Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość millargos

Mężczyźni z klasą zdecydowanie wolą krągłości a nie anoreksję

Polecane posty

Gość 111111111111166666666668888888
jesli chcesz dostawac co miesiac darmowe kosmetyki zaloguj się tu : shinybox.pl/?ref=a41fdf1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polly84 , wysocy ludzie wręcz powinni mieć w pewnym stopniu nadwagę. Nadwagi u wysokich szczególnie nie widać u facetów, ale zależy od genów, jak wszystko u faceta idzie w brzuch, to wtedy jest tragedia. Jak będziesz mieć czas, to daj fotę, bo fajnie popatrzeć na ładną dziewczynę, znikam , do wieczorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grube świnskie d
hahah autorze a ile przytyła ta twoja wielka tabaza :)))))))00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leśny - jak ktoś jest wysoki to dla niego NORMALNA waga jest większa niż u niskich osób. Jak facet ma 190 wzrostu to może mieć ponad 90kg wagi i dalej będzie zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polly84 a ile ważysz?
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
67 kg. Bywało więcej- ale też nie z przyczyn ode mnie zależnych. Nie liczę BMI, nie liczę kalorii- jestem zadowolona z tego, jak jest teraz- bo wszystko się ładnie rozkłada. Ale muszę pilnować brzucha... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polly84 a ile ważysz?
też mam 175cm i wiem że dodatkowe kg nie są przy naszym wzroście aż tak widoczne ;) ale faktycznie zawsze idzie mi w brzuch, jakby nie mogło w biodra, tyłem, że o biuście już nie wspomnę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyne czym się katuję to właśnie ćwiczenia brzucha :) Akurat waga mi się trzyma ciągle ta sama chociaż raczej niczego sobie nie odmawiam. W sumie możnaby trochę zrzucić ale nie chcę, chyba z lenistwa:) A już na pewno wezmę się za dietę jak coś zacznie mi się osadzać na brzuchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż, te wszystkie czekoladki które się je do brzucha trafiają...i tam też zostają :P (ale się zrymowało). Ja przez jakiś czas próbowałam robić brzuszki...potem stwierdziłam, że przecież oponki nie mam, więc katować się nie będę (leń ze mnie patentowany, jakby nie ten "metabolizm" to już dawno musiałabym się turlać :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze jest liczenie kalorii- ostatnio będąc na piwku moja znajoma stwierdziła, że absolutnie się z nami nie napije, bo już dzisiaj zjadła obiad, a granicy iluśtam kalorii przekroczyć nie może... Ciężkie trochę takie życie z kalkulatorem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak...dobrze, że pączki nie mają podanej ilości kalorii (i niech mi się żadna nie odważy mnie o tym informować!) inaczej umarłabym z poczucia winy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaron
tic tac ma tylko 2 kalorie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ej Moorland
w jakich sklepach się ubierasz? primarkt? atmosphere? Topshop?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pewnie że ciężkie
Taki balast - liczyć kalorie i odmówić sobie piwa. Straszne. Nie to, co luzary, z 30 nadbagarzowymi kilogramami na kośćcu i trzema schowkami w fałdach podbródków 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaron - i co mi to daje, jak zjem całe pudełko na raz Ej Moorland - a czemu pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ej Moorland
Tak se. ale podobno ubierasz się cała na czarno to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolę być luzarą z dobrym metabolizmem dzięki któremu nie przytyję, niż sfrustrowaną panną przez całe życie na diecie. Akurat u mnie jak chciałam coś zrzucić to zdecydowanie lepiej sprawdza się jakiś tam sport i ogólnie ruch niż dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ej Moorland
jesteś jakąś metalówą w glanach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za stara jestem na bycie metalówką (co to w ogóle za określenie?), a od glanów bolą nogi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ej Moorland
ale chodziłaś w glanach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehe ładne proporcje
Gwoli ścisłości. Sfrustrowane najczęściej są te tęgie. I choć obiegowo mówi się "chuda i sfrustrowana" to z obserwacji wynika, że jest zupełnie odwrotnie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O co chodzi z tymi glanami i czarnymi ciuchami? Bo chyba nie w temacie jestem... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgodze się z tą opinią ;) Z tym ze dopuszczalna granica tolerancji to moim zdaniem, np 170cm, 75 kg u kobiety. 160 cm, 65 kg. Wiecej nie wygląda raczej apetycznie. Chodzi tu o górną granice BMI- wtedy ma się tyłek, biust, i biodra. To zależy jak się te kg rozkładają. Mam koleżanke- nogi dłuuuugie i jak patyki, ma dolna granice BMI, a boczki sie jej po prostu wylewają :( to nie wygląda ładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbym miała nadwagę i niedowagę byłabym sfrustrowana jednakowo :) I sfrustrowani są wszyscy, którym nie odpowiada własne ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polly84 - nie mam bladego pojęcia, kogoś najwyraźniej bardzo interesuje moje obuwie, a co to ma do tematu to tylko sam autor pytań wie :P Eh..jeszcze godzinka na wypicie herbaty, jeden odcinek serialu i będzie się trzeba zbierać, a mnie się tak nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dość takiego kraju - no cóż, masz smutną rację - można mieć dziwne proporcje ciała i wtedy sama ilość kilogramów o niczym jeszcze nie świadczy. Chyba najgorzej wygląda się po drastycznym schudnięciu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ej Moorland
chodzi na obcasach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak chcesz porozmawiać o modzie to może załóż oddzielny temat, pewnie sporo osób chętnie pogada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×