Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bgn

chyba cierpliwośc moja sie wyczerpała..

Polecane posty

Gość bgn

W skrócie: ja 24, on 30. Po ślubie.Razem 5 lat.Roczne dziecko. Ostatnio coraz częściej słysze, że jestem kur..,szma...i dziw... i inne sympatyczne epitety,chociaż nie ma ku temu podstaw żadnych. Krzyki, hałasy, 'zdychaj' padło nie raz, do tego picie po kątach i znikająca kasa, który wynosi nie wiadomo na co, albo na kogo? Początki były cudowne,ostatni rok tragiczny. Warto w tym trwac? Czy nie ma co liczyc na to, że sie zmieni? I jak sobie poradzic finansowo sama z dzieckiem...Mam dosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze z doswiadczenia
przygotuj sie na najgorsze, on ma juz pewnie kgoos na boku , szukaj dowod do sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgn
tego sie też obawiam...tylko kiepsko z udowodnieniem tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietki ....
nagrywaj wszelkie obelgi skierowane pod twoj adres itp.i zrob cos z tym ,postrasz go moze ze sie niby wyprowadzasz ,wykonczysz siebie i dziecko oczywiscie psychicznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz byc szczesliwa osoba
czy nie???podejmij z nim powazna rozmowe o tym, powiedz mu ze ma zaczac odnosic sie do Ciebie z szacunkiem jesli nie bedziesz chciala rozwodu, powiedz mu o tym stanowczo, jesli po jakims czasie nie poskutkuje moze spakuj sie i popros babcie rodzicow nie wiem zebys mogla u nich pomieszkac moze mu sie oczy otworza,m jesli to tez nie poskutuje rozwod, szanuj siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietki ....
Dokladnie :) Potrzasnij typa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×