Ceny ubranek w USA - warto?

W przyszłym tyg. brat leci do USA i chciałabym żeby obkupił moje dzieci (oczywiście dam na to pieniądze), bo wiem że odzież tam jest o wiele lepsza jakościowo niż u nas. Mam pytanie do mam orientujących się w temacie: ile kosztują w dolarach: 1. dżinsy dla 4 - latki 2. sukienki 3. bluzki z długim i krótkim 4. dresy I w ogóle czy warto??

Chyba najlepiej sprawdzic na ich ebayu :)

Warto! W USA jest najtaniej. Taniej niż w Europie.

Ceny sprawdź na stronach wybranych marek, które masz zamiar kupić. Każda ma swój sklep internetowy i podane ceny. Na eBayu ceny nowych rzeczy są pozawyżane tak jak na Allegro.

Dzięki, tak zrobię.

Mój tato mieszka w USA i od blisko 5 lat kupuje ubranka najpierw dla mojego synka, a później też dla córeczki. Ubranka są super i nieporównywalne ceny niż u nas. Z tym, ze najlepiej jest polować na posezonowe wyprzedaże, choć i standardowe ceny są tańsze niż u nas. Tam można wyszukać np. naprawdę super kurtkę zimową dla dziecka marki London Fog, naprawdę rewelacyjne wykończenie, solidnie uszyta i z głową (np. śliskie rękawy od wewnątrz, żeby łatwo dziecko ubrać itp.) można upolować na przecenie np. za 6 dolarów. Daj bratu tylko dokładne wymiary dzieci (tam są rozmiarówki w latach, a na maluchy w miesiącach). Przełomem jest wiek ok. 5 - 6 lat, gdzie zaczyna się wychodzić z rozmiarówki małego dziecka i wchodzi się w taką juniorską. Wtedy jest zawirowanie z rozmiarami (znacznie się różnią różnych firm, pomimo takiego samego oznaczenia np. 6 lat), dlatego wymiary dzieci są takie istotne. Pozdrawiam

jasne ze warto, nawet glupi Walmart ma lepsze i tansze ciuchy niz np nasz smyk. Polecam Target , Khol's jako sklepy, marki tez takie jak Carter's jak trafi sie promocja to mozna kupic za grosze. Niech sprawdzi tez moze ma w okolicy sklep Ross (nie wiem czy jest w calych Stanach). Z lepszej polki (chociaz te wymienione juz tez sa super) polecam gymboree i gap. Polecam lekture wyzej wymienionych sklepow:-)

Nie mam pojecia jakie sa ceny w Polsce ale tutaj ceny w sklepach dobrych ubran dla dzieciakow nie sa az takie tanie, dlatego najlepiej jest kupowac na wyprzedazach, garage sale albo rummage sale. Mozecie sie ze mnie smiac ze jestem walnieta ale ludzie piekne ciuszki z metkami sprzedaja doslownie za cenciaki na garage sale szczegolnie w bogatych dzielnicach gdzie stoja milionowe domy. Moja siostra ma 3 dziewczynki i wysylam jej non stop paki nowych ubran z metkami: Calvin Klein,Gap, Ralph Lauren,Old Navy,Tommy Hilfiger,Lilly Pulitzer, Levis,Juicy... ktore kupuje za grosze doslownie za 25,50 centow albo za symbolicznego $1 za sztuke. Ostatnio na rummage sale w synagodze( zydzi nie zaluja kasy na ciuchy) kupilam nowiutki plaszczyk Gucci dla najstarszej i nowiutkie Uggsy dla najmlodszej. Mozna czasem takie perelki trafic ze szok.Jak moja mama przylatuje to w soboty raniutko czeka zwarta i gotowa na objazdowke i cieszy sie jak male dziecko jak cos zajebistego upoluje. Teraz najlepsze:D swoja kiecke slubna mialam z garage sale za $50, nowiuska z metka bo dziewczyna kupila inna i ta zdecydowala sie sprzedac zeby nie lezala w szafie i ktos inny ja uzyl. Jak mawiaja Amerykanie:"Someone's trash is someone's treasure" :D

w Walmarcie wydaje mi sie ze wszystko jest takie jakies powyciagane i sie rozpadnie po 1 praniu a Kohls to ostatnio ma ceny jak z kosmosu o Gapie nie wspominajac. Tak jak mowisz Ross jest dobry, jeszcze Marshall i TjMAx ale ja to juz chyba mam jakas chorobe na garage sale i rzadko chodze po sklepach, musze sie chyba zaczac leczyc ...

Ja mieszkam w USA i tez od zawsze kupuje corce ciuchy tutaj. Sa duuuuzo tansze niz w Polsce. Z reguly staram sie kupowac na wyprzedazach, kiedy naprawde dobre rzeczy mozna kupic w super cenie. Najczesciej kupuje corce w Children Place, Oshkosh, Carter's, Old Navy, Gap czasem H&M. Mozesz sprawdzic ceny na necie, ale z tego co wiem, czesc z tych sklepow zmienia strony w zaleznosci od miejsca wejscia i ceny bedziesz widziec w zlotowkach, co sie ma nijak do kursu dolara ( tzn. ceny sa bardzo zawyzane). Przerabialysmy to z siostra na stronie children place. Tutaj zalozmy bluzeczka kosztowala $6 ( czyli ok. 18 zl) a ona widziala cene 28 zl... Jesli masz okazje i mozliwosci jak najbardziej kup ciechy dla dziecka. A ceny? Pisze o sklepach nie second handach. Jeansy bez specjalnych wyprzedazy $20; jak sie trafi dobra wyprzedaz nawet $10 ( w tamtym roku kupilam corce za $6 w children place tylko, ze jasne) Sukienki - zalezy jaka - zwykla bawelniana na szelkach- nawet $5, szyta z bawelny z halka, kokarda itp. od $15-$25, z cekinami, taka "wyjscowa" z satyny moze nawet $50. Bluzki tez roznie - t - shirty z reguly $5-8 za zwykle z nalepkami z przodu, z haftami kolo $10 mozna cos spotkac. Bluzki z dl. rekawem maja w sumie podobne ceny. Dresy i legginsy to tez roznie - od $5 do $15 - zalezy jakie. Ceny ktore ci podalam to sa z jakas tam znizka, ktora prawie zawsze jest na cos, ale bez super extra wyprzedazy. No i takich cen nie spotkasz w Gapie i Oshkoshu. A najlpiej jak mozesz sprobuj zamowic rzeczy przez internet na amerykanski adres, sama sobie wybierzesz, a ktos ci tylko przywiezie.

z Wonder Kids, Carter's

Ceny są naprawdę różne, jak siędobrze trafi to można kupić za grosze ciuchy naprawdę dobre jakościowo! : ) Ja niestety nie mam nikogo w stanach i zamawiam ciuchy dla siebie, dla dzieci i kosmetyki ze strony . http://www.wszystkozameryki.com/index.html , nie ma żadnego ryzyka :)