drugiej zas strony wiem jak to jest w takiej sytuacji. Najlepeij to robic malymi kroczkami, nie radykalnie. wtedy rodzice lepiej to zniosą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka100
allium poza tym wieczory przed zasnieciem spedzone w przytuleniu na rozmowie, to naprawde nie jest nic gorszacego mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allium dziwne masz poglady. Lubisz przesadzac i wyolbrzymiac chyba. Nikt tu nie pisal o puszczaniu sie, bo to modne. Ona ma chlopaka, jest w stalym zwiazku, uwazasz ze smieszny papierek aktu malzenstwa cos zmienia? Niby co? Bo mi sie wydaje, ze uczucie jest uczuciem, jedno mniej drugie bardziej dojrzale i kazdy ma do niego prawo. Nie mowie juz o samym seksie na ktory wciaz kladziesz nacisk ale nawet jesli by chcieli - to dlaczego to wg Ciebie ''zabawa w doroslosc''??? To nie zadna zabawa, to normalny zwiazek. Wiec dlaczego Ty sypiasz z mezem w jednym lozku, w jednym domu/mieszkaniu? W ten sposob szybciej nauczysz tego, ze uczucie nie za wiele znaczy, liczy sie to by jak najszybciej miec zwiazek na papierze. Poza tym - zarowno taki zwiazek jak i malzenstwo moze byc efektem ''zabawy w doroslosc'' i wydaje mi sie, ze o wiele szybciej i czesciej wlasnie z takich domow wychodza maloletnie ciezarne, szybkie malzenstwa (gdzie para nie zdazyla sie jeszcze dobrze poznac) i pozniej sie wszystko sypie - dlaczego? Bo ''dzieciaki'' kombinuja i beda kombinowac, zeby sie uwolnic od takiego toksycznego rodzica a raczej jego argumentow na ''zasady''. O wiele lzej sie zyje w rodzinie, w ktorej ma sie luzne stosunki i gdzie nie brakuje miejsca na odrobine wyrozumialosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie przekonywać nie musisz - ja ci wierzę :) ale twoja mam ma inne zdanie na ten temat i ma do niego prawo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka100
allium, mojemu chlopakowi wcale na tym nie zalezy bo wielokrotnie mi o tym mowi, to ja mam glos kiedy moglibysmy sie kochac kiedy nie, jemu zalezy na mnie jako na czlowieku, kobiecie a nie jako obiekcie do doznan seksualnych, dlatego wlasnie m.in. go kocham i szanuje bo teraz to niestety rzadkosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och mychol juz wyobrażam sobie twój " wyluzowany " dom skoro masz takie podjeścia do dorosłość i , ślubu , małżeństwa i seksu :) biedactwo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja cie ALLIUM od czyms
doinformuje bo najwyrazniej nie wiesz, ze od przytulania nie zachodzi sie w ciąze!!!! cos z toba nie tak jak spedzenie dluzszego czasu z chlopakiem od razu kojarzy ci sie z utrzymaniem dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kartka , ja ciebie rozumiem , ale rozumiem też twoją mamę i wiem , że ona chce ciebie chronić i kochać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka100
dokładnie. Przeciez milosc, uczucia i spanie ze soba nie jest od razu rownoznaczne z seksem kiedy sie tylko da i ciązą potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak na marginesie - Twoja mama jakiekolwiek zdanie ma, to nie ma prawa Ci czegokolwiek zabraniac, gdyz jestes osoba pelnoletnia. Jedyne co moze to faktycznie wyrzucic Cie z domu - ale wydaje mi sie, ze Twoja mama do takich wyrodnych ''matek'' (bo ciezko je nimi nazwac) nie nalezy. Mysle, ze wystarczyloby postawic sprawe jasno raz, drugi, trzeci tzn. ''mamusiu sluchaj dzisiaj juz nie wroce do domu jestem tu i tu nic sie martwic o mnie nie musisz bede jutro o tej i o tej, wylaczam tez telefon, zeby nam nikt nie przeszkadzal bo chcemy pogadac/poogladac filmy czy co tam zaplanujecie na wieczor, kocham cie i milej nocy'' i wszystko. Jak natrafisz na awanture w domu to sama wykaz sie wieksza dojrzaloscia od mamy w momencie gdy zwrocisz jej uwage, ze nawet nie chce z Toba normalnie porozmawiac jak ludzie, tylko traktuje Cie jak cos gorszego i z gory krzyczy, ze nie zamierzasz tego wysluchiwac ale za to chetnie z nia porozmawiasz na spokojnie jak sie uspokoi. Jesli dojdzie do spokojnej rozmowy to masz swoje argumenty, ona swoje ale byc moze dojdziecie do jakiegos porozumienia - bo opieprzaniem Ciebie i ciaglym zabranianiem nic nie wskora a jedynie moze narazic Wasze dobre stosunki na pogoszenie, czego bys nie chciala. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozumiem ,ze aby uazsadnić swoje racje możecie panny przysiac ,ze ze swoimi chłopakami to tylko poslubie i po misjoinarsku , ale ja 15 lat nie mam - a szkoda :) i wiem skad siedizeci biorą :) zresztą seks to nie tylko ciąża .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×