Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

eskimoska

chłopak/nie-chłopak

Polecane posty

muszę się w końcu podzielić z kimś swoimi wątpliwościami... od około 2 miesięcy spotykam się z chłopakiem. od ostatniego weekendu sytuacja jest jasna, że on traktuje mnie jak kogoś więcej niż tylko koleżankę, że jestem dla niego kimś bliskim itp. no i tutaj pojawia się mój problem. kiedy się widzimy są momenty, kiedy miałabym ochotę, żeby mnie przytulił lub pocałował, a czasami mam tak, że myślę sobie, że to wszystko jest bez sensu, bo on wcale mi się nie podoba... on mi się przyznał, że nie wie, czy może sobie pozwolić na pewne gesty wobec mnie, bo nie chce mnie urazić i stracić ze mną kontaktu... a ja bym chyba wolała, żeby on mnie po prostu przytulił lub pocałował, wtedy kiedy sam ma na to ochotę... bo inaczej to cały czas będziemy tak koło siebie chodzić i nic z tego nie wyniknie... a kiedy ja mam jakoś dać mu do zrozumienia lub zainicjować coś to pojawia mi się w głowie taki strach, trema i od razu wątpliwość, czy to w ogóle ma sens i czy on mi się w ogóle podoba. obawiam się, że problemem może być to że nigdy wcześniej nie byłam w związku a moje poprzednie doświadczenia z chłopakami były dosyć przykre, więc nabyłam dużo dystansu w tej kwestii... przepraszam, że piszę to tak rozlegle... jednak mam nadzieje, że znajdzie się ktoś z kim będę mogła o tym porozmawiać/popisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy są tutaj osoby bardziej doświadczone w sprawach związków, żeby powiedzieć mi co o tym sądzić? czy to znak, żebym sobie darowała z tym chłopakiem, skoro mam tyle wątpliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ eskimoska 21:47 (...) chłopak/nie-chłopak (...) - głowę ma? oczy ma? uszy ma? ręce ma? nogi też? a i czy Dowód Osobisty ma? Jeśli wszędzie odpowiedziałaś "tak" --> to na pewno Chłopak! :) dalej: (...) a ja bym chyba wolała, żeby on mnie po prostu przytulił lub pocałował, wtedy kiedy sam ma na to ochotę... (...) - a powiesz mu o tym? a potem pozwolisz przejść "do rzeczy", o które Ci chodzi/cktórych byś chciała? -> no pozwól no... :) (...) - kiedy ja mam jakoś dać mu do zrozumienia lub zainicjować coś to pojawia mi się w głowie taki strach, trema i od razu wątpliwość(...) - nie bój się (...) więc nabyłam dużo dystansu w tej kwestii... (...) - no tak, ale masz zamiar chodzić z tym Dystansem "pod rękę" przez całe życie? Będzie dobrze. Tylko spróbuj :) I zostaw "Pana Dystansa" a weź Chłopaka. :) ___________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale jak i kiedy mam mu to powiedzieć??? to jest chyba mój największy problem w tej kwestii... powiedziałam mu już coś w tym stylu, tylko że na imprezie na której trochę wypiłam, więc jest prawdopodobieństwo że mógł nie potraktować tego poważnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet z kulturka osobista czasami lepiej miec do czynienia z facetem ktory szanuje twoje zdania a i takim którego możesz rozkręcić niz panem odważnym ktory jest tzw samcem alfa a ty jesteś jego kolejna przygoda ja właśnie doceniam bardzo to jak on się wobec mnie zachowuje i dlatego chciałabym, żeby między nami coś wyszło, bo jest naprawdę dobrym chłopakiem... z resztą powiedziałam mu, że takie traktowanie jest dla mnie czymś nowym, bo poprzedni faceci traktowali mnie raczej źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde masz taką piękną sytuację a jej nie doceniasz ;( chciałbym być na twoim miejscu chociaż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eskimoska 22:30 (...) no ale jak i kiedy mam mu to powiedzieć??? (...) a/ gdzie: może na najbliższym Waszym spotkaniu? może wcześniej telefonem?- SMS-em? w miejscu, kóre Wam obydwojgu dobrze się kojarzy? (ale to nie koniecznie/ b/ sposób: albo na bardzo serio albo na wesoło c/ działanie: no i potem szybko się przutul (...) powiedziałam mu już coś w tym stylu, tylko że na imprezie na której trochę wypiłam, (...) - nie, tak to raczej nie... To sposób zarezerwowany dla mężczyzn! :D _______________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajny facet powinien wykazywac inicjatywe i wiedziec czego chce a nie jak baba alboa tak albo tak i w koncu sam nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez on wie co robi..... szanuje ją! ustosunkowując sie do jej zdania:) według ciebie lepszy ten facet ktory nie słucha kobiety i robi to co mu sie podoba? nie wydaje mi sie... choc sa takie chore kobiety ktore to lubia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku... no to będę musiała mu to jakoś powiedzieć... tylko, że już teraz mnie to tak stresuje! normalnie wstydzę się mówić o takich rzeczach! :( ma ktoś jakiś sposób na taki stres? czy są osoby, które miały podobną sytuację? jak u was wyszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie wstydzę się mówić o takich rzeczach!" A NIE WSTYDZISZ SIE ROZBIERAC PRZED NIM? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potrzebuję rozmowy na innego rodzaju temat, więc nie będę kontynuować tego :) czekam na odpowiedzi osób z podobnym problemem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riguerhtuer
nie całowaliście się jescze ? :O pocałuj go nie bój się, on tego pragnie. nie musi byc to slimaczke :D wystarczy cmok w usta. wtedy albo poczujesz ze to cos wiecej albo nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potrzebuję rozmowy na innego rodzaju temat, więc nie będę kontynuować tego " a szkoda bo chciałem pogadac z toba ale by coś ci doradzic musiałbym znac twoje zasady postepowania to sie wiąże jedno z drugim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×