Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamtakiepytanie

jak byście zareagowały na sugestie chłopaka że jesteście za grube?

Polecane posty

Gość mamtakiepytanie

Nie było to jednoznaczne i niby nie powiedział tego wprost, ale kilkakrotne uwagi "potrzebujesz więcej ruchu", "powinnaś nosić spódnice" , "powinnaś robić przysiady", "powinnaś biegać" i złapanie za łydkę i poruszanie mięsem na niej. Nie jestem tłusta, szczupła na górze i jedynie mam trochę grube nogi i uda, ale nic z tym nie zrobię bo nawet jak regularnie tańczyłam to i tak wyglądały tak samo. Jesteśmy razem dopiero 2 miesiące, cały czas wyglądałam tak samo od chwili jak się poznaliśmy, skoro mu nie pasował mój wygląd to po co się angażował w ogóle? Nawet jak zacznę biegać niewiele zmienię ale jest mi straszni przykro z tego powodu, zwłaszcza że popisał się ostatnim tekstem przy kumplu, wyszłam od razu nie wiem jak zareagować. Odechciało mi się widzieć go. Przecież to jasne że sama też nienawidzę moich nóg. Wolę być sama niż z kimś komu się nie podobam, bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruuuszka
olej go bo tylko się przy nim kompleksów zasługujesz na kogoś lepszego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruuuszka
*nabawisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij wytykac jego wady.Ze za niski,ze ma chujowy samochod,albo w ogole go nie ma, ze sie garbi, ze ma slaby wzrok. mozna sie doczepic wszystkiego. Skurwysynow zabija sie z ich broni:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypilam sok z cytryny
po prostu wzielabym sie za siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamtakiepytanie
nie ma samochodu i już drugi rok powtarza rok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
Zostawiamy kogoś takiego - ja tak zrobiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamtakiepytanie
Wezme sie za siebie ale i tak efekt będzie taki że jeszcze bardziej schudne na górze a dół zostanie taki jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z moim facetem 8mies gdy mnie poznal wazylam 62kg przy wzroscie 170, ale przez zime przytylo mi sie do 68, ale sobie sie taka podobam.. natomiast mojemu facetowi raczej nie sugeruje ze mozemy razem biegac... ale po co mam robic cos na co nie mam ochoty, albo jest ze mna bo widzi we mnie inne fajne cechy, nie tylko wyglad, albo dowidzenia! decyzje pozostaw jemu... zapytaj go wprost czy chce byc z toba taka jaka jestes bo jak nie to nie masz ochoty tego ciagnac, zwlaszcza ze jestescie krotko razem, wiec nie uwazam zeby Cie to az tak bolalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamtakiepytanie
nie wiem, myśle, że się wciągnęłam. Miałam już nigdy nie odebrać jego telefonu, a proszę - już odwiedziłam 2 razy jego profil na facebooku. Przezornie jestem niedostępna. Na pewno i tak się nie odezwie teraz ani nawet jutro. Ale chyba nie powinnam czekać. Bo te jego sugestie są dla mnie nie do przyjęcia, ja się raczej nie zmienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypilam sok z cytryny
Dbac o siebie i wygladac trzeba przede wszystkim dla siebie. A to ze ktos nam w jakis sposob zwrocil uwage to jeszcze nie jest powod to obrazania sie, a tym bardziej zrywania. To dziecinne. Ja bym mu podziekowala za szczerosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotkajcie sie... i wyjasnijcie sytuacje albo zrywacie albo podobasz mu sie taka jaka jestes, i nie zyczysz sobie glupich komentarzy... bo raczej rozmowa i tak was czeka, bo chyba nie zamierzacie rozstac sie przez sms.. albo telefon...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamtakiepytanie
wypiłam sok z cytryny, dziękować za szczerość? a czy ja prosiłam go o opinię? Czy też sama nie zdaję sobie sprawy z części ciała które mi się nie podobają? Nie potrzebuję aby ktoś mi o tym notorycznie przypominał więc dziękuję za taką "Szczerość"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypilam sok z cytryny
Skoro wiesz o swoich ulomnosciach, to tym bardziej nie powinno ci to przeszkadzac. Oczywiscie jesli masz do siebie dystans:) Glowa do gory, pogodzic sie z chlopakiem i zapisac sie na basen:) Aha, chlopakowi tez mozesz zaczac cos wypominac, bo przeciez nikt nie jest bez wad:) Najlepiej jakies aluzje do dlugosci pewnej czesci ciala, to zawsze dziala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamtakiepytanie
Nie wiem, mam wrażenie że się po prostu do siebie nie odezwiemy i tak to się skończy. Ja wyszłam bez pożegnania więc wyszło tak histeryczno-manierycznie, ale tego nie zmienię. Powinnam była powiedzieć "Cześć, powodzenia w pisaniu pracy", ale nie - łatwiej mi było odwrócić się i wyjść. Daleko nie miałam, bo ten sam budynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamtakiepytanie
Po co mamy się ranic? :( Aha - nie mam dystansu do siebie, niestety. Dość łatwo jest wywołać we mnie nienawiść do samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypilam sok z cytryny
No coz, to wiele wyjasnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamtakiepytanie
No cóż, ale twoje dziękowanie za szczerość kiedy chłopak jechałby ci tekstami, wyglądałoby dużo gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypilam sok z cytryny
Po pierwsze dystans do samej siebie. Po drugie praca nad soba. Po trzecie jakby mi "jechal tekstami", to bym tak weszla na meskie ego, ze by mu tydzien nie stanal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamtakiepytanie
zastanawiam się, czy ja mu przypadkiem też nie pojechałam ostatnio za ostro. Hm. Ale naprawdę... uda to mój czuły punkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×