DAMAbezŁASICZKI co z kaukazem ?

Co tam się z nim dzieje ?

Oj jak miło:-)a myślałam,że nie poczytałes więc nie chciaalm wchodzić na topik:-)a dzis jestem trzezwa także.....chodzi mi o to że zastanawiam się nad kupnem takiego psa-mam działkę 2500tys metrow,wiam ,że mi doradzisz czy taki piesek bedzie ok-choc czytałam,że są agresywne-dodam tylko,że bardzo kocham zwierzęta i myślę o dwóch osobnikach:-)pozdrawiam i dziekuję

Fakt nie chciało mi się czytać tego .......... Ale puśćmy w niepamięć Miałaś kiedykolwiek doczynienia z dużymi psami ?

miałam do czynienia...kiedys dopadł mnie dog arlekin i nie puscił dopoki sie niespuscił, a był to hardy osobnik i męczył mnie 3 godziny :(

Tzn mam owczarka niemieckiego długowłosego-ale on pełni rolę stróża w pracy-ale zabieram go też do mnie-:-)

Następna dzifka co mu da dupy. Co za pisty

Kaukaz to naprawdę wyższa szkoła jazdy. Nie da się porównać owczarka niemieckiego, do kaukaza. Ludzie którzy mieli wcześniej owcz. niemieckiego są w szoku mają później do czynienia z Kaukazem.

Tzn jest ''trudny''do nauki??

Nie przejmuj sie tym olewaj ich :-)

SS nie mam gadu:-(......czyli kaukaz odpada:-(cholera a takie piękne-czyli kupię wilczurki ,ale parkę:-)

Całkiem inny charakter. Człowiek mający do czynienia z niemieckim, przyzwyczaja się do psa posłusznego i uległego. Biorąc Kaukaza jest w szoku,. że z małej kochanej kuleczki wyrasta pies niezależny, mający własne zdanie i myślący indywidualnie. Kaukaz to cholernie niezależny pies i dumny. Łatwo tez przeoczyć moment kiedy mały szczeniak Nas zdominuje i zacznie Nami rządzić. Z Kaukazem to praca, praca i ciągła praca. Jeżeli się człowiek zaangażuje, to w zamian uzyska wielkie serce psa który odda za niego życie, psa który nie cofnie się przed niczym Nie straszne mu kije, wilki i przeważająca liczba przeciwników. Musisz sama sobie zadać pytanie, czy podołasz

W jakim celu mają te psy być ?

Kochany baaaardzo Ci dziękuję-ale chyba pozostane przy owczarkach-bo raczej bym nie podołała-a jeszcze maleńkie dziecieki u sasiada:-0....jak bede miała jeszcze jakieś pytania to pewnie się do Ciebie zwrócę-jeszcze raz bardzo Ci dziekuję za fachową radę:-)pozdrawiam i dobrej nocy

W celu stróżowania(mieszkam przy lesie)ale wilków nie ma.

Jak samo stróżowanie, to owczarki niemieckie, Na początek będą odpowiednie, Dzieci u sąsiada. Pies który pilnuje swojego terenu każdego obcego potraktuje podobnie, więc dzieci by nie miały taryfy ulgowej u Kaukaza. Co nie znaczy, że mogą się samopas bawić i z niemieckimi. Musisz dużo z tymi psiurami przebywać. Proponowałbym Ci najpierw kupić psa, po roku sukę. Nie kupuj dwa na raz, ponieważ mogą mieć silniejszą więź między sobą niż z Tobą. Po drugie zawsze łatwiej wychować jednego. Pies - wiadomo silniejszy i bardziej niezależny więc weź go pierwszego. Jeżeli zależy Ci na Kaukazie z powodu wyglądu, to może Leonberger ? Leonberger jest łagodny, ale wspaniale stróżuje i sam potężny wygląd odstraszy intruza.

Druga sprawa, na którą tu naciska Mysia. Kup psa z dobrej hodowli. Owczarek niemiecki jest teraz bardzo chorowitym psem i podatnym na kontuzje, przez przerasowienie. Warto zainwestować trochę pieniędzy i mieć psa jakiego się oczekuje. Jeżeli nie zależy Ci na rodowodzie, to weź ze schroniska parę piesków.

Wiesz co zostaje przy owczarkach ,ten mnie nie zawiódł jest kochany-szybko sie uczy(ja go szkoliłam)także luzik-no i znowusz czegos nowego sie nauczyłam,że razem nie kupuje się parki-czlowiek jednak uczy sie całe życie ehh-jeszcze raz WIELKI DZIEKI!!PozdrawiamDama.

w schronisku pracuje moj dobry znajomy i juz go pioformowałam:-)zresztą posokowca mam ze schroniska:-)

Tak jest łatwiej wychować. Łatwiej byłoby Ci wychować jedno dziecko, niż bliźniaki :D Po drugie jak dobrze wychowasz pierwszego psa, drugi będzie go naśladował, więc to tez ważne. Jak dorosły będzie się bał burzy, albo ludzi, to i mały zacznie do naśladować. Cieszę się, że jesteś rozsądna :D Kaukaz to naprawdę jazda w pierwszej lidze. Fakt, że wychowany Kaukaz bije wszystkie owczarki niemieckie jeśli chodzi o pilnowanie i obronę, ale w niedoświadczonych rękach może stać się nieokiełznaną bestią, a trzeba wziąć pod uwagę że wielkością i siłą przewyższa i bije na głowę owczarka niemieckiego Powodzenia i postaraj się. W razie pytań pisz. Pozdrawiam

zresztą posokowca mam ze schroniska - czyli już masz jakieś psiaki i zwierzaki ?

Z pewnością bede pisać-az bedziesz mnie mial dosyć:-D

Mam posokowca-ale jest łagodny jak baranek-jak zabieram owczarka do domu na weekend to razem sie bawią a nie były od małego razem-nie wspominajac juz o kotach ze schroniska-no i marzę jeszcze o alpace-ale jej w schronisku raczej nie znajdę:-D

Na te tematy mogę rozmawiać, całymi dniami i nocami :P

Możesz popytac w ZOO Często mają na zbyciu Lamy, czy alpaki to nie wiem. To mi się podoba :D Może chcesz Hucuła ?:D

Oj ja to bym wszystkie zwierzaczki mogła mieć:-)Hucuł też mile widziany;-D

Hmmmmmmmmmmm:D Masz męża ? hahahahahahahahaha