Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nothingnessss

Facet i jego wybryki.Proszę o pomoc!

Polecane posty

Gość Nothingnessss

Witam Mam na imię Adrianna (l.20), piszę do was moje Drogie bo mam ogromny problem...Domyślam się,a raczej zdaję sobie z tego sprawę,że mnóstwo was boryka się z tego typu problemem. Przechodząc do sedna sprawy. Jestem z moim Mężczyzną 10 miesięcy, od kilku tygodni nasze relacje zmieniły się,co jest tego powodem? Jego zazdrość względem mnie, wmawianie mi różnych niestworzonych rzeczy (typu i tu cytuję: "Ty mnie zdradzisz,bądź już to zrobiłaś!","Mówiłaś,że nie jesteś typem imprezowiczki,a chodziłaś na imprezy!","Mówiłaś,że jestem Twoim drugim,a to nie prawda!" i tym podobne. Zaznaczam,że jest moim drugim partnerem,jeżeli chodzi o seks, nie jestem imprezowiczką i nigdy go nie zdradziłam. Jestem osobą raczej wybuchową,kiedy on próbuje mi coś wmówić, ja na niego krzyczę,bo nie mogę znieść myśli,że on sobie tak o mnie myśli. Sypie mi tekstami w stylu: "pewnie się mną znudzisz,jak innymi..." takie zdanie przyprawiają mnie o dreszcze i o palpitacje serca, a do oczu cisną się łzy. Niestety,często płaczę mimo tego,że nie chcę,jeżeli stoję przed nim, a on patrzy na mnie tymi swoimi brązowymi oczami i mówi mi,że mu coś zrobiłam bądź zrobię,albo,że go nie kocham to pięści zaciskają się,a do oczu napływa woda... Niedawno pokłóciliśmy się i doszliśmy do tego samego wniosku: "Musimy się rozstać,bo nie potrafimy się dogadać" przyjęłam to w miarę dobrze,ale kiedy wróciłam do domu, pomyślałam sobie,że nie mogę go stracić i zadzwoniłam...niestety rozpętałam tym burzę, znowu na siebie krzyczeliśmy i znowu powiedział mi dużo nieprzyjemnych słów, powiedziałam mu,że rani mnie swoimi czynami oraz słowami, on nie wziął tego do siebie,wręcz przeciwnie-to zabolało mnie jeszcze bardziej...skończyło się na odrzuceniu połączenia. Waszym zdaniem...czy między nami jest jakaś szansa poprawy, jak mam mu wytłumaczyć,że postępuje źle, cały czas oczywiście mu to mówię,pokazuję,że cierpię,ale on nie zdaje sobie chyba z tego sprawy. proszę o pomoc i szczere odpowiedzi.... kocham go-chcę z nim być. rani mnie, nie potrafię się z nim dogadać i uważam,że nie powinniśmy być razem,natomiast serce lgnie do niego jak oszalałe... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zranionaade
Mam tak samo, również niewiem co mam robić cały czas cierpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LIKLA
DORADZĘ CI JEDNO UCIEKAJ OD NIEGO JAK NAJDALEJ PO ŚLUBIE CIĘ ZNISZCZY BĘDZIESZ ZŁA LENIWA I DO NICZEGO A NAJGORSZE BĘDZIE JAK BĘDZIECIE MIELI DZIECI I POWIE PRZY NICH ŻE MAMA SIĘ PUSZCZA ON NIGDY CIĘ NIE DOCENI NAJLEPSI FACECI TO TACY KTÓRZY SĄ PRZEZ TAK ZWANYCH MAHO UWAŻANI ZA NUDNYCH ONI SĄ DOBRZY NIE TYLKO W ŁUŻKU ALE I DOCENIĄ WSZYSTKO NAWET NAJGORSZĄ ZUPĘ KTÓRĄ PRZYPALISZ DLA TAKIEGO BĘDZIESZ KRÓLOWĄ . PAMIĘTAJ NAJGORSZY FACET TO TAKI KTÓRY NIE POZWALA CI ''ODDYCHAĆ PEŁNĄ PIERSIĄ'' W ZWIĄZKU. POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona7878
jakis niezrównowazony emocjonalnie , kwalifikuje sie na terapię, za niedługo wykonczy cie dziewczyno , uciekaj jak najdalej od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tymi facetami to
skaranie boskie i Krzyż Pański

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedowartościowany. Skoro ciągle boi się zdrady, jest zazdrosny, wypomina Ci nawet byłych. Łatwo napisać: uciekaj, zostaw itp. Nie rycz- nie o to chodzi, żebyś pokazywała mu jak cierpisz, bo to nie załatwia jego kompleksów. Spróbuj udowodnić, mu że: 1. Jest dla Ciebie najprzystojniejszy 2. Jest najseksowniejszy 3. Nie oglądasz się za innymi bo już nie masz po co. Spróbuj powalczyć, jak to nie minie- będziesz wiedziała, co trzeba zrobić, uszy do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×