Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hi-za-ga

wdowa

Polecane posty

Gość gość
1) Wstapienie do zakonu nic nie da skoro i tak o Niej nigdy nie zapomnisz. 2) Wg mnie psychoterapeuta by się przydał a nie jakieś fejsbuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychoterapeuta nie odkryje przede mną nic nowszego niż rozmowa choćby z Tobą czy z każdym innym który przeżył to samo. Psychoterapeuta nic konstruktywnego mi nie powie. Nic o czym nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie byles na terapii a już wiesz,że nic konstruktywnego nie powie? przecież terapia to przede wszystkim Twoja praca pod okiem specjalisty,by … Odrzucasz pomóc sobie w tym trudnym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie mam zamiaru niczego przyspieszać ani zwalniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam miejsce koło żony i po śmierci idę do Niej I nie mam zamiaru żadnej kobiecie głowy zawracać tylko po to żeby potem jej powiedzieć "żegnaj idę do żony" I tak nie będę jej kochał i tak. Więc po co zabawa w jakąś gluponade. Wolę oszczędzić tego sobie i jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tu nie mowa o jakiejś kobiecie,czlowieku . Tu mowa o pomocy sobie nie przez ble ble z anonimowymi ludzmi na kafe czy FB,bo to ucieczka przed samym sobą tylko zmierzyć się z załobą realnie, przerobić ją i zyc dalej a nie mowic o jakimś zakonie czy ,że zycie nie ma sensu,albo "ide do żony". Jesteś zafiksowany tylko na zonie a zycie płynie dalej - może masz dzieci i relacje z nimi zaniedbujesz ? a może odtraciłeś znajomych? a może ktores z rodziców żyje i wymaga troski? Itd.,itp. Chyba jesteś niedługo po śmierci żony, tak myślę po treści,która tu piszesz.Widac,że sobie nie radzisz i wszystko deprecjonujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Przerobić żałobę i żyć dalej" Nie rozśmieszaj mnie i sam siebie bo chyba sam nie do końca wierzysz w brednie które głosisz Tego się nie da przerobic To będzie z tobą już do smierci Więc o czym bredzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze że ty sobie idealnie ze wszystkim poradziłeś Tak ci się tylko wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybierasz jedną myśl z długiego postu i na dodatek krytykujesz. Co się nie napisze/poradzi,to odrzucasz jakbyś z góry wiedział i znał skutek. Jak ty chcesz rozmawiać np.na tym FB jak jesteś osobą odpychającą,nie potrafiącą konstruktywnie rozmawiać. Rób sobie co chcesz ze swoim życiem, ja się wymiksowuję z próby 'rozmowy' z tobą. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielu z was żal smutek ,rozpacz po stracie bliskiej osoby odbiera rozum ,zdrowo myślenie ,nie dziwie się za bardzo gdyż znam ten ból .Lecz wielu z was od razu oświadcza nie widzicie sensu życia i będziecie czekać byspodkac się jak najszybciej z ukochana osoba ,gdzie tak naprawdę się spotkacie ,nigdzie .Za kilka ,kilkanaście lat nie będzie prawie nikt pamiętał o was waszym postanowieniu ,odejdziecie i fizycznie was nie będzie ,a duch duch nie ma uczucia to metafora która pozwala nam przecierpieć ból po stracie . Kto płacze gdy umiera roślina ,drzewo ,zwierze które jemy ,to są tak samo czescianaszego życia ,tylko my mamy to rozum i tak zwane uczucie . Lecz po za tym jesteśmy częścią przyrody rodzimy się zostawiamy potomstwo i odchodzimy .Z popiołu powstałeś i w popiul się obrócisz .Nasze ciało w grobie zostaje przerobione przez owady ,mikroby grzyby na pokarm ,to co nas zjadło Terz zostanie po nich popiul czyli pruchnica ,na nie wyrośnie roślinka traw ,zje zwierze my zjemy to zwierze i cykl się zamyka .To jest sens naszego życia ,dać życie innym by rzycie istniało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ja cię zapraszałem do rozmowy człowieku? Przychodzisz wymadrzasz się jaki to ty jesteś wielce uczony i wszechwiedzący a jak ktoś się z tobą nie zgadza to masz pretensje. Ja nie będę ci niczego tłumaczył bo to nie ma sensu. Żyj tak jak tobie pasuje a ja będę żył jak mi pasuje. Moje życie już dobiegło końca. Teraz będzie wegetacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak Pani mądralińska tylko że to życie skądś się wzięło. Ktoś je stworzył. Nie wzięło się z niczego. Skad wiesz że ich nie ma. Że nie czekają gdzieś tam na nas. Tworzyć swoją filozofię to każdy sobie może. A skoro twierdzisz że po śmierci nic nie ma to równie dobrze już w tym momencie możesz sobie strzelić w głowę bo twoje życie na tym marnym świecie jest zupełnie bez sensu. Żyjesz tylko po to żeby sobie pożyć....i jak twierdzisz umrzeć. A cuda cudowne uzdrowienia które zdarzały i zdarzają się na świecie za wstawiennictwem świętych to skąd się biorą...a proroctwa które się sprawdziły i sprawdzają? Bóg co jakiś czas przypomina nam o sobie ale co poniektórzy jak te barany dalej twierdzą że Boga nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno na FB nikt nie jest anonimowy. Ci którzy dołączą do mojej grupy będą wiedzieli z kim rozmawiają. Anonimowy jesteś tutaj a nie na FB. W tym momencie rozmowa daje najwięcej więc jest nadzieja że na grupie nie będę sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś wdowcu rzeczywiście odpychający.Nikt tu nikomu nic nie narzuca.Pokazuje tylko swój punkt widzenia i empatie jako człowiek(pomijam zawód trafnie określony,on nie ma tu nic do rzeczy).Może inny punkt,nieco inny obraz niż twój,bo racjonalny a nie skrajny jak w twoim przypadku. Uszczypliwości ciag dalszy,zaczepny.Tylko po co ? Wchodzisz na anonimowe pulbliczne forum.piszesz.jest akcja-jest reakcja.to takie logiczne a ty "nikt cię przecież nie zapraszał do rozmowy" lub jakoś podobnie.To nielogiczne. Jedyne co odważę się powiedzieć, to dostrzez albo zajmij się dobrym kontaktem z rodziną najbliższą,bo przy takiej postawie może nawet przestałeś ich zauważać a tylko najbliżsi mogą stworzyć filar i opokę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś wdowcu również odpychających

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbliżsi niczego ci nie stworzą czemu? Bo nie przeżyli tego co ty..no ale ty tego nie rozumiesz Więc skąd oni mają wiedzieć co czujesz. Po za tym oni mają swoje życie i nie interesuje ich twoje. Takie porady to ty sobie schowaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz się licytować kto kogo zrozumie lub nie ? to nie rodzina tylko ty masz zadbac o relacje ! Nie masz dzieci,matki,ojca,siostry,brata? nie utrzymujecie kontaktow? Uwazasz ze tylko ty przezyles smierc? a inni nie wiec nie rozumieją? to płytkie podejście.NIkt nie będzie ci się pchal di kontaktu,jesli odrzucasz tak,jak tu.Wszystko jak leci jest na nie. Chcesz pogadać,ale o czym ? nie podajesz propozycji tylko jedziesz po ludziach. A może bądź ty najpierw zyczliwy dla siebie, to przyciągniesz podobnych ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie powiesz komus co czujesz to jasne ,że nie będzie wiedział. Nie masz pracy ? zadnego hobby,zainteresowan? Nie masz dzieci,by im pomóc np.przy wnuku/wnuczce? przytulić,pobawić się ,porozmawiać? Caly swiat ma kręcic się wokół ciebie,bo jesteś wdowcem? sorry,ale tak nie ma.Zebys mógł dostać wsparcie tez od siebie powinieneś coś dawać a nie jojczyć,że nikt cie nie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[9:16 dziś] nie można oczekiwać od kogos,że co? przezyje za ciebie załobę,że ….i tak dalej. Ty musisz chcieć sam sobie pomóc przetrwać trudny czas po odejściu . Masz więc wybór : albo to, co wyżej piszą, albo zamknąć się w trumnie wspomnień i żywcem umierać . Brutalna prawda o łańcuchu życia i śmierci ….

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wdowiec trolluje a wy dalej chcecie z nim gadac? Poslac go na uczuciowy,tam tysiące spamu, nie przebilby się a tu ma luksus i odrzuca. Na dodatek wcina się na kobiecy temat pt.wdowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wdowiec trolluje a wy dalej chcecie z nim gadac? Poslac go na uczuciowy" Cudowne podejście do ludzi. Już abstrahuję od tego że przeżyliśmy to samo Tak jak myślałem... Od takich ludzi i takich miejsc trzeba stronić Myślałem że choć wśród tych co przeżyli to samo znnajdzie człowiek zrozumienie Myliłem sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"statystyki są nieubłagalne, faceci żyją przeważnie o 10 lat krócej od kobeit, więc każdqa kobieta prędzej czy później zostanie wdową jesli ma się tego świadomość jest się gotowym na taką ewentualność niestety posiadanie małżonka nie daje gwarancji że do końca życia będzie nam towarzyszył w radościach i smutkach większość koleżanek mojej teściowej to wdowy nie ważne czy jesteś sama, ważne jak sobie z tym radzisz każda kobieta kiedyś była bez partnera i żyła, życie nei zaczeło się w momencie znalezienia partnera ani nie kończy w momencie jego utraty, trzeba to sobie uświadomić i żyć nadal zamaist zamykać się w trumnie wspomnień razem z nieboszczykiem mężem" Kolejna "mądra inaczej" Już lepiej zamknąć się w trumnie wspomnień niż wysłuchiwać takim "mądrych" porad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wdowcu, ty wszystko stad napisane odrzuciłeś, skrytykowałeś więc o jakim zrozumieniu mówisz? Z postów wybierasz wybiórczo co ci pasuje,resztę omijasz lub krytykujesz,to jakiego jeszcze zrozumienia oczekujesz? I ten FB ci nie pomoze z taką postawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13'41 w samo sedno autorko tego wpisu. A ty gościu wdowcu tylko potwierdzasz,że nic,kompletnie nic ci nie pasuje. Jesteś z tych malkontentów,których powinno się unikać i to nie z powodu śmierci i przezywania tylko chyba takie cechy charakteru masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się zgadzasz z powyższym to widocznie jesteś taka sama "mądra" jak ta co to pisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie z tych samych powodów tacy jak ja powinni unikać takich jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać po wpisach jak bardzo kochalyscie mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro twierdzisz że już jesteś taka ogarnięta i samowystarczalna to do czego ci potrzebne takie fora jak to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chlopie, nie ośmieszaj się już komentarzami i ocenami kto kogo kocha/kochał lub b edzie kochał. Po banalnym jednym wpisie wydajesz osądy? Kto cię do tego uprawnił? Wszyscy piszą podobnie do ciebie, to oznacza,że to wyłącznie po twojej stronie jest problem odbierania i komunikacji. Jak tu nie pasuje, to może idz do księdza, teologa, przyjaciela a najlepiej zajmij się rodziną.Pomóż komuś( dzieci,rodzice,chora ciocia,itp) a nie kłapiesz farmazony, zajmij się jakimś hobby,itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14'09 a kto tu pisze o ogarnieciu i samowystarczalności ? czytamy rożne tematy? Już nie masz się do czego przyczepić? 120.stron i jeden taki wichrzyciel .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×