Nieudacznik, ktory 30 lat temu znalazlby jakas kobiete, dzis zostanie sam?

sęk w tym, że stając się byłą żona automatycznie straciłas status niewiernej...myślałem, że kryje się za tym nickiem jakiś nietypowy mezalians, którego pikantne szczegóły zdradzisz ku uciesze zgromadzonej gawiedzi w której skład nieskromnie śmiem się zaliczyć. no cóż...jak widać nie tylko ciebie rozczarowania spotykają w tym życiu:P

Cóż... bardzo mi przykro, że Cię zawiodłam ;)

jakoś muszę z tym żyć... Liczyłem, że może sie rozwiodłaś, zamieszkałaś z tym ruchaczem i teraz z kolei zdradzasz go ze swoim byłym rogaczem:( Taką miałem nadzieję...zamierzasz sie hajtać z obecnym potencjalnie narażonym w wprzyszłości na zdradę menem?

Skąd pewność, że mój potencjalny "przyszły" jest narażony na zdradę?

Nie zamierzam się hajtać. Z nikim.

:D Chyba żeś królem jedynie samozwańczym, bo salomonowej mądrości nie przejawiasz a stereotypowe myślenie :P Nie będzie zdradzać, jeśli będzie miała wszystko, czego Jej trzeba. Piszesz o seksie. Faceta w tym głowa (też;) ), aby nie pomyślała o szukaniu wrażeń u innego. ;)

Dokładnie- stereotypowe myślenie- zdradzi raz, będzie zdradzać i innych. Zaścianek.

potencjalnie jest narażony na strate potencji co jest zdaje się jakoś ściślej skorelowane z nagłym gwałtownym odkładaniem się tkanki rogowej w górnych partiach głowy...

Powiedziałeś, co wiedziałeś. Masz coś jeszcze ciekawego do powiedzenia?

wzorrowa Oddaj pokłon swojemu królowi i waż słowa bo katów mam w rezerwie od topora, miecza i męczeńskiej śmierci nawet

chyba powróce do mówienia w przestrzeń jak to robiłem w tym topiku od początku bo nawiązywanie konwersacji prowadzi niechybnie do jakichś tarć z i potencjalnie agresywnych zachowań czego wolałbym uniknąć ze względu na uszanowanie słabości waszsej płci:)

Dokładnie, pisz w przestrzeń, bo nie potrafisz rozmawiać z ludźmi.

Mozliwe z tym, że to niekoniecznie z powodu moich ułomności... Z głuchoniemymi też nie mogę się dogadać nigdy:)

Poza tym czy ja gdzieś przejawiam do Ciebie jakieś pretensje? Według mnie mozesz zdradzać kogo chcesz z kim chcesz i kiedy chcesz.

Zakończyłam jakąkolwiek konwersację z Tobą. Żegnam.

Nie pozwoliłem się oddalić...

W łóżku też jesteś taki zaborczy?

zorrowa...też masz do mnie jakieś ale? Dobra zmieniam królestwo bo sie robi chujnia z patatajnią

Nie...w łóżku wychodzi ze mnie wystraszony chłopczyk i pragnę dla odmiany aby ktoś mnie zdominował:) Ile można rządzić w końcu?

Wybacz, ale nie uznaję Cię jako króla swego Poza tym racz wpierw wywiad przeprowadzić, zamiast straszyć. To, co powszechnie uzawane za karę, nie musi się takową w moich oczach jawić

Nie lubię wystraszonych chłopczyków. A mężczyźnie pozwalam rządzić, ale tylko w łóżku. I to wtedy, kiedy pozwolę.

O żesz... to Ty eM? ;)

O kim mówisz, wzorowa?

coż nie dziwie się zatem twemu byłem a obecnie hasającemu wesoło z inną rogowacizną po moich włościach mężowi. Zorrowa mogłabyś mi wyjaśnić te sprzecznosc?

no jakby nie patrzeć to ja:)

Mam to gdzieś, dla mnie był tylko pionkiem potrzebnym do pewnej misji. Żegnam.

Dobra idź se już lampucero bo mnie wkurwiasz...

tej dyskusji przyznać rację,ale faktem jest,że pewne realia społeczno-gospodarcze i kulturowe w jakich ludzie żyją zmieniają się bardzo gwałtownie,i jak ktoś robi sobie dziecko,to powinien się zastanowić,czy ono nie jest przez te trendy zmiażdżone.

Gdzie się podziewałeś? I jak Ci się żyje?

Dodając coś od siebie,ten tzw.nieudacznik czy przeciętny gość,też raczej się żenił z przeciętną dziewczyną,a nie pisał,że wszystkie laski z wyższej to kurwy są bo go nie chcą.