Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jestem pewna 29

jak się odżywiać w ciąży od pierwszych tygodni ? Co jecie ?

Polecane posty

Gość junn
normalnie jadłam -wykluczając tylko to co niewskazane w ciąży (surowe mieso, jaja surowe itp).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość junn
no co ty?! jadłam w sumie 5 posiłków. 3 to zdecydowanie za rzadko. ba cały czas tak jadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
w ciąży niestety nie jest tak kolorowo jak się planuje - ja też skupiałam sie żeby dobrze jeść itd ale dostałam takich mdłości - nie wymiotów ale wrażliwości na zapachy że połowy rzeczy nie dałam rady jeść - kupiłam parowar dla zdrowego odżywiania i doszło do tego że przykrywałam go ręcznikiem żeby nie patrzeć na niego bo nawet jak był pusty to mi sie zapach przypominał i schowałam go głęboko do piwnicy... tak więc teoria i myśli swoją drogą a realia swoją drogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasstanów się dobrze
Jak nie czujesz się głodna to jedz tak jak ci pasuje. Ja coś musiałam przegryźć co 2 godziny bo niedobrze mi było. Nawet słonego paluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
a i co do 3 posiłków - ja jadłam chyba z 10 posiłków dziennie tyle że mniejsze - najgorzej było w pracy bo ciągle miałam ochote coś jeść i podjadałam ukradkiem od samego rana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogra
a potem dupa rosnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaa23
ja nie mam zadnych mdlosci i wymiotów i jem co mi sie zachce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalfOlkaTolka
Ja tak samo nie byłam w stanie jeść przez mdłości przez pierwsze tygodnie. Brak apetytu, wstręt do wielu potraw, które wcześniej lubiłam,nadwrażliwość na zapachy. Codziennie wymiotowałam, najczęściej po południu. Kupowałam dużo owoców i warzyw, ale część i tak się wyrzucało. Przez nadwrażliwość na zapachy nie byłam w stanie gotować żadnych zup, raz ugotowałam rosół i nie byłam w stanie znieść zapachu, ciągle wymiotowałam. Po trzech miesiącach warzyłam o 2kg mniej niż przed ciążą. Więc teoria i dobre zamiary swoją drogą, a rzeczywistość swoją. Niestety :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalfOlkaTolka
strasznie zazdroszczę kobietom, które nie mają tych wszystkich dolegliwości ciążowych. Sama czuję się jakbym była przewlekle chora, a kiedyś też myślałam "ciąża to nie choroba, można normalnie pracować itd". Myślałam, że tylko brzuch rośnie. Rzeczywistość mocno zweryfikowała moje poglądy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoggacia
Ja jadlam jak.zwykle mniej wiecej. niektore rzeczy mi nie wchodzily jak np. lubiany zwykle kebab,inne nagle smakowaly jak nie wiem np. mandarynki. W pierwszym trymestrze jadlam dziwnie i malo przez mdlosci. dawalam rade tylko budyn i chipsy krewetkowe w tym najbardziej mdlosciowym okresie. potem sie unormowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w 11 tyg. ciąży i odkąd przeszły mi nudności, które trwały od 6 do 7 tyg. i poza jabłkiem, przegotowaną wodą i rosołkiem nie mogłam nic przełknąć to od tamtej pory odżywiam się zdrowo, w małych ilościach ale za to częściej. najczęściej zjadam : żółty ser, pomidory, jabłka, banany, biały ser, jajka gotowane, jajecznicę lub pastę jajeczną, kiwi, wędliny, mięso wołowe, wieprzowe, drób, ryż, rosół, kapuśniak mniam mniam ;) ogórki kiszone, różne serki zbożowe lub naturalne, herbatniki, pestki dyni lub słonecznika, sałatki, dużo zielska < pietruszka, koperek, szczypiorek > , pieczywo ciemne, biała kiełbasa, chrzan, musztarda, surowa marchewka do podgryzania w ciągu dnia ;) wiele rzeczy, które mi wcześniej smakowały: pomarańcze, śmietana, białe pieczywo, kajzerki, ketchup, owoce morza, zapach zielonej herbaty, zapach przypraw i pewnie jeszcze coś się znajdzie teraz na sam widok mnie mdli ja "miejskiego żarcia " nie lubię bo fast food'a mogę sobie zrobić w domu jakie tylko zapragnę, mąż uwielbia moją chińszczyznę, pizze, kurczaka a la kfc, ale kebaby mimo, że robię też to mężuś woli zajrzeć raz w miesiącu do ulubionej knajpy z kebabami ;) najbardziej wzbogaciłam moje odżywianie o soki różnego rodzaju i owoce za którymi wcześniej nie przepadałam, a poza tym wszystko jem tak jak wcześniej i czuję się dobrze. aha i słodyczy jak nie lubiłam przed ciążą tak nie lubię i teraz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmellkowa
Dziewczyny nie zapominajcie o tym ze najwazniejsze jest tez to aby od pierwszych dni przyjąć kwas foliowy. To najważniejsze jesli przed ciąża nie przyjmowałysmy tej witaminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mam nerwa...... .. . ..
ja przez pierwszcyh kilka tygodni malutko jadłam bo miąłam okropne mdłości i wymioty. Gdy mdłości rpzeszły zaczełam praiw normalnie jesć. Nie na wsyztsko mam cohotę ale jem to na co mam te ochote. Staram się jeśc codziennie jakis owoc, batoni,ków raz na kilka dni sobie nie odmawiam, frytek te nie. Jem jakieś 4-5 posiłków dziennie. Czasem co 2 gofziny bo głodna jestem, ale jem małe porcje, bo gdy zjem duże to wymiotuję niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idz do burdelu
J.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMM333
do połowy ciąży jadłam to na co miałam ochotę, waga rosła w zabójczym tempie, potem okazało się ,że mam cukrzycę i ostra dieta . Posiłki kilka razy dziennie o określonej ilości i porze, dużo ruchu i zakończyłam ciążę z wagą 8 kg na plus i całkowitym brakiem zgagi przy dużym brzuchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellka2
A jak to ocenić ze jest ta grupa ryzyka ? A co jesli taka choroba nie wystąpiła jednak w naszej rodzinie ? Tez mozmy byc zagrozeni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Polecam książkę: Dieta przyszłej matki H. Murkoff. Przeczytała i stosowałam się (mniej więcej) do zasad w niej opisanych. Przytyłam idealnie 15 kg, córkę urodziłam dużą i zdrową. Generalnie musisz jeść zdrowo, warzywa, owoce, produkty pełnoziarniste, dużo pić wody, jeść pokarmy wartościowe a nie śmieci (odpada żywność wysoko przetworzona, słodkie napoje z kartonu, coca-cola, alkohol, surowe mięso, ryby, jaja0 nie przesadzaj ze słodyczami. NO I NAJWAŻNIEJSZE: NIE JESZ ZA DWÓCH, TYLKO DLA DWÓCH. Dodam tylko, że na początku ciąży miałam mdłości, więc wtedy, wiadomo, jadłam tylko to co dawałam radę przełknąć, ale później już było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja brałam do 5mc ciązy. Ale i tak najwazniejsze oczywiscie jest to aby przyjmowac przed zajściem w ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwracam się z prośbą do Kobiet w ciąży o wypełnienie anonimowej ankiety do pracy mgr, dotyczy ona oceny stanu wiedzy na temat żywności funkcjonalnej i produktów wzbogacanych. Poniżej podaję link: http://www.survio.com/survey/d/A8P9P2V9I2U9T6K7K Ankieta ma formę testu więc same będziecie mogły ocenić co wiecie na temat tej żywności :) Będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, powiedzcie czy oprócz dobrej diety stosujecie jakieś witaminki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asanka87
na pewno odrzucić alkohol i inne uzywki, zazywac witaminy i po prostu prowadzić zdrowy tryb życia nic specjalnego :) jesli chodzi o imprezy to na pewno nie będziesz miała na nie ochoty na poczatku ciąży - gwarantuje ci to :D a jeśli już to warto wtedy wziąć na nie swój napoj np http://bezalkoholowe.com/47-drinki ktory można pic w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień dobry. Jestem studentką położnictwa. Aktualnie zbieram ankiety do swojej pracy magisterskiej. Pan pomóc w tym zadaniu jest nieoceniona! Proszę o poświęcenie 5 minut na wypełnienie mojej ankiety. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Marta Link do ankiety : https://ankiety.interaktywnie.com/ankieta/5a95c8da54478/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem w 6 tygodniu. Jem to co do teraz oprócz surowego mięsa, jajek na miękko, alkoholu, kawy. Dużo owoców i warzyw. Pierwsze tygodnie jadłam cały czas. Dosłownie. Co sekunde po coś sięgałam. Teraz mi to minęło. Jem śniadanie, obiad i kolacje i jakieś małe przekąski pomiędzy. Biorę też kwas foliowy ale na moje nieszczęście od zawsze zapominam o braniu leków itd więc zdarza mi się jeden dzień nie brać🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka25

W zasadzie to jadłam wszystko, oprócz surowego mięsa,  ograniczyłam jedynie słodycze 🙂 Z witamin to  brałam tylko mama dha premium, tam z kolei miałam te wszytskie witaminy, które są najpotrzebniejsze żeby dzidzia rosła zdrowa 🙂 I tak całą ciążę czułam sue na prawdę bardzo dobrze.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×