ludzie pomocy co robić , !!!!!! Błagam

Za numerek, to może i sporo ale za cały weekend- stawka standardowa :) 10 weekendów i jest git :) Tyle że nie sądzę żeby jakiś koło chciał tyle płacić, jeśli już to 10 różnym zajebistym panienkom :)

to żeby się bawić , matko gdzie twoi rodzice byli nie pytali skąd masz tyle kasy że tak kupujesz jakby moja córka tak robiła to nie wiem co bym jej zrobiła

jakby twoja corka tak robila, to bys jej pomogla. kazdy normalny rodzic w miare molziwosci pomoglby corce. nie chce ublizac rodzicom aurotki, ale do choelry jasnej, gdzie oni byli, jak ich corka cpala? nie domyslali sie niczego?

Sandro nie martw się. Koleś ci dupę zerznie i po spsawie.

piszecie zeby sie nie martwila bo tylko ja przeleci matko co za spoleczenstwo

A więc tak , byłam u siostry spytałam czy weźmie mi kredyt , ale ona nie może ma mieszkanie pod hipotekę zastawione i jej nie dadzą poza tym jest w ciąży w 4 miesiącu i dowiedziałam się jako ostatnia wszyscy już wiedzą a mój kolega się do mnie sam odezwał tak jak pisał no to error zadzwonił dzisiaj i najpierw spytał czy mam pieniądze powiedziałam że nie bo po co mam kłamać , to powiedział że przyjedzie dzisiaj po mnie wieczorem i pogadamy i zaznaczył żebym lepiej była w domu nie wiem co myśleć :(

no to badz w domu... nie wiem co mam ci powiedziec. a jaki mial ton? moze dogadaj sie z nim, porozmawiaj jak z czlowiekiem...

nie wiem mówił dość normalnie nie darł się ani nic nie wiem kompletnie co mu powiedzieć mam ochotę zapaść się pod ziemię

normalnie z nim porozmawiaj. nie ma co gdybac. o ktorej ma byc? nie jedz z nim nigdzie.

a dlaczego pożyczałaś, jak wiedziałaś, że nie będziesz mogła oddać? on pewnie też wiedział...

mówił około 21 i jak mam z nim nie jechać , przecież na pewno będzie chciał nie sądzę by chciał siedzieć u mnie w domu kurcze teraz to mnie wystraszyłaś będę bała się do samochodu wsiąść , pomyśli że mi odbiło

nie wiedziała tego wtedy poza tym niewiele o tym myślałam

no pierwsze co to bym sie bala z nim jechac, bo niby gdzie?

do parku na spacer? no gdzie chce cie zabrac?

prowokacja -----prowokacjaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

podejrzewam jakiś klub lub coś w tym stylu , jestem przekonana że nie będzie chciał siedzieć u mnie w domu

mozliwe, ale w rzeczywistosci takie rzeczy sie zdarzaja;)

co się martwisz...jedź z nim i NIE MYŚL!

myslisz,ze na drinka cie zabierze?:):D

zeby sie to dla ciebie zle nie skonczylo;/daj znac jak cos

nie wiem nie jestem dobra w przewidywaniu bo moje myśli zawsze są pesymistyczne więc nie mam pojęcia gdzie będzie chciał jechać ani co powie

kurcze jak mam nie myśleć nie potrafię tak

co w ogole powiedziala siostra slyszac twoja historie>?

W providencie 25 000 zł. to chyba jakis żart, dopiero byś sie wkopała, a za pół roku by ci urosło, że spłacałabyś do końca życia!

teraz tez bedzie dlugo splacac...

nie powiedziała jej od kogo pożyczyłam dopiero by zaczęli gadać powiedziałam że mam problemy potrzebuje 25 tys i czy weźmie mi kredyt ona oczywiście masa pytań na co mi tyle co znów robiłam itp że sama nie ma tyle kasy a kredytu mi nie może wziąć bo jej nie dadzą że ostatnio chciała coś dla siebie wziąć na raty i jej nie dali bo za mało zarabia i ma za duże raty kredytu A w tym providencie to nawet by mi nie dali bo nie pracuję

ma swoje meiszkanie, w ktorym meiszkasz ty i kupila na kredyt drugie?

nie mieszka z chłopakiem a te mieszkanie w którym ja mieszkam jest na kredyt czy jakoś tak nie wiem do końca o co w tym chodzi

dobrze,ze obecnego chlopaka nie bzyknelas siostrze;) czarn y humor;) to sie dzis wypindruj, ladnie ubierz, ogol, jedziesz w koncu na drinka;) a tak pwoaznie, nie wiem co ci poradzic. ja bym nigdy nie wsiadla do jego auta. mogliscie sie umowic na miejscu:/

no daj spokój z tym siostry chłopakiem ona chyba by mnie zabiła a co do spotkania to mam ochotę w ogóle się nie szykować tylko iść jak stoję ale to nie wypada i też wolałabym na miejscu się z nim umówić ale on powiedział że po mnie przyjedzie już nie chciałam nic mówić