nie wiem co jemu jest..

witam. mam dwu miesiecznego synka, od paru dni wydaje mi sie ze ma problem z siusianiem, placze, napina sie i dopiero po takim rytuale robi siku i sie uspokaja.. czy ktos mial z was takie problemy?

Do lekarza poginaj a nie na forum pytasz.to jest za malutkie dziecko,zeby polegac na opini obcych osob z kafe!do lekarza z dzieciatkiem i to raz.

po co do lekarza jak wszystkiego dowie sie na kafe? :O Tu padaja pytania jak ubrac dzieci, co im dac jesc, jak leczyc, jak wychowywac :O

zbadaj mu mocz a z wynikami pójdź do lekarza, chłopcy często miewają bakterię...ja co jakiś czas badam chociaż nic się nie dzieje.

chodzi o to ze nie wiem jak to sie objawia jak dziecko ma problem z sikaniem.. bo te napinanie moze to byc tez od kolek wiec dlatego pytam!

To jest za male dziecko,zeby najpierw robic badania a pozniej z wynikami do lakarza...Pierwsze co,musisz isc jak najszybciej do lekarza!u takich maluszkow infekcje bardzo szybko sie rozwijaja,mi zawsze lekarka powtarzala jak moj synek byl maly,ze nie ma na co czekac,bo u takich dzieci rano jest katar,w poludnie kaszel,po poludniu zapalenie oskrzeli a wieczorem pedzisz z dzieckiem na pogotowie i sie okazuje,ze ostre zapalenie pluc.

Mo to przepraszam bardzo,dlaczego piszesz,ze ma takie problemy podczas sikania???

dzisiaj pomaranczka :) jak ma pod ręką dobre laboratorium to mocz zbadają w ten sam dzień rano zanosisz po południu wynik a z wynikiem do lekarza. Jeśli to faktycznie stan zapalny to lekarz bez badań niczego nie przepisze ! Miałam podobną sytuację i po rozmowie telefonicznej lekarka chciała żebym przyjechała dopiero z wynikami badań.

napisalam "wydaje mie sie" nieprawdaz? wiec mozna wywnioskować ze nie wiem na pewno.. przetłumaczyc całe pytanie?

ale dziecko ma wtedy zaczerwienienia jakies czy cos? mozna to rozpoznac? bo maly nie ma nic tam czerwonego.. jak każda mama poprostu moge troche panikować i dlatego pytam..

patrycja mój np. ma zaczerwienione a nic mu nie jest więc wydaje mi się, że najpewniej jak zrobisz badania tego moczu to grosze kosztuje :)

u nas badania podejzewam ze nic nie kosztuja.. ale ten płacz tez sie nie powtarza przy kazdym sikaniu wiec wole sie dowiedzieć a nie pedzic odrazu do lekarza.. moze bardziej mi chodzi nawet dlaczego on placze i dlatego wydaje mi sie ze z jakiejs przyczyny heh może poprostu jest nerwowy heh to jest moje pierwsze dziecko i jak kazda mama chyba w tej sytuacji dopatruje sie u niego choroby jakiejs a on moze poprostu plakać bo ma na to ochote hehe no ale badania i tak zrobie.. tak na wszelki wypadek..

aa jeszcze jedno pytanie.. jak karmie piersia to kiedy wprowadzać jakieś dania takie gotowe? toche pozniej niż dzieci karmione sztucznie? czy tez tak od 4 miesiąca?

szokują mnie te wszystkie młode matki, które zamiast zasuwac z malutkim dzieckiem do lekarza pytają na forum co dolega ich dziecku i co mają zrobić....dorośnijcie! Forum to nie gabinet lekarski...! Nie wyrocznia! Masz małe dziecko - to pierwsze co robisz gdy mu coś dolega, to wizyta u pediatry!!

pójde pójde nie boj nic.. zrobie wyniki i juz.. nie musisz tak napadac na mnie od razu.. troche zrozumienia... ciekawe czy ty bys nie siegała po rady znajomych czy mamy jak bys nie wiedziala co dziecku jest i dlaczego placze.. czy odrazu z każdym kweknieciem malucha pedział bys do pediatry!

Moja mając 3 msc.ciagle płakała i nie wiedziałam dlaczego i od czego ,równiez napinała się strasznie przy płaczu i okazało się ,że miała jakieś bakterie w moczu jakoś tam fachowo sie to nazywa,musiała spędzić tydzień w szpitalu.Jedzonko dopiero od poczatku 4 msc zaczełam podawać.Moja rada zanim sie pogorszy ubieraj dzidzie i lec do lekarza.Zdrówka

A mi sie wydaje,ze jestes bardzooo mloda matka i po prostu nie chce ci sie isc do lekarza.tyle na temat.

woli uspokoic swoje sumienie tu na kafeterii zamiast isc do lekarza. Po co tracic czas na takie pierdoly jak moze sobie posiedziec na fb, nk czy innych pierdolach? Szkoda dziecka. Zadna normalna matka nie zadalaby pytania w sprawie zdrowia dziecka na glupim (!!) forum internetowym tylko poszlaby do lekarza.

boooże! napisalam ze pójde ahhahaha ale zirytowane te kobiety!! masakra!

a może to stulejka? ściągasz napletek przy kąpieli? ale fakt też tego nie rozumiem że tu piszesz zamiast gazem do pediatry :P

dzwoniłam wlasnie do lekark i połozneji.. opowiedzialam jej całą sytuacje dokladnie i powiedziala ze jak nie płacze przy kazdym oddawaniu moczu i jak nie ma goraczki to możliwe ze placz jest spowodowany utrudnieniem w uwalnianiu gazów i kupki.. kazala podac czopek glicerynowy.. a jak dziecko sie wyprużnia dobrze to espumisan na gazy albo infacol.. wlasnie go przewinelam i obsikał wszystko do okola a sprawilo mu to nie bol tylko chyba przyjemnośc bo sie terazz smieje! więc nie wiem czemu tak placze czasami.. kolki sa podobno wieczorem a on płacze nawet rano.. połozna mi tez powiedziala ze dziecko moze byc poprostu nerwowe.. a z tym to nie wiem jak sobie radzic..

możesz przemywac rumiankiem jeżeli płakał by przy sikaniu. ile masz lat?

23.. i to moje pierwsze dziecko.. nie chce tez za kazdym płaczem panikowac i leciec do lekaza jak na złamanie karku bo najczesciej jak nie ma objawów takich jak goraczka, katar, kaszel itd to okazuje sie ze to kolka a lekarz nic nie poradzi tylko powie o zmianie diety(prubowałam i nic to nie daje) albo zaleci specyfiki na gazy..

mój tez tak robi, raz płacze przy siusianiu, raz się śmieje, raz zero reakcji. badanie moczu 4 razy juz miał - zawsze czysto. lekarka stwierdziła ze to mały narwusek i tyle :)

hehe jak teraz jest taki nerowy to co to bedzie później? o mamo mam przerąbane hehehe:)

Zapalenie układu moczowego daje objawy kolkowe i nie wszystkie dzieci przy tym schorzeniu gorączkują. Mój synek w wieku 3 m-cy spędził miesiąc czasu w szpitalu z powodu bakterii w moczu, więc trochę wiem na ten temat. Pod napletkiem mogą zbierać się resztki kału. Enterococcus faecalis, który w kale występuje, bardzo często kolonizuje pod napletkiem i powoduje zapalenia początkowego odcinka cewki moczowej, bardzo rzadko przechodzi do dalszych odcinków ukł. moczowego. Gorzej, jeśli z kału do układu moczowego dostanie się Escherichia coli - ZUM murowany. Proponuję profilaktycznie zbadać mocz, tylko do pojemniczka a nie do woreczka. Dodam, ze nieleczone ZUM powoduje trwałe bliznowacenie nerek.

Witam, ja mam bardzo podobną sytuację z moja córeczka. Ma teraz 2 miesiące i od jakiegoś czasu zauważyłam, że płacze przy robieniu siku, nie zawsze, nie codziennie. Kupiłam woreczki do badania moczu ale nie udało mi się "złapać" moczu wiec na drugi dzień mała sikala do pojemnika. Wynik wykazał ze ph miała 7,5 (norma 5-7), dostała cebion na 5 dni po 7 kropelek do mleka. Nie wiem czy wynik się zmieni bo wczoraj sytuacja się powtórzyła tyle ze zdwojoną siła płaczu:( który zamienia się w pisk okropny a jak już załatwi sprawę to jest spokój:( w poniedziałek znoszę mocz na posiew, zobaczymy co wyjdzie.:(