Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dgadfg

niewydolność nerek u kota

Polecane posty

Gość dgadfg

czy jest tu weterynarz, któremu moglabym zadać kilka pytań albo osoba, której kot też ma taki problem? moja kotka ma niewydolność nerek, dość długo miała już dobre wyniki, a teraz znowu jej się pogorszyły. chciałabym wiedzieć kilka rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy/...........
Boze ludzie kiedy się nauczycie. Kotom nerki rozwala kocia karma zawierająca sól. Producenci mają na tym zysk. Taka idea. Po 1 choroby kotów. Po 2 gie większa umieralność = zapotrzebowanie na kociaki = zapotrzebowanie na drogie karmy dla kociąt. Odstaw karmę zawierającą sól. Widać że kolejna bogata wywalająca kasę na kota a rozumu 0 10 lat doświadczenia serwisowego od rtg do sprzetu medycznego i rehabilitacjnego. W czasie wolnym profesjonalne doradztwo sprzetu. Jako jedyny powiem ci prawdę bo nie sprzedaje ci produktu. Znam wszystkie wady produktów. M.in wady konstrukcyjne. Dodatkowo podam najniższą cenę w necie i w promocji. Podam gdzie dostać BEZPŁATNY INTERNET MOBILNY koszt karty sim 27pln zasięg cała polska. BRAK INNYCH OPŁAT. 50pln/przedmiot gg4177491 Naprawa zdalna komputera 30pln/h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgadfg
to nie karmy. ona miała dużo zabiegów, narkoz, leków - to od tego wysiadły jej nerki. teraz je specjalną karmę od weterynarza. droższą 3 razy od zwykłej, ale wolę sama nie jeść, ale jej dać. chciałam zapytać osoby, które miały kota z chorymi nerkami, czy to się kiedyś skończy, czy takie już będzie miała całe życie, że w kółko ta sama karma, badania krwi itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy/...........
W kółko. Do śmierci. Zazwyczaj kot wytrzymuje 2 lata. Poczytaj czy karma którą dawałaś zawierała sól. Mojej znajomej mówiłem to tysiące razy nie przegada. Royal canin bo niby najlepsza a 10 15% soli. Najlepsze żarcie dla kota to mleko i kiełbasa naturalne żarcie. Tylko trzeba kota ograniczać bo nie ma umiaru i ciało tłuszczowe mu sie rozrasta że kot się nie podniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męcz kota
skoro ma przewlekła niewydolność. nie lepiej zwierze uspic? ono nie rozumie po co te badania krwi, szpitale i zabiegi. cierpi bo sprawia mu to ból i stres. czasami trzeba wybrac cos wiecej niz własny egoizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgadfg
wiesz, kiełbasa też ma sól z tego co się orientuję... "nie męcz kota"-> nie męczę go. mam ją zabić? jakby Twoja matka była chora to też uśpić bo po co ją męczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy/...........
Dobrze gość pisze... Pomijam fakt że kot ci się zacznie moczyć po domu i miauczeć z bólu. Kiełbasa ile ma 1% ?? Zobacz ile ma kocia karma reklamowana. Najlepsza jest z biedronki nie pamiętam nazwy. Wpieprzał ją mój kot i pies. Do tego te chity w stylu royal canin mają selen arsen. i tablicę Mendelejewa. Sód. Im bardziej reklamowana karma tym gorsza. Kot ładnie się błyszczy na wystawach. A żyje 4 lata 5 max. No ale jak byś wpieprzała fluor to też byś świeciła nawet. Kot powinien jeść zwykłe mięso jak myszy!! Czyli kiełbasa, mięso mielone nie musi być gotowane tylko surowe itp. A jak się pytasz i odpowiadam a do ciebie nie dociera to co ty chcesz ode mnie ?? Wywal teraz w kota z 500 - 1 tyś pln przedłuż mu żywot o 2 lata. Potem znowu kup kota znowu go karm chemią po 3 latach znowu nerki itd. Dziwisz się producentom ?? wiesz jaki ogromny rynek się tworzy?? Poczytaj sobie skład takich royal canin konserw. TO WOŁA O POMSTĘ DO NIEBA. Ale przez aromaty itd kot wpieprza jak głupi. Podobnie jak człowiek chipsy i szynkę która nie widziała ognia. Co miałem powiedzieć powiedziałem rób jak chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męcz kota
NIE PORÓWNUJ ZWIERZĘCIA DO CZŁOWIEKA. człowiek ma rozum i wolną wole, rozumie swoje cierpienie i badania szpitalne, a kot tego nie rozumie. widzisz róznice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męcz kota
a i najlepsza dieta dla kota to dieta BARF.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgadfg
ale ja jej teraz kupuję karmę royal canin leczniczą (specjalną dla nerkowców) od weterynarza. mięsa ani innej karmy nie wolno jej teraz jeść. a mogę zapytać, jesteś weterynarzem? czy skąd masz taką wiedzę o kotach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgadfg
ale zwierzę kocha tak samo jak człowiek. nie zabiłabym jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męcz kota
zwierze nie kocha tak samo jak człowiek, zwierze sie przyzwyczaja i przywiązuje do człowieka. czasami trzeba wybrać cos co jest lepsze dla zwierzęcia niz męczenie go niepotrzebnie, skoro niewydolnosci nerek nie da sie wyleczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męcz kota
http://www.abckarma.pl/o/1287/eukanuba-veterinary-diet-renal-formula-cat-15kg.html royal canin wcale nie jest dobra karma. sprzedaje ci wet bo odiwedził go przedstawiciel royala i ten ma prowizje od sprzedanych sztuk. najlepsza dla kota to dieta barf. ewentualnie karm go gotowanym kurczakiem z ryżem, dawaj mi podgrzane obiadki dla niemowląt, tez surowego kurczaka przemrozonego. zachecaj do picia wody. a nie karmisz go roylalem i myslisz ze z tego wyjdzie. niewydolnosci nerek nie da sie wyleczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy/...........
Mam dużą wiedzę ogólna medyczną. Na studia medyczne nie mogłem iść. Z technikum weterynaryjnego zrezygnowałem na rzecz elektroniki. I cały czas siedzę między elektroniką a medycyna. Zmień ty weterynarza ok ?? Bo to na pewno jakaś klinika dla bicia kasy sole mineralne 6,5% fosfor 0,43%, potas 1%, sód 0,35%, Taka karmę masz ?? Karm kota miesem mielonym przez 2 tyg zobaczysz że mu będzie lepiej Choć pryz skończonych nerkach to i tak zdechnie. Jak będziesz w hipermarkecie popatrz na składy karmy. Przykład karmy z alegro za grosze robionej przez hodowcę. A nie marketingowa ściema Popatrz teraz na swoją niby specjalną. Czemu ma 2 razy więcej tłuszczu?? Czemu ma znacznie więcej fosforu a sodu 10 czy 20 razy więcej. Karma powinna być wysoko białkowa tłuszczu max 10% sodu jak najmniej. I wszelkich soli.czyli < 1%!!! a nie 15 Czy jak twoja soli mineralnych 6,5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy/...........
O eukchanubie dużo dobrego słyszałem. Ale nie wiem czy to nie lepszy kite kat nie widziałem nigdy składu tak zę się nie wypowiem. Patrzcie ludzie po prostu na skład. Na 99% najtańsza karma jest najlepsza. Najmniej trucizn po prostu zmielone mięso z odpadów. + witaminy od czasu do czasu bo w takich karmach jest ich mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgadfg
nie wiem, może masz rację z tą karmą. po prostu wet uratował jej życie bo było z nią kiepsko i jak polecił mu tą karmę to ślepo mu ufam, bo ją uratował. a jak zacznę karmić ją mięsem to jaką mam gwarancję, że nie pogorszę jej stanu? czytam teraz o tej diecie. mięso - ok, zje. ale podrobów, jajek, twarogu i warzyw nawet nie ruszy, bo kiedyś jak była zdrowa to jej dawałam. zje mięso, twaróg, twarożki takie do chleba, jogurt. napisane jest, że trzeba unikać wieprzowiny, a ona wieprzowinę jeszcze najbrdziej zje. wolowiny nie ruszy, a kurczak naokraglo w koncu jej sie znudzi. powiedz mi skad znasz sie na kotach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męcz kota
wieprzowiny się nie daje kotom! ja pierdykam, skad ty kobieto czerpiesz wiedzę okotach/? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgadfg
nie moge sprawdzic skladu tej leczniczej bo wet zawsze daje tylko saszetki a sklad jest na kartonie. mam w domu puszke whiskasa, nie widze w skladzie soli, ale faktycznie sporo jest jakis dziwnych skladnikow. moze bedziesz wiedzial.. wet mowi rowniez zebym dodawala jej do karmy proszek.. pektynina czy lpaktine jakos tak sie nazywa. koajrzysz? klinika wydaje mi sie dobra.. nie biora duzo za wizyte, uratowali ja kiedy byla ledwo przytomna, maja podejscie do zwierzat bardziej z uczuciem niz dla kasy... bywalam juz u wielu wetow ale tych uwazam za najlepszych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgadfg
ale na tej stronie napisane jest ze kot moze sie zarazic wscieklizna (choroba aujeszkyego) przez surowe lub niedogotowane mieso wieprzowe - ja jej podawalam kiedys ale albo porzadnie ugotowane albo smazone (takie ze srodka, bez przypraw i tluszczu od smazenia), poza tym jest szczepiona przeciw wsciekliznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy/...........
Kurwa jak ja nie lubie takich pytań jak na rozmowie rekrutacyjnej. Skąd zna pan parametry analizatorów krwi. Skąd zna pan parametry krwi. Sie uczy/ czy ta to się wie. Jak nie wierzysz wpisz w neta sól niszczy nerki kotom albo podobnie. Wołowina posiada dużo azotu, związków azotowych i białek które trzeba rozłożyć w wyniku czego powstaje dużo produktów szkodliwych które nerki muszą odfiltrować proste. Kurczak to same białka łatwo przyswajalne. Podobnie jak ryż. Czy wyżej pisała obiadki dla niemowląt, przeciery itd. Picie wody - większe rozcieńczenie moczu. Warzyw podobnie jak trawy kot nie trawi ale potrzebuje dla jelit. A wieprzowina jest ok. Co prawda gorsza od kurczaka ale ok. Jednym słowem czeka cie przecieranie kotu żarcia i podawanie w buteleczce za ok rok poltora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy/...........
Kpisz ?? Jak ci uratowali kota zamiast go zabić to mają pewnego klienta co miesiąc minimum. Kazda wizyta = kasa. Każde badanie = kasa. wieprzowinę można dawać ale kota rozedmie. Lepsza niż wołowina.... a czyms go musi karmić. W surowym mięsie może być wszystko. Może być włosień, tasiemiec itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łolelele
Nie słuchaj tych ludzi bez serca, nie trzeba kotka usypiać. Moja kicia też miała niewydolność nerek, a po kroplówkach i tabletkach już wszystko u niej w porządku. Je karmę Renal, która zawiera mało białka, a to nadmiar białka jest główną przyczyną niewydolności nerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgadfg
to dlaczego wet mowi ze bedzie mogla zyc normalnie, tak samo dlugo jak inne koty? ja ja kocham nad zycie, nie rozumiecie tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męcz kota
pisałam mozesz podawac mu przemrożonego kurczaka- wtedy dajesz na surowo kawaleczki ogrzane z wodą- wtedy zachęcisz go do picia. dajesz mu obiadki dla niemowląt lekko podgrzane. mozesz podawac kurczaka gotowanego z ryżem.-do tego nieco zarcia dla niemowląt. kurczak jest dla kota najlżej strawny. co tu jeszcze napisac? zycia mu nie uratujesz, tylko miej litosc dla zwierzaka i nie daj mu cierpiec bez sensu w imię tego ze tobie bedzie smutno jak go uśpisz. i jak bedizesz miała nowego mlodego kota, to karm go Barfem. poczytaj o diecie barf. to najelpsze zarcie dla kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łolelele
Będzie mogła żyć normalnie:). I ma wspaniałą właścicielkę, oby więcej takich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mminnmkk
Wejdź na forum miau, na wątek o kotach chorych na nerki (tzw. wątek nerkowców). Tam dziewczyny Udzielą Ci wszelkich wyczerpujących informacji, gdyż same mają chore koty i doskonale wiedzą jak je leczyć (w tym interpretacja wyników badań) i czym je karmić. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgadfg
lolelele a teraz jestjuz zdrowa czy dalej musisz z nia jezdzic na badania krwi i dalej musi jesc renal? moja na poczatku tez miala kroplowki bo byla ledwo przytomna, potem renal, co miesiac kontrolne badanie krwi, potem wyniki miala normalne wiec jadla renal i badanie co 2-3 m-ce. ostatnio wet nie mial renala wiec zjadla 2 puszki whiskasa, moze od tego znowu pogorszyly jej sie wyniki? ma podwyzszony mocznik i keratynine. ma jesc renal dostac proszek do karmy "lpaktine" czy jakos tak i za tydz badanie krwi. martwie sie o nia bo jest kochana, madra, jest dla mnie wszystkim. chcialabym zeby miala normalne zycie ale wiem ze nerek nie da sie calkiem wyleczyc. boje sie ze to bedzie ciagle wracalo, ze pol roku bedzie ok a potem znowu wyniki sie pogorsza nie wiadomo czemu... martwi mnie ze ciagle pobieraja jej ta krew, bardzo to przezywa, boje sie o jej serduszko zeby w koncu nie wysiadlo. ale nie uspie jej, dla mnie kot to ktos wiecej niz kot, to przyjaciel, czlonek rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy/...........
Ja może jestem człowiekiem bez uczuć kto wie :) Przyblizam ci prawdę. U człowieka słyszałaś o wyleczeniu nerek?? TO po uj ludzie chodzą na dializy. A proszek który piszesz jest ze skorupiaków i wspomaga nerki by nie robić dializy. A lekarz ci mówi ze będzie ok bo tak to byś go wzięła i uśpiła. Obecnie nawet sobie wymodzili że potrzebna jest opinia lekarza że z kotem nie będzie lepiej by go uśpić. Więc mimo że np zechcesz go uśpić a lekarz chce zbijać kasę to będzie chciał albo łapówkę za oświadczenie albo ci go nie da. Bo wydoi od ciebie kasę przez następne 2 lata. Tak jak pisze karm kota naturalnie.. Co prawda myszami nie musisz no ale :) Pomyśl jakie koty kiedyś były odporne. Zarażone dżuma myszy zjadały i nic :) A dziś wszystko je masakruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy/...........
Znikam.. Nauczcie się że dopóki nie będzie dializy dla kotów to nie uleczysz. To przedłużanie życia. Podobnie jak cukrzycy bez insuliny a cukrzycy u kota tez nie uleczysz. A kogo by było stac na dializowanie kota??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgadfg
chocbym miala zrec suchy chleb albo nic nie jesc nawet na dialize bym uzbierala byleby tylko jej pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×