Mamusie Grudzień 2012 :)

marcyś87-ja narazie mam nospę forte 3 razy dziennie, scorpolan 3 razy dziennie i doraźnie w razie bóli scorpolan czopki, w szpitalu mi powiedzieli żebym to pobrała jakiś czas i jesli nic sie nie zmieni to przejdę na fenoterol i isoptin o ile się nie mylę. Faktycznie ciężką miałaś noc, współczuję, ale to chyba normalne że w ciąży się źle śpi, koszmary jakies i bóle w nocy ;/ Ja np prawie od początku ciązy budzę się równo o 4:40 nie wiem dlaczego... mamusia85- w tym głupim lux medzie to podczas wizyty nawet USG nie zrobią bo lekarz najpierw musi dac skierowanie a potem trzeba sie zapisać a do zbadania długości szyjki USG w sumie wystarczy, postanowiłam że teraz będe chodzić już do końca ciaży prywatnie do podobno jednej z lepszych lekarek w warszawie, wizyta dośc droga ale ile tych wizyt mi do końca zostało, jakoś przetrwam a zdrówko najwazniejsze

titucha fajnie że podjęłaś decyzję o zmianie i wiesz już kogo wybrać :) I czasami nie noś ciężarów bo to pewnie nie pomoże. Ale pocieszę ciebie że też mam taki problem, ciężkie zakupy, staram się cięższe robić w weekend z M, ale nie zawsze się udaje, zwłaszcza że niekiedy w tygodniu wpadnę na coś "ciężkiego" do kupienia ;) mamusia85 rozumie że cc ze względu na wadę wzroku ? jaką masz wadę ? przepraszam, pewnie wcześniej pisałaś o tym ale nie wszystko można spamiętać ;) A ja teraz na kanapie, M leży przy brzuszku, śpi... chrapie potwornie ;) co by mi córci nie przestraszył hehe ;)

titucha przez usg dopochwowe sprawdza sie dl.szyjki-ja mam od 15 tc miekka szyjke a wiec u mnie na kazdej wizycie badanie na fotelu plus to usg obowiazkowo. Misia mam wade - 7,5 na oko prawe i lewe i astygmatyzm plus zbyt wysokie cisnienie wewnatrzgalkowe-o ile pierwsza i druga wada nie są wskazaniem do cc o tyle trzecia juz może być brana pod uwagę-i na to po cichutku liczę;-)

Cześć :-) cieszę się, że u Was wszystko dobrze, a u niektórych lepiej niż było :-) tak3mać, oby do grudnia mnie od wczoraj dopadają skurcze (oj, tak, jestem pewna, że to skurcze, a nie rozciąganie macicy). są zdecydowanie odczuwalne,dyskomfort taki, jak przed @, są dłuższe lub krótsze, nieregularne, więc wyrokuję, że to skurcze B-H...oczywiście, jeśli zaczną mnie niepokoić, uderzę do lekarza wcześniej (bo wizyta planowo dopiero 23.10) . Mała zdecydowanie zaczyna ćwiczyć nurkowanie głową w dół, czuję wyraźnie jak się przekręca, no i po miejscach, w które mi się obrywa. rozpisałam się u nas wózek zamówiony, farba kupiona, dyspozycje dla teściowej co do łóżeczka- przekazane, wanienka wybrana (nie kupiona) :-) ... zrobiłam również przegląd ubranek dla Małej- dokupię jeszcze kilka śpioszków i bodziaków na 56cm. wyszło mi nie za wiele ubranek na dalsze miesiące, więc chyba będę prosić rodzinkę o wsparcie właśnie w tamtym kierunku. zasięgnęłam rady co zabrać ze sobą (dla mnie) do szpitala (oprócz rzeczy wymienionych w liście szpitalnej) i wyszukałam fr odpowiedniki (co do połogu- zdecydowałam, że kupię specjalne "podpaski" poporodowe. np always nie sprawdziły się po nacinaniu krocza :-/ ) nie znalazłam jeszcze niestety odpowiednika "tantum rosa" :-/ ogólnie czuję się już lepiej psychicznie mając wizę i jako takie rozeznanie co jeszcze ze "sprzętu" kupić :-) miłego weekendu Mamusie

sprzedam ubranka 0-6m TANIO https://picasaweb.google.com/106062116632352870927/19Czerwca2012?authkey=Gv1sRgCIeV6aKg4I33Dg# Proszę pisać na maila -agaaga99@interia.pl . Mogę wystawić na allegro!!!

hej Dziewczynki nie było mnie chyba ze 2 dni a to dlatego że nie mam za bardzo czasu na neta mam jakieś dziwne pobolewanie w podbrzuszu od kilku dni, takie jakby naciąganie się i to jak dużo chodzę albo jak idę pod górkę, mam taki wtedy napięty i twardy brzuch, ale jak poleżę chwilę to mi przejdzie, nie wiem czy mam się tym martwić i lecieć do lekarza czy po prostu oszczędzać się i czekać spokojnie do wizyty 15.10 na dodatek mojego mężulka dziś rozłożyła gorączka ponad 38C ;-( a w dzień dobrze się czuł i nawet po nim podjadałam z talerza ;-((( teraz się boję że się już zaraziłam i już wcinam zapobiegawczo kromki z czosnkiem ;-((( pisałyście o BabyDream-ja sobie kupiłam ten Pflegelotion przeciw rozstępom ale nie jestem zadowolona bo źle się rozprowadza i kiepsko wchłania i brzuch mi się po nim przykleja do ubrania też poluję na te wkładki laktacyjne w Rossmanie za 4,99, ciekawe czy tym razem będą

a powiedzcie macie taki bezdotykowy termometr na podczerwień ? bo planuję kupić a są takie różnice w cenie że nie wiem czy inwestować w taki za ponad 100 zł czy kupić tańszy, widzialam na allegro za 45 zł nawet ciekawa jestem jak się to sprawuje i czy warto, ktoś pisał kiedyś na jakimś forum że pokazuje inaczej niż rtęciowy....i któremu tu wierzyć ?

Antałek, mam tak samo z brzuchem- od co najmniej miesiąca twardnieje w dolnej części, kiedy dużo/długo chodzę (w tym pod górkę, a mam tych górek sporo). przechodzi po krótkim odpoczynku (wystarczy, że przystanę i odpocznę). mówiłam o tym lekarzowi i twierdzi, że to normalne. ale jeśli Cię to niepokoi to chyba wiesz co robić :-) pozdrawiam

Antalek ja mam taki termometr na podczerwien na czolo i do ucha.jakos nie mialam ochoty wsadzac niemowlakowi w tylek koncowki termometru.kupilam taki z BabyOno ale nie pamietam za ile-cos ok 80 zl-ja jestem zadowolona bo jak jest gorączka to potwierdzi moje obserwacje;-) ale to zadna wyrocznia oczywiscie

Antałek, ja z brzuchem też mam tak samo i to bardzo często. Chyba organizm daje Nam do zrozumienia, że naprawdę powinnyśmy zwolnić tempo. Ja dziś dostałam 2 pudła ubranek dla dzidzi i mam co przebierać, oj czeka mnie ogrom pracy po niedzieli, będzie pranie i prasowanie i układanie ehhh już sienie mogę doczekać, a tyle tego, że chyba nie pomieszczę :) I pokoik dla dzidzi w końcu pomalowany :) doprosiłam się męża i w końcu dziś poświęcił swój czas na malowanie i jest. Można meblować :) Ale jestem zmęczona, że nie dam rady nogą ruszyć ehh i kręgosłup pobolewa. Miłej nocki Mamuśki :)

no z tym brzuszkiem to trzeba się oszczędzać zrobiłam kilka kursów po schodach góa-dół żeby mężusiowi przynieść rano śniadanie do łóżka (dalej chory) i od razu brzuch napięty, twardy aż musiałam chwile poleżeć, widać nie ma żartów i trzeba zwolnić tempo dziewczynki zmotywowałyście mnie żeby się zabrać do porządkowania ciuszków tzn do prania i prasowania bo rzeczywiście z siłami to z tygodznia na tydzień gorzej, tylko muszę kupić proszek dla dzidzi bo nie mam i zaczynam prać ;-) ostatnio upolowałam w Realu śliczny kocyk z mikrofibry 160x200 za 39 zł ze wzorkami dla dzieci, w kolorze łososiowym prześliczny i tani jestem mega zadowolona ;-) jutro zaczynam 29 t.c., dziś mam w pasie 100 cm ;-) i przytyłam 17 kg to tak troszke statystycznie, a jak u was? ;-) wczoraj zjadłam wieczór dwie kanapki z czosnkiem i mała mnie kopała że hej, chyba jej nie smakowało ;-)

My dziś zaczynamy 28 tydzień, zaczynam się bać, bo jeszcze 2,5 miesiąca tylko zostało, a kto wie może mniej. Z jednej strony fajnie, że niedługo Mały będzie z nami, ale z drugiej stres jest. Miłej niedzieli mamuśki!

Dzień dobry w niedzielę :) Ja jutro będę się mierzyła i ważyła. 100 cm w pasie to na pewno nie przekroczyłam , ale pewnie jeszcze wszystko przede mną. Waga to pewnie 8 kg , z resztą dzidzia teraz rośnie z dnia na dzień to i Nasza waga będzie rosła. Nie wiem dlaczego ale na weekend już od jakiegoś czasu łapię doła, jestem bardzo nerwowa i płaczliwa :( te stany mnie dobiją. W tygodniu jakoś sobie radzę, sama nie wiem dlaczego tak się dzieje. Pogoda całkiem ładna, słonecznie, tylko strasznie wieje ale póki jest taka pogoda to trzeba korzystać i wychodzić bo jak jesień na dobre do nas zawita to będziemy w domach uwięzione jak nic. Miłej i spokojnej niedzieli życzę :)

Misia1126- nie noszę, w ogóle mam przykaz leżeć plackiem z nogami w górze, męczy mnie to jak nie wiem co ale wyjścia nie ma mamusia85- no właśnie wiem że USG dopochwowe jest metodą na kontrolowanie szyjki ale mój fantastyczny pan doktor to tez zlewał :/ sama się musiałam dopominać żeby zbadał szyjkę bo ona nie wpadał na tak genialne pomysły. A według niego szyjka się skracała u mnie ale tak niepokojąco. Co do tycia, ja przytyłam na razie nie całe 10 KG ale przed ciążą byłam bardzo chuda i w ciąży chyba troszkę nadrobiłam a ile mam w pasie nie wiem nawet bo po przeprowadzce nie mogę nic znaleźć miarki również ;) ostatnio mierzyłam się jakiś miesiąc temu w ikei papierową miarką żeby udowodnić koledze że ja w ciąży mam mniej w pasie niż on :D podła istota ze mnie :) Co do ubranek to większość jeszcze do mnie nie dotarła ;/ to co mam ( a mam nie wiele ) to mam wstępnie przeprane w normalnym proszku. A w ogóle proszku planuję używać E sensitive i z tej samej serii płynu do płukania, moja siostra używała od samego urodzenia córki i nie było żadnych uczuleń ani nic więc ja też spróbuję, zawsze można zmienić i przeprać wszystko od nowa jakby coś się działo.

Dziewczyny, tyjemy bardzo mało. Ja nawet ostatnio pytałam mojej gin czy to normalne.. Np przez miesiąc mój brzuch nie urósł ani o centymetr.... Teraz mam już 104 cm czyli chłopcy w końcu się rozpychaja. Wyglądam jak bym polkneła arbuza :-D przy mojej szczupłej budowie ciała :-D No trochę przytyc trzeba ale jest fajnie. Co do proszku uważajcie tylko na vizir sensitive, uczulal strasznie dlatego wymieniłam na persil sensitive.

witam! titucha, odpoczywaj i uważaj na siebie. gdyby okazało się, że musisz brać fenoterol to spokojnie. ja biorę od wczoraj (małą dawkę bo 4x0,5 tabletki) i jest ok. trochę wczoraj przy obiedzie zaczęły mi drżeć ręce ale było to tak delikatne, że ledwo zauważalne. biorę bez isoptinu bo okazało się, że przy takiej dawce nie jest to konieczne. potwierdziło się to co pisały mamuśki tutaj( m.in. Ana), że nie ma sensu zwlekać bo będzie ok:) mamuśki, piszecie że po wysiłku(dłuższym chodzeniu itp.) napina, twardnieje Wam brzuch. a macie przy tym jakieś odczucia bólowe, problemy z wyprostowaniem się(uczucie, że w dole brzucha brakuje Wam skóry), kłucie? pytam, bo ja miałam wszystkie wyżej opisane objawy z tym, że brzuch twardniał przy prawie każdym ruchu i stąd ten fenoterol.być może to, to samo tylko u mnie zdecydowanie zbyt silne... M już w drodze do pracy(950km:/) a ja znów sama, a właściwie z lokatorem w moim brzuchu- z Kubą:) (pierwszy raz napisałam imię mojego synka bo najprawdopodobniej imię w tej wersji już się nie zmieni:) ) . od wczoraj próbowaliśmy pomalować mieszkanie, zdążyliśmy tylko kuchnię:( aż boję się myśleć ile to wszystko potrwa i kiedy zacznę przygotowywać coś dla malucha( pranie itp.)...

Witam i zapraszam: http://allegro.pl/mama-sukienka-tunika-dzianina-ciazowa-ciaza-s-m-i2660692747.html Cieplutki sweterek na brzuszek :) Pozdrawiam

titucha trzymaj się dzielnie! Ja leżę plackiem już 5 tygodni i nie zanosi się na to żebym mogła chodzić, więc przede mną perspektywa 10 kolejnych tygodni leżenia. Moja szyjka miała 2,16 cm dwa tygodnie temu. Jestem na fenoterolu i isoptinie, nospie forte i to wszystko spore dawki. Nie będę miała zakładanego pessaru, bo mój lekarz nie chce ryzykować podrażnienia szyjki, infekcji i skurczy. Dla niego najepszym rozwiązaniem jest leżenie, a dla mnie to trudne, bo mam roczną córeczkę i bardzo mi jej brakuje. Nie mogę jej nosić, chodzić za nią i jej pielęgnować. Robią to za mnie teściowa i mąż i to jest chyba dla mnie najtrudniejsze, bo kocham ją straszliwie a czuję się jakbym oddała ją do częściowej adopcji. Poza tym mam w sobie ogromną potrzebę bycia dla niej najważniejszą osobą na świecie a już nie jestem :-( Mam nadzieję, że u Ciebie będzie wszystko ok. Pozdrawam :-)

marcyś87: ja nie mam kłucia, tylko mi napina się brzuch, czasem tak mocno że faktycznie nie mogę się ruszyć, nawet przy chodzeniu po schodach w domu, oszczędzam się bardzo, lekarza mam dopiero za 2 tyg ale i tak siedzę na L4 już w domku i mało chodzę a dużo leżę dobranoc dziewczynki

marcyś87-właśnie słyszałam że te leki podnoszą ciśnienie i stąd trzęsące sie ręce ale ja ciśnienie mam takie jakbym nie żyła więc jak mi trochę podniesie to chyba nic sie nie stanie. Własnie chyba wymuszę na swoim lekarzu te leki bo nospa i scorpolan nie pomaga, wystarczy że usiądę a brzuch od razu twardy i bolesny sie robi ;/ Agabi 2011- jejka współczuję Ci bardzo, córcia pewnie też tęskni za mamą, ale trzeba se pocieszać że to dla dobra maluszka za te 10 tyg wszystko sie skończy i będziesz mogła się zajmować już dwójką kochanych bombli :)) powodzenia Ci życzę

titucha, ja brałam zwykłą nospę 2x dziennie przez trzy tygodnie + magnez , ale też efektu nie było... no może było trochę lepiej ale to pewnie też zasługa tego, że leżałam. ja też mam bardzo niskie ciśnienie, więc nie ma tragedii. we wtorek zaczynam 29 tydzień, fenoterol się bierze najczęściej do końca 37 więc czeka mnie branie tego przez 9 tyg. mam nadzieję, że taka mała dawka(4x0,5) wystarczy i nie będę musiała jej zwiększać. a Tobie wspomniano coś o ewentualnej dawce? antałek, oszczędzaj się w takim razie, a pewnie będzie ok:)

marcyś87- ja biorę teraz 3 x nospe forte, 3x scorpolam i 2x magnez, strasznie dużo tego a i tak nic nie daje. Nic nie mówili mi na razie o dawkach bo to lekarz na izbie mi powiedział że jakby nic się nie zmieniło po dodaniu scorpolanu to mam to ustalić z lekarzem prowadzącym więc zobaczymy jak to będzie. Wizytę mam we wtorek, jeśli lekarz prowadzący się będzie migał to i tak w piątek wracam do szpitala na założenie pessara to od razu się dopytam i poproszę o recepty.

titucha mi bardzo pomaga fenoterol. Ja biorę co 4 godziny jedną albo połowę tabletki. Jak brzuch mi się spina to jedną. Na początku brania leku - przez ok. 3 dni serce o mało nie chciało wyskoczyć z piersi, cała się telepałam i byłam osłabiona. Miałam niskie ciśnienie i strasznie wysoki puls, ale lekarz mnie pocieszył, że to minie i miał rację. Poproś swojego o fenoterol i isoptin, są naprawdę skuteczne. Pozdrawiam :-)

Agabi 2011- to fenoterol jednak obniża ciśnienie? bo jeśli tak to ja z moim ciśnieniem 85/59 chyba nie powinnam go brać bo i tak mam mega niskie :(

Fenoterol podnosi a do obniżenia stosuje się isoptin. Dlatego z reguły lekarz przepisuje te leki jednocześnie. Czuje się drugi dzień jak zdjęta z krzyża... A do tego strasznie mi ciężko.. Tylko narzekam cały czas brzuch rośnie w oczach dosłownie. Przez dwa dni urósł o 2 centymetry czyli mam 104...0:'( jak ja się cieszę że nie muszę już latać po sklepach i kupować niczego. Wszystko już mam.

titucha, wydaje mi się, że z ciśnieniem nie ma nic wspólnego, tylko podwyższa puls, ale to straszne uczucie trwa tylko ok pół godz. od zażycia leku i trwa kilka dni dopuki rganizm się nie przystosuje. Ja ogólnie w ciąży też mam niskie ciśnienie,ale najlepiej dopytaj gin.

Hej kobitki :) w sobote moj wynosil meble bo czekam na zamontowanie szafy, nanosilam sie tych wszystkich rzeczy, ale tylko do pokoju obok i bylo mi tak strasznie niedobrze ze myslalam ze zwymiotuje i bardzo slabo sie czulam chyba przesadzilam choc nie dzwigalam. W dodatku zrobilo mi sie slabo i chcialam usiasc na lozku i nie zauwazylam zaslony i usiadlam na nia i spadl na mnie karnisz naszczescie lekki :). Jak patrze na to wszystko to ze 2 dni zejdzie ukladanie wszystkich gratow do szafy. Od wczpraj boli mnie cos zebro z lewej strony, ciezko mi wstac z lozka, zmienic pozycje i nie wiem od czego tak mi sie zrobilo. Jak nacisne lekko zebra to mnie boli ale nie uderzylam sie w nie. Nawet nie wiem kiedy zaczelo mnie bolec i dlaczego... W srode do ginka na wizyte, a w przyszlym tygodniu USG zobaczymy co u malutkiej bo nie widzialam jej juz 11 tyg. no i moze w koncu rozwiaze sie sprawa z ta nerka ... Oby bylo wszystko ok :) Sie rozpisalam... A teraz znowu zostalam sama w domu jak ja tego nie lubie :(

Dzien dobry dziewczynki :) Ja powoli zwlekam się z łóżka, noc ciężka jak każda już :( wierciłam się do 3 i nic ehh. potem jakimś cudem usnęłam. Musimy się przygotować, że najbliższe 2 miesiące to będzie głównie stękanie i narzekanie. Ja już nie mogę znaleźć odpowiedniej pozycji do siedzenia ani do leżenia, najlepiej chodzić dopóki nogi nie rozbolą :( czyli i tak źle i tak niedobrze. Ale cóż pobiadolimy sobie tu na forum a i tak musiamy 2 miesiące wytrzymać jeszcze a to już naprawdę niewiele w porównaniu z dziewięcioma miesiącami :) Robiłyście USG 3d lub 4d??? ja myślałam, czy robić, ale postanowiłam, że nie będę i tak codziennie się zastanawiam jak wygląda moja córcia. Czy ma włoski czarne?? ja się od razu urodziłam z czarnymi i gęstymi własami i chciałabym żeby Tosia też miała takie :) oj rozmarzyłam się ehh. Dziś jadę do Lublina pomóc pracownikowi męża w pracy, bo dziś pierwszy dzień, sama mam tręmę, bo dawno nigdzie nie bywałam i nie chcę się za bardzo namęczyć. Głównie to będę jeździć jako pasażer i doradzać ewentualnie podpowiadać co i jak, ale i tak jakaś trema przed społeczeństwem. Poszukam też proszku do prania Dzidziuś żeby jutro ruszyć z praniem, prasowaniem i układaniem :) bo mama mi tu wróży, że urodzić mogę wcześniej skoro to moje dziecię takie duże już :) chociaż sama ważyłam 4100 g. Miłego dzionka Dziewczynki, może skrobnę coś przez telefon bo net dopiero wieczorem. :)

Luska, nie martw się. Będzie dobrze tylko uważaj na siebie. A żebro... Dzieci uwielbiają w nocy się pod żebra wciskać czasem więc może to zasługa Twojej niuni ;-) nie przesadzaj z tym dźwiganiem. Przecież wiesz jakie mogą być tego skutki.

Cześć Dziewczyny Mamusie z lekami- bądźcie silne! współczuję Wam konieczności brania tabletek, ale na szczęście (?) czas leci i już nam z górki na pazurki (tzn pieluszki ;-) ) mama_, kurczaki, w brzuszku masz dwójkę dorodnych chłopów- najwyższa pora, aby pokazali się poprzez brzuszek światu! ja mam jedną sztukę i to płci pięknej i raptem 3cm mniej w pasie od Ciebie :-) terlikula, moja siostrzenica urodziła się z mega ciemnymi włosami, siostra była wniebowzięta, ba sama brunetka a córcię blondynkę już w domu ma :-) po kilku miesiącach włoski tak jej zjaśniały, że teraz Marilyn Monroe mogłaby jej pozazdrościć platyny na głowie ;_0 luska, gratuluję energii. nie byłabym w stanie czegokolwiek przenosić. tak czuję i nawet się za takie rzeczy nie biorę. dziś czeka mnie sprzątanko i już wiem, że zaraz po będę jak leżące zombi...co do bólu lewego żebra- już o tym pisałam, męczy mnie od miesiąca (i pewnie przejdzie dopiero po urodzeniu albo przed o ile brzuch "opadnie'). ból jest podobno od ucisku. też zostałam sama, po 5 miesiącach z mężem w domciu, dziś ruszył do biura. wcześniej narzekałam, że już mam go trochę dość, a teraz jest mi smutno, chlip chlip ;-( ech te baby, nigdy nie można im dogodzić...;-) biorę się za bułeczki drożdżowe, postanowiłam zaryzykować