Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stara.panienkaprawie30

jestem samotna, prawdopodobnie zostanę starą panną ale...

Polecane posty

Gość stara.panienkaprawie30

o dziwo dobrze mi z tym, czy jestem jakaś dziwna? Nie chcę dzieci, seks tylko z miłości, ale bez seksu da się żyć. Więc nie narzekam jak mi źle, naprawdę jest mi dobrze z tym moim byciem samej, czy wszystko ze mną OK? :O Że nie rozpaczam i nie płaczę do poduszki bo jestem sama? Widzę co się dzieje, jak ludzie się zdradzają, rozstają, kłócą, jak małżeństwa nawet te szczęśliwe się rozwodzą... i myślę, że naprawdę super być samej, ile nerwów się zaoszczędzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym mieć tak jak Ty, ale nie potrafię ;) Jednak mam nadzieję, że dobrze dobrałam sobie faceta choć jeszczew krótki się znamy. Mnie też przerażają te zdrady, rozstania, bachory. Masz święty spokój, ale kiedyś możesz poczuć si,ę samotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślę, że sama tak sobie tylko wmawiasz i pocieszasz, że w związkach są zdrady itp., ale nie we wszystkich, a każda kobieta chciałaby mieć u boku zakochanego, wiernego mężczyznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bez seksu da się żyć'..... oj ja bym się nad tym zastanowiła głęboko co piszesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla kochanica
Jakby wszystko było ok, to nie szukała byś potwierdzenia tutaj wśród obcych ludzi. Sama wiesz, że nie jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla kochanica
Ciekawe gdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla kochanica
Byś się podzieliła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam identyko
mam 30 lat i od 6 lat jestem sama i mam dokładnie takie same mysli i nastawienie jak Ty :-) Zyje mi sie cudownie samej i naprawdę niczego mi nie brakuje. Też myślałam że coś jest nie tak ze mna, ale nawet jesli to mam to gdzies bo dobrze mi jak jest. Jakiś rok temu poznałam męzczyznę, wspaniały, cudowny, dobry, próbuje mnie delikatnie podrywać. Jest między nami duża chemia od pierwszego wejrzenia, czasem chcę sie do neigo przytulić, ale nie chce żeby myślał że będzie coś miedzy nami, bo nei chcę go oszukiwac. Czuję sie rozbita, bo z jednej strony nie chcę go odrzuycać, ale z drugiej strony panicznie boję się, ze będę musiała zrezygnować ze swoejgo dotychczasowego życia gdybym zdecydowałą sie na związek :-( Uwielbiam życie takie, jakie mam teraz, nie czuję że mi czegoś brakuje.. a moze po rpostu nie wiem że czegoś mi brakuje :-( oszaleje! a tak spokojnie mi się żyło bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pytaj tylko
SPROBUJ! kto nie ryzykuje ten nie zyskuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam identyko
ja mam spróbować??? no nie wiem własnie, co robić :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak oczywiście teraz tak Wam dobrze takie niezależne jesteście. Dziewczyny a w razie choroby czy za 30 lat szklanki wody Wam nie będzie miał kto podać. Człowiek jest stworzony do bycia razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie33
ja tez jestesm sama .nie jest mi ztym dobrze ,spotykam sie z kims ale t5o bez zobowiazan. i szczerze mi to juz nie odpowiada,chcialabym poprstu z kims obejrzec film,zrobic zakupy itp.ale jest i jeszcze jeden z ktorym tylko piszemy sms wiem ze to bez sensu .spotalismy sie ze 3 razy a piszemy ok 2 lat.i co najgorsze sama nie umiem tego rozwiazac tych 2 chorych sytuacji,a ja chce tylko kochac i byc kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO moze byc prawda
i wcale autor/ka nie musi szyukac potwierdzenia, po prostu dzieli sie obserwacja mam 2 koleznaki single- jedna z wyboru, nie uwaza ze sa ucziwi faceci na tym swiecie, zarabia duzo, wydaje na swoje mieszkanie -remont itd .. Poped hamuje tabletkami i zyje OK Druga lubi swoja wolnosc i mimo, ze ma pelno amantow, ktorzy chca z nia byc, ona sie wycofuje, jak tylko chca deklaracji (tak, ! faceci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Solage a skad masz pewnosc, ze Tobie ktos poda? Mam podobnie - zyje sama i nie wyobrazam sobie, ze moglabym z kims mieszkac. Dochodzacy - tak, jak najbardziej. Ale facet paletajacy sie na rownych prawach po moim domu? chyba juz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" ale facet paletajacy sie na rownych prawach po moim domu" no cóż, nie dziwię, się że jesteś samotna :O u mnie nawet kot "pałęta się" na równych prawach, co ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gthyjukijulki
da sie zyc bez sexu ja juz zyje 8 lat:) jestem sama i ciezko mi z tym niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×