Dlaczego in vitro nie jest refundowane ???????????

dlaczego ktoś odbiera mi szanse na leczenie? dlaczego ktoś odbiera mi szanse na dziecko ? dlaczego do końca życia mam być nieszczęśliwa ? dziewczyny skąd wy bierzecie pieniądze na in vitro ?? dlaczego stan mojego portfela ma decydować o tym czy zostanę mamą czy nie ? nie jestem złym człowiekiem , nikomu nie zrobiłam żadnej krzywdy więc za co każe mnie los ? serce mi pęka , dłużej już tego nie wytrzymam , jeśli nie będę mogła zostać mamą to nie widzę sensu życia ...

Adoptuj.

nie chce adoptować , możecie mnie za to zlinczować ale nie chce, nie czuje tego , do tego trzeba być przekonanym w 100 procentach a ja nie dałabym rady , chce urodzić swoje dziecko , chce czuć je pod sercem , oczywiście nie mam nic przeciwko adopcji !! ale chce mieć cząstkę siebie i męża czy to złe ?

to tak samo choroba jak rak itd tyle ze on tego nie umiera sie ale tak samo powinno byc refundowane to ze ktos jest nie plodny ma nie miec prawa do posiadania dziecka? to przeciez jakis nonsens tego sie nie wybiera szczekaja i rzucaja sie te osoby ktory nigdy tego nie przezyly i tyle w temacie!!!

Jeśli cię nie stać na in vitro, nie stać cię też na dziecko. Proste.

Perwersja adoptuj a ty mylisz ze adopcja jest taka prosta w tym kraju??? to nie sklep z warzywami ze idziesz i wybierasz masz pojecie:O przezylas to kiedy kolwiek???? nie sadze !!!

po pierwsze absolutnie nie patrz na to pod kątem, że za co cię to spotkało, to jakaś kara, to przypadek, niestety trafiło na ciebie, małe dzieci umierają na raka, to też przypadek, serce się kraja, ale takie jest życie...po drugie to nie jest sytuacja bez wyjścia, jak ktoś wyżej napisał adopcja, są kredyty, może ktoś z rodzina wam pożyczy pieniądze, w takich sytuacjach rodzina, czy przyjaciele potrafią dużo pomóc...ile to dokładnie kosztuje?

ja wzielam kredyt na 5 lat.na szczescie udalo sie za 1 razem. za 2 lata koniec splaty.

perswazja - nie powinnaś tak pisać , to sprawia ból , dziewczyna ma prawo do własnego dziecka , nikt tu nie mówi ze adopcja jest zła ale też nie wolno nikogo do niej zmuszac , to nie znaczy że dziewczyna jest zła , poprostu nie czułaby się z tym dobrze ja mimo wszystko mam nadzieje że doczekasz się dziecka , ja też muszę uzbierać na in vitro ....

delilah__ poknij sie w łeb!!!!!!! i zastanow co mówisz a potem sie udzielaj nie kazdego stac wydac jedna reka 20 tysiecy nie pierdolcie glupot ze jak nie stac cie na to to na dziecko tym bardziej:O bo to zalosne

Hipokryzja. :) Jak któraś chce usunąć to piszecie, nie rób tego, oddaj do adopcji. :)

no niestety w Polsce jest dużo dobrych lekarzy, ale wiele spraw z refundacjami nie jest dobrze ustalonych, ludzie zbierają na operacje po 200-300 tys zł :O, niestety nie jesteśmy zamożnym krajem...

No więc adoptuj skoro cie nie stać, kogo obchodzą twoje chucie :o

delilah__ nie zgadzam się z tobą .. za in vitro całą kwotę trzeba wyłożyć od razu , wątpię aby ktoś wydawał miesięcznie na dziecko około 15 tysięcy ... Bzdura !! zmijjjjjjjjka - my chyba też weźmiemy kredyt , ale to już ostateczność ,bo jeden duży kredyt już mamy , rodzice powiedzieli że nam również pomogą , ale głupio mi brać od nich pieniądze na in vitro

a powiedz konsultowałaś się u kilku ginekologów, to pewne, że tylko in vitro?

dlaczego głupio, to wasza szansa, jak rodzina chce pożyczyć, to bierzcie :)

nasz rzad chce wspierać prokreacje bo jest mały przyrost naturalny , wiec pytam się dlaczego chociaż części lekarstw lub zabiegów in vitro nie zrefunduje ? czy oni myślą ze in vito robimy sobie bo mamy taki kaprys ??? czy dlatego że nie mamy innego wyjścia ??

Państwo nie ma na opiekę szpitalną, nie mówiąc o leczeniu np. chorych na raka. Wiec z czego ma niby finansować to in vitro? Mnóstwo dzieci żyje w domu dziecka, skoro tak chcesz się podzielić miłością - nie ma lepszej opcji.

eh..jak ja Cię dobrze rozumiem. na dzień dzisiejszy nie chciałabym adoptować dziecka. nie wiem..może do tego trzeba dojrzeć? przeraża mnie myśl, że mogę nigdy nie zostać matką. rozumiem Twoje rozgoryczenie-jedną mogą mieć dziecko ot tak! inni-muszą słono zapłacić, żeby mieć chociaż szansę.. ja będę próbować dopóki będą pieniądze. i jeśli będzie trzeba wyciągnę je choćby spod ziemi.

dobra rada nie trać energii na narzekanie na rząd, bo słowami tego z dnia na dzień nie zmienisz...skup się jak zebrać to kasę i działajcie powodzenia!

deliha---> ano zgadzam się...jest jak jest, oby było lepiej, a poki co nie ma co narzekać, tylko brać swoje sprawy, życie w swoje ręce...

jaka hipokryzja? przecież to oczywiste ze łatwiej (formalnie oczywiście) oddac dziecko do adopcji matce która nie chce go, niż przejście procedury adopcyjnej w PL

no ale dlaczego spoleczenstwo ma placic bo ty chcesz miec dziecko?

ludzie na prawdę ubodzy nie takie pieniądze na operacje potrafią uzbierać, że tak powiem spod ziemi, jakoś to się da zrobić, tylko trzeba ostro pomyśleć...

jestem chora na endometriozę , staram się zajść w ciąże od 2,5 roku , moja psychika jest w rozsypce , za tydzień mam pierwsza wizytę w klinice leczenia niepłodnosci , podejrzewam że tam zaproponuja mi odrazu in vitro , chociaż może wystarczy mi inseminacja .... nie wiem ... strasznie się boje bo jak usłyszę że jednak in vitro to będzie mi ciezko uzbierać taka kwotę co do rodziców to im też się nie przelewa , nie chciałabym ich obciążać , właściwie to nie wiem skąd moi rodzice wzięliby taka kasę , ale widząc w jakim jestem stanie rodzice powiedzieli , żebym w razie czego nie martwiła się o pieniądze ..

a dlaczego ja mam brac z domu dziecka??? przeciez te dzieci nie znalazly sei tam po chcialy tylko min z winy rodzicow czy nie? przeciez panstwo placi na dzieci a ldaczego ma sie pozbawiac ludzi wlasnych dzieci? nieplodnosc to tez choroba przeciez

to na razie spokojnie :). to nie jest najgorzej, endometriozę można skutecznie leczyć, a 2,5 roku to nie jest tak długo...ile masz lat? byłaś u na prawdę dobrych lekarzy?

nieplodnosc to nie choroba to stan moja droga

kaszpirowski a dlaczego ja jako społeczeństwo mam płacić za leczenie alkoholików , narkomanów i pedofilii ??????????????????????????????????????

kaszpirowski jak to nie a co ty mozesz o tym wiedziec??? jak rozumiem jestes facetem ludzie sobie tego nie wybieraja wiec moze jak nie masz nic na ten temat do powiedzenia to spadaj z tąd z przytupem!!!