Hirsutyzm

A jeszcze bardzo lubie ta piosenka : http://www.youtube.com/watch?v=ghb6eDopW8I A co do owocow, to mnie Luiso zalamalas! I co ja mam jesc, ty mi powiedz?! :D

POli a prosze:) zapoznaj sie z tym dokladnie :) tu masz co niewskazane a reszta wskazana:) haha kochana mi sie podoba ta dieta bo ona oprocz dzialania przeciwgrzybiczego dziala tez antyandrogennie i dziala na wage super bo sie chudnie:) poza tym same zdrowe rzeczy sie ma jesc:) najwiekszy problem z tymi naszymi slodyczami..zobacz: http://www.e-grzybica.pl/zakazane-produkty/

Swietnie, rewelacja! Juhuu! gdybym mieszkala sama moglabymw ydziwiac, ale jak mi az tyle zakazuja jesc to mnie mama zabije ze sie odchudzam i do psycho wysle ze ja cos z glowa mam...No chyba ze dermatolog to powie to moze moze..ale ok, slodycze odstawiam, owoce..hmm gorzej bedzie z nielaczeniem miesa i ziemniakow bo tak sie powrzechnie przyjelo...chleb tez jem, a powinnam jakies jogurty czy cos pewnie, a jak do pracy chodze to wydziwiac nie ebde bo ym nic nie jadala..taka dieta nie jest dla wszystkichw edlug mnie..ah..ale odstawie tyle ile bede mogla..:) DZieki ;) A powiedz mi, jak zachce mio sie slodkiego to moge to czyms zastapic czy poprostu walczyc z pokusa? :)

Halo! Nie robcie mi tego! Gdzie was wcielo?! Ja siedze znowu z wujkiem i nie mam co robic! ;) A jutro mam wolne wiec posiedziec moge..a was nie ma...:(

Poli Ta dieta jest bardzo zdrowa ja zamierzam juz na niej zostac. Czy sie uda nie wiem:) ale jest mnostwo zdrowych rzeczy ktorymi mozna zastapic te nasze zle nawyki..gorzej ze slodyczami bo tu pozwalaja tylko jako zamiennik cukru do kawy i herbaty -ksylitol do slodzenia a tak wsio slodycze odpadaja:( neistety kochana. Ale to dobrze bo przeciez z cukru powstaje mnostwo chorob a tam sa tylko zdrowe weglowodany no i laczyc miesa i ziemniakow tez nie kaza ale to dobre jest bo sie chudnie..ja tak jadlam tylko ryba plus surowka lub mieso plus surowka a troche kaszy czy ziemniakow oddzielnie pozniej pozniej z warzywami i spoko bylo:) najgorsza rezygnacja ze slodyczy..no jesli masz objawy grzybicy itd to kazdy dermatolog Ci powie ze w leczeniu podstawa jest wlasciwe zywienie:) kochana nie ma tak latwo:) Ja musialam leciec do domu bo tata pijany a mama cala w nerwach ze sie czepia Jej...chyba nigdy sie nie uwolnie mieszkajac tak blisko od tych klimatow mecze sie z tym od dziecinstwa trzeba wyjechac jak najdalej:( mam dosc naprawde..cale zycie przejebane przez picie taty.. Poli kochana narazie wiadomo ze nie wprowadzisz restrykcji nie bylo by to latwe jak tam jestes..ale jak wrocisz i sie zbadasz wtedy dopiero:) a poki co sprobuj kupic ten szampon co Ci mowilam zeby lepek nie swedzial;)

No wlasnie ciezko, znaczy sie ja bym dala rade, ale kurcze wiem ile bym sie nasluchala ze wydziwiam w jedzeniu, a teraz do szkoly to znowu cos jesc trzeba,a to zawsze slodkie bulski, a teraz moze jakis jogurt...choc i to ma cukier..ahh..choc z czesci sprobuje zrezygnowac lub chociaz ograniczyc.. No ty sie tam bidulko masz z tym tata :( Tak jak mowisz cale zycie przejebane przez to..wiem jaka moja mama przez swoje dziecinswo jest a jaka babcia i nie raz ja bylam swiadkiem tych awantur i jak sie szarpali...to jest okropne, patrzec jak najukochansze wlasciwie osoby taks ie staczja i cierpia..a moze wez mame na jeden dzien do siebie? czy cos?

A co do szamponu to go tutaj nie kupie..bo tu wszystkiego typu rzeczy do leczenia czy chocby tabletki przeciwbolowe sa w kosmicznych cenach, dlatego jak wroce to zaopatrze sie w Nizoral i ten co ty mowilas..:)

A co do piosenek, to caly czas szukalam tej piosenki..tutaj co chwila w radiu leci, jest bezsensu ale uwielbiam ja i strasznie humor mi poprawia ;) http://www.youtube.com/watch?v=Pmue9uIzwR4

POli tata by pomyslal ze mama go poleciala zdradzac...czasem jest oida jak wroci pozniej z zakupami..cos Ty kochana zaraz by musiala wracac..szkoda slow:( musze sie wyprowadzic poki co nie moglam bo byla praca a potem zdrowie podupado..ale tylko sie ogarne i trzeba wyjechac bo psychika mi wysiadzie a nikomu zycia nie zmienie..nikogo nie ulecze:( tak jak mowisz patrzysz jak bliska osoba sie stacza to brak slow..meczarnia.Wiesz jak mama Ci opowiadala..to sama wiesz jak jest. Poli moze sprobuj na poczatek wlasnie zrezygnowac tylko ze slodyczy samo to moze cos da:) jogurciki chyba mozna naturalne sa bez cukru takie:) Kochana jedz duzo warzyw,ryb...jak mamy taka chcice na slodycze to ponoc chrom pomaga w tym,troche ta chcice usypia:) chyba sobie kupie:) I TY i Emi,i Ann i Rudi:) haha przydalby sie nam wszystkim ten chrom..

no smieszna taka pioseneczka:) taka wesolutka:) spytaj Cioci moze maja jakis szampon z ketokonazolem:) Poli a jutro pracujesz?

Ahh skad ja znam te wyimaginowane zdrady...ilekroc jestem u babci to dziadek ze ona ze wszystkimi sasiadami spala ze sie szlaja czy cos..wiem o co chodzi bo sama jestem tego swiadkiem tyle ze mama mi opowiadala jak musiala uciekac z domu z babcia bo dziadek w szal wpadal..a jak tego slucham to az mi sie serce kraje...:( Dlatego chodze do babci czy cos by nie czula sie samotna..wiadomo sa tez takie chwile gdzie dziadek sie nie czepia ale malokiedy...Masz racje to an psychike siada, bo ja widze jaka moja mama jest i jak poszla do psychologa to ona jej odrazu powiedziala ze od przezyc z dzicinstwa jest taka i siaka...wiec jesli masz mozliwosc to wyprowadz sie.. No wujek sie mnie wlasnie pyta czy chce cos do picia a ja ze woda,a on he, woda? a nie cola? ahhaha a ja ze nie, a za chwile czy chce chipsy a ja ze nie, a on znowu nie?! , to az takie dziwne ze czlowiek zmienia nawyki :D hahaha

Ja sie zakochalam w tej piosence beyonce i sie nie doluje jak slysze:) http://www.youtube.com/watch?v=FHp2KgyQUFk

Nie nie ide, wlasnie i sie obijam :D ale ide w srode, czwartek, piatek..:) A na weekend do chrzestnych ide, wiec znowu mnie nie bedzie ciut..:(

Aaa znam te piosenke! nom jest swietna jedna z jej najlepszych taka spokojniejsza ale ma to cos ;)

Tak Poli..Twoja mama to Dda dorosle dziecko alkocholika..tak sie to fachowo nazywa..no narazie sie musze ze zdrowiem do konca doprowadzic wtedy znalezc gdzies prace i wyprowadzic..ciezko bede sama ale co takie zycie..tu z rodzina bliskimi..ale za duzo zdrowia trace nad tym ze tata pije. Mama tez cala rodzina i on sam.masakra. Wiesz kochana czasem zrozum mame :) bo Ona musi miec ciezko zyc po takim czyms..jak ja ja rozumiem:) taa te zdrady to typowe..szok..nie ma o czym gadac temat rzeka.. Wujek byl w lekkim szoku ze nasza Poli chce wode:) no ja pije tylko wode w tym roku moze raz tylko cole wypilam:) czy dwa. szkoda ze ze slodyczami tak nie mam;)

oo czyli jutro sobie mozesz pospac:) mialam napisac ze sie przy tej piosence doluje a nie nie doluje haha:) ale jest super naprawde stara ale zawsze lubie jej sluchac:) Poli a za swoim psiakiem nie tesknisz?

A jak podbudujesz sie na zdrowiu na tyle by zaczac prace, to gdzie chesz sie wyprowadzic? no i pewnie bedziesz w swoim zawodzie szukala pracy nie? ;) Czasami staram sie ja zrozumiec i pod tym wzgledem wiem co ona przezywala i wgl, ale mowile, spoboj sie zmienic czy cos..nic a nic nie dziala...:( Hahaha no dokladnie, ja to nalogowo cole pije i ldatego to byl taki szok dla niego ;)

Ahh a mnie wlasnie on tak buduje ta piosenka jakos...:) Pewnie ze tesknie, bo kazdy piesek fajny ale moj najlepszy, chpc z zachowania moj pies i pies cioci sie prawie niczym nie roznia to oczywiscie ze tesknie i za bratem, wczoraj gadalam z nim przez tel i zaczal mi jakies historyjki niestworzone opowiadac to tak dziwnie mi bylo, za nim tesknie bardzo tez ;)

POli Tak w swoim zawodzie:) bo i co innego:) moze warszawa .. mam tam kolo 100 km moze gdzies indziej wogole pojecia nie mam na to co dalej jakis taki zakret zyciowy jakis etap sie konczy jakis trzeba zaczac ale ciezko wyjsc z tego zakretu:) kuzwa zebym tylko w poslizg nie popadla haha;) a jak z panem D? brak kontaktu?:)

Hahah luzio w razie co mocno hamulec reczny zaciagnij i postuj troche w miejscu i pomysl haha ;) ale tak to jest, cos sie konczy, cos zaczyna :) Brak! Brak! Brak! Ale co ja moge? No narzucac mu sie nie bede..nie teraz...zobaczymy...

no nie narzucac nie:) racja..a jak JURAND ze sklepowa?:):)

dziewczyny ostatecznie skonczylam z mezem , przemyslalam to wszystko , on kolejny raz funduje mi to ze milczy i zniknal wieeeeec tym bardziej wiem ze dobrze zrobilam zostajac z aniolem , napisalam mu tylko smsa ze sam dokonal wyboru i zeby sie ze mna wiecej nie kontaktowal . buzki kochane musze leciec :*

Emi co nam zostaje wobec tego?:) wspierac Cie w Twojej decyzji bys byla szczesliwa z aniolem:):* pisz co i jak:*

Dzis bylam w sklepie, ale go nie bylo..:( wiec tak naprawde go jeszcze nie widzialam odkad tu jestem i ubolewam nad tym...:( Ale tu jest tyle ciach, ze mam na czym oko zawiesic haha ;) wystarczy mi na caly rok, az do nastepnego przyjazdu tutaj hahah;) Kiedy jedziesz na rehabilitacje? :)

No dokladnie, jak cos to pocieszymy czy cos :* :) PS ale cos mi sie wydaje ze to nie koniec z mezem... i...

zobaczcie cale nasze zycie kazdy dzien to WYBOR jakis..a to czy wybrac meza czy aniola..a to czy zdepilowac nogi dzis czy jutro;),a to czy byc z amadeo nie do konca szczesliwa czy byc sama..tez nieszczesliwa:),a to czy zjesc chalwe czy nie zjesc,a to czy napisac do D- POli;) czy nie napisac:)..a to czy spotkac sie z M czy dac szanse sobie z mezem..Rudi,a to czy pozartowac z M czy sie poklocic o glupoty :) Ann a to czy zjesc jamajke orzechowa czy kokosowa;) haha itd itd itd...i tak wkolko:) wciaz sie dokonuje wyborow mniejszych wiekszych:) zycie to jeden wielki wybor:)

Szkoda POli ze nie ma go..tego juranda:) Kochana tez mi sie wydaje ze to nie koniec z mezem Emi..ale juz nie chce przewidywac co sie wydarzy a co nie:)

Luiso, to bylo glebokie wiesz? :) ladnie napisane :) taki schemat, sens zycia..niby sprawy codzienne a jednak..i faktycznie ile tego jest...:)

oj jednak nie ide :) mialam isc bo aniol mial przyjechac ale dzwonil i mowil ze sie spozni :) to siedze dalej

powiem Wam ze momentami mam wrazenie ze maz sie mna bawi by mnie ukarac ale koniec :)