Zjem sobie kotlecika.

To trzeba było biegać to byś nie przytył

Chociaż chyba nie warto 80 lepiej ps6 i 6070 rtx

2 minuty temu, Prześcieradła jusz tak napisał:

No widzisz więc nie ma czego zazdrościć to że piszczom do ciebie samotne madki po dwóch porodach którym i tak wszystko jedno co w nie wchodzi bo jusz nic nie czujom 

Chyba widzę, jak mnie laski z plecakami koło szkoły mierzą wzrokiem. Na samotne matki mi nie wyglądają.

A ja gram sobie w gierkę i pływalnia dzisiaj zamknięta ehh
Nie będzie saunowania
Ale jutro otwarte od 8 rano to jutro spa sobie odjeebie ;P

Przed chwilą, KochamElciė, napisał:

To trzeba było biegać to byś nie przytył

Ale ja chciałem dużo ważyć 

Ja trenuje dużo w basenie, ale chciałbym być szczuplejszy jak kilka lat temu
Ale to muszę się głodzić, a lubię sobie zjeść

3 minuty temu, KochamElciė, napisał:

Elciaa miała cesarkę, więc oczywiście, że czuje xD

Pipka ciągle jak u nastolatki

To byś się zdziwił. Maszyna heblujacą zrobiła swoje.

Przed chwilą, Zero cukru napisał:

Chyba widzę, jak mnie laski z plecakami koło szkoły mierzą wzrokiem. Na samotne matki mi nie wyglądają.

KOLEJNY LEŻAK MENTALNIE XD

Tzn dużo nie trenuje ale mam zamiar dużo xD
Zacząłem trenować szpagat

a ja kurła nie chcę 116 a przy 100 musiałbym być bardziej napakowany

Przed chwilą, KochamElciė, napisał:

Tzn dużo nie trenuje ale mam zamiar dużo xD
Zacząłem trenować szpagat

I NA KIEGO CI TO? PRZED WIEWIÓRKAMI SIĘ BĘDZIESZ NIM POPISYWAŁ? 

Dobra ja spadam grać

Przed chwilą, big bu napisał:

KOLEJNY LEŻAK MENTALNIE XD

Masz szczęście, że teraz nie mogę się ruszać.

1 minutę temu, big bu napisał:

KOLEJNY LEŻAK MENTALNIE XD

to tekst keksa

5 minut temu, salix napisał:

Jak mnie ktoś czymś częstuje, to nie mówię, że dostałam w prezencie  poza tym w prezencie to się daje jakieś wlasnorecznie wykonane słodycze ew a nie jskies paciaje.

Malowany przywiózł z domu rodzinnego sporo jedzenia i to też można potraktować jako prezent... ale nie pod choinkę. 

Dla Ciebie ta kutia może byłaby do wywalenia jako prezent, ale ktoś inny mógłby się ucieszyć...

Jakby to napisała inna osoba to reakcja byłaby zupełnie inna... : ) taka jest prawda.

1 minutę temu, yeya napisał:

Malowany przywiózł z domu rodzinnego sporo jedzenia i to też można potraktować jako prezent... ale nie pod choinkę. 

Dla Ciebie ta kutia może byłaby do wywalenia jako prezent, ale ktoś inny mógłby się ucieszyć...

Cała lodówka prezentów.

Przed chwilą, Zero cukru napisał:

Cała lodówka prezentów.

To smutne 

Przed chwilą, Zero cukru napisał:

Cała lodówka prezentów.

Na dodatek trafionych, co nie : )

1 minutę temu, Prześcieradła jusz tak napisał:

To smutne 

Smutne, to spędzać święta w pojedynkę.

Przed chwilą, Zero cukru napisał:

Smutne, to spędzać święta w pojedynkę.

NIE W POJEDYNKE, TYLKO Z GUMOWĄ PUSIĄ

1 minutę temu, yeya napisał:

Na dodatek trafionych, co nie : )

Tak. Wysokiej jakości produkty premium.

Przed chwilą, big bu napisał:

NIE W POJEDYNKE, TYLKO Z GUMOWĄ PUSIĄ

Pewnie nie chce schodzić z niego heh

Przed chwilą, Zero cukru napisał:

Smutne, to spędzać święta w pojedynkę.

niektòrzy lubio

1 minutę temu, yeya napisał:

Malowany przywiózł z domu rodzinnego sporo jedzenia i to też można potraktować jako prezent... ale nie pod choinkę. 

Dla Ciebie ta kutia może byłaby do wywalenia jako prezent, ale ktoś inny mógłby się ucieszyć...

Chodzi mi o to ze to raczej po prostu poczęstunek, coś do spróbowania, a nie o prezent w klasycznym znaczeniu tego słowa. Sama też czasami dostaję jedzenie  i zdarza mi sie komuś dawać i nigdy nie nazywam tego prezentem.