pytanie do dziewczyn w zwiazkach

8 lat- wiem, czytałam twoje posty :)

My z tych co stale muszą przeżywac cos nowego i nie mam na myśłi sexu tylko takie przeżycia excytujące historie które dodają wigoru i scalają. Taki brak kasy potrafi wypalić całe zycie-taka zwyczajność takie liczenie przeliczanie drobienie sranie pierdolenie ze wszystkim.

zalezy chyba kto jak pojmuje slowo rutyna i stabilizacja oraz szczescie i bezpieczenstwo:)

My mamay małe potrzeby-to życie nas zachęca do sexu a jak jest jałowe to nas zniechęca.

29ciekawa katia- W sumie masz racje :) A czym dla ciebie jest rutyna, a czym szczecie?

Gdybym np.tera zagrała na jakiejśloterii i wygrała np.100000 to mamy sex codziennie z własnej potrzeby. Im więcej tym częściej i dłużej. Póki nie ma z czego siecieszyć to sexić sie nie che

Dla wszystkich szcęście znaczy to samo a wiecie dlaczego?

DLACZEGO>? :)

Bo szczęście to coś nieosiągalnego i porządanego zarazem.

Jakbyś nie marzyła to nie byłabyś szczęśliwa

Tak naprawdę mamy więcej niż dostrzegamy ale zawsze jest,, coś czego niemamy"

Chyba to jest tak, że są różni ludzie- nie zgadzam się z tobą w tej ost kwestii. Ja jestem happy tak jak jest, wcale nie potrzebuje czegoś jeszcze. Wystarcza mi to, że moja rodzina jest szczęśliwa, coziennie widzę uśmiech na iwarzach moich dzieci- to jest moje szczęście :) To, że ja czuję się kochana, spełniona, że mogę codziennie zasypiać w ramionach ukochanego mężczyzny, że jesteśmy wszyscy zdrowi. Były momenty w moim życiu, że brakowało któregoś z ww czynników. Był okres, krótki, że On był daleko ode mnie nie było mi wtedy fajnie. Było pewne zdarzenie, które sprawiło iż myśłałąm, że będę musiała pożegnać się z moimi bliskimi na zawsze ( choroba ) i może dlatego doceniam to co mam- wiem jak łatwo to stracić. Nie ważne czy wiedzie nam się świetnie czy kiepsko- bywało i tak i tak, ale to, że mamy siebie.

gdjaa ja tez mysle ze mamy wiecej niz dostrzegamy ludzie nie doceniaja tego co maja a to smutne :( dlatego szukaja szczescia dookola a maja je w zasiegu reki ale nie doceniaja bo szukaja tego czego miec nie moga z obecnym ppasrtnerem

Szczęście mogą przynośić nawet błache rzeczy- jak teraz np, mój Miły nakrył mnie kocykiem, żebym nie zmarzła ;)

Miła w dotyku- ja sie ciesze ze jestes zadowolona bo w dzisiejszych czasach to rzadko spotykane:) podziwiam cie za twoj optymizm i docenianie tego co masz:)oby tak dalej:)

;) Tobie też to polecam :)

Ja np.doceniam ale marzę o lepszym Nie chce jednak niedoceniać tego co mam teraz ale chciałabym mieć pieniądze by móc zrealizowac swoje marzenia Ale choćby tyle by zadbać bardziej o siebie Takie drobienie jak nie starcza na wszystkie niezbędniki i odkładanie ich w czasie jest wykańczające psychicznie-to działa na poczucie szczęścia jak płachta na byka.

A jak mu ssam to on pluje na mnie :( :( :(

podszyw- na podstwaie własnych doświadczeń to piszesz? ;) Różnych ludzi, różne rzeczy kręcą ;) Idę do łóżka dzieczynki ;) Dobranoc

chamskie podzywy!!

Miła w dotyku dobranoc szczesciaro:)!

4 lata w związku, od pół roku jesteśmy małżeństwem. i staramy się pracować nad naszą relacją, oboje wiemy, że miłość trzeba pielęgnować, dlatego jest coraz lepiej, a nie gorzej.

3 lata i wieje nudą

U nas jest miło, fajnie ale nie ma tej namiętności co na początku zwiąku.To już nie to samo.