Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TakaOnaJedna

Spóżnia się.... Co o tym myśleć...

Polecane posty

Gość TakaOnaJedna

Miałam mała przygodę w 25 dniu cyklu, teraz póżnia mi się okres, miałam dostać wczoraj a tu nic, dziś też nic... Boje się, że to może być ciąża... Od kilku miesiący miałam regularne cykle 28 dniowe, to pierwsze takie spóźnienie od dłuższego czasu... Co prawda to dopiero jeden dzień, ale już się strasznie denerwuję, dziś prawie pół nocy nie spałam... Dodam, że jakby tego było mało pod koniec tygodnia w piątek, miałam małe zatrucie po alkoholu, pół dnia mnie to wymęczyło, ale nigdy tak nie miałam więc nie wiem, czy mogło mieć to jakiś wpływ na to opóżnienie... Dziewczyny pomóżcie coś, bo ja już wariuje od tych myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaOnaJedna
Ehh jest tu ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjgllhj
zrob test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regenboben
a o pigułce "po" sie zapomniało ? lubisz przygody to powinnaś sie zabezpieczać i to ostro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaOnaJedna
Wiem o tabletkach po, ale chłopak mówił że uważał, nic tam się nie dostało i nie ma się o co martwić. Przygode to miałam na mysli, że z chłopakiem wracaliśmy do domu no i w samochodzie tak nas naszło, w sumie do był petting, on się trochę pobawił moją, a na końcu wszedł we mnie na chwilę, głupio bo bez gumki ;/ tyle że wyciągnał i skończył na zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaOnaJedna
Nie wiem co myśleć ;/ Było to w 25 dniu cyklu, dziś jest 30 dzień, okres powinnam mieć wczoraj a tu dzś nic... Teoretycznie wydawało mi się, że to dzień niepłodny ten 25, bo od kilku miesięcy mam regularne 28 dniowe cykle... no i też nie odczuwałam wtedy jakiegoś śluzu czy coś... A teraz spóźnia się 1 dzień i ja już od zmysłów odchodzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość junn
cóż nigdy nie ma 100% pewności. na razie musisz czekać -albo na okres albo 2 tyg. po zajściu zrobić test. nic więcej nie da rady zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZRÓB TEST
taki ciezko? skad my mamy wiedzec co ci jest? :O:D czemu ludzie nie robicie testó tylko sie na forum pytacie nikt tu nie jest ginekologiem i ci nie powie czy to ciaza czy nie umiesz myslec glowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZRÓB TEST
junn umiesz czytac? autorka napisala ze jej sie spoznia a nie ze ma dostac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaOnaJedna
Niby tak, ale to czekanie jest najgorsze... :( to było w 25 dniu cyklu, a dziś jest 30 więc faktycznie mam małe pole manewru żeby coś zrobić :( Jeszcze żebym te okresy różnie miała, a tu w kilku ostatnich miesiacach zawsze dostawałam w 29 dniu, dziś 30 dzień i nic :( Na dodatek nerwy mnie zżerają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaOnaJedna
Wiem, że pewnie test rozwiał by moję wątpliwosći, ale nie wiem czy nie jest za wcześnie... Bo ta sytuacja miała miejsce w 25 dniu, a dziś jest 30.... Tyle, że okres powinien być wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście,
że na test za wcześnie polecam psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość junn
ZRÓB TEST -ty też czytaj całe posty a nie wybiórczo. Cóż z tego ze jej się spóźnia skoro zajście było w 25dniu cyklu przy 28dniowych cyklach. Gdyby to była faktycznie ciąża (przesunięcie owulacji dajmy na to) to jaki test jej wyjdzie po 5 dniach? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaOnaJedna
Wiem, że na test jest za wcześnie... Dlatego pisze tutaj, bo już sama wairuję od tych myśli, a tu czasem ktoś potrafi obiektywnie coś napisać w temacie, a póki co nic innego poza czekaniem mi nie pozostaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezmyslnosccc
TakaOnaJedna to ty nawet nie wiesz kiedy sa dni plodne? ja pierdziele :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość junn
powiem tak -skoro cykle są regularne to wątpliwa jest ciąża. spóźnienia się zdarzają a ty stresem jeszcze zwiększasz opóźnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaOnaJedna
W sumie biorąc pod uwagę, że to był 25 dzień, to powinien być niepłodny... bo cykle mam 28 dniowe, nawet największe przesunięcia max do 33 dnia dochodziły... No i też skończył na zewnątrz... No ale jednak się spóźnia... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezmyslnosccc
nie ma szans na ciaze!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaOnaJedna
Hmm no tak, wiem, że stres też to może opóźniać, a bardzo się denerwuję, tylko ciężko mi nad tym zapanować... Bo jak tam nad tym myślę, to niby skończył na zew itp itd ale jest jeszcze ten płyn który się wydziale przed wytryskiem, no i już się nakręcam... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezmyslnosccc
no to jak spoznia to zrob test jesli wyjdzie negatywny to czekaj na@ proste? proste! dokształć sie moze kiedy sa płodne a kiedy ich nie ma a potem bierz sie za sex bo potem lament i płacz i nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie ma szans na ciaze!!!!!!" A to ciekawe? Siedziesz jej w brzuchu, że wiesz kiedy miała owulację? Kalendarzykowe mądrości... 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaOnaJedna
Narazie na test za wcześnie... Tak, czy tak muszę czekać... Jesli chodzi o płodne i niepłodne to wiele o tym czytałam o róznych metodach liczenia itp itd, a poza tym po swoim organiźmie potrafię to ocenić, i według mnie 25 był bezpłodny, jednak jak już się okres spóźnia to moje teorie i obiektywne myślenie są przysłonięte jednym wielkim stresem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo to z nerwów albo co innego. Trzeba albo czekać albo robić test. MI też ostatnio się spóźnił o jeden dzień ale dobrze się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....,,,,,,,,,,,,,,..........
a poza tym po swoim organiźmie potrafię to ocenić, i według mnie haha ciekawe na jakiej podstawie:D ciekawa teoria:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaOnaJedna
Po swoim organiżmie - chociażby śluz... a poza tym jak mam dni płodne to przewaznie mam wrażliwe piersi, ból w podbrzuszu i dużo śluzu przezroczystego... No nie wiem może to moje wymyślne teorie ale do tej pory m.in na tej podstawie określałam dni płodne... Teraz się tak denerwuje, że może to troche opóźniać... na dodatek nie czuje jakichś objawów zbliżajacego się @... śluzu w ogóle, ogólnie dość sucho, bólów jakichś też nie odczuwam ehh masakra... Zastanawiam się, czy to zatrucie które miałam w piątek mogło mieć wpływ na to opóźnienie... eh;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za brednieEEEE
Po swoim organiżmie - chociażby śluz... a poza tym jak mam dni płodne to przewaznie mam wrażliwe piersi, ból w podbrzuszu i dużo śluzu przezroczystego... No nie wiem może to moje wymyślne teorie ale do tej pory m.in na tej podstawie określałam dni płodne... :O:O:O gratuluje mądrosci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
nie denerwuj się, bo stres moze opoźnić okres. Na logikę szansa na ciązę jest znikoma, ale wiesz jak to jest :) Ja tam Cie rozumiem, bo też mi się ostatnio okres spóźnił dwa dni- nieźle się schizowałam:) Weź sobie ciepłą kapiel, napij się wina- zobaczysz, okres przyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaOnaJedna
Nie uważam tego za jakieś mądrości, mówia tyle, że jeśli staram się określić dni płodne albo nie, to m.in tym się kieruje... Jednak nie to jest teraz moim problemem tylko spóżniający się okres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaOnaJedna
No tak... może przyjdzie, jednak sama wiesz, jak to w takich sytuacjach stresowych ;) Szczególnie, że w ostatnich paru miesiącach maiłam okres wręcz regularnie jak w zegarku... i ten 1 dzień opóźnienia nie daje mi spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IM WIĘCEJ STRESU TYM GORZEJ. JA TEŻ MYŚLĘ, ŻE CIEPŁA KĄPIEL I WINO POMOŻE CI SIĘ ODPRĘŻYĆ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×