Do studentów - jak wytrzymać na wykładach i jak dużo czasu poświęcić na naukę?

Angielko, zazdroszczę takich godzin zajęć :) No ale niestety nie wszędzie jest tyle praktyki, do tego zapewne ciekawej dla Ciebie, ja nie byłabym dobra w malarstwie ani rysunku niestety :P Myślałam, że grafika komputerowa to głównie kompy, zaawansowana informatyka, a nie np. rzeźba :)) zdziwiłaś mnie

Ja jestem po biol-chemie( maturaz obu przedmiotów) i jestem na uczelni technicznej. Bałam się potwornie, ale jakoś daję radę aczkolwiek czasem bywa ciężko, bo pewne przedmioty wymagają sporo czasu i pracy( rysunek techniczny matma, fizyka). Najlepiej uczyć się na bieżąco, ale wiadomo jak to jest, to ktoś przyjdzie to się nie chce itp. Dlatego jest taki magiczny( bo można sie anuczyć napraaaawdę dużo) i straszny czas jak sesja. Wszystko da się przetrwać tylko nie daj się! A co do studiów, biotechnologia jest spoko, tylko ciezko u nas pracę znalezc. Moze na inzynieria srodowiska?

No właśnie ta inżynieria...też z pracą będzie pewnie ciężko, jakieś ścieki wydają się interesujące? Nie jest zbyt dużo takich instytucji, w których potrzebują takich osób. Poza tym chyba potrzebna jest fizyka, może obeszłoby się bez matury z fizy, ale i tak boję się jakoś kierunków technicznych.

TO ZALEZY JAKI KIERUNEK I CZY NP SPRAWDZAJA OBEZNOSC NA WYKLADACH, CZASEM NIEKTORZY NIE SPR OBECNOSCI TO SIE LUDZIE ZMIENIAJA NA WYKLADY TZN RAZ IDE JA RAZ TY NOTATKI SOBIE POZYCZAJA I JAKOS DO PRZODU.. ALE POWIEM CI ZE NA POCZATKU CIEZKO WYSIEDZIEC CALY DZIEN GDZIE ZAJECIA TRWAJA 90 MIN A NIE 45. ALE SIE PRZYZWYCZAISZ. A POD KONIEC STUDIOW BEDZIESZ PLAKAC ZE TO JUZ KONIEC I JUZ NIE ZASIADZIESZ NA WYKLADZIE. CZASEM MOZNA SIE NIEZLE ZRELAKSOWAC NA WYKLADZIE, POSPAĆ, POPLOTKOWAC, JA LUBIŁAM SOBIE SIEDZIEC, ROBIC NOTATKI, SLUCHAC.. ALE TO TEZ ZALEZY CZY NAPRAWDE LUBISZ SWOJ KIERUNEK

dlatego nie chciałabym wybrać kierunku, którego bardzo nie będe lubić, a do tego bedzie jakis z komosu, trudny i w ogole...

No ja Cie zmartwię bo ja tak mialam 3 lata czyli caly licencjat i nie bylo tak jak na innych studiach jak np prawo, czy socjologi (mam kolezanki na obu kierunkach), gdzie nie musisz chodzic caly rok na zajecia tylko sesje masz. Ja mialam 8-20 i SAME ćwiczenia praktycznie 5 dni w tygodniu i dodatkowo nie mozna opuścić ani jednego dnia bo ma się problemy z zaliczeniem potem (tak jest na mojej uczeni). No i teraz jak słyszę, że jak ktoś studiuję geografię to się pewnie obijał całe studia to dostaje białej gorączki. Dlatego uprzedzam, jak ktoś szuka studiów na których będzie bimbał cały rok to NIE polecam geografii.

na geografię się nie wybieram, ale niektóre kierunki zapowiadają się ciezko :(

jestem na 5 roku biotechu, nauki duzo bo teraz system boloński zapewnia większą liczbę godzin, wykłady w większości obowiązkowe, laboratoria tym bardziej, bo nie ma jak odrobić. Mam kumpele na pedagogice (5 rok) które mają zajęcia tylko w piątki, my na biotechu tylko piątki mamy wolne :-). Studia ciekawe, ale ciężke: dużo matmy, inżynierii bioprocesowej, bioreaktory, chemie, biochemia i przedmioty związane z inż gen. i biologią molekularną. Teraz w ostatnim semetrze mamy do zaliczenia 8 przedmiotów w tym takie kobyły jak genomika, techniki chromatograficzne czy bioreaktory, a także laborki magisterskie które zajmują sporo czasu. Jednak studia są naprawdę ciekawe, na pewno nie będziesz się nudzić. Z pracą w Polsce wiadomo, nędza, jednak warto się uczyć języków i wyruszyć np do Niemiec. Powodzenia w wyborze studiów

Dzięki za odpowiedź! To kierunek w moim typie, ale wydaje mi się, że zbyt skomplikowany dla mnie, boję się, że nie poradziłabym sobie, mimo całkiem niehumanistycznego umysłu, no ale biorę to pod uwagę. To że studia są ciekawe - wielki plus!

o matko studia nie są obowiazkowe :O

niby nie ,. ale pośrednio spoleczenstwo i otoczenie a takze warunki finansowe przymuszaja do tego