Czy ktoś z was zbiera kase do skarbonki?

Bo ja zaczynam od dzisiaj,postaram się miesięcznie wrzucić około 50 złotych,otworze dopiero po roku,więc uzbiera się ładna sumka,ktoś ze mną?:-D

nie zbieram

Ja z Tobą! :) Jakiś czas temu kupiłam sobie skarbonkę, z której nie da się wyciągnąć pieniędzy. Trzeba ją dopiero rozwalić. Ponieważ jest ładna, mobilizuje mnie to do tego, żebym jej tak szybko nie niszczyła. Wczoraj wrzuciłam do niej 50 zł :). Może będziemy się tutaj nawzajem mobilizować?

To po co się wpisujesz?:O

Titalituria no jasne!:-DJa dziś wrzuciłam 8 złotych,zawsze to coś na początek:PA od jak dawna zbierasz?

ja tez z wami!!! a pozniej jak sie dzielimy???

Aha i też mam taką której nie da się otworzyć,więc tak jak Ciebie mobilizuje mnie to jeszcze bardziej:)

Dzielimy?Ja się podziele sama ze sobą:P

tak serio to tez chciali bysmy zbierac do skarbonki ale szkoda nam kasy trocic na skarbonke polza tym nie wchodzi w gre taka co sie nie da otworzyc bo bysmy sie poplakali jak trzeba byloby roztrzaskac tak wiec przyprzylaczamy sie do was iu czekamy na podzial

Titatulituria nam uciekła chyba:-D

to nic w sumie to i tylko z toba moge sie podzielic dobre i to

Nie ma mowy

Jestem, jestem :D Pisałam jeszcze w innym temacie. Zbieram od wczoraj. Dostałam 50 zł, więc od razu bez zbędnych sentymentów wrzuciłam do skarbonki. Bo gdybym zaczęła rozmyślać nad tymi pieniędzmi, teraz pewnie bym np. wcinała żelki za nie kupione :D. Trzymam kciuki! :D

dołączam i ja ^^. Kiedyś miałam taki plan właśnie, żeby kupić taką skarbonkę działającą w jedną stronę:p, że można wyjąć dopiero wtedy kiedy się ją rozwali, ale niestety nie znalazłam:p. Może na allegro jakąś znajdę.

przez rok wrzucał do skarbonki każdą monetę pięciozłotową którą miał w portfelu,i w ten sposób uzbieraliśmy bez wysiłku na kieszonkowe na wczasy

Zbieracie na coś konkretnego czy jeszcze nie ma planów? :D Ja jeszcze nie wiem na co przeznaczę zaoszczędzone pieniądze. Wszystko się jeszcze okaże, chociaż wstępnie myślałam o gitarze. Albo o wielkich zakupach np. w drogerii :)

Właśnie na początku tak też chciałam,wrzucać kazdą 2 złotówkę która wpadnie mi w ręce,ale zdecydowałam że przeznaczę minimum 50 każdego miesiąca,bo jeszcze trafi mi się jedna 2 zł w mcu i lipa:-D

Ja chciałam na wakacje uzbierać ale musiałabym przez rok miesięcznie odkładać ze 150 zł a to nierealnie,jeszcze nie wiem na co,ale z czasem coś wymyśle:-D

Malinko a masz w mieście taki sklep wszystko za 5 zł czy coś w ten deseń?Bo tam takie są właśnie:)

nie stac mnie na skarbonke

JA Z moim facetem zbieramy od roku czasu wkladamy powyzej 2zł. czyli 2zł , 5zł, 10zł i 20zł. Zbieramy od pół roku. I jest to wieeelkaa zielona zaba tez ktora trzeba rozbic.. No i jest juz połowa wypelniona i jest bardzo ciezka. Myslimy ze juz na bank jest tam 1,5tys:)

Tak, w sklepach "wszystko po 5 zł" są takie skarbonki w formie puszek. Żeby wyciągnąć pieniądze, trzeba się do niej dobrać z nożem i otwierać jak konserwę bez zawleczki.

mam ;). Byłam kilka razy w poszukiwaniu, ale akurat nie trafiłam. I chyba jutro znów się przejdę ^^.

http://www.prezentomania.chh.pl/produkt-49912 o wlasnie taka mamy :)

Kurcze 1500 zł kupa kasy:-DOgólnie moje kochane kobietki mnie się pieniądze nie trzymają i boję się że rozbije ją przed czasem:P

jeeej, ale fajna ^^. Szkoda, że na razie jest niedostępna. Kupiłabym ją pod razu ;D

ja mam troszke ladniejsza ta ma takie kolory sztuczne moja ma takie inne ladniejsze hehe ciezko opisac ae jest wielka:) No i cieezzkkaa a to sie liczy :)) 1,500 zł lekko bedzie:) ale juz sie nie moge doczekac az ja rozbijemy :)) troche mi szkoda bo ladnie w pokoju wyglada hehee

Kupiłam kiedyś taką żabę na kolonii :D Zbiłam, żeby wyciągnąć pieniądze i skleiłam

hehehe"wyjelam pieniadze i skleilam" sie usmialam hehe slodko :p

haha żaba po przejściach xD. No nic, poszukam, może znajdę równie fajną :)