STYCZEŃ 2013 - zapraszam wszystkie świeżutkie mamy :)

Gratuluje kolejnej mamusi:-) wszystkiego dobrego:-* nie ukrywam ze zazdroszcze...

gosienka gratulacje! !!! aga nie. mogłam iść do domu zaraz po porodzie czyli jakoś o 1 (jak już mnie zszyli i obejrzeli małego) ale ja postanowiłam zostać do rana bo rano robili screenings słuchu i inne takie. po 4 dniach miałam na myśli spacer pierwszy :) czyli dzisiaj.

Cześć dziewczyny !!! :) Jezsteśmy oststni dziś dzień w szpitalu, jutro najprawdopodobniej wyjdziemy jak z malutkim będzie ok. Opowiem teraz Wam troszeczkę.. Hmm.. Skurcze dostałam o 1 w nocy, na szpital pojechaliśmy o 7 gdy skurcze były już regularne, męczyłam się cały dzień w skurczach, parciach aż o 19:40 na świat wyskoczył Kacperek :) Powiem tylko tyle: w życiu już nie będę rodziła siłami natury! Cesarka jedynie. Koszmar to co ja przeszłam. Ale na szczęście jesteśmy już po i jest super! Kocham Go najbardziej na świecie!!!!!!!!!!! Jest przecudowny!!!!!!!!!!!!

******************************MAMUSIE NIEROZPAKOWANE******************************* malenka0411....24.. Siedlce ...05.01.2013........córeczka......XXX daguza1234.......20.............07.01.2013...........cór ka..........julka londynek....32..Londyn..........09.01.2013.........synek. .........Oskar lenka.k...26...Częstochowa...11.01.2013..........c óreczka.....Lenka analena...29...Warszawa.......12.01.2013.......synek....M aksymilian marta2387........25..............15.01.2013............sy nuś..........xxxx MłodaKacha22....22..............16.01.2013............XX X..........XXX Keerah............22...Szkocja....16.01.2013...........sy nek......... Niko kotkotkotkot....17..............17.01.2013............XXX ..........XXX Cathy...............17...............17.01.2013.......... .XXX...........XXX Estrella80........32...............17.01.2013...........X XX..............XXX Agusia18204.......22................20.01.2013.........XX X.............XXX grochowa14......38...............22.01.2013...........XXX ...Igor/Emilka patrycja2222.....18...............23.01.2013...........sy n............xxxx inLoveee..........23..............25.01.2013.......córec zka........Klara gosieńka2666.....27..........10.01.2013........ synuś ....... xxx Aneta G...............23...........27.01.2013............XXX. ...........XXX Nowinka_1982.....30.............28.01.2013............có rka........Zuzia Iducha............20..........28.01.2013................s ynek..........Kornel dominika87gd....XX.............31.01.2013.............XXX ...........XXX Tamara............25..............31.01.2013............X XX............XXX __aga__...........27..............05.02.2013............. córka.........Natalka MAMA2013LUTY...22.............14/02/2013.............XXX. ..........XXX ankama...........32..Rzeszów.....20.01.2013............s yn........oliwier merka92..........20...Bielsko-Biała....22.01.2013....... córcia......Lenka *********************************MAMUSIE ROZPAKOWANE *************************************** *********************************Termin P / Data P****************************************** Bentonowa......25.........01.01.13/ 27.11.12 ....CC....syn...........Filip mama_......Szczecin......09.01.13/ 04.12.12...CC..bliźniaki...Norbert,Hubert Salva....27...Bydgoszcz...08.01.13/26.12.12. ....Antoni...3100...54cm...SN madziulah..28..St. Szcz....10.01.13/29.12.12........Łukasz...3350...55cm...SN< br /> Miri85.......?.......5/01/2013/29.12.12........Alanek.... ..2800.....50cm....SN miluskamiluskamili....... 07.01.13/01.01.13....Aleksander..3330kg..55cm.. ladyamethyst...Sieradz...26.01.2013/22.12.2012...Miłosz. ..2670..50cm...CC blanka 25....25.....13.01.2013/07.01.2013...córeczka...Amelka...37 00g...54cm czerwonag.....29...Raszyn.....14.01.2013/09.01.2013...... Staś....3300.....52 cm...cc Zanta......?/07.01.2013.....Antoni......4170.....?cm..... cc sinisza ....30....14.01.2013/13.01.2012.....Dominik.....3340g....51c m....SN Panna Młoda 22...22...Warszawa...24.01.2013/26.01.2013...Kacperuś...4090g...55cm...SN

Panna mloda-jeszcze raz gratuluje i nie zazdroszcze porodu. Ja dzis do gina i pewnie do szpitala bo nadal bez zmian:-/

Dziękuję Agusia..:* Trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki i abyś jak najszybciej dołączyła do mam rozpakowanych :) Powodzenia Kochana..

Grtulacje dla mam które niedawno się rozpakowały :)

******************************MAMUSIE NIEROZPAKOWANE******************************* malenka0411....24.. Siedlce ...05.01.2013........córeczka......XXX daguza1234.......20.............07.01.2013...........cór ka..........julka londynek....32..Londyn..........09.01.2013.........synek. .........Oskar lenka.k...26...Częstochowa...11.01.2013..........c óreczka.....Lenka analena...29...Warszawa.......12.01.2013.......synek....M aksymilian marta2387........25..............15.01.2013............sy nuś..........xxxx MłodaKacha22....22..............16.01.2013............XX X..........XXX Keerah............22...Szkocja....16.01.2013...........sy nek......... Niko kotkotkotkot....17..............17.01.2013............XXX ..........XXX Cathy...............17...............17.01.2013.......... .XXX...........XXX Estrella80........32...............17.01.2013...........X XX..............XXX Agusia18204.......22................20.01.2013.........XX X.............XXX grochowa14......38...............22.01.2013...........XXX ...Igor/Emilka patrycja2222.....18...............23.01.2013...........sy n............xxxx inLoveee..........23..............25.01.2013.......córec zka........Klara gosieńka2666.....27..........10.01.2013........ synuś ....... xxx Aneta G...............23...........27.01.2013............XXX. ...........XXX Nowinka_1982.....30.............28.01.2013............có rka........Zuzia Iducha............20..........28.01.2013................s ynek..........Kornel dominika87gd....XX.............31.01.2013.............XXX ...........XXX Tamara............25..............31.01.2013............X XX............XXX __aga__...........27..............05.02.2013............. córka.........Natalka MAMA2013LUTY...22.............14/02/2013.............XXX. ..........XXX ankama...........32..Rzeszów.....20.01.2013............s yn........oliwier *********************************MAMUSIE ROZPAKOWANE *************************************** *********************************Termin P / Data P****************************************** Bentonowa......25.........01.01.13/ 27.11.12 ....CC....syn...........Filip mama_......Szczecin......09.01.13/ 04.12.12...CC..bliźniaki...Norbert,Hubert Salva....27...Bydgoszcz...08.01.13/26.12.12. ....Antoni...3100...54cm...SN madziulah..28..St. Szcz....10.01.13/29.12.12........Łukasz...3350...55cm...SN< br /> Miri85.......?.......5/01/2013/29.12.12........Alanek.... ..2800.....50cm....SN miluskamiluskamili....... 07.01.13/01.01.13....Aleksander..3330kg..55cm.. ladyamethyst...Sieradz...26.01.2013/22.12.2012...Miłosz. ..2670..50cm...CC blanka 25....25.....13.01.2013/07.01.2013...córeczka...Amelka...37 00g...54cm czerwonag.....29...Raszyn.....14.01.2013/09.01.2013...... Staś....3300.....52 cm...cc Zanta......?/07.01.2013.....Antoni......4170.....?cm..... cc sinisza ....30....14.01.2013/13.01.2012.....Dominik.....3340g....51c m....SN Panna Młoda 22...22...Warszawa...24.01.2013/26.01.2013...Kacperuś...409 0g...55cm...SN merka92...20....21.01...godz 13.30....3250g....56cm....SN

witam dziewczyny czytam wasze wypowiedzi i zadroszczę tym które już urodziły mi w czoraj minął akurat termin porodu a narazie chyba nic na niego się nie szykuje strasznie się boję że będe miała wywoływany oxy

PannaMloda, to widzę, że też lekko nie miałaś. Też jak już pisałam nie wyobrażam sobie kolejnego porodu naturalnego, chyba że bez oxy... Mam wrażenie, że to to cholerstwo było winne połowy moich cierpień :P No ale zobaczymy, na razie drugiego malucha nie planujemy, choć chyba bym kiedyś chciała. Za jakieś 3-4 latka. :)

Blanka - stanowczo mówię NIE naturalnemu ( kolejnemu ) porodowi w moim przypadku :) U mnie skurcze były super, ale długo nie miałam rozwarcia..aż się w końcu zrobiło, uff.. Każda z Nas przeżywa poród inaczej. Ja napewno nie zdecyduję się na Siły Natury :) Cesarka gwarantowana :)

A ja jestem po cesarce i jabyśmy mieli kolejne to chciałbym urodzić naturalnie, ale jak już pisałyście każda poród przeżywa inaczej. Dziewczyny mam pytanie czy jak odciągnę mleczko i podgrzeje maluchowi a on nie dojje, ostatnio wieczorem przysypia przy jedzeniu, czy mogę to mleczko podac na następne karmienie?

Wielkie gratulacje wszystkim świeżo upieczonym mamusiom :) u nas wczoraj minęły 2 miesiące, zleciało jak z bicza strzelił! Filip jest super i oczarował całą rodzinę, co prawda od 2 tygodni stał się baaaardzo absorbujący, bo tak jak wcześniej budził się co 3-4 godz na jedzenie tak teraz nie ma takiej ilości która by go za dnia ululała, ciekawy świata i już :) Chodzimy codziennie na spacery 2 godzinne, niezależnie od pogody- no chyba, że jest -10 to odpuszczamy no i dzięki temu jak narazie "odpukać" ta wszędobylska grypa nas ominęła :)

Bentonowa, super!!:) PannaMloda, no widzisz, to u mnie nie dość, że skurcze były nie do wytrzymania i w zasadzie bez żadnej przerwy, może kilka sekund, miałam wymioty, biegunkę, silne dreszcze, trwało tak ok 9 godzin, a rozwarcie z 1 powiększyło się do 3... Gdyby nie ZZO, albo bym zeszła, albo męczyłabym się jeszcze nie wiem ile, a tak w 45 min od ZZO, z 3cm zrobiło się 10... Dlla mnie to była duża trauma, ale Córeczka wynagrodziła mi wszystko z nawiązką. :)

No i wrocilam z wizyty. Skierowania nie dostalam ale mam jechac do szpitala tyle ze zapewne mnie odesla. Wkurw mam nieziemski bo pewnie na darmo pojade

Witajcie Dziewczynki :) Mamusiom tulącym maleństwa serdecznie gratuluję, a tym a dwupaczkach życzę lekkich porodów :) Ja mam termin na luty 2013 i na lutowym forum się „udzielam ale również Was podczytuję - z ciekawości co przede mną i aby korzystać z Waszych doświadczeń. I do tych doświadczeń chciałabym nawiązać. Dzisiaj dowiedziałam się, że jestem zakażona paciorkowcem czy któraś z Was również go miała? jeśli tak, jak wyglądały realia antybiotykoterapii śródporodowej? czy mogłyście po niej karmić piersią? czy przez podanie antybiotyku nie wydłużali porodu? Dużo na ten temat czytałam ale chcę wiedzieć jak jest naprawdę Będę wdzięczna za odpowiedź i podzielenie się wiedzą jeśli jest jeszcze coś co powinnam wiedzieć, a nie zapytałam o to (niestety nie mam wskazania do cc :( ) Pozdrawiam serdecznie

też bym chciała wiedzieć więcej o tym paciorkowcu czy te badania na tego paciorkowca zleca lekarz?hm ciekawa jestem gdyż jestem już po terminie a nic takiego nie miało miejsca.

justa5jfk - to badanie jest mega ważne dla Twojego dziecka. Jeśli lekarz nie zlecił, jak przyjedziesz rodzić do szpitala, to od razu alarmuj, że nie miałaś badania, żeby podali Ci antybiotyk przed porodem. Poczytaj: http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=13888&spec=72&_tc=7267F59A169045228D27D2CE37AD1643 pozdrawiam

Melduje sie ze szpitala. Ledwo mnie przyjeli bo tu po 10 dniach zostawiaja. Ktg ok,szyjka lekko skrocona z 2cm rozwarciem. Ale ze to juz 2 dni do ich terminu to jutro zakladaja mi jakis cewnik do szyjki. Miala to ktoras?

to co ja mam za lekarza że nawet niepowiadomił o możliwości zrobienia takiego badania, przy pierwszej ciąży też nie miałam zrobionego badania masakra . a jak wykonuje się takie badanie i trzeba czekać długo na taki wynik

Raz podgrzane mleczko powinno sie wylac, nie powinno sie podgrzewac pare razy mleka.

Justa-takim patyczkiem biora wymaz z pochwy i odbytu. Brzmi strasznie ale nie boli i szybko zrobione. Na wynik czekalam pare dni. Chyba do tyg tak jest. I ja placilam za to niecale 30zl bo niby nfz nie refunduje. Ten szpital wykancza. Spac nie moge a to dopiero poczatek:-/

agusia w którym ty miesiącu jestś czy tak samo przeterminowana jesteś jak ja?

Dzis jestem 9 dzien po terminie:-/

ja dopier 2 dzień dzisiaj w nocy jakieś tam skurcze miałam ale nie wiem czy akcja sama się zacznie tak sobie myśle że nigdy to nienastąpi

Kiedys musi nastapic:-) ja wciaz czekam na ten cewnik i stracha lapie. Dzis juz ktg dwa razy zrobione i jakies skurcze byly ale male. Kurcze sama na sali leze w glowe mozna dostac

hej nie wiem czy mam jeszcze prawo sie udzielac na tym forum bo baaaardzo dlugo mnie nie było najpierw z powodu braku czasu później braku dostepu do neta i ponownie z braku czasu. urodziłam sliczna córeczke Zosie 31.12.2012 54 cm i 3470g:) Wiec mamy sylwestrową dziewczykę, nie wiem czy z powodu dnia jaki wybrała sobie na poród czy z innych względów np kolki na którą cierpi, spac jej sie za bardzo nie chce w zwiazku z czym potrzebuje duuuzo uwagi i jest bardzo absorbująca ale kocham ja nad zycie zapewne jak wszystkie mamy swoje pociechy. poród siłami natury trwał 10 godzin i był bardzo wyczerpujący ale patrząc na ta sliczna twarzyczkę o całym bólu szybko zapomniałam:) Wszystkim mamom kóre urodziły serdecznie gratuluję i zycze duzo sił bo sa potrzebne nam teraz a tym mamom które jeszcze czekają zyczę duzo odwagi i oczywiście jak najszybszego i mało bolesnego porodu pozdrawiam buziaki

agusia u ciebie jakieś postępy ty już leżysz w szpitalu to napewno już niedługo urodzisz a ten balonik nie wiem co to jest. przy pierwszej ciąży to mnie faszerowli oxy 2 razy i jakimś żelem smalowali ale najskuteczniejsze było jak przebili pęcherz płodowy fakt trochę się namęczyłam bo 17 godz ale potem nagroda była słodka

maleńka gratuluję ślicznej i zdrowej córeczki oby moja ciąża jak najszybciej dobiegła końca

Panna Młoda, Keerah, Malenka gratuluję!!!!!!! buziaki dla was i dzidziusiów!!! i dużooo zdrówka!!! :D Długo nie pisałam... hehe, ale regularnie was czytałam :P czasu jest już coraz mniej :P Znowu miałam problem z piersiami, a dokładnie z prawa piersią... w pn wieczorem wyczułam jakieś stwardnienia, zaczeły boleć, moja mama doradziła mi masaż, stwierdziła, że zapachaly się kanaliki. nic to nie dało... A synuś od 2 dni był niespokojny przy tej piersi... Wczoraj rano zadzwoniłam do szpitala gdzie rodziłam, do poradni laktacyjnej, dzięki znajomej położnej, położna od spraw laktacji przyjęła mnie tego samego dnia. I chwała!!! pomogła mi, okazało się, że mam zapalenie piersi, że faktycznie od zapchanego kanalika i od UWAGA! - złej diety, tzn.diety, której nie powinnam mieć, bo ja od początku zaczęłam eliminować rożne produkty jak cytrusy, mleko, warzywa m.in. kalafior, brokuł, pomidory, przez co mam obniżoną odporność. Musiałam też zmienic pozycje karmienia przy tej piersi (wczesniej karmiłam klasycznie a teraz muszę spod pachy) a do tego miałam tez nawał mleczny (kolejna przyczyna zapalenia i zatkania kanalików), polecono mi pic szałwię, ściagac pokarm po karmieniu, jesli nadal bedzie w niej pokarm, zaczynac karmienie od prawej piersi, a lewą podawac jesli nadal synus bedzie chcial ssac, takze teraz moje karmienia trwaja około 40 min!!! a na zapalenie mam łykac 4 razy dziennie ibuprom, i 3 łyżki oleju np. słonecznikowego dzinnie (na lepszy wypływ mleka). Dzisiaj jest juz o wiele lepiej, jutro mam wiz kontorlna tej poradni. Cieszę się, że mogłam tam pojść i pamieyajcie dziewczyny moja dobra rada: NIE CZYTAJCIE W NECIE, NIE PYTAJCIE MAM, ZNAJOMYCH, CZY TUTAJ NA FORUM JAK BEDZIECIE MIAŁY PROBLEM Z KARMIENIEM TYLKO OD RAZU DZWONCIE DO PORADNI LAKATYCYJNEJ, UMOWCIE SIE NA WIZYTE, TAM PRACUJA OSOBY, KTORE POSIADAJA CERTFIKATY, ONE WAM POMOGA!!!!!!!!! I NIE STOSUJCIE JAK JA WCZESNIEJ DIET ELIMINACYJNYCH BEZ POTRZEBY!!! Ta połozna i której była, ma miedzynarodowy certyfikat d.s. laktacji, i jej słowa ogromnie mnie zaskoczyły bo: 6% DZIECI NA SWIECIE MA ALERGIE POKARMOWĄ , A 80% KOBIET KARMIACYCH OD POCZATKU STOSUJE DIETE ELIMINACYJNA BEZ UZASADNIENIA!!! :P mąż się ucieszył, że wkońcu będziemy jeść normalne obiady :D pozatym od nd synkowi wyskoczyły jakieś krostki na twarzy i pytam się jej czy to nie czasame uczulenie, a ona na to: pierwsze co, jesli jest jakas wysypka, a u pani synka, to są potóweczki, to najpierw moze to byc alrgia ale na: UZYWANY KOSMETYK PANI ALBO MEZA, Z KTORUM SYN MA STYCZNOSC, ALBO UZYWANY PRZEZ DZIECKO, BADZ TEZ PROSZEK DO PRANIA, DOPIERO NA KONCU PO WYELIMINOWANIU POWYZSZYCH, DOSZUKUJEMY SIE NIEPRAWIDLOWOSCI W ODZYWIANIU :) pwoiedziała, że infomacje jakie docieraja do matek karmiacych sa nie prawidłowe, ze pediatrzy są nie doinformowaniu, albo dostają duzo kasy za to, zeby doprowadzic matke do zastosowania mm... eh, nasluchałam się dużo :P takze cycki do przodu i karmimy cycem, a jak beda prblemy to od razu do poradni laktacyjnej :P albo grupy wsparcia :)