Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mała miiii23

Siedzę i się martwię....

Polecane posty

Gość mała miiii23

Facet nie odzywa się do mnie od dwóch dni, a wcześniej prawie od miesiąca kiedy się znamy, dzwonił i pisał codziennie... Macie pomysły co się dzieje? Mimo, że mieszkamy w różnych miastach wiem, że jest w domu, ma wolne i gra na kompie/ogląda filmy/majsterkuje. Ciągle przez głowę przelatują mi wizje, jak mnie zdradza z jakąś zdzirą... :o jest przecież facetem więc to bardzo możliwe, że rucha co mu się nawinęło, a mnie olał bez słowa :( Miałyście tak? Jak się nie odezwie, to najwyżej napiszę mu jutro wiadomość, że jest zwyczajnym skurwielem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oublier
Może Mu komórkę ukradli? A jak mieszka z rodzicami i jest jeszcze bardzo młody, to moze dostał jakiś szlaban na fona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała miiii23
ee nie, mieszka już na swoim :) bez przesady, na pewno nie umarł... czyli więc na pewno mnie chamsko olał? tak myślałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała miiii23
a telefony ma dwa więc na pewno by z któregoś do mnie napisał... nie podobało mi się już to, że w sobotę cały dzień nie pisał, gdy się spytałam tak o, co u niego odpisał tylko jednym zdaniem, że u rodziców na obiedzie, ale potem zadzwonił. kurde, podejrzewam, ze ma jakąś zdzirę na boku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oublier
A może ma depresję chwilową i to dlatego nie odpisuje? Kobiety to zawsze tak myślą, że "nie odpisuje, to kogoś ma". Gdyby kogoś miał, to wtedy pisałby właśnie częściej niż zwykle, żeby nie budzić Twoich podejrzeń........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luka w baku
Tak Staszek ma rację, bądź dobrej myśli, może po prostu umarł. Przecież, by Cię nie olał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała miiii23
Oublier już mnie jeden skoorwiel zdradzał więc teraz wolę trzymać rękę na pulsie od początku - zainstalowałam facetowi na kompie program, który pokazuje kiedy go włącza i jakie programy uruchamia (szkoda tylko, że nie przechwytuje wpisywanych słów) więc wiem, że już parę godzin na zmianę w coś gra i siedzi na necie. a koles, który mnie zdradzał właśnie tak się zachowywał jak mój (jeszcze chyba) obecny - zaczął mnie olewać, to ja zmartwiona do niego pisałam i dzwoniłam... coś mi się zdaje, że powinnam zakończyć tą dziwną znajomość wygodną tylko dla niego... nie chce mi się jechać do niego więc niestety zrobię to przez smsa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oublier
A może odkrył to, że Mu zainstalowałaś ten program i się zwyczajnie na Ciebie za to obraził? Miałby do tego prawo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała miiii23
Oublier Raczej nie odkrył bo nie zna się tak dobrze na komputerach, a program dalej działa bo na pocztę przychodzą raporty. Oczywiście, że miałby prawo się obrazić ale nikt nie wie co przeszłam, i nie chcę już nigdy więcej doświadczyć czegoś podobnego... O co więc chodzi? Jak można nie mieć klasy żeby tak głupio bez słowa zerwać znajomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oublier
Aha, rozumiem..... No wiesz, Ty też chciałaś jeszcze przed chwilę zerwać tę znajomość bez klasy- bo przez sms-a...... Nie sądzę, żeby miał kogoś na boku, może po prostu tak się wgapił w ten komputer, że zapomniał o Bożym świecie? Myślę, że każdemu człowiekowi się, a facetom to już w ogóle, to kiedyś zdarzyło i powinnaś Mu wybaczyć :D A ma fona na abonament czy na kartę? Bo moze Mu się też kasa mogła skończyć......, ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała miiii23
Oublier tak, bo to, że mnie zlewa bez słowa jest jasne i chyba daje mi prawo do zrobienia czegoś podobnego, a nie lubię niewyjaśnionych sytuacji więc będę musiała to jakoś rozwiązać i w końcu do niego napisać. jednak po tak długim czasie milczenia w rachubę wchodzi tylko oficjalne zerwanie znajomości. nie siedział cały dzień na kompie. od wczoraj mógł się np umówić z jakąś zdzirą z internetu albo "koleżanką" :( Fona ma na abonament z tego co pamiętam więc zadzwonić to nie problem, tym bardziej że jeden to służbowy :P ale jak się ma kogoś w dupie, to się nie dzwoni i nie pisze, prawda...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oublier
A co robi na tym kompie? Gra sobie w gry czy cięzko pracuje? Ja jak miałam dużo roboty, to też kiedyś nie odpisałam chłopakowi przez 4 dni i nawet nie zorientowałam się, że to już 4 dni zleciały..... Wiem, ze głupio tak, ale cóż........ Długo jesteście ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała miiii23
Widzę, że gra w jakąś strzelankę. To ja teraz powinnam pracować nad pracą semestralną, a zamiast tego głupio się zamartwiam :( Niezła jesteś, musiało Cię wciągnąć jak bagno :D Ale i tak w tym czasie pewnie miałaś chwile odpoczynku, czas na kontakt ze znajomymi? Jesteśmy dopiero ok 3 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała miiii23
chyba miałam rację co do niego - zwykły ruchacz, już się znudził i pewnie teraz obraca inną naiwną :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×