Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pan666

Miłość po grób - czy taka istnieje?

Polecane posty

Ludzie się ze sobą wiążą i myślą że będą razem już zawsze. Ale czasem bywa inaczej. Czasem los płata figla. I wtedy trzeba zacząć wszystko od nowa. Samemu lub z kimś nowym. Co wy myślicie o miłości po grób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 007
juz dawno wymarla jak dinozaury! wszystko sie zmiena w szalonym tempie,to co bylo kiedys po sam grob to teraz max.10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierze w taka
ale to rzadkosc nieslychana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorkaiiiiiiiiiiii
Moze i jest ,ale bardzo,bardzo trudno ją znalezć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli go kochasz to z nim
taka miłość istnieje. Ludzie kochają do śmierci, nie zawsze jedną i tą samą osobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Co wy myślicie o miłości po grób?" jedni potrafią wytrwać do śmierci, inni nie. świata nie znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość R78
Istnieje, o ile ludzie się szanują, a podstawą w związku jest przyjaźń, a nie pociąg seksualny. Wówczas po wygaśnięciu zauroczenia, zakochania następuje dojrzała trwała i odpowiedzialna miłość, której nie zabije rutyna, która objawia się troska o drugą osobę i chęć bycia z nią do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ istnieje taka tylko pod warunkiem ,że oboje są już powiedzmy w stanie agonalnym :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juveturyn
Myślałem, że tak będzie w moim małżeństwie. Tymczasem zakochałem się w żonie przyjaciela. Mam na jej punkcie obsesję, męczy mnie to bardzo. Pragnę jej jak nikogo/niczego innego. Bez wzajemności prawdopodbnie. Mam nadzieję, że nie bedzie to uczucie aż po grób, że mi w końcu przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×