Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaasaaa.

woda czy soki,co zdrowsze???

Polecane posty

Gość Ellda
Woda jest zdrowsza, nie zawiera żadnych cukrów, ma 0 kcal- dla tych odchudzających :) Oczyszcza nasz organizm i poprawia wygląd skóry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fineszka
A jakie wody wybieracie? Na co zwracacie uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keksiaa
Zazwyczaj wybieram wodę niegazowaną, nie lubię też tych wysoko mineralizowanych. Najpierw moją uwagę przykuwa ładna butelka i później czytam co to za woda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W sumie to na wielu rzeczach:
Z kupnych to woda. A soki to tylko domowe świeżo wyciskane, bo w sklepach jest tylko koncentrat+woda+cukier+dodatki spożywcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syoss
Ja w sumie też na butelkę zwracam uwagę;) Chociaż ważniejszy jest dla mnie skład i pochodzenie wody - by nie była to jakas kranówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno woda butelkowana dostępna u nas, wcale nie ma lepszych właściwości niż zwykła kranówa. My pijemy wodę, soki, napoje, herbaty, na co mamy ochotę, nie przesadzam z niczym, wiec nie obawiam się kalorii czy nawet cukru, wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy o jakich sokach mowa
Woda przede wszystkim a soki to glownie wyciskane samemu. Nie znosze tych ze sklepow,to dla mnie sam kwas i mowie tu o tych 100%, bo napojow w ogole nie tykam.na razie jestem w ciazy,ale wiem ze bede miala problem z dziadkami. Tesciami bo juz dzis nie moga nam wybaczyc ze po obiedzie nie chcemy wypic soku. Ale po czyms takim po prostu u mnie jest gwarantowany bol brzucha i zgaga. A najlepsza byla ostatnio tesciowa,jak ja odmowilam to z zalem powiedziala do mojeggo meza : to choc ty sobie wypij. Moj maz nie chcial,to ona do niego: to mi otworz. I on jej nalal,ona wydula cala szklanke po czym powiedziala,ze zaraz bedzie wygladac jak moja bluzka (mialam czerwona) i bedzie ja watroba bolec :/ to pokiego czorta to pila jak jej nie sluzy i jeszcze nam kaze??? Natomiast moja mama jest przeciwniczka sokow kupowanych ale pojenie dziecka tylko woda jest niewyobrazalne.wiec musi byc to albo woda z cukrem,woda z cukrem i cytryna,lekka herbata poslodzona!,ewentualnie soki i kompoty wlasnej roboty,koniecznie poslodzone. Owszem przyznaje sie, jestem nalogowa pijaczka herbaty od jakiegos czasu,ale bez cukru i ile musialam z nia walczyc jak ja odwiedzalam by mi nie slodzila! Nie nawidze slodzonej,nawet cwierc lyzeczki wyczuje i mnie mdli a ona sie upierala. Jak zaszlam w ciaze to wyrzucala mi, ze juz dziecko zaniedbuje bo mu cukru zaluje!!!!! Juz sie boje a do rozwiazania 4 msc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Woda z cukrem dla dziecka to dla mnie do pomyślenia. W ogóle nie widzę sensu słodzenia wody, gdyby miała być słodka to by taka była w kranie ;) Mój syn nigdy wody z cukrem w ustach nie miał. Pił zwykłą wodę przegotowaną, mleko, herbatę również bez cukru. Zamiast słodzić wodę czy herbatki wolę dać mu sok 100% czy nawet napój, który słodzony jest w dużej mierze fruktozą, zdrowsze to na pewno od białego cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
latem to w większości wodę o tej porze roku to soki, i herbaty rożnego rodzaju malinowe , dziką różę, owoce leśne ale słodzone cukrem brzozowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odddetka
Ja na pewno jesli do śniadania, obiadu to wybieram soki, albo napoje tymbarka. Natomiast w ciagu dnia czesto wybieram wode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palinka:)
oczywiscie ze woda zdrowsza. nigdy nie podalabym swojemu maluszkowi tych okropnych slodzonych sokow. jak sie przenieslismy z pruszkowa do warszawy już na stale z mezem bo nas wkurzaly te dojazdy to od razu zszokowala nas jakosc wody z kranu i to na plus. jak troche poczytalam to sie dowiedzialam, ze bardzo duze inwestycje byly w oczyszczanie wody w ostatnich latach i dzieki temu osoby dorosle moga ja pic bez przegotowania. mojemu malemu synkowi podaje tez z kranu ale przegotowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To zależy ...
Dla dziecka najlepsze są soki, oczywiście domowej roboty, ze względu na zapotrzebowanie jego organizmu na różnorodne składniki odżywcze. Woda też, ale ...... nie nr 1, jak twierdza niektórzy, gdyż woda wypłukuje wiele cennych składników, co może mieć niekorzystne skutki dla dziecka. Do wszystkiego trzeba używać rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge z tym nic zrobić
My Pijemy: -Samą wodę-najcześciej -wode z sokiem paola malina z żurawiną(mało dolewamy) -herbate z sokiem malinowym -sok który sami robimy w sokowirówce(koszt takiej to 200 zł),codziennie robie po szklance na głowe(tylko dużej szklance-takiej 350mll) Nic innego nie pijemy.Coca cole kupiłam raz w roku bo miałam zgage. Odkad mąż wypił sok z sokowirówki nie chce nic innego. Dziecko dostaje to co my plus herbate z kopru włoskiego lu rumiankowa ale nie granulkowaną tylko w saszetkach do zaparzania. Granulkowana ma za duzo cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie do obiadu sok jest za ciężki, do śniadania chętnie wypiję, ale do obiadu już wolę coś lżejszego, jak napój, czasami napój z owocami, takie zastępstwo babcinego kompotu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palinka:)
oczywiscie masz racje, we wszystkim trzeba znalezc tez umiar. ale przegotowana wode z kranu mozna dziecku dac co jakis czas. to jest bardzo dobre na przykład dla ich zebow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja niunka jest przyzwyczajona tak pic wode min niegaz, ze nawet gdybym ją chciała zmusić nie chce pić soczków ani napojów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój pije bardzo dużo, od zawsze, nigdy nie miał problemu z tym, a ja nigdy nie musiałam się obawiać odwodnienia, nawet podczas choroby je i pije chętnie. Jak wspomniałam pije wszystko, wodę, napoje, soki, herbaty, bo wyznajemy zasadę, że wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem. Wiadomo, że nie pozwolę mu wypić kilku litrów słodkiego napoju czy soku dziennie, nie myślcie sobie, że karmię dziecko cukrem, ale uwierzcie, od 1 szklanki napoju czy soku nikomu się krzywda nie stanie. Dziecko mam zdrowe, szczęśliwe, i żeby nie było, zęby też ma zdrowe, zero ubytków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlotteeeeeeeeeeeeee
zalezy jaka, kranówa i większość wód butelkowanych dostępnych w Polsce nie ma żadnych wartości, więc nie są zdrowe, po prostu neutralne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnie zaskakuje ta
skrajność w waszym myśleniu. Dlaczego zaraz albo to albo to? Dlaczego nie woda (głównie) z dodatkiem soku owocowego (max. 150 ml na dzień i najlepiej rozcieńczony) ? Są oczywiście też soki warzywne lub warzywno owocowe. Jasne że stały dostęp dziecko powinno mieć właśnie do czystej wody (dobrej jakościowo) ale gęstego soku marchwiowo jabłkowego tez powinien dostać . Moje dziecko wypija ok 1,5 litra samej wody dziennie (ma 2 latka) ale dbam by dostała też mieszankę soków , raz dziennie sok czysto warzywny (seler, burak, marchew) do którego jest przyzwyczajona od 12 miesiąca życia i nigdy nie wybrzydzała a i raz dziennie dostanie ok 100 ml soku owocowego hipp wymieszanego z 100ml czystego marchwiowego hipp i tak dostaje codziennie. Uważam że pojenie dziecka tylko i wyłącznie samą wodą jest przesadą choć wiadomo że do ugaszenia pragnienia woda ma być numerem 1 i to jest jasne. Dodam jeszcze że moja córka nie tknie ugotowanych warzy oprócz surowej marchwii do gryzienia więc jestem przeszczęśliwa że wypija mi czysty sok warzywny bo wiem że niektóre mamy robią na to wielkie oczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soki mają cukier, a zwykła woda mineralna miewa minerały dość mocno obciążające system trawienny. Ja - choć pijam jedne i drugie - coraz częściej sięgam jednak po strukturyzowaną wodę Górski Potok z tlenem. Ma ona mniejszą od zwykłej wody kropelkę, za to znacznie lepiej "uporządkowaną" i wzbogaconą naturalnym tlenem, dzięki czemu znacznie szybciej przyswajana jest przez organizm i szybciej też go odtruwa z toksyn i szkodliwych odpadów przemiany materii. Czytałam w internecie, że coraz częściej wspomaga się nim leczenie raka i innych, lżejszych dolegliwości! Dlatego piję ją sama i podaję swoim bliskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz2
Oczywiście, że soki. Tylko do tego trzeba mieć odpowiednią wyciskarkę. Na http://www.terapiasokami.pl pomagają dobrać odpowiednią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filomenka H
nie kazdy sok zawiera cukier. sa przeciez soki ekologiczne, ktore w załozeniu maja to, zeby byly jak najzdrowsze, w sensie bez chemii, nie z zageszczonego koncentratu itd. a woda, niby mineralna czasami ma tyle zarazków ze az szkoda gadac...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
woda ma byc podstawa ale do tego soki, max 100ml dziennie i najlepiej warzywne a nie owocowe i domowe a nie Kubusie robione na koncentratach i sztucznie dosladzane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n_parbat
@Gość masz racje, podstawa to soki nie z koncentratu. bio soki czesto maja taka wlasciwosc, np Rabenhorsta, czy jak to sie tam pisze ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a propos soków to faktycznie warto inwestować w te najlepszej jakości, widziałam, że w wielu miejscach produkują soki nfc np. w http://www.tab.pl/ ja piję i soki, i wodę, wszystko jest potrzebne dla organizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woda mineralna jest najlepsza;) ale warto dodać do niej czasem trochę soku z cytryny, albo limonki, bo wtedy woda zyskuje trochę kalorii i organizm zatrzymuje ją na trochę w organizmie, a nie przepuszcza po prostu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj , nie dość że spamujesz debilnie, to jeszcze i debilizmy wypisujesz. Przeciętna kranówka ma sporo więcej minerałów niż którekolwiek źródlane popłuczyny (i kupowanie ich to tylko bezmyślne nabijanie kabzy producentom).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×