dlaczego nie można ponownie użyć tego samego testu ciążowego?

jeśli się zrobiło test i wyszedł negatywnie a ciąża jednak by była to gdyby nasiusiać na ten sam test za 3-4 dni to powinna się na nim po prostu pojawić druga kreska przecież?

heeee serio sie pytasz czy na jaja? hmmm to tak jakbys sie zapytała dlaczego nie mozna dziecku założyc tego samego pampersa jak nie był zasrany tylko zasikany!

pytam się poważnie, czy jeśli stężenie w moczu było zbyt niskie by wykazać ciąże a ciąża faktycznie istnieje to czy wykonanie go ponownie (tego samego) po kilku dniach sprawiłoby, że pojawiłaby się po prostu druga kreska? dlaczego na takim teście nawet jeśli byłoby się w ciąży nie pojawiłaby się ta druga kreska???

przeciez na wiekszosci testow pisze, ze wynik trzeba odczytac do 10 minut, potem juz wynik moze byc sfalszowany!!!!!! jak Cie nie stac na nowy test, to sie zastanow, czy stac Cie na utrzymanie dziecka????????????????????????????????????

spróbuj co ci szkodzi :p :D może wyjdą trzy kreski :p:p

napisałam, że mnie nie stać na test? a nie, przepraszam, to po prostu forum i tutaj ludzie dają sobie pozwolenie na wymyślanie tego co myślą, czują, robią nieznani im ludzie, dają sobie pozwolenie na to by twierdzić, że wiedzą i znają sytuację osób piszących i samych piszących niż sami piszący :D to po prostu pytanie, trudno to zrozumieć?

pomysłowość ludzka nie zna granic. Nawet, gdybym 100 lat myślała co tu wymyślić, to na coś takiego bym nie wpadła.

no cóż skoro jesteś mało pomysłowa to przykro mi

Z tego samego powodu dlaczego nie można zjeść dwa razy banana

Nie można dlatego, że w teście są odczynniki wykrywające ciążę, które po kilku godzinach od odpakowania tracą swoje właściwości :) dlatego nie powinno sie też otwierać testu np kilka godzin/dni przed użyciem żeby sobie np obejrzeć jak wyglada.

o dzięki, to jest właśnie logiczna wypowiedź :)

A ja robilam wiele testow, czytalam instrukcje a na wyjasnienie dopiero teraz trafilam, ze strony Lisbet. Pytanie bylo zasadne i problem ciekawy teoretycznie i niestety, madrale, ale tylko Lisbet odpowiedziala na temat, reszta narobila halasu, z ktorego nic nie wyniklo.

:o A podpaskę lub tampon też 2 razy używasz :o ?

Całą sytuacje skomentuje tak: nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi a tu się potwierdza ta reguła... A i jeszcze jedno , nie odpowiada się pytaniem na pytanie to taka jedna z wielu zasad kultury osobistej to da tych którzy jej w ogóle nie maja a kilka się tu takich wypowiedziało

Ja kiedyś to sprawdzałam. Na teście wyszła mi blada kreska jak drugi raz sikałam na test nic się nie działo. Wyglądał dalej tak samo. Byłam w ciąży.

Szczerze powiem, że mimo, iż mam 28 lat również się nad tym zastanawiałam, ba nawet postanowiłam to sprawdzić. W 3 tyg ciąży wyszła mi jedna kreska, a po kilku dniach na ponownie użytym teście pojawiła się ledwo widoczna druga. Chwilę później zrobiłam nowy test i wyszły dwie intensywne. Jednak obstawiam, że mój przypadek był czystym zbiegiem okoliczności. Kto pyta ten nie błądzi. :-D

ja mojego testu ciążowego użyłam 4 razy cztery dni pod rząd i dzisiaj po wprowadzeniu próbki moczu pojawiła się druga blada kreska.... jutro zrobię drugi nowy test i napiszę wam czy się potwierdziło;)

Ja tez właśnie eksperymentuje. Codziennie od jakichś trzy dni sikam na ten sam test , jeżeli pojawi się jakaś zmiana tzn będzie pokazywać się druga kreska to chętnie o tym poinformuje bo zaciekawił mnie ten problem

Prezerwatywę też użyj powtórnie. Obróć ją po prostu na lewą (NIE UŻYWANĄ) stronę. :D

co ma zużyta prezerwatywa, pampers, tampon do testu ciążowego... raczej nie wyglądają i nie służą do tego samego!

ktoś jest ciekawy i robi eksperyment .. bardzo sama jestem ciekawa.. jak to działa..czy nie działa

próbowałam i ie działa. Mocz nie chce przechodzic przez pasek. robią się palmy.

A ja zainspirowana waszym tematem zrobiłam taki tescik :-D aktualnie jestem w ciąży a miałam jeszcze test negatywny. Oto wynik: Test nowy z apteki pozytywny natomiast stary jak był tak jest negatywny. Nie ma co wymyślać kobiety! A jak któraś pisze, że jej wyszedł to czysty przypadek, bo w teście zaszły już reakcje chemiczne i tyle

Ja również robiłam taki tescik z czystej ciekawości..bo co szkodzi..spróbować można. Na początku jedna kreska..po 3 dniach dobrze widoczne dwie kreski.. wydaje mi się, ze jeżeli na ponownie zużytym teście (taka jak w moim wypadku) hcg było minimalnie podwyższone i kreski drugiej nie było widać, natomiast gdy hcg wzrosło po 3 dniach była ona bardziej widoczna. Jeżeli nie ma w moczu hcg to nie ma prawa pojawić się druga kreska...A jeżeli jest to wraz ze wzrostem kredka staje się bardziej dla nas widoczna.

Komiczne to ale znam przypadek gdy dziewczynie wyszła blada kreseczka ,stwierdziła ,że nasika raz jeszcze to kreska zciemnieje i ....druga kreska ulotnila się jak kantora ...co Wy na to ?

Ja zrobilam test kolo 11 i za malo nasiusialam 1h pizniej nasiusialam jeszcze raz intenstwniej i wtszedl pozytywny co wy na to? Oczywiscie do lekarza ide i powtorze ale...