Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nataszaW.

Dlaczego in vitro nie jest refundowane ???????????

Polecane posty

Gość nie zgodze sieee
TO DLACZEGO MY PODATNICY MAMY UTRZYMAC DZIECI W DOMU DZIECKA ? PRZECIEZ TO W GŁÓWNEJ MIERZE WINA RODZICÓW !!! DLACZEWGO MAMY UTRZYMYWAC WIEZNIÓW? I ZYWIC ICH I UTRZYMYWAC W WIEZIENIU ? DLACZEGO SA PINIADZE NA LECZENIE ALKOHOLIKÓW, ? TO ICH WINA A DLACZEGO POZBAWIC LUDZI DZIECI? KTORZY CHCAC MIEC A NIE MOGA CO PRZEZ TO SA GORSI?? NIECH SIE ZASTANOWIA CI CO TAK PISZA BO ICH PROBLEM NIE DOTYCZY ALE SIE ZALOZE ZE POLOWA Z WAS KTÓRA TAK SKAMPLI I JST PRZECIWKO IN VITRO JAK BY MIALA TAKA SYTULACJE TO BY SIE TAK NIE WYPOWAADIALA CO WY WIECIE JAK TO JAK???????? GÓWNO WIECIE NA TEN TEMAT!!!!!! A IN VITRO I TAK PREDZEJ CZY POZNIEJ BEDZIE REFUNDOWANA BO JEST CORAZ WIECEJ PAR NIE PLDONYCH I ZOSTAJE IM TYLKO IVF A KTO WAS BEDZIE UTRZYMYWAC I WASZE EMERYTURY????? WIEC ZAMNKNAC JADACZKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ririri, wydajesz sie bardzo ograniczona. Przeczytaj to, co napisalas. Dba sie o istniejace zycia, bo takie sa priorytety. Jesli chce zaspokoic instynkt maciezynski to niech zbiera na kredyt, o pieniadze do panstwa kazdy wyciaga rece. co to w ogole za porownanie z mieszkaniem. Przeciez nikt nie idzie do panstwa i nie mowi, ze potrzebuje pieniedzy na nowe mieszkanie, bo chce zmienic na wieksze. Branie kredytu jest w interesie kazdego, kto chce mieszkanie zamienic na inne albo chce przejsc na swoje. Nikogo nie obchodzi to, ze mieszkanie kosztuje 200tys zl i taka suma bylaby szalenstwem. Posiadanie dziecka czy nie posiadanie nie zagraza nikogo zyciu. Bezplodnosc to nie smiertelna choroba. Autorka nie jest bezplodna, bo ma szanse na ciaze. Bezplodnosc to nie brak ciazy po 2.5 roku staran. Porownywanie chorego na raka do braku dziecka jest egoistyczne i nietrafne. Po prostu. Tak samo spanie pod mostem i brak dzieci. Co za idiotyczne porownanie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
agresywna babo nie umiesz rozmawiać na poziomie?:O co za prostak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja, zdycydowanie bym wolała, aby z moich podatków finansowano leczenie bezpłodności niż alkoholizm, więzienia czy kościół...na razie jednak tyle naszego, co sobie pogadamy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgodze sieee
niektorzy Z was pieprza jak potluczeni:OOO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgodze sieee
śledź w puszce a powiedz mi co ty na ten temat wiesz ze tam zapytam? :O staralas sie latami leczylas?? ze wiesz jak to jest !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
to oczywiscie było do tego agresywnego babska "nie zgodze sieee" to mają debilko zabrać np. dzieciom chorym na raka zebyś Ty się mogła zapłodnić? poza tym ok. 15 tyś tro nie jest tak zawrotna suma- jeśli ktoś bardzo pragnie dziecka to niech bierze kredyt. ja np. potrzebuję do szczęśliwego życia domu z ogródkiem to biorę kredyt na 30 lat i nikt sie nade mną nie rozczula że będę musiała się zarzynać zeby to spłacić . skoro komus do szczęśliwego życia potrzebne to niech bierze kredyt i spełnia marzenie, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
* jeśli komuś do szczęśliwego zycia potrzebne jest dziecko to niech bierze kredyt na in vitro i spełnia marzenie, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgodze sieee
dobrze prawisz a kto tu jest agresywny kazdy ma prawo wyrazac swoje opinie co zabolalo?? chyba tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamajka na dzis
wlasnie ktos tu napisal o utrzymywaniu wiezniów dlaczego mam za to płacic? a kto utrzymuje dzieci z domu dziecka? podatnicy kogo to wina ze tam sa? oczywiscie rodzicow!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
możesz wyrazić swoje zdanie ale po co teksty typu zamknijcie jadaczki, tak dyskutuje osoba na poziomie? rozumiem,z ę jesteś sfrustrowana, ale chyba można rozmawiać normalnie?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. Ale co to ma do rzeczy? A Ty? Czy kiedykolwiek bylas chora na np nowotwor ze wiesz jak to jest? Znam wiele kobiet, ktore nie mogly miec dzieci i zaadoptowaly i jakos nic im sie nie stalo, nie wpadly w depresje, bo dzieco nie ma ich genow. Znam tez kobiete ktorej powiedziano ze nigdy dzieci miec nie bedzie, a dzis jest matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha nie chcecie placic na dzieci w domu dziecka? No moje drogie :D ile tutaj bylo tematow dotyczacych kobiet, ktore chcialy usunac i wyzywalyscie je od najgorszych, i ''niech odda do domu dziecka''. A teraz piszecie ze na dzieci placic nie bedziecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
mnie tez nie podoba się ze za kase państwową leczy się alkoholików i narkomanów i zawszę mówię o tym głośno. natomiast pomysł refundacji też uwazam za chybiony w kraju gdzie nie leczy się ludzi chorych np. na stwardnienie rozsiane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riRiri
Nie chodziło mi o to, że nie chcę aby dzieci chore na raka żyły, oczywiście że chcę, dałam tylko porównanie, że ktoś może chcieć bardziej jedno, a ktoś drugie. Musicie tylko wiedzieć, że dopóki człowieka nie spotka jakiekolwiek nieszczęście, to upiera się przy swoim, czyli osobom bezpłodnym bardziej zależy na tym aby poczęły dziecko, a mniej zależy im na obcym dziecku - bo sprawa jakby nie było nie dotyczy ich, ich dotyczy wieloletnie, drogie leczenie, a osoby mające chore dzieci bardziej interesuje ich los, niż sytuacja osoby bezpłodnej. To raczej logiczne. Bo jak pisałam, dopóki nas coś nie dotyczy, to łatwo jest dawać osądy. Poza tym piszecie że 15tyś to niewiele. Warto byłoby zasięgnąć nieco wiedzy. Moja koleżanka z mężem leczyli się latami za kupę szmalu w klinikach niepołodności i co to tam 15tyś. Śmiechu warte. In vitro, to dopiero wierzchołek góry lodowej po wieloletniej przeprawie - bynajmniej nie darmowej. Druga znajoma zbiera na trzecie in vitro, bo KTO WAM POWIEDZIAŁ ŻE IN VITRO WYCHODZI ZA PIERWSZYM RAZEM??? Uważacie że zebrać 45tyś. w krótkim czasie (ograniczenie z uwagi na podeszły wiek) to tak niewiele??? Bogaczki się znalazły, nie liczę ile wydali wcześniej na inne badania, bo podobno mieli szansę, ale okazało się że kupa lat minęła, kupa szmalu poszła, a dziecka ani widu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za hahaha
śledź w puszce a ty sie nie unoś bo ci żyłka pęknie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za hahaha
riRiri wiesz czemu ? bo wypowiadaja sie osoby ktore sie nie staraly anie nie leczyly latami to latwo oceniac i wnioski wysuwac oni maja swoje zdanie i tego zdania nie zmienia chodzbys miala tysiac arumentow z takimi ludzi nie da sie duskutowac i tyle i nic nie zrobisz szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
riri ja naprawdę współczuję takim osobom i nie twierdze że problem niepłodności nalezy bagatelizować! ale trzeba wyłączyć emocje i zachowac zdrowy rozsądek: leczenie chorych na raka jest ważniejsze niż in vitro i w tej kwestii punkt widzenia nie powinien zależeć od punktu siedzenia. pieniadze są ograniczone (na wszystko nie starczy) i trzeba ustalić priorytety a priorytetem jest ratowanie życia ludzkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
zgodzisz się ze jesli kasa jest ograniczona to priorytetem powinno być ratowanie życia ludzkiego? tak albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to faktt
tak te bogaczki zapewne by na to mialy jak by nie mogly inna droga niz in vitro miec dzieci no ale jak to mówic" syty głodnego nigdy nie zroumie" i tyle w temacie najlepiej sie madrowac co to ja to nie wiem ja to przezylam one wiedza wszystko a tak naprawde nic nie wiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
ale Wy jesteście głupie. wyobraźcie sobie sytuację, zę jutro w dzienniku mówią ze pani chorej na raka piersi lub dziecku choremu na białaczke odmówiono leczenia bo pieniadze zostały przekazane na in vitro dla jakiejś pary. rozumiem ze to by Was nie oburzyło? to naprawde macie coś nierówno pod sufitem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to faktt
sledz w puszcza co sie tak rzucasz? przezylas to kiedy kolwiek? nawet odpowiedzIec na zadane pytanie nie potrafisz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artylukkkkkkkkkkkkkkkk
Zaproponuję niezależny od NFZ, obiektywny sposób ustalania cen procedur medycznych. Być może powinna to robić Agencja Oceny Technologii Medycznych. Dziś mamy do czynienia z sytuacją, w której NFZ sam wycenia, kontroluje i płaci za wykonane procedury. AOTM już za czasów ministra Zbigniewa Religi zaczęła to robić. Ale minister Kopacz to przerwała. I w efekcie jeszcze długo nie będzie wyceny opartej na realnych kosztach. A co z konkurencją wobec NFZ, którą zapowiadała minister Kopacz? - Konkurencja to jeden z ostatnich etapów zmian - najtrudniejszy. Do wprowadzenia konkurencji musimy dobrze przygotować system. Celem jest uzyskanie poprzez konkurencję poprawy jakości usług. Sumienie nie może dyskryminować pacjentów Poseł PO Jacek Żalek chce wprowadzić klauzulę sumienia dla aptekarzy, by mogli odmawiać sprzedaży niektórych leków, np. tabletek po stosunku czy spirali wewnątrzmacicznych. Co pan na to? - Nie jestem zwolennikiem klauzuli sumienia. Aptekarz i lekarz to zawody zaufania publicznego. Prywatne poglądy nie mogą ograniczać wolności wyboru pacjenta. Chory powinien mieć dostęp do leków i ma prawo podjąć decyzję, czy zażyć lek. Żalek mówi, że aptekarze są dyskryminowani, bo lekarze mogą korzystać z klauzuli sumienia. A co z prawami pacjentów? - Uważam, że byłaby to raczej dyskryminacja pacjentów. Pacjent musi mieć prawo dostępu do leku w aptece. Odmówiłby pan napisania takiej ustawy? - Na pewno przedstawię swoje zdanie. Po co konserwatyści z PO wprowadzają takie tematy do dyskusji publicznej? - Problem nie leży w dyskusji. To dobrze, że rozmawia się o ważnych sprawach. Pozostaje pytanie, czy państwo powinno wprowadzać kontrowersyjne zasady. Państwo toleruje jednak ''kontrowersyjne zasady''. Na przykład ustawa antyaborcyjna dopuszcza aborcję pod pewnymi warunkami, ale jest nagminnie łamana choćby z powodu klauzuli sumienia. - Zdarzają się takie przypadki. Uważam, że ustawa, która dzisiaj obowiązuje, powinna być przestrzegana. Pojawiają się opinie, że liczba wykonanych aborcji może być zaniżona. Coś pan z tym zrobi? - Nie możemy zamykać oczu i udawać, że problem nielegalnej aborcji nie istnieje. Ale pamiętajmy też, że ta ustawa jest efektem trudnego kompromisu. In vitro niesie pomoc Jak pan zagłosuje, jeśli będzie głosowanie Rady Ministrów nad konwencją Rady Europy o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet? Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin jest przeciw ratyfikacji. Twierdzi, że to promowanie feminizmu i homoseksualizmu. - Jestem za pełną wolnością i nigdy nie będę klasyfikował ludzi pod względem orientacji seksualnej. Z przemocą wobec kobiet należy walczyć w każdy możliwy sposób. Nie dostrzegam w konwencji żadnego zagrożenia, dlatego będę głosował za jej ratyfikacją. A może tematy podrzucane przez konserwatystów mają służyć wypromowaniu Gowina i szukaniu pomostu między PO i PiS lub PJN? - Nie sądzę. Minister Gowin jest stały w swoich poglądach. Nie jest tak, że konserwatyści w PO blokują niektóre sprawy, np. regulację in vitro ? Gdy pojawia się informacja, że PO zgłosi liberalny projekt ustawy, Gowin od razu ogłasza, że złoży także swój - konserwatywny. I liderzy PO, chcąc uniknąć wojny w partii, rezygnują z ustawy. Tak było w poprzedniej kadencji. - Dyskusja o in vitro toczy się od lat. Już czas uchwalić tę ustawę. Konieczne jest wprowadzenie standardów i regulacji prawnych. Podchodzę do kwestii in vitro jak lekarz - to nie jest kaprys, tylko skuteczna metoda leczenia bezpłodności. To pomoc niesiona ludziom i państwo powinno ją wspierać. Znam wielu ludzi borykających się z problemem niepłodności. Ci, którzy dzięki metodzie in vitro mają dzieci , są dziś szczęśliwi. Mam nadzieję, że uda się uchwalić projekt, nad którym pracowaliśmy w poprzedniej kadencji, czyli projekt Małgorzaty Kidawy-Błońskiej poparty wieloma opiniami ekspertów. Czyli jest pan za mrożeniem zarodków, przeciwko czemu opowiada się minister Gowin, który czuje się ojcem zamrożonych zarodków? - Poseł Gowin konsekwentnie patrzy swoim prawym okiem, a ja jestem lekarzem i patrzę jak lekarz. A co z refundacją in vitro z budżetu , którą PO obiecała w 2010 r.? Pańska poprzedniczka Ewa Kopacz wyliczyła, że koszt byłby niewielki - około 100 mln zł rocznie. - Jestem za refundacją in vitro, choć jednocześnie znam sytuację budżetową. Najpierw musimy wprowadzić regulacje dotyczące in vitro, a potem zająć się kwestią finansowania. Źródło: Gazeta Wyborcza Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,11584239,Czas_na_in_vitro.html?as=3#ixzz1sfWtGmqF tu macie o mówi minister zdorowia o in vitro i nbie plodnnosci ze jest to metoda jej leczenia wiec zapewnie nie dlugo te wejdzie i wszystkie panie madraliskie mozecie naskoczyc i gówno bedzie mialy do gadania1!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artylukkkkkkkkkkkkkkkk
- Jestem za refundacją in vitro, choć jednocześnie znam sytuację budżetową. Najpierw musimy wprowadzić regulacje dotyczące in vitro, a potem zająć się kwestią finansowania. Dyskusja o in vitro toczy się od lat. Już czas uchwalić tę ustawę. Konieczne jest wprowadzenie standardów i regulacji prawnych. Podchodzę do kwestii in vitro jak lekarz - to nie jest kaprys, tylko skuteczna metoda leczenia bezpłodności. To pomoc niesiona ludziom i państwo powinno ją wspierać. Znam wielu ludzi borykających się z problemem niepłodności. Ci, którzy dzięki metodzie in vitro mają dzieci , są dziś szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artylukkkkkkkkkkkkkkkk
to powiedzial Bartosz Arłukowicz Minister Z drowia i co glupie krowy!!!!! to i tak nie bawem wejdzie czy wam sie podoba czy nie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riRiri
Nie bierzcie mnie na sumienie. Ja już napisałam, jak miałabym problem z niepłodnością, to nie interesowałoby mnie że ktoś ma raka. Jakbym miała raka, to nie interesowałoby mnie że ktoś jest niepłodny. Tak ma każdy z nas, te co uważają że nie, to dlatego że albo same nie znalazły się w takiej sytuacji, albo nie znają nikogo takiego. KROPKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHHAHAHHAHAHHAHA
O GDZIE TE WSZYSTKIE MĄDRALINSKIE UCIEKLY:D śledź w puszce dobrze prawisz to jedna i tam sam osoba:O:D HAHAHHHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze prawisz
riri dlatego napisałam że w tych kwestiach punkt widzenia nie zalezy od punktu siedzenia tylko od zdrowego rozsądku! i nie chodzi o branie na sumienie tylko o myślenie logiczne , trzeba wiedziec co jest priorytetem a priorytetem jest zawsze ratowanie zycia i kropka (czy to się komuś podoba czy nie) nigdzie nie uciekłam, nie wierzę ze to przejdzie. choćby sprawa z przed paru dni- brakło cytostatyków dla chorych na raka. to jest dopiero skandal, Arłukowicz będzie się gorzko tłumaczył. w obliczy takich sytuacji in vitro będzie odsuwane na swięte nigdy bo zawsze są sprawy ważniejsze. poza tym w Polsce scena polityczna przechylona jest na prawo (co mnie sie akurat nie podoba) i takie kwestie jak in vitro, aborcja, eutanazja, zwiazki partnerskie itd. czyli moralnie wątpliwe będa skutecznie blokowan. gdyby platforma chciałą to wprowadzic to przegłosowaliby projekt Kidawy Błońskiej i finito ale to nie takie proste bo w samej PO jest silna frakcja konserwatywna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×