Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jeden ma za duzo drugi za ma

Mam pytanie. Jakie kobiety wolicie? Co lepsze?

Polecane posty

Gość jeden ma za duzo drugi za ma

być szczupłą (ważyć 47-50kg przy 167) ale nie mieć w ogóle cycek i tyłka czy być dosyć grubą(60kg przy 167) z cyckami i tyłkiem? Jak ważyłam mniej to się zamartwiałam, że jestem dechą, a teraz zamartwiam się, że jestem gruba i nie wiem już sama czy się mam odchudzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
60 kilo przy 167 cm to normalna, odpowiednia waga a nie gruba ;] gruba się zaczyna przy takim wzroście od jakiś 70-75 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden ma za duzo drugi za ma
no dobrze, ale co jest lepsze? 50 czy 60kg przy tym wzroście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie lepiej optymalnie wysportowana sylwetka ja wolalabym byc wychudzona niz z du,po i " krągłościami "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszekkkk -> a niby to czemu? odwracając sytuacje to wolała byś faceta chudzinę czy takiego który jednak trochę mięśni ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frvfgvbgfbgfvbghbn
oczywiscie, ze 60 kg moja siostra taka jest i jest zajebista oglada sie za nia pół miasta kuzynka jest anorektyczka, kosci nie sa podniecajace ja waze troche ponizej 70, juz nie jest zle, ale wazylam kiedys 100 wiec róznica jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważne jest to by umieć o siebie zadbać. Rozwijać, odkrywać swoje talenty, cieszyć się sobą takim jakim się jest. :) To się zawsze podoba, czy jesteś, gruby czy chudy. Oglądanie się na innych a już czerpanie inspiracji z TV, to dno. :O Zawsze jest ktoś gorszy lub lepszy od ciebie. Błagam nie naśladujmy innych, to naprawdę żaden wstyd być sobą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z wagą to róznie bywa, czasem zdaje sie idealna do wzrostu a sylwetka nie wyglada dobrze, bo nie jest zadbana i proporcjonalna, na przykład nózki jak patyczki a brzuszek zaokraglony i wystający. Najlepiej wyglada sylwetka klepsydry, w której nawet 10 kilogramów więcej niz ideał nie zakłóci proporcji. Chudzielec bez talii, biustu i zaokraglonego tyłeczka nie wygląda moim zdaniem apetycznie, chyba, że dla koneserów chudości. Chyba najwazniejsze jest, żeby ciało było proporcjonalne, jędrne, nic sie nie trzesło i nie było pomarszczone. I nawet, jesli sylwetka jest idealna a charakter paskudny, narzekanie na kompleksy i wiecznie skwaszona twarz... to takie ciało jest do uzycia tylko na kilka upojnych nocy, więcej nikt nie wytrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię Cię czytać foxy lady, ale to było słabiutkie, by nie napisać wymuszone. :O Zdecydowanie lepiej Ci wychodzi jak nie bierzesz się za "kilogramy" :O Na rzut oka widać że skorumpowana jesteś pewnymi fizycznymi niedoskonałościami. Masz niesamowity styl pisania i naprawdę potraktuje to jak zabłąkanie się w tematach. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowy, a po co mnie tak analizujesz? Jakie pytanie, taka odpowiedź, napisałam co uważam. Jak mnie gały nie widziały to pojęcia nie mają o czym gadają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×