zrobiłam kupę podczas porodu

Nie wiem jak to sie stało, parłam mocno i to się stało. Położna zrobiła minę i mówi do salowej, pani Aniu poprosze o nowy podkład bo pacjentka nabrudziła. Myślałam, że się pod ziemię zapadnę, widziałam te uśmieszki podczas obchodu. Nigdy więcej!!!!

:o

no coz, to sie zdarza

Ale masz problem :O Toz to normalne ,ze podczas parcia nie wyczujesz czy idzie kupa,myslisz ,ze Ty jedna ?! Myslisz sie !

wielkie rzeczy.. ja zrobiłam chyba kilka razy i nikt sobie nic z tego nie robił. ale ja na szczescie nie rodzilam w polsce a tu jest troche inne podejscie do rodzącej kobiety. jest traktowana jak jakas krolowa i ma wszystko co chce.

Ja sobie zrobilam sama lewatywy,bo w Irlandii nie robia a ponoc rozwolnienia troszke jeszcze poszlo przy partych i trudno no..porod to porod..!

Nie ty pierwsze i nie ostatnia. Daje sobie uciąć palca, ze 70% kobiet które ezały na sali z tobą też coś zrobily. Kurde to jest poród a nie wizyta w spa.

Nie chciałam lewatywy a poza tym przedtem mnie goniło wiec myślałam ,że to niepotrzebne.

Olej i zapomnij. Nie TY pierwsza !! Ale dziwne ze lewatywy nie zrobili.

widocznie nie mialas zbyt silnych bolow ze cie kupa obchodzi, jak sie kona z bolu to ma sie w dupie czy robi sie kupe czy nie

Normalne to jest, ale słyszałam że robią lewatywę przed porodem

lewatywy to teraz masz. Chyba praktyczniej jest wysrac wszystko przed porodem, a nie w trakcie, nie sadzisz? Tymbardziej ze lewatywa to nic strasznego!

No obchodzi mnie, ze zrobiono ze mnie pośmiewisko i jeszcze te komentarze. Widziałm, jak salowa była obrzydzona.

czasem z tego co słyszałam to nawet lewatywa nie pomoże. a co do kupy to zdarza się i połozne sa do tego przyzwyczajone.

cholera te porody takie ponizajace sa

ale na porodówka musi jebać

skoro były komentarze to znaczy że personel nie wie jak się zachować. cóż wszędzie się zdarzają tacy ludzie.

nie w każdym szpitalu lewatywa to norma... Tam gdzie ja rodziłam nie robili.

Ja myślałam ,ze lewatywa to po to jest robiona, żeby PO PORODZIE było łatwiej. Nie sądziła, że narobię w trakcie, prawie na ręce położnej ;(

co do lewatywy to mnie położna pytała czy się załatwiałam a gdy powiedziałam że tak to stwierdziła że i tak warto zrobić lewatywę bo wówczas wszystko lepiej idzie. moim zdaniem to naprawdę nic strasznego ta lewatywa.

Dziwię się, że personel szpitala tak Cię potraktował, zwłaszcza że oddanie stolca podczas porodu zdarza się często i jest normalne. Nie chce mi się wierzyć, że położne, które miały zmianę kiedy rodziłaś opowiedziały o tym "wypadku" całemu personelowi z innych zmian łącznie z lekarzami. A jeśli rzeczywiście jest jak piszesz, pozostaje Ci się nie przejmować.

ogarnij się:o żeby po porodzie było łatwiej? A co Ty myślałaś, że podczas tak silnych skurczów jak porodowe się nie zesrasz?

scarlet, zaliczylas wpade i na szybko wychodzilas za maz:D

oj tam,mi też się zdarzyło ale nie miałam czasu ani siły żeby o tym myśleć,nie robią już lewatywy to są skutki. Myślę że pewnie często to się zdarza,ja coś tam zaczełam pod nosem gadać że mi się to przytrafiło to położna powiedziała żeby się nie przejmowac bo to naturalny odruch ciała podczas tak dużego wysiłku fizycznego skierowanego tylko na te partie ciała.

a może uśmieszków czy komentarzy nie było tylko że autorce tak było głupio że wydawało jej się iż każdy o tym wie i każde zachowanie personelu odbierała jako efekt swojej wpadki.

Jakoś nie słyszałam, aby któraś koleżanka się chwaliła, że sie to zdarzyło.

normalne, jak ci zrobia lewatywe i porzadnie sie wyproznisz to nie ma prawa nic "wyjsc":o co wy macie za problem z ta lewatywa? lepiej sie potem usrac na lozku?

a to myślisz że opowiadając o porodzie ktoś ci powie że zrobił kupę? wyluzuj. :) przecież gdyby się położna nie odezwała to nawet nie wiedziałabyś że coś takiego się stało.

głupia ta położna, powinna szybko uprzątnąć i nie komentować no ale u nas niestety nadal brak kultury i panie wielce obrażone że czekało je dodatkowe sprzątanie bo musiały podkład zmienić

ee tam ja tez zrobilam pare malych kupek, za kazdym razem polozna zbierala w papier i wyrzucala, w dupie to mialam co sobie mysli, ale byla na tyle taktowna, ze ani razu nie skomentowala slowem czy chocby mina. nie rodzilam w polsce, tu gdzie rodzilam tez nie robia lewatywy.