Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bambolinaaa

jak sie modlic by byc wysluchana?

Polecane posty

Dziękuj bogu za to co masz. Inni mają gorzej. Hiob miał totalnie przejebane i nie narzekał. Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję że reszta domowników cieszy się zdrowiem. Z tobą niestety ewidentnie jest coś nie tak i trzeba leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambolinaaa
Jezeli Bog ma wobec niego inne plany, to niech chociaz pomoze mi zapomniec o nim i nie cierpiec z tesknoty. Nie prosze o wiele. Czy ja chcialam sie zakochac? Serce nie sluga, nie potrafie teraz rozkazac sobie, by o nim nie myslec. Chcialabym poprostu moc znow cieszyc sie zyciem nawet bedac samotna, chce byc z nim lub zapomniec o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może właśnie o to sie módl - o poznanie Bożej woli co do tego człowieka i ciebie . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambolinaaa
Modle sie o to, zeby sie odezwal jesli jest szansa by byc razem, lub bym o nim zapomniala jesli takiej szansy nie ma. Ale kiedy moje modlitwy zostana wysluchane? Juz tydzien minal...a ja dalej tesknie i cierpie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też modlę się o wiele rzeczy ale oto o co się modle najbardziej nie wiem czy się spełni. Modlę się w swoim życiu o sukces i wielką kariere, o pieniądze, zdrowie, urode, o spokojne życie i oto bym dotrwał samotnie do końca swoch dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość en passant
widzisz, trzeba byc troche ograniczonym tak jak hiszpanin, żeby wierzyć w spełnienie wszystkich swoich modlitw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambolinaaa
Ja chce spelnienia tylko jednej:) Z tyloma modlitwami bym nawet nie startowala do Pana Boga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja prośba to tylko jedna. Bym żył sobie długo, szczęślwie i spokojnie. Bez żadnych chorób, krzyków, awantur, bym pracował i całą swoją energią poświęcił ulubionej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambolinaaa
Ale to nie jest jedna prosba:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio byłem chory. Bolało mnie gardło, myślałem że to od papierosów a prawda taka że miałem grzyba na gardle i jak to wyjaśnic? musiałem pożyczyc pieniądze na lekarstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można z tego ułożyc jedną prośbe ( chce byc szczęśliwy lub po prostu chce dostac to czego pragne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambolinaaa
Dobra, dam Wam znac co z tego wyjdzie, o ile Was to interesuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość en passant
no dobra, napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lesbosss
Modl sie do mnie,a modlitwy Twe zpewnoscia zostana wysluchane:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambolinaaa
Narazie nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to w takim razie objawił sie
w Fatimie 1917 i powiedział ze bóg ukaże ludzkość 2 wojna światowa za grzechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdgdfg
ukleknij, powiedz Bogu o co chodzi, czemu jestes smutna, opowiedz mu wszystko, potem odmow ojcze nasz, podziekuj za wszystko co cie w zyciu dobrego spotkalo, za to ze masz dom, rodzine, przyjaciol itd, nie pros tylko, tez podziekuj za to co juz otrzymałas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
„Miejcie wiarę w Boga!. Jezus te słowa kieruje nie do niewierzących, do pogan, ale do wierzących, do swoich uczniów, do Apostołów. I mówi to w kontekście uschniętego drzewa figowego, które wcześniej przeklął, bo nie znalazł na nim owocu. Mówiąc o wierze, musimy dokonać pewnego rozróżnienia. Istnieje bowiem cnota wiary i dar wiary Są to różne rzeczywistości. W Katechizmie Kościoła Katolickiego, pod nr 1842 czytamy, że cnota wiary jest dana każdemu chrześcijaninowi od chwili chrztu. Pozwala ona wierzyć w Boga i żyć według Jego słowa. Wszyscy ochrzczeni mają cnotę wiary, którą otrzymali na chrzcie św. Dar wiary zaś jest dany tylko nielicznym osobom. Kiedy np. modlimy się o uzdrowienie jakieś osoby i czynimy to w oparciu o cnotę wiary (Boże uzdrów tę osobę, ale niech się stanie według Twojej woli), to nie mamy pewności, czy zostanie ona uzdrowiona. Nie wiadomo, o co modli się taka osoba. Ma ona wiele wątpliwości. Być może nie wierzy ona, że Bóg tak naprawdę może uzdrowić. Bardzo często ten zwrot ale niech Twoja wola się stanie, sprzyja naszemu sceptycyzmowi i niepewności, czy rzeczywiście Bóg może odpowiedzieć na tę modlitwę. Natomiast kiedy człowiek modli się na fundamencie daru wiary, to ma pewność, że Pan uzdrawia w tym momencie. W Dziejach Apostolskich (Dz 3, 18) czytamy, że kiedy Piotr i Jan wchodzili do świątyni, aby się pomodlić, spotykają siedzącego przy wejściu chromego człowieka, który prosił ich o jałmużnę. Piotr, przypatrzywszy mu się uważnie, rzekł do niego: „Nie mam srebra ani złota powiedział-- ale co mam, to ci daję; W imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka, chodź. I ująwszy go za prawą rękę, podniósł. A on natychmiast odzyskał władzę w nogach i stopach (Dz 3, 67). Wiarę rozwijamy nie tylko przez modlitwę, praktyki religijne, co jest bardzo ważne, ale również przez intelektualne poznawanie prawd wiary. Na naszą wiarę ma też wpływ to, co czytamy. To, co czytamy, sprawia, że albo nasza wiara jest mocna, albo jest słaba i byle jaka, zanika, ginie. Jeżeli człowiek czyn treści, które zabijają jego wiarę, to w końcu okazuje się, że tak naprawdę człowiek już nie wie, w co wierzy. Przyczynia się do tego także duch zamętu, który może rak zaćmić umysł człowieka, że ten nie wie, co jest grzechem, a co nim nie jest, nie wie, jaka jest wota Boża, co jest prawdą, a co fałszem. Zauważmy, że mimo iż zachęca się ludzi do czytania książek o treści religijnej, prasy religijnej, to jednak ludzie wolą czytać nie to, co umacnia ich wiarę, lecz to, co ją podważa i niszczy, co wprowadza zamęt. Czytając treści niezgodne z wiarą, przeciwne wierze lub ją ośmieszające, bardzo często podane na talerzu kłamstwa, pomówień i intryg, ludzie są skłonni bardziej uwierzyć w nie, niż w to, co mówi Kościół. Dlatego ta wiara umiera lub jest byle jaka. Jest wiele książek, wiele środków masowego przekazu, które niszczą naszą wiarę. Dlatego kiedy Jezus mówi: „Miejcie wiarę w Boga!, zwraca naszą uwagę na to, aby ją nie tylko mieć, lecz także trzeba umieć jej ustrzec. Mamy jej strzec jak największego skarbu, gdyż to jest nasz skarb, i nie powinniśmy pozwolić, by ktoś go nam ukradł lub namieszał nam w głowie. Jeżeli damy sobie zamieszać komuś lub czemuś w głowie, nasza modlitwa nie będzie modlitwą wiary. A wtedy nic nie otrzymamy od Boga. Dlaczego wiara w Boga jest tak ważna? Bo jeżeli stracę wiarę, przestanę kochać. Wiara ściśle związana jest z miłością. Jeżeli przestaję kochać, to jest to znak, że przestaję też wierzyć. Dlatego że wiara to tak naprawdę zaufanie do Boga. Wierzyć to znaczy ufać Bogu. A możemy ufać tylko komuś, kogo kochamy. Miłość pozwala nam ufać i to ona srwarza taką przestrzeń wzajemnego zaufania. Jeżeli człowiek uti Bogu, to znaczy, że Go kocha. Jeżeli nie ufa Bogu, to znaczy, że Go nie kocha. Mieć wiarę, to mieć miłość, a mieć miłość, to mieć wiarę. A mieć wiarę, to doświadczać ogromnej mocy Boga. Dlatego Jezus, mówiąc o tej wierze, zwraca uwagę na przebaczenie. Aby przez przebaczenie usuwać wszelkie przeszkody na drodze miłości. Aby ta wiara była mocna i silna. Wtedy możemy powiedzieć tej górze (tą górą mogą być moje nałogi, zniewolenia, wady, choroby , problemy, trudne sytuacje), przesuń się stąd tam lub rzuć się w morze, a tak się stanie. Bardzo często taką górą w człowieku jest ludzki sposób myślenia, patrzenia, uraza, niechęć, doznana krzywda. Wydaje się, że tę górę ciężko jest ruszyć, a co dopiero ją całkiem usunąć, Przebaczenie sprawia, że w człowieku, w każdym z nas, rośnie tak potężna wiara, że góra ta znika w jednym momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegenerowanaMaupa
Ja się modlę do Wszechświata. Zawsze skutkuje. Tylko zawsze trzeba dziękowac za wszystko. I o byle pierdoły się nie modlić, chociaż zrozumiałe jes tż eróżne rzaczy dla róznych osób sa ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modlis sie do planet i gwiazd
a kto stworzył wszechświat bóg to on stworzył planety gwiazdy za ten grzech bałwochwalstwa czeka ciebie cierpienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegenerowanaMaupa
ciemna maso

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegenerowanaMaupa
Nie do planet i gwiazd, tylko do tego ducha/bytu w którym wszyscy jestesmy... za długo tłumaczyć. Energia. COs w tym rodzaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambolinaaa
I jak wyglada taka modlitwa do wszechswiata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegenerowanaMaupa
Swojego kochanego to wystarczy przyciagnąc myslami. I wysyłac mu sny nocą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambolinaaa
ale jak mu wysylac sny noca i przyciagac myslami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parapsycholog
Zadzwoń do Rydzyka, zrób przelew, a on Cię obciągnie ze skóry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegenerowanaMaupa
Nie mam bardzo czasu tłumaczyć, ale mysl musi byc skondensowana i wystarczajaco intensywna. Są to specjalne techniki kontemplacyjne. Po prostu musi to być spora dawka energii. Ile razy jest tak, ż emyslac o kims intensywnie, w końcu na niego wpadamy. I trzeba wierzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka73
w Biblii jest odpowiednia wskazówka. Jezus powiedział "Modląc się nie powtarzajcie wciąż tego samego". Generalnie chodzi tu o wyuczone regułki, różance itp. Kochana, jesli chcesz zeby Bóg wysłuchał Twoich modlitw, powinnaś sie modlic w taki sposób jaki się jemu podoba. Pierwszy List Jana 5 rozdizal 14 werset: "O cokolwiek prosimy zgodnie z Jego wolą, on nas wysłuc***e" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×