nie pociągają mnie starsi faceci

faceci w tym wieku są juz zazwyczaj po wielu związkach, seksach i są cyniczni w stosunku do kobiet. nie wierze ze tacy kochają szczerze kobiete, bo jak mozna kochac kgoos jak juz spalo sie z pięcioma?

A, i jeszcze jedno - choć może to się już nie wszystkim spodoba :D te argumenty, ze facet przyjdzie, skorzysta z okazji, porucha i pójdzie dalej - tak się składa, że bardzo często wcale nie chcą sobie pójść - wbrewe pozorom faceta bardzo łatwo omamic dobrym seksem - a taki doświadczona partnerka może o wiele łatwiej zafundować niż powiedzmy 19-latka. Facet jednak bardzo często myśli nie ta częścią ciała, co trzeba i wpada we własne sidła. Wtedy problemem jest nie to, jak takiego zatrzymać, tylko jak takiego się pozbyć :P

whitie - zgadzam sie z toba w calej rozciaglosci :) ja mam dokladnie tak samo, ze nie pociagaja mnie starsi tylko mlodsi a sama jestem po 30stce. Dobrym seksem mozna tak w sobie faceta rozkochac, ze ciezko sie potem pozbyc. Ja zawsze mialam temperament wrodzony :) i nigdy nie mialam sytuacji zeby mnie jakis wykorzystal i zostawil. Zawsze sie czepili jak rzepy i trzeba bylo wiele zachodu zeby delikwenta odprawic. Moj obecny partner z ktorym jestem 3 lata, chodzi za mna jakbysmy sie 3 dni znali :) dodam, ze jest mlodszy oczywiscie :D

He, he, he, dokładnie jak dwie wypowiedzi wyżej i ja się do nich przychylam:) Żadna z nas nie napisała, że wśród młodszych szuka partnera na całe życie, małżeństwo, dzieci itp:D...Ten rozdział mam już za sobą: i małżeństwo i mam dziecko, więc drugi raz pakować się w to nie chce. Niestety, 2 lata temu musiałam zakończyć znajomość z facetem 6 lat młodszym, bo właśnie naciskał na ślub itp. I chociaż szkoda mi było, bo to świetny chłopak, to jednak nie chciałam mu robić dłużej złudnych nadziei. Swoją drogą, po dzień dzisiejszy mamy kontakt ze sobą i on w każdej chwili jest gotów rzucić wszystko, by znowu przy mnie być. Ja jednak dwa razy do tej samej rzeki nie wchodzę;). Spotykam się z kimś innym, z kimś, kto nie wywiera na mnie żadnej presji. Jakiś pan 30-letni pisał w owym temacie, że on woli młodsze, bo jędrniejsze itd. itp. Ok! Jego wola przecież! Czy my kogokolwiek, do czegokolwiek zmuszamy? On ma takie upodobania, a my takie:) On też już nie jest "pierwszej świeżości":P A co do tego, że młodszy NA PEWNO się znudzi i poleci do młodszej. A rówieśnik nie? Starszy nie? Teoria z dupy wyjęta:)...Niech leci! Ja na pewno zrozpaczona błagać o powrót nie będę. Mam charakter jaki mam. Na wygląd absolutnie nie narzekam, swoje w życiu wycierpiałam, więc teraz ja sobie trochę "poużywam";) A jeśli zostanę sama na starość?- Trudno! Biorę to pod uwagę. Jednak nie boję się tego. Nigdy nie uważałam, że MUSZĘ mieć zawsze kogoś przy boku. Wręcz przeciwnie- duszę się w związku, muszę mieć przestrzeń, ale póki co, jest mi dobrze jak jest!:)

whitie "Pewnie dla własnego "dobra" powinnam pomyśleć o jakimś statecznym czterdziestolatku przy moim boku " Młodszy, równolatek, starszy - drugorzędne znaczenie. Jeśli ważna jest sama tzw. radość życia, która ma być przeciwwagą na naciski na związek i ślub, to wiek wiekiem, ale osoba na pewno musi się charakteryzować optymizmem, który tę radość generuje.

Napewno atutem starszych kobiet jest ich życiowa mądrość . Młodziak wiele moze od takiej kobiety wynieść.

delmen gdzie ty tu u tych dziwek widzisz madrosc?

Oj, widzę że i pierwszy jakiś frustrat temat odnalazł :p

mu dała:D Burak:P

Mlodsi mezczyzni nie sa tak wyrachowani i cwani jak starsi:D. Sa bardziej soba, bardziej im zalezy na prawdziwych relacjach i maja 100 pomyslow na minute;). Zwykle bylam z rowiesnikami, chociaz zawsze mialam mlodszych kolegow. Teraz w ogole nie odnajduje sie wsrod uziemionych, brzuchatych i nieruchliwych kolegow. Kobieta dlugo moze super wygladac, tym bardziej jak nie rodzila. Najwazniejsze, zeby sie super dobrac;).

Ha! Widzę, ze nie jestem osamotniona w moich preferencjach. To miłe ;)

Mlodsi sa fajniejsi, bardziej im zalezy, staraja sie i nie sa tacy wyrachowani jak starsi,ktorzy sa juz skrzywdzeni i po przejsciach. Im starszy tym ma wieksze wymagania,dlatego mlodsi sa lepsi.

widzę że nie tylko ja tak mam. :P kobiety teraz też wolą młodych. :D

Widzę że nie tylko ja tak mam. :P kobiety teraz też wolą młodych. :D

ani mnie