Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana995

usunięcie...

Polecane posty

Gość dobrze prawisz
nie jest za późno, w cywilizowanym świecie czyli w całej unii usuwa sie do 12 tygodnia, ale może być za późno na aborcję farmakologiczną choc pewna nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelotnie
Zrób jedno: RAZEM posłuchajcie tego bijącego serduszka, to MUSI zadziałać ! Bądź dla niego już teraz bezpieczną kołyską a nie krzesłem elektrycznym... Będziecie potrafili wydać wyrok...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunka w.
do --> mala mi taka sobie Twoja Mama jest katoliczką? wyrzuca sobie, że popełniła grzech? Po pierwsze to jeśli była faktycznie zmuszona przez ojca to nie ma grzechu, tylko ojciec ma. Po drugie, jeśli tak do końca nie było, ale się szczerze wyspowiadała to Bóg jej przebaczył i zapomniał! Bóg jest miłosierny. Po trzecie, żal nienarodzonych dzieci :( ale one na 100% są w niebie i są szczęśliwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francoise
jestem 4 raz w ciązy,owszem ta ciaża jest planowana itp ale opowiem ci moja historię.. rok po slubie ,maiłąm 19 lat urodziłąm 1 córkę,było nam cholernie cięzko,maz nie miał nawet pracy ,zaczął pracowac jak mała miała 2 miesiace mielismy mieszkanie owszem ale do totalnego remontu,bez wygód ,zylismy bardzo skoromnie ale kochalismy się nikt nam nigdy nie pomógł,NIKT! ani rodzina ani znajomi.. było ciezko ,czasem ostatnie grosze wydawałam na kaszkę dla córki na pampersy nie było mnie stać ale niczego nie żałuję;) po 5 latach mielismy wszystko,urządzone piekne mieszkanie,auto zdecydowalismy się na 2 dziecko to było już dojrzałe macierzyństwo no i potem wpadka.zaszłąm w ciązę za półtora roku tez się wtedy bałąm bo sytuacja w POlsce była juz niestabilna a firma mojego męża zbankrutowała przez nieuczciwego wspólnika i stracilismy wszystko...rok na stancji na którą nie było nas stać.. koleżanka proponowała mi aborcję,umówiła nawet bez mojej wiedzy na zabieg i chciała nawet za to zapłacić odmówiłam,urodziłam Marcina ,to wynagrodziło mi wszystkie smutki owszem,nie było łatwo na poczatku był płacz po nocach i depresja też ale los płata niespodzianki;) i koło fortuny sie odróciło(może właśnie dlatego,że dałam mu zycie?) 2 urodzinki swiętowalismy juz w naszym nowym domu,duzym z kominkiem i ogrodem;) nigdy się nie poddałam!tego też tobie zyczę 20 lat po slubie czekamy na nasze 4 maleństwo;)dzieci najbardziej w życiu wszystko jest możliwe wystarczy uwierzyć;) nie chcę nikogo urazić ale zawsze mówię to,co myslę więc i teraz powiem.. co do twojego męża..nie jest ani odpowiedzialnym ani dojrzałym partnerem dla ciebie,skoro proponuje ci rozwiązania zagrażające twojemu zdrowiu,to nie on dokona aborcji tylko ty i to ty bedziesz musiała z tym żyć i jaką masz pewnosc,ze on to jest ten do końca zycia?skoro już teraz cię nie wspiera? mam takie powiedzonko,może niezbyt grzeczne ale.. Mąż to rzezc nabyta ale dziecko jest z twojej krwi; wszystkiego dobrego Tobie i Twojej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunka w.
i autorko, podobnie jak tu ktoś już radził. Zabierz męża na dobre USG z bardzo dobrą aparaturą. Lekarz włączy Wam jak bije serce dziecka, a w 9 tc dziecko ma już główkę, rączki i nóżki, To nic, że mało kształtne, ale ma! Ja miałam usg genetyczne w tym tc i widzialam dokładnie każdy szczegól dziecka, łącznie z maleńkim noskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubatura
No to masz teraz okazję do sprawdzenia, czy twój mąż to mąż "na dobre i na złe", czy tylko smarkaty chłoptaś, który nie dorósł do odpowiedzialności. Zresztą to mniej ważne, bo najważniejsze jest to, że już po pierwszym poście widac było wyraźnie, że nie jesteś w stanie podjąć takiej decyzji. Szkoda tylko, że masz faceta, który tak łatwo potrafi podejmować decyzję o życiu dwóch osób - twoim i twojego dziecka, tylko dla własnej wygody i komfortu psychicznego. Bo jest gotowy zabić swoje dziecko, a ciebie okaleczyć i fizycznie, i psychicznie, a przede wszystkim psychicznie, bo ma inne plany na życie. Nie mieści mi się to w głowie i nawet nie muszę się zastanawiać nad tym, jak bym zareagowała na takie słowa ze strony kogoś najbliższego. Nie wiem, czy by odeszła, ale z zaufaniem koniec. I to w najlepszym wypadku tylko z zaufaniem. To jest zaskakujące, jak niektórym łatwo szafować życiem osób, które powinni najbardziej na świecie kochać. Sama wiesz najlepiej, że podjęłaś dobrą decyzję. Dzieci przecież wcale tak wiele nie kosztują, zwłaszcza na początku, i zwłaszcza jeżeli to kolejne, i nie trzeba nic tak naprawdę specjalnie kupować. Poza tym zawsze ma się koleżanki/kuzynki/sąsiadki które właśnie pozbywają się ubranek, zabawek. Koszty zaczynają się, kiedy dziecko idzie do przedszkola/szkoły, a do tego czasu nie masz pojęcia, co się wydarzy - bogaty może w ciągu kilku dni stać się nędzarzem i spaść na dno finansowe, a przecież było mu tak dobrze i na wszystko było go stać (dzieci, wycieczki, samochody). A ty w ciągu tych kilku lat możesz zmienić pracę, albo i męża nawet - nie masz pojęcia, co ci przyniesie przyszłość i czy jutro będziesz jeść kawior czy tynk ze ściany. W kontekście finansowym decydowanie o dzieciach, kiedy już się stało i ciąża trwa, to głupota największa z możliwych moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunka w.
do ---> czy ty wiesz jak wygląda zarodek w 12 tc???!!! chyba nigdy nie bylas w ciazy! w 12 tc dziecko juz się rusza w brzuszku, choć mama tego nie czuje. Mierzy się kość udową, przeziernośc karku, widać wyraźnie rączki, liczy się paluszki, dziecko krzyżuje nóżki. Masakra, co za ciemnogród!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunka w.
to było do tej zimnej s.......... "dobrze prawisz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francoise
dobrze prawisz? nie jestm pzrecina aborcji ale nigdy ona nie jest obojetna dla psychiki ani zdrowia kobiety a odpowiedzialny partner to nie tan,który idzie po najprostszej lini oporu i namawia zonę do usuniecia ciąży!to zwykły egoizm i wygodnictwo! owszem aborcja jest dozwolona w wielu krajach Unii ale są to kraje,gdzie potem in-vitro jest ogólnie dostepne dla wszytkich tych którzy maja problemy z zajściem w ciazę a nie tylko dla bogaczy jak w Polsce!powikłania po aborcji często uniemozliwiaja zajście i donoszenie kolejnych ciąż,trzeba miec wiedzę na ten temat dobrze prawisz..dasz taka samą radę swojej córce za kilka lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mi taka sobie
Nunka, Mama jest katoliczka, czesto sie modli, znajduje oparcie w Bogu. Z tata laczyly ich bardzo toksyczne relacje, tata byl panem w domu, a ona zahukana mysza, do czasu kiedy mu sie nie przeciwstawila... Wiem, ze jej tak po prostu po ludzku zal, ze dopuscila sie takich czynow, ze dzis moglaby miec wiecej dzieci, bo my jestesmy dla niej wszstkim. Wstyd jej, ze byla slaba, bo wie, ze poradzilibysmy sobie na pewno, no ale co zrobic... Dzis to odlegle wspomnienia, ale w niej to ciagle jest i juz chyba zawsze bedzie. Autorce zycze powodzenia i zdrowia dla maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moze ciezko bedzie
ale pamietaj ,ze dzieci rosna minie 3 lata oddasz dziecko do przedszkola i mozesz smialo pojsc do pracy.Ja tez zaszlam w 2ga ciaze i to akurat wtedy kiedy prace stracilam,mialam prawie zalatwiona druga i wszystko sie posypalo... Latwo mi nie jest ale jakos zyjemy.Mam wspaniale dzieci i nie wyobrazam sobie bez nich zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
aborcja to sprawa kobiety a nie nawiedzonych prolifowców. rozumiem,że dla Was Anglia, Niemcy, Holandia, Hiszpania i wiele wiele3 innych to kraje morderców? w całej unii poza polskim ciemnogrodem aborcja jest legalna. odpowiedzcie na pytanie- czy Waszym zdaniem to kraje morderców? oczywiście wszyscy się mylą tylko Wy macie monopol na prawdeę i moralność:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francoise
dobrze prawisz ty to chyba jesteś facetem,co? nawiedzenie profilowcy?chyba siebie masz na myśli;) od wielu lat mieszkam we Francji gdzie aborcja jest legalna a antykoncepcje stosuja juz 13 latki nigdy nie mówiłam ani nikt tu na forum,ze to kraje morderców!wierząca też nie jestem ani nie byłam ale dla ciebie mam osobistą propozycję-zmień forum bo to ewidentnie nie jest dla ciebie ani twoich agresywnych wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francoise
poza tym nikt tu nie mówi o moralności tylko o bólu jaki pozostawia po sobie aborcja ale monopol na prawdę to ty sobie uzurpujesz a prawd jest tyle ile ludzi na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
hehe, nie jestem facetem, słowa:) to Wy jesteście agresywne nazywając aborcję morderstwem (nie pamiętam czy na tym konkretnym topiku takie słowa padły, ale tu na kafe, gdy jest temat o aborcji to nagminnie słowo morderstwo/ morderczyni jest odmieniane przez wszystkie przypadki), więc rozumiem, ze kraje w których jest to legalne to dla Was kraje dzieciobójców. to chyba logiczna dedukcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelotnie
dobrze prawisz No a jak to inaczej nazwać złotko ? Wystarczy że zastąpisz słowo ZABIJANIE słowem ABORCJA i to już zmienia postać rzeczy ? Nie pojmuję tego, na prawdę !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze prawisz zajdz w ciaze, idz na usg, posluchaj bijacego serca - a pozniej idz wyskrob i opowiedz nam swoje wrazenia. zobaczymy czy wtedy bedziesz taka madra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
ale nie dla każdego aborcja jest zabijaniem, nie dla każdego embrion jest człowiekiem, dużo zależy od światopoglądu, religijności itd. to kwestia bardzo względna. więc nie jest żadną oczywistością ze aborcja=morderstwo, nie kazdy podziela ten pogląd. matko boska, cała unia to dzieciobójcy, na jakim świecie my żyjemy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
amelkowa mama- a wiesz że z bardzo ostrożnych szacunków nt. aborcji w Polsce wynika ze ponad 200 tyś Polsck każdego roku dokonuje aborcji? oczywiscie robią to w podziemiu, farmakologicznie lub za granicą. wiesz że np. turystyka aborcyjna Polek do Anglii jest tak powszechna, ze nawet w tamtejszych mediach można o tym usłyszeć? Polski usuwały i będa usuwac ciążę czy to sie Tobie podoba czy nie. to nie jest tak, ze my z racji zakazu jesteśmy lepsi, bardziej moralni. Polki tez to robią tyle ze nieoficjalnie. w strasznym kraju żyjesz, jak Ty to znosisz?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelotnie
NO oczywiście że każdy może sobie jakieś bezpieczne wytłumaczenie znaleźć bo taki czy inny światopogląd ma... Ale ujmując to najprościej jak można: serce bije, więc jest życie, tak ? Cóż z tego że jeszcze w łonie matki. Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal ? To twoje podejście do sprawy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze usuwaja i usuwac beda. sa rozne powody dla ktorych usuwaja. uwazam ze jesli ktos naprwade nie chce, nie nadaje sie na matke, zle sie z tym czuje i mialoby sie tylko wyzywać na dziecku - ok niech usunie. ale zauwaz ze autora UCIESZYŁA sie z tej ciazy i to jej maz robi problemy a ona chce tego dziecka. nie uwazasz ze to zmienia postac rzeczy. to jej cialo i jej zycie i ma prawo postepowac wedlug swojego sumienia i checi. uwazasz ze to ze jej maz twierdzi ze soabie nie poradza jest wystarczajaco mocnym argumentem za tym zeby dziewczyna moze do konca zycia miala wyrzutu sumienia i zal do siebie i meza ze go posluchala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelotnie
zdziwiłabym się gdyby miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dobrze prawisz abstrachując kompletnie od światopoglądu i religijności w 9tc serce bije, mózg pracuje, narządy wewnętrzne się rozwijają i zaczynają pracować, układ nerwowy działa, krew płynie hmmmm jakoś mam dziwne wrażenie że to wszystko to są oznaki życia!!! więc aborcja to zabijanie życia czy ci się to podoba czy nie i czy nazwiesz embrionem czy dzieckiem to i tak nie zmienia biologicznych faktów!!!!! nie planowałam się tu odzywać ale ta pani doprowadziła mnie do szewskiej pasji :D:D:D i tak dla mnie kraje takie jak np holandia to kraje morderców!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do autorki skoro cię fakt ciąży ucieszył to nie usuwaj zawsze jakoś sobie dasz radę nawet jeśli mąż miałby od was odejść a swoją drogą to nie wiem czy by to nie było najlepsze bo alimenty byś dostała, pomoc z państwa i nie musiałabyś oglądać kogoś kto chce zabić własne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
tak, mam dziecko, nawet nie jedno:) amelkowa masz racje, u autorki jest inna sytuacja bo ona by chciała, ale ja mówię o sytuacji kiedy kobieta nie chce ciąży. a co do autorki to oczywiscie niech zrobi jak zechce, ale skoro naprawde on nie ma pewnej pracy i w każdej chwili moze ja stracić a ona tylko na telefon to nie wiem...z czego będa żyć? kto im da? Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
dla mnie embrion prosze pani nie jest człowiekiem tak jak nasionko nie jest drzewem. kiedyś tym drzewem będzie, ale na etapie nasiona nim nie jest. taka łopatologiczna analogia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na medal
kobieto,jak ja bym chciala,a nie mogę........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,,,,,,
przecież autorka napisała ze maz ma stała prace tylko ona pracuje na telefon.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×