Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Facet na zakrecie

zdradziłem ją a one mimo wszytsko chce ze mną być...

Polecane posty

Gość elcia_79
nie,nie można skamlać o uczucia,bo czlowiek jest wtedy przegrany.Miej dystans do męża,niech on się postara,niech widzi,że Ty masz też swój świat.W końcu to on nabroił.Ja jestem z Tobą całym sercem.Dasz radę,uwierz mi :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przezylem a nią wiele pieknych chwil.. ona zawsze była przy mnie.. wiem ze zachowalem sie jak gnojek. Ale czuje teraz ze cos sie wypaliło. Z drugiej strony zalezy mi na niej w pewnym sensie. Nie wiem co mam robic... moze lepiej byloby sie odciac od tego wszytskiego, ale wszytsko sie zmienia kiedy ona dzonwi, kiedy pisze..kiedy ja widze... to jest zupelnie inaczej. I jeszcze jedno- to ona ciagle powtarza ze sie zmienie.. a ja .. nie potrafie je powiedziec tego samego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zateskniona...
Pokaż dziewczynie ten temat. I odpocznijcie od siebie na dobre kilka miesięcy. Kazdy z was spojrzy na to z innej strony. Ona tez dostrzeze ze moze wcale nei chce ci wybaczyc. Daj jej szansę na odejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxyyy___
Ja mam wrażenie, że Ty autorze czujesz się wielce pokrzywdzony, ale niewiadomo czym....To ty jesteś przecież tym złym, to Ty ja zdradziłeś, więc powinieneś cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ni jestem pokrzywdzony, brakowala mi tego choelrnego ciepla, znalazłem je u innej kobiety. BYlem przekonany ze moja dziewczyna rzuci mnie i nie będzie chciala widziec na oczy- a ona postapila zupełnie inaczej. Watpie zeby to byl akt desperacji- ona nie jest brzydka dziewczyna- a wiele zalet i przzez te ostatnie lata byla dla mnie idealem.. nie wiem co z nami bedzie- tlumacze sobi etez tak ze moze oczekuje zbyt wiele, bo przeciez te slynne motylki w brzuchu nie trwaja cala wiecznosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem elcia, że o uczucia nie można prosić ja jeszcze czekam. ale już powątpiewam czy cokolwiek z tego będzie. oj, czas pokaże. jedyny pozytyw z tego wszystkiego jest taki, że każde doświadczenia, czy dobre, czy złe czegoś w życiu uczą. i jestem za radą zatęsknionej- do faceta na zakręcie. to jest dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHYBA CIE POKRĘCIŁO
jesteś jakiś pokrzywiony, sam nie wiesz czego chcesz poyebańcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam sie jak ja sie poczuje kiedy on mnie juz nie bedzie potrzebować - teraz niby łatwo mi to przychodzi powiedzieć ze bez niej nic by sie nie zmieniło.. ale czy tak samo bede czul jak bede wiedział ze ona zaczyna sie z kims spotykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zateskniona...
Ty już zmieniłęs wszystko, pozwol jej o tym zadecydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaaaaaaaaaaaa
takie tam duperele nic więcej ...solidaryzuje sie z Toba ale jadu masz duzo w sobie takze tez terapia wskazana ; ] a Ty prokreatorze tematu jestes typowym dupodawca przepraszam ze tak ale zwykle nazywam rzeczy po imieniu niemnjiej to zycie zweryfikuje jesli w zwiazku było mdło to tak tez bedzie z kolejnym kryzysem za kolejne 6 i 16 lat poczujesz znuzenie i chec do odskoczni albo przyjmiesz ze to wlasnie swoista paleta miłosci albo odejdz pouzywaj zycia wybaw sie bo zakrawasz na takiego co jest znudzony stabilnym zwiazkiem i nieprzygotowanym do zalozenia rodziny a ewolucja w malzenstwie nie zawsze jest przodujaca wrecz przeciwnie czesto to sinusoida i albo sie kocha i trwa albo robi skok w bok co czytamy pozyzej w Twoich parafrazach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciezko bylo byc z kobieta ktora jest ciagle zmeczona, ktoa nawiaj tylko o swojej robocie... ja tez potrzebowalem czulosci a tej z jej strony nie mialem. Ona sie tylko przytulala... to jej ciagle przytulanie... kurwa ja jestm facetem w sile wieku i te potrzebuje seksu, co to za zwiazek w ktorym seks zanika... Tak wiem - wiem ze byla wierna - jak ten pies.. zawsze za mna, ale dla mnie to ciut za malo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość micAaaaaaa
Powiem jedno-"doceniamy gdy tracimy" zostaw ja I odejdz, zobacz jak spotka sie z kims innym I jest szczesliwa a Ty bedziesz szukal coraz to nowsze znajomosci gdzie bedziesz znajdowal cieplo w postaci seksu. Wtedy zrozumiesz co straciles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość micAaaaaaa
On sie staral, ona olewala On odpuscil, ona zrozumiala W tyym wypadku to Ty jestes "ona"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hegfey
chyba jej nie kochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na jej miejscu
bym cię zdradziła, skopała ci tyłek i na odchodnym urwała ci uja żeby ci nie było za dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do wiary..
Jezu ja nie rozumiem takich facetów... nie potrafię zrozumieć w glowie mi sie to nie mieści...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nie okazywała mi ciepła i uczuć... bo miaął coraz mnejsza ochote na seks... bo nie potrafie zyc w celibacie i ciagle tylko sluchac ze ktos ma problemy w pracy - to jest meczace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodnikowa83
to co to za zwiazek jałowy bez dialogu ..chciales sexu trzeba było ROZMAWIAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodnikowa83
zamiast przegadac problem powiedziec ze czujesz zanidbany i wykrzesac z niej chec i ochote jak rasowy bolek poszedles do pierwszej lepszej ktora Ci dala ....na tym nie polega partnerstwo tylko na zaufaniu a Wy bez urazy zyjecie w jakims gettcie ograniczen skoro tego nie rozumiesz nie nadajesz sie do zwiazku to nie jest jadliwe poprostu wez sobie to do serca na przyszlosc i najpierw zastanow nad tym co sam mozesz zmienic zanim zdradzisz WAS oboje ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty okazywałeś jej ciepło i uczucia, czy tylko ochotę na seks? ty ja przutulałeś jak przychodziła do ciebie z problemem, pocieszałeś, tłumaczyłeś,że będzie dobrze? czy tylko o sexie myślałeś? bo mi się wydaje, że za mało rozmawialiście, trzeba było rozwiązywać problemy, od razu mówić czego się potrzebuje,pracować nad związkiem, bo nic samo nie przychodzi. może by nie doszło do tego wszystkiego, ale teraz to już tylko na przyszłość, bo już po ptakach. ale czy ty chcesz pracować teraz nad tym związkiem, czy tylko ona ma nie być zmęczona, ma spełniać twoje potrzeby, a ty będziesz tylko z tego brał? a jak sexu zabraknie to znowu zrobisz skok w bok? w każdym związku przychodzi kiedyś szara codzienność i rutyna i co wtedy? jak nie bedzie silnych podstaw związku, to ta codzienność znowu może was zabić. wierz mi że jak kobieta ma swoim facecie oparcie, jak umie ją wysłuchać i dać jej oparcie w najcięższych chwilach to może też wiele z siebie dać. to na swoim przykładzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dggtjjigiijgr
Idiotka. I jeszcze ci sie prosi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zle napisalem tytuł - miało być "Ona" - w odniesieniu do mojej byłej partnerki i tak- 4 miesiace to ciaglem.. 4 miesiace spotykałem sie z inną 4 ostatnie mieisiace mojego związku z moja dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co robić ? Odejść i nie ranić ona będzie cierpieć jakiś czas ale minie to a ty skoro czujesz się wolny to byś nie raz przyprawił jej rogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
One mnie kiedys znienawidzi... wiem, ze nawet jesli dzisiaj prosi o milosc i chce nam dac nowa szanse... a znienawidiz jeszcze bardziej, bo mnie przy mniej nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×