Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AAgnniesszzzka

Mój własny pies się mnie boi...

Polecane posty

Gość AAgnniesszzzka

Nie mam pojęcia czemu. W zasadzie już do tego przywykłam.. bo to 8my rok leci, ale czasami mnie to zastanawia. Rodziców się nie bała, potem nowo poznanych osób też. Przykre.. bo to jest mój pies, a mnie nie lubi i się mnie boi. Może powinnam ją oddać dla jej dobra. Nie to, że się chce psa pozbyć, ale jak ma mieć przeze mnie traume? Nie jestem jakaś osobą którą psy po prostu nie lubią. Przeciwnie.. to nie jest mój pierwszy pies i nigdy tego problemu nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAgnniesszzzka
To nie jest tak, że jak pies mnie widzi to ucieka gdzie pieprz rośnie. Osoba patrząca z boku by pewnie tego nawet nie zauważyła, ale ja to widze. Z najmniejszym entuzjazmem się ze mną wita, a jak ją wołam to przychodzi ale z taka rezerwa, ociaga się, ze strachem w oczach. Inne osoby jak ją wołają to przychodzi chętnie z merdającym ogonem w 2 sek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAgnniesszzzka
Ja pytam poważnie :( Bardzo bym chciała naprawić nasze relacje. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poj... pies trafił sie tobie
ja mam takiego kota i wierz mi tak jak go pokochałam tak teraz zaczynam nienawidziec , tez sie mnie boi PANICZNIE gdy wstaje głosniej z krzesła ucieka tak ze nogi fruwaja w powietzru wiesz dlaczego ? przeganiałam go jak właził na blaty, łóżko czyli wszedzie tam gdzie go byc nie powinno i teraz jest panika na mój widok , mam go dosyc , moze ma jakąś chorobe psychiczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAgnniesszzzka
moze sie mnie boi bo jak byl maly to bilam go po lebie kapciem a jak sie zsikal to wylizywalam mu peniska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tynojatosamo
ja mam tez psa ktory sie mnie boi. w sumie to mieszkam z rodzicami (mam 16 lat) tak wiec to mama daje mu ciagle jedzenie i czesciej z nim na spacer wychodzi bo ja nie mam czasu przez szkole i inne wazne rzeczy. ale prawda jest taka ze moj (a raczej nasz) pies sie mnie boi. ciagle biega za mama a jak ja go wolam milo zeby przyszedl to patrzy na mnie jak na idiote i siedzi a jak zaczynam go wolac grubszym i powazniejszym glosem to skuli ogon i uszy i na sile przyjdzie ale strasznie z przymusu. co prawda wiem czemu tak moze byc. jak byl maly to ja i moj tato uczylismi go ze ma nie sikac w domu, ze ma wolac jak mu sie chce, ze tu ma spac, ze tam ma nie gryzc. teraz przez to jest strasznie grzeczny ale sie mnie boi. taty tez sie boi troche ale ze jest 'grozniejszy' ode mnie tak wiec pies go slucha. a ze mama nie uczyla ani szkolila psa nic a nic, do tego daje mu jest to on ja kocha. strasznie mi z tego powodu przykro bo pies mial niby byc moj a on sie mnie totalnie boi. smieszne jest ze w nocy spi ze mna w lozku i czasami bawimy sie jego zabawkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgg
tynojatosamo - a jakie ty masz wazne te sprawy ze az nie masz czasu dla psa? Moj kot tez na poczatku byl strachliwy w stosunku do mnie. Ale im wiecej o niego dbalam tym bardziej sie lasil. Razem spimy w lozku i lubie sie z nim przytulac. Widoczne wasze zwierzeta nie czuja sie ani kochane ani potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajjjjjjjjcie spokoj
no i powinnas się cieszyć, że ma do ciebie respekt. Przynajmniej zawsze POSŁUCHA komendy a nie jak te psiary co pies ucieka, a te się drą na calą ulicę, żeby wrócił ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jest gdy patologia
bije szczeniaka bo nasikal, ja nigdy nie bilam psa i sie nie boi nikogo, poczytaj o wychowaniu psow zanim sie wezmiesz za psa straszenie, ale w polsce to jeszcze sie zdarza bicie psow i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies coś wyczuwa
może jestes opętana i złe duchy krążą koło ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies coś wyczuwa
w polsce bija psy a w korei zjadają, co kraik to obyczaik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiemarysiaheh
o rany naprawdę... nie wiem jak ty uczyłaś tego psa, żeby nie sikał, ja mojego psa nauczyłam, a jakoś mnie kocha i wszędzie za mną chodzi... chyba nie masz pojęcia o wychowaniu psa, psów się nie bije, nawet się nie krzyczy, tylko mówi podniesoinym tonem, po prostu go karci, tak? a najlepiej to nawet w ogóle psa pilnować i co jakiś czas z nim wychodzić, a potem chwalić za załatwienie. tak się uczy psy, a ty jak ciebie pies się boi przez samo wychowanie, to chyba nie masz o tym bladego pojęcia. chyba że pies był znerwicowany, bo był kiedyś bity. chyba, że ty go biłaś to teraz nie masz co narzekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tynojatosamo
Robie pale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pies po prostu czuje, ze podswiadomie go nie kochasz, nie lubisz, nie tolerujesz. Psy bardzo dobrze oceniaja czyis charakter. Ja mojego tez uczylam od malego co mu wolno a czego nie. Czasem karcilam, a mimo to pies na moj widok szalal z radosci. Niestety nie ma go juz z nami od kilku lat, a ja nadal za nim tesknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwierzęta wyczuwają złych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TA BU
Nie wiem kim jesteś ale skontaktuj się jakoś ze mną wezmę tego psa od ciebie bo po tym co czytam aż żal myśleć co ten pies z tobą przechodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale żal mi was. Jak nie potraficie dobrze doradzić to wypad z tego wątku. Nic się nie przejmuj. Czasem robimy coś czego nie przemyślimy. Nie powtarzaj złych zachowań, Traktuj jak przyjaciela i wszystko się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

Co to kiurwa znaczy ze wylizywalas mu peniska ty jebniety debilu, a wy ludzie nie reagujecie ? I doradzacie dalej szok 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Miałem podobny problem ale zacząłem z  psem spędzać więcej czasu częściej bawić się i wychodzić na dłuższe spacery i to pomogło dodam też że oduczyłem ją załatwiać się w domu i niszczyć i myślę że przez to tak się zachowywała dodam jeszcze że nie wyganiam jej z łóżka cały dzień może z niego korzystać w nocy także wciska mi się na poduszkę ale mi to nie przeszkadza jeszcze lepiej mi się śpi pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×