przyszłe mamusie 2013r. Zapraszam:)

Ja mam 6 lipca pierwsze usg i będę w 6/7 tygodniu. Dostałam takie zalecenie od mojej gin. Ale to jest różnie u jednych dziewczyn już widać coś więcej a u innych tylko pęcherzyk:) Więc musimy uzbroić się w cierpliwość.

A ja 10 dopiero drugą wizytę i może mi zleci wtedy usg, chciałabym zobaczyć swoje maleństwo juz

Już jestem po prenatalnych. Było super, ekstra emocje i wrażenia, ale najważniejsze, że dzidzia zdrowa i odpowiednio duża, całe 6,2 cm+ nóżki. Jednak to usg 3d robi wrażenie. Ginka daje 60% szans na dziewczynkę, ciekawe czy jej się sprawdzi :) Moje konto pytałaś o te badania, to o tę przezierność chodzi i kość nosową i te różne podstawowe pomiary. Ja płaciłam 250 zł i wszędzie jest porównywalnie. Chyba, że ma się skończone 35 lat to wtedy są refundowane. Magnez nie martw się, na kolejnej wizycie na pewno zrobi Ci USG, widocznie twoja gin ma takie metody prowadzenia ciąży. Głowa do góry.

A wgl jak to było na pierwszej waszej wizycie co pow gin i co rb? Bo moja to nawet nie wiedziała że z ciążą przychodzę tylko potem zerkła jak wypisała receptę co położna napisała ze ciąża ;/ dziwnie sie poczułam, myślałam ze założy kartę ciąży, zrobi usg a tu tylko przepisała mi duphaston

Kurcze bardzo się boję bo dostałam plamienia właśnie....nie wiem co robić....;/

Magnez944... duphaston jest lekiem, który ma pomóc zagnieździc się zarodkowi oraz podtrzymac ciążę. Więc dobrze, że lekarka Ci go przepisała. Ja byłam w 7tc i miałam USG, oraz badanie. Widzieliśmy pęcherzyk ale nie widzieliśmy serduszka. Pewnie to zależne od ultrasonografu.

A skąd to nagłe plamienie u mnie wiecozrem? zaczynam sie bać :(

Magnez944 znalzłam taki artykuł: Najczęstszymi przyczynami plamienia bądź krwawienia we wczesnej ciąży są: 1. Zagnieżdżenie się jaja płodowego w macicy. Krwawienie pojawia się tydzień, dwa po owulacji i jest skąpe, niebolesne. Nie ma wpływu na ciążę. 2. Zmiany hormonalne. Niewielkie krwawienia mogą występować w dniach, w których przyszła mama miałaby miesiączkę, gdyby nie spodziewała się dziecka. Przypominają miesiączkę, ale są niewielkie. Trwają dwa, trzy dni. Są zupełnie niegroźne. 3. Niedobory hormonalne. Zazwyczaj jest to raczej plamienie. Nie towarzyszy mu ból. Organizm przyszłej mamy musi w błyskawicznym tempie przestawić się na inny sposób funkcjonowania i czasem nie daje sobie z tym rady. Ginekolog może przepisać leki, które zawierają pochodne progesteronu (Duphaston, Luteina, Kaprogest). Najczęściej stosuje się je do 16. tygodnia ciąży. 4. Choroby szyjki macicy. Pojawienie się krwi może być spowodowane niewyleczoną nadżerką na szyjce macicy lub polipem (czasem polipy powstają dopiero podczas ciąży). Krwawienie zwykle jest skąpe, często tzw. kontaktowe, co oznacza, że pojawia się w trakcie lub po badaniu ginekologicznym albo po stosunku. Postępowanie zależy od tego, jak duże są zmiany. Lekarz zleca badania (cytologię, którą i tak się robi na początku ciąży, ewentualnie kolposkopię oglądanie szyjki macicy w mikroskopie). Jeśli polip jest duży, ginekolog może zaproponować usunięcie go i założenie szwu szyjkowego. Jeśli mały obserwację. Podobnie w przypadku nadżerki niewielką wystarczy obserwować, ewentualnie leczyć zachowawczo globulkami dopochwowymi. 5. Ciąża pozamaciczna. Do krwawienia najczęściej dochodzi wtedy między 4. a 8. tygodniem ciąży. Towarzyszą mu bóle podbrzusza, zasłabnięcia, omdlenia. Ciąża pozamaciczna ma miejsce, gdy zarodek, zamiast w błonie śluzowej jamy macicy, zagnieździ się gdzie indziej, np. w jajowodach. Powiększając się, rozciąga jajowód i w końcu jego ścianki pękają. Gdy dojdzie do pęknięcia, krew nie zawsze wydobywa się na zewnątrz (może wypływać do jamy brzusznej). Dlatego przy złym samopoczuciu, zasłabnięciu trzeba wezwać karetkę. 6. Zagrożenie poronieniem. W takim przypadku może wystąpić zarówno skąpe plamienie, jak i silne, przypominające obfitą miesiączkę. To, że przyszłej mamie zagraża poronienie, nie oznacza jeszcze, że do niego dojdzie.

Najbradziej boję się 3,5 i 6 ja nie wiem jak sobie pomóc bo jestem niby w 7 tc nie mam nawet numeru do położnej zapytać wgl beznadziejnie się czuje taka zaniedbana przez lekarza, jeszcze nie wykupiłam duphastona :( spróbuję jutro to zrobic.... moje plamienie ejst takie kakaowe ...nie wiem może się położyć i poczekać do rana wiem że jutro gin mnie nie przyjmnie bo wgl nie przyjmuje to co mam zrobić? Poroniłam poprzednią ciążę także w 7 tc... strasznie sie boje znikąd pomocy jedynie to forum mnie tryzma

To zaczynam sie denerwowac czy lekarz mi jutro przedluzy to zwolnienie.. :/chociaz ostatnio mi dal.. i ta umowa.. eh. Ja mam abonament wykupiony medyczny i badania w ramach abon. Czyli tez mialam to badanie prenatalne, jesli to zbadanie przeziernosci karkowej i pomiary innych "czesci ciala". Jutro zaczynam 13 tyg :) czyli 4 miesiac, coraz rzadziej mnie mdli.

Magnez zadzwon pod nr 22 33 22 888 wybierz opcje pomocy medycznej, pod tym nr konsultant medyczny moze Ci poradzic co robic. przynajmniej jakas porade moze otrzymasz. chociaz pewnie beda kazali isc do lekarza.. ale moze jakos sie uspokoisz..

Magnez944...kup duphaston i zażywaj go wg poleceń lekarza. Ja bym zmieniła lekarza. Mój ginekolog na pierwszej wizycie dał mi wizytówkę i kazał dzwonic o każdej porze dnia i nocy, gdy będzie mnie coś niepokoic, więc jestem przyzwyczajona do takiej opieki lekarza. Nie masz możliwości konsultacji z innym lekarzem? Myślę, że jeśli poszłabyś prywatnie, przedstawiła sytuację, powiedziała, że już miałaś poronienie to lekarz przyjąłby Cię.

Albo jakis najblizszy szpital..no nie wiem,jesli chcesz sie uspokoic i mialas juz taka sytuacje,ze poronilas to moze udaj sie do najblizszego szpitala i powinien Cie ktos przyjac.

Magnez to leć jeszcze dzisiaj na izbę przyjęć gdzie jest oddział ginekologii i położnictwa i powiedz co się dzieje. Nie zwlekałabym na Twoim miejscu skoro już raz poroniłaś. Po co masz sobie potem pluć w brodę. Być może to nic takiego, ale sama tego nie jesteś w stanie stwierdzić. Przygotuj się, że mogą cię zostawić na kilka dni.

Nie wiem w jakiej miejscowosci mieszkasz, ale prywatnie na pewno na jutro mozesz znalezc lekarza. i usg pewnie zrobi od razu. ja mialam pierwsze usg w 9 tygodniu.

Swoją drogą koniecznie zmień lekarza!!! JA też zawsze się wzbraniałam przed lekarzem gościem, a teraz właśnie facet prowadzi moją ciążę i mam do w du..., olałam wstyd bo na sali porodowej to już tym bardziej nie będę mogła wybierać. Postanowiłam przełamać się i przyzwyczaić wcześniej.

Dziś trochę pozno ,jutro rano pojdę biegiem i wykupię duphaston .... musze zmienić lekarza bo ta baba to totalne dno pierwsza ciaze moja tez tak prowadziła...mam nadzieję że do jutro się nic nie wydarzy :( I dzięki dziewczyny za pomoc:)

Ja od zawsze chodze do facetow. nie lubie bab ginekologow. wstydzic jakos w ogole sie nie wstydze. co to oni pierwsza pipke mnie ogladaja :)

No i ja też chyba zmienię lekarza bo ta to nawet nie zainteresuje sie

byłam dzis na izbie przyjec, na oddziale.gin...to plamienie nie dalo mi spokoju, do tego podbrzusze mnie pobolewalo... mialam badania,wszystko dobrze..poplakalam sie z nerwow, dostalam ten lek dupasthon...juz mi troszke lepiej na duszy....

No Kati słusznie postąpiłaś. Przynajmniej wiesz co i jak i nie będziesz się tak martwić. Bardzo dużo kobiet w ciąży ma te plamienia, a one najczęściej nie prowadzą do niczego złego. Dobranocka!!!

hej dziewczyny;] kati fajnie że zdecydowałaś się pójść do lekarza. przynajmniej masz pewność ze z maleństwem wszystko dobrze. a wczoraj wieczorem akurat o tobie myślałam;] Juustaaa---> fajnie że z maluszkiem wszystko dobrze;] dużo zapłaciłaś za te badania przezierności... chyba że robiłaś jeszcze inne... ja ide na te badania 2 i będę płacić 80zł... Magnez---> śmigaj do innego lekarza, przełam się i idź do faceta nawet, on już się tyle pipek naoglądał że masakra;] po za tym nie robi tego dla przyjemności tylko to jego praca. ja jak powiedziałam że jestem w ciąży to od razu sprawdzała to na usg... Głodek 86---> jak już raz wystawił ci lekarz zwolnienie to teraz tym bardziej powinien chyba że sama powiesz że chcesz iść do pracy...

Hej dziewczynki! Pozdrawiam Was i fasolki z zajebistego Budapesztu- z mezem pojechalismy na urlop. Wczoraj zlazilam sie jak pierdolnieta, padalam o 20, powinnam sie bardziej oszczedzac, ale tu jest b ladnie. Kati. , magnez- mam nadzieje ze bedzie ok, najlepiej jak byscie poszly na zwolnienie na pare tyg i odpoczely zeby bez problemu przezyc te 1-szy trymestr ja teraz czekam na jakies konkrety ze strony mojej malej bo do "motylkow" juz sie troszke przyzwyczailam. Wogole w lipcu zaczne 6-ty miesiac. Ciesze sie ze u pozostalych tez ok ,:)

fajnie dziewczyny że u Was ok :) ja siedzę w pracy jeszcze... ale powiem Wam że od paru dni wracam do domu, biorę prysznic i padam :/ masakra... o 20-21 już dawnoo w łóżku jestem :) cięzarówka dzięki za pozdrowionka.... ale ci fajnie:) my na urlop dłuższy raczej nie pojedziemy... moze na weekend gdzies skoczymy tylko ale zawsze coś :) trzymajcie się :)

dziewczyny ja zwrocilam dzis uwage ze ja mam przepisana luteine doustnie a nie ten lek dupasthon, to to samo? czy ktorys jest lepszy?

kati=)... to to samo, tyle, że podobno luteina ma niezaciekawy smak a duphastonu łykasz więc nie czujesz :)

hej dziewczynki ciesze sie u was wszystko w porządku mnie od 2 dni pęka głowa a oczywiście nic nie można wziasc oprócz apapu a to na mnie działa jak wit C i sie mecze. rottana u mnie poród jest niby na 21 stycznia ale zobaczymy jak wyjdzie z tego usg prenatalnego

magnez na twoim miejscu bym zmienila lekarza i poszla do innego bo powinna ci zrobic usg moim zdaniem

Byłam dziś u lekarza i bez problemu przedłuzył mi zwolnienie i zalecil wizyte za 3 tyg, bo potem idzie na urlop, wiec znowu mi pewne przedluzy. Dal tylko skierowanie na morfologie, jakies przeciwciala i mocz. Znowu mialam wysokie cisnienie przed wizyta, jak to lekarz powiedzial, podchodze emocjonalnie :) Dzis zaczelam 13 tydzien. Rano bylo mi niedobrze i znowu zrobilo sie slabo w metrze. Teraz tez troche niedobrze..

oj chyba zaczynaja sie u mnie hustawki nastrojów,albo poprostu odreagowuje sytuacje z praca...a wierzcie mi ,ze nie jest za dobrze... :( jeszcze nie powiedzialam szefowej o ciazy, bo ciagle balam sie ze moze mnie zwolnic do 3 mies, teraz wiem ze nie... ale jest drugi problem.... ona planuje zamknac i sprzedac swoj salon...i ja tak strasznie sie martwie co ze mna bedzie... boje sie ze zostane bez srodkow do zycia...bo ja niewiem czy zus bedzie mi w takiej sytuacji wyplacal zasilek chorobowy.... odchodze od zmyslow :( dzisiaj byli ludzie ogladac ten salon, maja do poniedzialku dac odpowiedz wiec czasu coraz mniej prawdopodobnie :( nie mam wyjscia jutro powiem szefowej (za 3 dni zaczne 2 miesiac) oj...jak ja sie martwie... na dodatek dzis znowu mialam delikatne plamienie....niewiem moze to przez to ze pracuje... :( dostalam zwolnienie od lekarza ale nie moge z niego skorzystac bo dziewczyna z ktora pracuje jest na urlopie i salon bylby zamkniety...ehh.. dziewczyny mowie wam, ja juz chwilami nie mam sily, bardzo sie tm martwie, a do tego wkurza mnie to ze mam taki straszny apetyt boje sie ze duzo przytyje jak bede tyle jesc... ja juz wlasnie szykuje sie do spania, staram sie duzo lezec i odpoczwac przynajmniej po pracy...dobranoc buziaki :*