Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gąska....

Ile czasu przed porodem zaczęłyście generalne porządki?

Polecane posty

Gość Gąska....

Bo mnie coś dopadło i mimo, że czuję się jak wieloryb (jestem prawie w 37 tygodniu), to mam dużo energii. A jak to było u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprzatam na biezaco i nie robie zadnyc generalych porzadkow...trzeba byc brudasem, zeby tak zaniedbac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joa-nna czyli nie wiem na czym polegają takie porządki :)) Codziennie pierzesz dywany , trzepiesz je , myjesz za meblami , przesadzasz kwiatki w większe doniczki , chowasz sezonowe ubrania , pierzesz firanki , myjesz okna itp ? Bardzo ciekawe :D W całym domu sprzątałam z moją mamą (sama nie wiem czy bym dała radę) w ok.35 tc . W pokoiku dziecka posprzątałam w 36tc. W 37/38 tc urodziłam . Najlepiej sprzątać z kimś bo łatwo o zasłabnięcie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam Ciebie bardzo ale na palcu mam obrączkę + mieszkam w SWOIM mieszkaniu :) I fleją mnie na pewno nie nazwiesz bo ja przynajmniej rozróżniam generalne porządki od rutynowego codziennego sprzątania :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sprzatalam i dalej sprzatam na bierzaca ale po prostu musialam wszystko porobic tak mi mowilo cialo heh umylam nawet barierki z balkonu choc byla zima ;p wyszorowalam fugi tez jakos 37 tydz byl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Berbec
Jak już bierze na generalki czyli bardzo szybko urodzisz ja miałam tak trzy dni przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamstwo w matkach
wspolczuje waszym dzieciom ;| jak mozna byc tak niewychowanym i chamskim?!!?? tu cud, dziecko zaraz przyjdzie na swiat a ty jak ostatnie chamki spod dyskoteki sie wyrazacie ;| wstyd!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gąska....
Coś mnie napadło, bo nagle doszłam do wniosku, że muszę mieć w domu mega czysto i ciągle coś porządkuję, zmywam piorę, prasuję itd. A na spotkania z koleżankami, kino czy kawiarnię nie mam wcale ochoty, nawet na pizzę nie mam ochoty pojechać z mężem. Tylko ciągle coś bym czyściła i pucowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) pół ciąży przesiedziałam w domu na l4 i tyle też czasu sprzątałam , wpadłam w paranoję, i to naprawdę były generalne porządki non stop, mimo że nie było potrzeby;) teraz jestem od połowy ciąży uziemiona, więc wyobraźcie sobie jak mi odwala, jak nie mogę w pon i czw wszędzie pościerac kurzy, we wt i pt wysprzatać łazienki, nie mówiąc o codziennym odkurzaniu i myciu podłogi, bo z mycia okien min raz na 2tyg musiałam zrezygnować dawno żeby młody nie zaczął wspinac się za mna na parapety, cóż zostało mi przekładanie ciuszków dziecięcych w szafie:D pozdrawiam wszystkie mamy z syndromem wicia gniazdka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ok 28 t/c robiłam takie tzn częsciowo robiłam, bo mycie okien, pranie i zawieszanie firanek i zasłon i pożadki w ogrodzie po zimie to zrobił mój mąż:) No i wszędzie gdzie trzeba było siegac wysoko to mój M:) Mi zostało mycie dywanów porządki w szafkach, segregowanie ubrań córki i przygotowywanie dla maluszka to juz ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powtorze ci jeszcze raz-normalnej kobiety sprzataja na codzien wiec nie wiem o czym bredzisz masz taki syf w domu czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gówniaro to mów do siebie zacznijmy od tego bo skoro jesteś dorosła to masz służyć przykładem i kształcić społeczeństwo młodych . Niestety takich dorosłych jak Ty to jest pełno w gimnazjach ... I zważaj na słowa które ślesz do osób których w ogóle nie znasz i nie znasz jej sytuacji . Przykro mi , że Tobie nie idzie w życiu i musisz się wyżywać na ludziach którzy mają wspaniałe szczęście rodzinne i sercowe . Pomodlę się za Ciebie ... I dla wszystkich którzy śledzą moje życie : MOJE DZIECKO MA 2 LATA JA MAM LAT 19 MÓJ MĄŻ MA LAT 23 NIE UTRZYMUJE MNIE PAŃSTWO :D hahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam twojego bloga zyciowa niedojdo trzeba bylo chodzic do szkoly a nie dawac dupy i teraz nie musialabys zyc jak ostatnia łajza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaj on jest świetnym przykładem tego , że świetnie mi się powodzi :)) I patrz i tu się pomyliłaś bo obecnie studiuję ... Nie łącz mnie ze swoimi błędami zyciowymi - nie każdy je popełnia . A dziecko nie jest powodem do zaniedbania kobiecych , umysłowych i miłosnych spraw . Taka rada na przyszłość - polecam więcej czytać książek , a nie wysłuchiwać pod oknem gwary trzepakowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swietnie:D:D to po co piszesz,ze przydalałoby sie załatwic rodzinne bo z jednej pensji ciezko??? co sciemniaro? i kiedy tez slub byl skoro mial sie odbyc dopiero przed wakacjami? zapomnialas na blogu napisac o tak waznym wydarzeniu? hahaha,pisz pisz dalej swoje bajki nieletnia dupodajko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahahhah !!!! Skarbeńku ogarnij się a nie zachowujesz się jak tępa szmata :) I dobra rada zacznij albo dobrze szukać albo czytać bo 13 latka by widziałam ze od pol roku nie pisalam i dopiero wczoraj sie odezwalam (sory zapomnialam Twoje ograniczenia i w ogóle :) Ogólnie to ja mam 16 lat i trójkę dzieci żyję z zasiłku nie mamy co jeść . Moje dziecko najmłodsze nic nie jadło od 2 dni , a ja jestem gruba i nie dbam o siebie . Mój konkubent ma 45 lat i 5 dzieci z inną babą , Nie mamy ślubu bo oni jeszcze nie mieli rozwodu ;( . Do tego moi rodzice mnie wydziedziczyli ! Nie rozumiem dlaczego bo przeciez bylam ich kochana córeczką która miała same 2 w szkole . Powinni mi dawać pieniadze albo splacac te wielkie kredyty ktore zaciagnelismy jak zawsze w kolejna ciaze i musialam usunac . A tak w ogole to nie jestem pewna czy moje dziecko nr.2jest mojego faceta bo sypialam z 4 innymi . MOje zycie jest taaaakiiiieee traaagiiiiczne . :( Miłej nocki mamusie ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gąska....
Widzę, że mój temat wzbudził wiele emocji i jakieś burzliwe dyskusje :) Jeżeli kogoś to w ogóle interesuje, to dla tych złośliwych matek się przyznam, że nie jestem idealną sprzątaczką, idealną panią domu i perfekcyjną kobietą, nie pucuję listew przypodłogowych szczoteczką do zębów, ani też nie używam domestosa, który zabija wszystkie możliwe bakterie, ale teraz najchętniej to bym tylko doprowadziła mój dom do stanu idealnego. A dla tych normalnych kobiet powiem w sekrecie, że sama jestem zdziwiona tą swoją aktywnością, bo każda myśląca kobieta leżałaby na kanapie i zbierała siły na poród, zgadza się? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gąska a ja właśnie słyszałam , że każdej kobiecie pod koniec ciąży rozpoczyna się syndrom wicia gniazda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie napadlo jakies 3 tyg przed porodem. przejrzalam nawet meza ubrania i odlozylam te ktore uznalam ze trzeba sie ich pozbyc bo w nich nie chodzil. maz byl akurat w delegacji, wrocil i mozecie sobie wyobrazic jego mine jak zastal swoje ciuchy w workach :D nawet podloge w kuchni szorowalam na kolanach szczotka ryzowa a nie jak zawsze swifferem (prawde mowiac nie bylo widac roznicy :D ). urodzilam jakies 3 tyg pozniej w 38 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie ma co sie tlumaczyc. Jesli ktos jest idealny to super, nie wszyscy tacy sa. wiekszosc ludzi robi co jakis czas generalne porzadki co wcale nie oznacza ze zyja w brudzie na codzien. wiekszosc osob tez raczej wie co znaczy okreslenie generalne porzadki i nie ma sie co tlumaczyc i wdawac w dyskusje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linka\\\
wydaje mi sie ze to jest indywidualna sprawa -jedni robia wlasnie w koncowych tyg.ine wczesniej ,a jeszcze ktos inny wogole bo stan zdrowia na to nie pozwala-ja bym na twoim miejscu nie szalala,pomimo energi korzystaj z tego ze mozesz poczytac ksiazke ,obejrzec w spokoju tv itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmamammamama2dzieci
Gaska: a mnie 2 razy tez napadalo tak w okolicach 39 tygodnia ciazy. Dokladnie bylo tak: pewnego dnia wstawalam pelna energii i powera, normalnie mnie nosilo (co bylo dziwne bo dzien wczesniej bylam sflaczala i jeczaca)i musialam sprzatac, maz do pracy a ja za cel obieralam wysprzatanie wszystkich katow i zakamarkow na blysk...normalnie wszytskiego...chociaz czysto bylo..3 dni sprzatalam i pojechalam na porodowke :) i slyszalam, ze wiele kobiet to ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja takich wielkich porzadkow nie robilam. Nie czulam sie za dobrze w ciazy, na pewno nie na tyle zeby odsuwac lozka, wspinac się na szafy, myc okna i trzepac dywany. Poukładałam jednak w szafach, powyrzucałam jakies niepotrzebne graty które zalegały w domu. Wcześniej ze wzgledu na pracę nigdy nie bylo na to czasu, a na L4 jakies drobne lekkie porzadki mogłam robić. Oczywiście wszystko po malutku i bez przemęczania sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wy jestescie delikatniusie :D Ja tez jak joanna sprzatam na biezoaco a jak bylam w drugiej ciazy to juz w ogole mialam hopla na punkcie sprzatania. Nie rozumeim ludzi ktorzy mwia , ze np robia swiateczne poprzadki :O dla mnie to fakt , ze taki ktos przez caly czas nie sprzata albo sprzata "powierzchownie" a po paru mies takiego maskowania brudu dopiuero to wszytsko doczyszcza. WSTYD! I jescze sie ciaza zaslaniaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W 36 tc miałam remont w domu, więc przez 2 tygodnie miałam niezły zapiernicz. Najpierw ściąganie tapet, przygotowanie do remontu, później sprzątanie po remoncie. Skończyłam w 37 tc. Jeżeli chodzi o porządki generalne typu pranie dywanów, dogłębne sprzątanie w szafach, segregacja tego co zbędne w domu itp robię raz na 2 miesiace. A jezeli panie powyżej co tydzień piorą dywany to podziwiam i zazdroszczę wolnego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gąska....
Mąż się ze mnie śmieje, bo w domu mamy naprawdę czysto, a mimo to wrzuciłam wszystkie jego ubrania do pralki, układam cały czas buty, segreguję ubrania, mimo, że 2 miesiące temu robiłam z tym totalną przesiewkę. Nie wiem co to generalne porządki, bo wszystko robię na bieżąco, ale coś się dzieje i chcę aby było idealnie czysto. Może w weekend mi już przejdzie i wybiorę się z mężem do kina :) Ale z tego co piszecie to poród tuż tuż, zgadza się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaMamaSynaaa
ja robilam porzadki i nie ze mialam zaniedbanie w domu czy cos tylko robilam miejsce dla dziecka :D w szafach i przemeblowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też tak wzięło na około miesiąc przed:P zamiast odpoczywać to jak pierdolnieta ze szmatą :P ale czytałam że to normalne bo to nic innego jak instynkt który każe nam przygotować miejsce dla maluszka:) zwierzęta też moszczą sobie posłanie przed porodem a my myjemy okna i zaglądamy do każdej dziury:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×