Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość totalna załamka :(

Znów nie dałam rady czekoladzie... :(

Polecane posty

Gość totalna załamka :(

Hej... Proszę powiedzcie mi co mam ze sobą zrobić. Mam nadwagę, pragnę schudnąć. Zaczęłam dziś dietę - od rana jem małe i zdrowe posiłki. Tymczasem odebrałam przed chwilą telefon od osoby, której nie znoszę w dodatku podczas krótkiej rozmowy zdenerwowała mnie. I wtedy dostrzegłam, że królik z czekolady się na mnie gapi i nawet nie wiem kiedy - pożarłam go całego. To moja standardowa reakcja na stres. Nażreć się czekolady :( :( :( Zazwyczaj staram się nie mieć czekolady w domu, ale nie mieszkam sama, a nie mogę innym zabronić jej mieć. Natomiast w takich chwilach mam w nosie to czy jem swoją, czy dziecka, czy teściowej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup sobie gorzka min kakao 70 % ja kupuje taka (0 % z wawelu i zjem troche bo dużo się nie da i juz mi mija smak na czekolade zjem taki pasek i mam dosc ( 4 kostki )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak reaguje na stres
a ze codziennie znajdzie sie cos stresujacego to wpierdzielam ciagle czekolade wczoraj zjadlam 2 tabliczki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna załamka :(
Przynajmniej wiem, że nie jestem sama :( Spróbuję z tą gorzką ale znając siebie to i tak zjem ją całą. Jeszcze pada, więc nie wskoczę na rower i nie spalę tego przeklętego królika. Jestem wściekła na siebie, czuję jak tłuszcz wylewa mi się zewsząd :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna załamka :(
ja też w to nie wierzę. Problem z czekoladą mam od wczesnego dzieciństwa. To jest silniejsze ode mnie. Jak nie ma czekolady a ja nie mam możliwości biec do sklepu to wyjadam kakao rozpuszczalne łyżeczką. Nie potrafię przeżyćjednego dnia bez czekolady. Czy jest na to jakaś rada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcsafdswafewfegedgdf
jesli tak bardzo lubisz czekolade, to nie odmawiaj jej sobie, ale codziennie zmniejszaj jej ilosc, mysle, ze spozycie do 5 kostek dziennie to dobra opcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosiakowa
sprobuj z ta gorzka jak radzi serene , ja tez nie zjem jej duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgyhgfyhf79796
obżartuchy :D ja jak sie zestresuje to pale. przynajmniej nie przytyje. cho czekolade lubie i staram sie wyeliminowac calkowicie z diety... no nie da sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezklopotuzczekolada
Ja zaczełam jeść płatki czekoladowe z mlekiem :) zamias tego, i nie kupuję czekolady. I teraz mnie już nawet nie kusii. ale też miałam taki problem i długo z tym nie musiałam walczyć. Dwa tygodnie wystarczą , tylko musisz chcieć . :) DASZ RADĘ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×