Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jaga bez baby

Skłamała ojcu że ją uderzylam,on jej nie uwierzył ,a ja mam żal do niej o to

Polecane posty

Gość Pyzunia 22 lata
jaga do kurwy nędzy - masz rację ale TO TY JESTEŚ MATKĄ a ona dzieckiem to do ciebie należy rozwiązanie problemu tak, żeby dzieciak nauczył się innych metod wyrażania frustracji no i radziłabym przemysleć mój poprzedni post

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyzzunia z ręką na sercu moge powiedziec ze mnostwo osób mnie podziwia ile ja mam w sobie tolerancji i cierpliwosci, wyrozumialosci do niej.Wiele osob mi mówilo ze oni by tak nie potrafili, i często bywam zbyt pobłazliwa. Ona doskolanel wyczuwa moj spokój i moją dobroc do nie samej, czasami potrafi to wykorzystac przeciwko mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
aaa, i jeszcze jedno- a zapytałaś ją dlaczego chciała Cię skłócic z ojcem? Bo to takie trochę dziwne wytłuamczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghhjkkk
13 nastolatka to nie dziecko ale tez nie dosrosla osoba. pewnie zachowlabym sie tak samo jak ty, znam dziewczyne w tym wieku i wiem ze blizej jej do doroslej niz dziecka, wychowalas dobrze swoja corke to wychowasz tez ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzunia 22 lata
Ona doskolanel wyczuwa moj spokój i moją dobroc do nie samej, czasami potrafi to wykorzystac przeciwko mnie jeszcze z 5 latek przed tobą :) lekko nie bydzie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mireczkowata to sie niezmiernie ciesze ze poprzez rozmowe i tlumaczenia odnosisz sukcesy wychowawcze i trafia ten przekaz do twojego dziecka Co do zamiaru sklocenia, tak,wyjasnila nam to, to byla forma "pokarania" mnie za moj zakaz ktory w poludnie otrzymala, wten zcas to byla jej forma jakiegos infantylnego odegrania sie na mnie .Chciala postawic na swoim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
no to cóż, skoro porozmawialiście, dziewczynka przeprosiła pozostaje wybaczyć i zamknąć temat. Ale ostrzec, że następnym razem dostanie karę- moja mama zawsze dawała mi szlaban- działao :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie trzeba zyc
hehehehe, te osoby które cie tak atakują niejednokrotnie na innych wątkach co innego pisaly , i walily radami np bicia dzieci jak mireczkowata a teraz pierdooli ci o jakis rozmowach ze to najlepszy niezawodny sposb na problemy Autorko uwazam ze powinnas przejsc do normalnego dziennego zycia, ale nie udawac ze jej zachowanie bylo na miejscu.Uwazam ze nawet kazdemu rodzicowi jakby ich dziecko tak sklamalo to bylo by cholernie przykro i za klamstwo zostalo by ukarane.Autorko a co na to twoj maż? uklaral corke za klamstwo?co teraz dziewczyna robi?schowaj uraze w gląb kieszeni, idz z nią pogadaj i zakonczyc definitywnie ten rozdzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym jej siupla to by mi chyba oddała :p ona nie jest z tych dzieci ktore dadzą sobą gardzić, z drugiej strony to i nawet dobrze.W doroslosci daleko zajdzie z jej hardym charakterem Mąż jest w pracy, młoda teraz to gania po dworzu odkąd przyszla ze szkoly,coś tam gdy jadła obiad to zagadywala,przymilała sie, a pozniej wyszla na dwor i zapewne wroci o 21 .Pewnie ze normalnie bedziemy funkcjonwac, to nie tak ze jestem strasznie zła do tej pory, bardziej chodzilo mi o to ze lekki zal pozostał. Co do jej reakcji ojca na kłamstwo, to prawidlowo sie zachował, duzo i dlugo obszernie porozmawial z nią o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
taaa, ciekawe gdzie ja komuś dałam radę, żeby bić dziecko... Spadam, bo przecież "atakuję Jage" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie trzeba zyc
nie nigdy nigdy ,doprawdy, nie klam chociaz jak tamte dziewcze nastoletnie bo sie osmieszasz Autorko a dziewczyna ma jakies problemy szkolne, rowniez tam nie lubi jak jej sie rozkazuje??czy tam jest grzeczna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
oczywiście, że nigdy. To, że napisałam, że nie jestem zwolenniczką wychowania beztresowego i dałam córce parę razy klapsa oznacza, ze zachęcam do bicia dzieci??? Niektórzy ludzie to są jednak pokręceni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanellllll
Reakcja powinna być adekwatna do sytuacji! Dziewczyna ostro przegięła, skończyło się dobrze ale gdyby była bardziej przekonująca albo ojciec bardziej podatny to mogłoby się skończyć nawet waszym rozstaniem! To zbyt poważna sprawa, żeby puścić w niepamięć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej ojciec nie kraci ją cielesnie.Co do szkoly ..a i bywa ze przyniesie uwage ze szkoły.Co prawda nie zdarza sie to często no ale bywa.Dodam ze młoda jest pod obserwacją psychologa co jakis czas okresowo z racji tego ze jest dzieckiem z przejsciami i co jakis czas od kilku lat jest pod obserwacja psychologa.Dlatego tutaj problem sie pojawia gdy jest narzucony jej jakis zakaz/nakaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie trzeba zyc
no widzisz, czyli jednak twoje rozmowy i tlumaczenia nie zawsze zdziaływają cuda jak tutaj czarowalas, no ale dla ciebie bicie to nie bicie ok, niech tak bedzie, niech dla ciebie uderzenia pozostaną mianem tlumaczenia , to jest dla ciebie tlumaczeniem dla mnie biciem.:o Autorko ,wlasnie tutaj cos przypuszczalam ze mloda moze miec jakies probelmy emocjonalne z racji przezyc.Tutaj trzeba racjonalnie rozgrywac takie problemy, szkola rowniez jest miejscem gdzie sa zakazy/nakazy, wiec dlatego te uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyrekcja i wychowawca wie o jej sytuacji .Równiez ja z mezem co jakis czas biore udzial w spotkaniach z psychologiem,on nas informuje o postepach itd.Psycholog chwali moje podejscie do niej i mowi ze prawidlowo do niech podchodze, nie przeginam w zadną strone . Dziekuje za wszystkie wpisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×