Mężczyźni z klasą zdecydowanie wolą krągłości a nie anoreksję

Facet nie pies, na kości nie poleci. Dlatego większe kobietki są o wiele lepszymi partnerkami dla mężczyzn. Tych co nie mają fiubździu w głowie i aby się pokazać przed kolegami debilami wybierają anorektyczne tipsiary :o Facet z klasą wie co jest dobre i dlatego wybiera kragłę kobiety :-) OT CO :-)

ile masz nadwagi?:D

zdefiniuj "kraglosci"

Anoreksji na pewno nie ale z krągłościami tez bym nie przesadzała;)

racja.

Mam pare kilo nadprogramowo ale ile to nie ważne. Nie jestem debilką chodzącą z odsłoniętym pępkiem itd. Ubieram się z klasą jak przystało na kobietę która o siebie dba. I to, że ktoś ma kilka/naście/dziesiąt kg więcej nie oznacza że o siebie nie dba więc skończcie z obrażaniem nas ok ? :o

Nie, wybieraja to posrodku. Czyli ani za chuda, ani za gruba.

najatrakcyjniejsze sa kobiety szczuple, ale zaokraglone. czyli tyleczek okragly, wiekszy cyc. mam nadzieje, ze nie myslicie o kraglosciach w sensie wylewajacych sie bokow i podgardla.

Przyznam rację... W domu gruba swinia, na którą nikt nawet nie spojrzy, wierna jak pies, zapierdalająca jak motorek dla swojego Pana, natomiast do łozka sliczne zgrabne szczuplutkie laseczki, poza domem oczywiscie...:) Tak robią bogaci faceci z tzw. klasą. Trafiłaś w samo sedno!!!!

"mam pare kilko nadprogramowo" - czyli najprawdopodobniej jestes po prostu gruba, a grube kobiety sa nieatrakcyjne fizycznie. Gdyby bylo inaczej to nie zakladalabys tego rodzaju topicow, zeby sie pocieszyc i szukac poklasku od obcych ludzi.

Nie ważna jest waga tylko proporcje: nawet spory tyłeczek ładnie się prezentuje jak jest wcięcie w talii + jeszcze do tego duży biust :)

byle nie za duzy ten biust, za wielkie piersi to tez nie jest zbyt apetyczny widok:)

Nie obrażamy nikogo, nie o to tu chodzi;) Ja sama chciałabym miec więcej krąglości ale niestety los mnie nimi nie obdarzył;)

aaaron: Też prawda, ale grunt to jak wyglądają: ja mam spore, ale mam fioła na punkcie tego, żeby nie były obwisłe :) Ale ćwiczeniami można to załatwić :)

Ja sama chciałabym miec więcej krąglości ale niestety los mnie nimi nie obdarzył " justysia, a to to co? chooj? Start 15.02 69kg Cel 63kg" :D

aaron- co ty gadasz, nie ma czegoś takiego jak za duże piersi. Nie zanm ani jednego faceta, który by kiedyś narzekał, że za duże już raczej w drugą stronę.

"Mam pare kilo nadprogramowo ale ile to nie ważne. Nie jestem debilką chodzącą z odsłoniętym pępkiem itd. Ubieram się z klasą jak przystało na kobietę która o siebie dba. I to, że ktoś ma kilka/naście/dziesiąt kg więcej nie oznacza że o siebie nie dba więc skończcie z obrażaniem nas ok ?" dbanie o siebie, to nie tylko ładne ciuchy, ułożone włosy i wcieranie kremów, ale także zdrowe odżywianie i wysiłek fizyczny w ramach dbałości o własne ciało. nie sztuka kupić ładny ciuch- do tego wystarczy kasa i odrobina gustu, za to dbanie o ciało wymaga wysiłku i konsekwencji. a o klasie nie masz pojęcia- jakbyś ja miała, to nie musiałabyś zakładac tematów tego typu

No tak, laska czuje się tak dobrze ze swoimi paroma nadprogramowymi kilogramami, że aż musiała założyć ten temat ;)

Ja wolę duże piersi i lekką nadwagę niż szczupłą laskę z małym biustem, lub bez.

Nie wiem jaki kretyn wymyślił powiedzenie o psach i kościach, ale równie dobrze można powiedzieć "chłop nie świnia - tłuszcz jest mu wstrętny", "facet nie foka - sadła nie potrzebuje", " mężczyzna nie waleń - na wieloryba się nie skusi"... Mi za jedno, czy się kobieta ubierze kobieco, sportowo, z brzuchem odkrytym, zakrytym, wytatuowanym... ma być atrakcyjna. Czyli szczupła, kształtna i wysportowana. Co mi po kobiecej garsonce z wciśniętą w nią kostką smalcu?

ghrrrrrrrr waga nie ma nic do krąglości - bynajmniej w moim wypadku

Temat to pewnie prowokatorka. Tylko że zapewne prowokatorka była w by w szoku, jak wiele facetów jarają kobiety przy kości. Sam tak mam, jak widzę kobietę z nadwagą to mi odwala, oczywiście nie chodzi o to, aby była otyła bo to już nie jest fajne. Ale z nadwagą to jak najbardziej i nie o klasy tu chodzi, bo ja mam nawet kilka klas skończonych a nie tylko jedną.

Duże cycki i pupa= to co faceci lubią najbardziej :P

Przepraszam bardzo, ale krągłości można mieć nie mając nadwagi, można być w górnej granicy zdrowego BMI i wcale nie być bardzo szczupłym.

Moorland, od razu widać że masz problem z niedowagą, a i pewnie do tego okulary nosisz, więc się nie dziw że nie masz brania u facetów.

Polly ja zwracam uwage glownie na tylek i nogi, a mniej na piersi:) Moorland trafila w sedno. Chodzi o to, zeby miec lekkie kraglosci, bedac szczupla.

wypowiadasz się zawsze w topikach o grubych kobietach. masz z tym jakiś problem? a może to Twoja jedyna pasja w życiu?

nie, akurat nie zgadłeś (55kg i okulary tylko do czytania ;P). Po prostu tak jak nie będę klepać po ramieniu wychodzonej osoby i mówić "świetnie wyglądasz, Twoje wystające żebra to szczyt marzeń onanistów!" tak nie powiem osobie z nadwagą, że wszystko jest ok. Sama nazwa wskazuje na to, że jest to przekroczenie wagi dobrej dla zdrowia.

Mezczyzna naturalny Za wielkie, obwisle piersi to niezbyt ciekawy widok, najlepsze piersi sa po prostu proporcjonalne do reszty ciala. Szczupla laska z ogromnymi, wielkimi, obwislymi cycami, to komiczny widok.

do aaaron Na potrzeby tej rozmowy przyjmijmy ze wypowiadanie sie w topicach o grubych kobietach jest moja jedyna pasja w zyciu. Lepiej?:)