Czy wasze dzieci pija napoje gazowane i czy wy rozniez pijecie?

Jak czytam to forum to kazda pisze, ze dziecko tylko wode i soczki pije. Zadnych napojow gazowanych itd. Ale ktos je chyba kupuje, prawda? Przyznaje sie bez bicia, ze ja czasem kupie cole, sprite czy fante jak mamy z mezem ochote. I dziecko wtedy tez sie napije szklaneczke jak chce. Nie widze w tym nic zlego. I zastanawiam sie czy to ja jestem nienormalna czy mamy tutaj przesadzaja:P Jeszcze jedna rzecz mnie dziwi. Czytalam tu kilka razy o rozcienczaniu sokow woda. A po co to robic? Oczywiscie mowa o kupnych. Ja nie wiem wiec tylko grzecznie pytam:) Bo nie rozumiem rozcienczania.

mój 3-latek nigdy w ustach nie miał napojów typu cola. W domu tylko woda niegazowana i tak już się przyzwyczailiśmy.

kupnych soków też mu w ogóle nie kupuje wiec nie mam okazji żeby rozcieńczać.

to chyba zalezy o jakims duzym dziecku mowa. ja mam male - 2 lata. u mnie w domu nie ma napojow gazowanych, bo ich nie pijemy i tyle. w moim rodzinnym domu tez ich nie bylo. ja i dziecko pijemy wode, maz od czasu do czasu pije soki.

Moje dziecko pije tylko wode,mleko z miodem(to wedlug niej koniecznosc codziennie)i soki bez dodatku cukru.Nie pije zadnych gazowanych bo zarowno ja jak i maz nie kupujemy takich napoji.Nie jestesmy jakas super wzorcowa rodzina ktorej dziecko odzywia sie wylacznie zdrowymi rzeczami-ale na tyle co mozemy staramy sie aby corka miala zdrowe nawyki zywieniowe:)

ja na co dzien tez pije wode to nie tak, ze ciagle te napoje kupujemy i pijemy:D Mowa o dziecku w wieku 5 lat. Jak mial 2 latka to coli tez nie mial w ustach:P

ja nie pije gazowanych syfów bo nie lubię i też nie jestem mama EKO :D dziecku też nie daje, bo to wg mnie syf i tyle. Pijemy tylko wodę. Każdy robi jak uważa.

Soki rozcieńcza sie, bo maja dużo cukru . Ja nie popadam w paranoję i owszem, rozcieńczam sok, ale raz na jakis czas od wielkiego święta dzieci dostaja trochę coli czy sprite -oczywiście w niewielkich ilościach.

ale soki sa bez cukru wiec bezsensu rocienczac, traci wtedy smak. Ja kupuje soki tylko bez cukru. Wlasnie mi chodzi o te napoje gazowane od swieta:D Ja np. ostatnio mialam ochote na cole z jakies 3 miesiace temu. Jak mam ochote to sobie kupuje, jak dziecko zobaczy i chce bardzo to dam troszke. Przeciez i tak by poznalo smak coli predzej czy poniej:P

Moje dziecko pije tylko wodę,sok,mleko,kakao i czasami herbatę. Namiętnie kupuję colę lub pepsi bo ja i mąż je lubimy,ale moje dziecko tego nie pije.Nie że ja nie chcę dać jemu :D Po prostu kiedyś (może miał 2 lata) chciał spróbować pepsi,dałam a on się rozdarł że go ....język piecze :D :P Wolałaby męczyć się z pragnienia niż wypić gazowane :D Soków nie rozcieńczam z wodą.

czy czegoś w tym stylu, bo nie szukam pożywienia z ekologicznych upraw. Ale napojów typu cola itp. nie daję dziecku, nie mówie, że nie dam gdzieś łyka, ale nie kupuję mu butelki coli. U nas w domu pije się wodę, ja gazowaną, soki (rozcieńczałam jak mały był) i często robię koktajle np. z mrożonych truskawek, czy z banana. Kaloryczne, ale zdrowe i pożywne.

Moje dziecko jest jeszcze bardzo małe, ma 14 miesiecy. Czasem - rzadko - najdzie nas na colę czy cos w tym rodzaju. Gdyby mała to zobaczyła i sie domagała, to odrobinę by dostała, nie widzę problemu. I tak tego w domu zwykle nie trzymamy, wiec raczej by sie nie uzależniła. Oczywiscie mówię o trochę późniejszym wieku, bo nie chcę myśleć, jak by po ścianach chodziła teraz, jakby sie napiła coli. Dlaczego rozcieńczamy soki? Bo po pierwsze uwazam, że soki są za słodkie, nawet jak są bez dodatku cukru. A poza tym z wodą smakuja jakos lżej, nie taki ulepek. Ja w upał to soku nie przełkne, musi byc z wodą

Jesteś w błędzie, soki bez cukru to mit:)

Nie ma sokow bez cukru-sa soki bez dodatku cukru.

mialam na mysli te gdzie pisza bez cukru, 100% soku:P Ja tam wiem, ze pisac to oni sobie moga:D No, ale tak czy siak tylko takie kupuje

Ja piję pepsi to jedyny napój gazowany który lubię- pepsi light. Młodzi czasem dostaną trochę ale rzadko i niewiele. Mania nie lubi, Kornel uwielbia ale mu daję tylko okazjonalnie. Wodę piję ale nie przepadam za nią no i to musi byc woda niegazowana i mocnooo zimna. Mlodzi też piją ale też bez zachwytów. Soki uwielbiają- ja nie. Natomiast kocham nestea :) No i zwykłą herbatę (czarną) mocno schłodzoną, a jak zimno to gorącą z dodatkiem cytryny. Pycha.

My z mężem pijemy głównie wodę z cytryną-może być gazowana lub nie-bez różnicy. Dzieci-9 lat i 2 lata też głównie wodę. Ale od czasu do czasu mam ochotę na colę z lodem. A na taki upał polecam lemoniadę 1.5l, piwo 0.33l, cytrynę i limonkę. Lemoniadę wymieszać z piwem, dodać cytrynę i limonkę pokrojone w cienkie plastry i łyżkę miodu. Pyyychhaa! Starszy syn parę razy pił jakieś napoje,ale nie jest fanem tego typu picia. Soków też nie lubi. Pije wodę lub herbatę. Młodszy pije wodę lub kompot,sok mu przez gardło nie przejdzie. I coli też nie lubi,bo jak miał jelitówkę,to lekarz kazał podać odgazowaną colę i jeszcze się uśmiechnął,że to jedyne lekarstwo które dzieci chętnie piją. My musieliśmy siłą wlewać do gardła... uwielbia wszystko co kwaśne-ulubiony kompot to z rabarbaru bez cukru...

Oczywiście napój podawać schłodzony i z kostkami lodu i tylko dla tych 18plus ;)

ciekawe z ta lemoniada, bede musiala wyprobowac, a jakie piwo dodajesz do tego?

ja pije wode gazowana i soki wlasnej roboty. maz czasem cole,czasem fante a tak to moje soki i wode gazowana. a nasze dziecko pije glownie wode,rano zawsze herbate.pije tez wode gazowana z sokiem. od meza dostanie czasem dwa lyki fanty,albo innego napoju gazowanego. dziecko ma ponad 3 latka.

My z mężem przewąnie raz w tygodniu fundujemy sobie jakąś cole itp. Ale moje dziecko nie pije tego.

i nie przepada za napojami gazowanymi - bo jak mówi szczypią ją w język ;) Na sylwestra wypija troszeczkę pikolo z innymi dzieciakami, ale coli jeszcze nigdy nie piła - sama nigdy o nią nie wołała. Soków nie lubi, a wodę uwielbia. Lubi też bawarkę ;) ,kakao i mleka smakowe. My lubimy colę więc ją pijemy ;)

Carlsberga. Raz daliśmy Desperadosa i spłynęło w kiblu,bo się nie dało wypić. Czasem dam heinekena-resztę wypija mąż... Ważne,żeby to było normalne piwo,a nie jakieś perfumowane.

Tak, pijemy gazowane. Moje dzieci mają 4 i 6 lat. Bardzo lubią wody owocowe gazowane. Sporadycznie zwykłą oranżadę i czasem Sprite. Nie piją coli, pepsi.

ja z mezem pijemy nalogowo cole:Pale dzieci jej sie nie tkna. nie wiem czemu. nie maja ochoty nawet sprobowac. moze dlatego, ze od poczatku mowilismy, ze cola jest dla mamy i taty, a dla nich mleko i soki? a co do rozcienczania sokow - owszem, rozcienczam, glownie z oszczednosci, ale przy okazji wyjdzie im to na zdrowie:P;)

Moj nie lubi gazowanych napojow, a ja nie pijam bo nie moge,no chyba ze gazowana wode to wtedy tak,ale mojemu maluchowi nic co gazowane nie smakuje.

Moje dziecko naprawdę tego nie pije, bo ja sama z mężem jakiś dłuższy czas temu przerzuciłam się na wodę niegazowaną i tak już zostało.Jeśli sama mam ochotę kupię czasem małą butelkę coli ale dziecku nie daję.To samo dotyczy gotowania,też raczej nie odżywiamy się mega zdrowo,jemy normalnie ale jeśli przychodzi ochota na śmieciowe jedzenie, raz na ruski rok jakiś fast food a dziecko dostaje słoiczek odpowiedni dla wieku ;) ale zdecydowanie przeważają w domu posiłki domowej roboty.

No i zapomniałam o sokach, staram się wybierać te bez cukru.Chociaż chyba tylko sam producent wie co w nich naprawdę jest :P

te z cukrem to napoje luib nektary :P

No a już chyba najlepsze są te z sokowirówki :) trzeba się kopnąć w dupsko, kupić marchewki owoców i narobić ;)