MonaVie - jakie są wasze opinie?

Przyglądając się z boku całej rozmowie stwierdzam jedno: Fryckowi dziękują wszyscy, którzy przed zapisaniem się do Monavie zasięgnęli opinii w obiektywnym internecie (bo za krytykę MV społecznicy nic przecież nie dostają). Frycka nienawidzą natomiast ci, którzy weszli w całą siatkę bez zastanowienia się i kalkulacji, a teraz czytają, jaki to jest "złoty" biznes. Nie zaklinajcie rzeczywistości, Monavie jest tylko sokiem, nie ma w nim nic nadzwyczajnego. Antyoksydantów też jest niewiele (niezależne badanie) a nie jakieś zlecone i kupione przez Monavie. Chłopak robi dobrą robotę, szkoda tylko, że ona nie przynosi wam pieniędzy, bo Wasi znajomi zamiast wchodzić w MV i tracić kasę to wpisują hasło Monavie w google i co..........? I wychodzi im to forum i cała prawda o tym biznesie. Ja w to nie wejdę bo to jest nieopłacalne i nie chcę być pośmiewiskiem znajomych w Warszawie. Życzę znalezienia uczciwego biznesu i wyjścia z monavie, a Fryckowi życzę wytrwałości, bo każdy kto tu wchodzi, widzi po czyjej stronie są prymitywy i oszuści.

Od dłuższego czasu tutaj zaglądam. Nie mam w tym żadnego interesu, bo ani nie mam nic wspólnego z MV, ani nie chciałbym w tym uczestniczyć, chociaż już widziałem od środka, jak tego typu biznes działa - zawsze to samo, niezależnie od tego co jest ludziom oferowane. Tak jak Weronika, uważam, że Fryckiem, robisz kawał dobrej roboty, nie tylko merytorycznie, ale i od strony kultury osobistej, dzięki czemu stajesz się tym bardziej wiarygodny.

Przepraszam, z uwagi na wykształcenie, jak i wykonywany zawód, uważam się za jako takiego speca w dziedzinie chemii (zdobyłem nawet tytuł dr w tej dziedzinie nauki :-)). Jak czytam herezje głoszone przez członków sekty MV to ostatnie włosy dęba mi stają , także te na głowie. Ludzie, kilkugodzinny kurs, organizowany pewnie także przez chemiczne niemoty, nie upoważnia was do głoszenia herezji !!! Prawda jest taka, ze moglibyście śmiało handlować psimi smyczami, gdyż tu o biznes idzie, a nie jakiś cudowny specyfik. Handlując smyczami, co proponuję wam bardzo, nie zrobicie przynajmniej z masy ludzi zwyczajnych idiotów. W PRL bardzo modna była tabletka Akron. Miała zaletę niewyobrażalną, pewnie jak wasz soczek. Nikomu nie pomogła, ale? Ale także nikomu nie zaszkodziła... Przewaga jednak nad soczkiem była ogromna. Ta tabletka była bardzo tania.

W

W związku ze skompresowanym zdaniem odpiszę ci: Moim zadaniem nie jest wcale pozyskanie jak największej ilości osób i sprzedaż jak największej ilości produktu tylko znalezieniu kilku takich które chcą spożywać tego typu produkt i dodatkowo osiągać dochody. Moim zadaniem jest również nauczyć te osoby jak te dochody osiągnąć. Co do obrażania ... to właśnie ty obrażasz swoim brakiem wiedzy i wypowiedziami osoby które w MLM pracują. Swoją wytrwałością w działaniu i promowaniu twojego chorego myślenia zasłużyłeś na tytuł "BETONA KAFETERII" Może warto dodać to do CV ?

A tak serio ... nie jestem człowiekiem złośliwym i nie zwykłem obrażać innych ale to forum i twoje wypowiedzi mocno mnie poruszyły. Nie jestem lekarzem ani dietetykiem, nie mam dowodów na cudowne działanie Monavie chociaż jedna z osób w mojej grupie która pije Monavie a uprawia czynnie sport stwierdziła, że widzi już efekty na swoim organiźmie. Możesz oczywiście sprzeciwiać się takim opiniom, zarzucać że wszyscy sportowcy którzy są w bazie Monavie i dają swoje opinie bez gratyfikacji finansowej a jedynie używając tych produktów kłamią ... ale czy to właściwa droga ? Co do zarobków w Monavie i procentowego ich uwzględniania to popatrz jeszcze raz na tablele i zobacz ile tysięcy ludzi zarobiło już w monabvie. Jest już ponad 200 osób które zarobiło w tej firmie ponad milion $ i około 1000 osób które zarabiają powyżej 10 polskich średnich krajowych nie mówiąc o tych którzy zarabiają kilka pensji. To że jest taka statystyka to normalne. Do monavie codziennie przystępuje setki osób na całym świecie ... nie wszyscy zarabiają od razu to wymaga czasu jak w każdym biznesie. Jeżeli ktoś nie wierzy że tyle osób zarabia wystarczy przestudiować stronę monavie i zobaczyć ilu jest liderów w tej branży: Naciągnięty zostaje tylko ten kto wchodzi do systemu dla kasy a nie produktu, nic nie zrobi i będzie myślał że "zrobi się samo" albo będzie szukał frajerów. MLM trzeba najpierw zrozumieć a potem się wypowiadać Panie Fryckiem

Jeżeli Szanowny Fryckiem kazał bym wam włożyć rękę do ognia też byście to zrobili? Miliony ludzi na całym świecie piją sok, kolejni zaś korzystają z szansy i również zarabiają. Nikt nie doszukuję się dowodów naukowych na skuteczne działanie soku. Przecież na świecie są ludzie mądrzejsi jak ja jak Fryckiem i nikt nie krytykuje tego w ten czy inny sposób. szanowny Fryckiem musi mieć jakieś kompleksy nie wiem na jakim punkcie ale naprawdę coś z Tobą jest nie tak. Nie pisz zaraz ze obrażam Cię bo tego nie robię. Pragę tylko zwrócić uwagę że na tyle ludzi stosujących ten sok, jeżeli coś było by źle ta firma by już dawno nie istniała. Przykład mamy tutaj prości ludzi dzięki ciężkiej pracy zostali zakwalifikowani na wyjazd http://pl.monavie.com/pl/black-tie-qualifiers Tacy sami jak my z tym ze z większymi perspektywami. Zacznijcie myśleć używajcie własnego rozumu a nie sugerujecie się tym co ktoś napiszę. Nie mam nic wspólnego z Monavie, nigdy nawet nie piłem tych soków. Działam w innej firmie ale ta sama branża, nigdy nikt nie miał żadnych pretensji. osoba wyżej napisała jak ktoś wchodzi w biznes mlm dla pieniędzy tak szybko jak wszedł to i wyjdzie. My razem z rodziną stosujemy produkty na co dzień i nie wyobrażamy sobie dnia aby tego produktu nie było. Do Janusz w MLM nie ma znaczenia wykształcenie czy jesteś doktorem magistrem inżynierem czy zwykłym prostym człowiekiem a właśnie tacy ludzi są najbardziej szanowani bez tzw własnego ego kim ja nie jestem jakich tytułów ja nie osiągnąłem. I co z tego zabierzesz to to grobu z sobą? Wielu osobom z własnej grupy przesłałem linka do tej dyskusji z prośbą o opinie. Zostawili to bez komentarza wolą zająć się choćby zrobieniem obiadu niż dyskusją z człowiekiem co nie ma pojęcia co to jest mlm nie próbował nigdy produktu a stara się być najmądrzejszy. Nie pozwólcie aby ktoś za was podejmował decyzje. To jest wasze życie i wy sami je musicie przeżyć z różnymi doświadczeniami. Pamiętam kiedyś miałem kolegę w pracy który wiedział co to znaczy ból porodowy i uparcie był przy swoim przekonaniu co koleżanki z pracy próbowały mu przetłumaczyć że skąd on może o tym wiedzieć jak nigdy nie rodził i nie będzie, ale był mądrzejszy od nich, żadne argumenty nie docierały. To samo tyczy się Szanownego Fryckiem. Jak chce się udowodnić że ziemia jest płaska to argumenty zawsze się znajdą choćby najbardziej bzdurne.

odp. do wszystkich śmiać mi się chce z tych z mlm , Monavie jakie macie drętwe argumenty , boli bardzo ? to że miliony ludzi czyta ''fryckiem''otwiera oczy ,pozwala to na chłodne spojrzenie w tym temacie ,rozeznanie i rozsądną decyzje .

Do "do wszystkich" BRAWO - idealne podsumowanie :) !

Do wszystkich: Brawo !!! Dobry i prawidłowy punkt widzenia a Frycek to pewno moderator bo podnkręca atmosfere swoimi bzdurnymi argumentami aby zwiększyć ilość piszących i co za tym idzie forum pęka z nadmiaru jemu podobnych.

Padaczka jak się czyta teksty obrońców MV. Dodatkowo jesteście tak ciency, że nie możecie uargumentowaną polemiką udowodnić użytkownikowi fryckiem że nie ma racji w tym co pisze, więc się odwołujecie do jakiś dziwnych historyjek, próbujecie wejść na jego osobę, gdzie koleś nic do was nie ma, tylko opisał nieuczciwe działanie firmy :) Fajnie że tak dobrze zarabiacie itd, nikt wam nie zazdrości, ale jak chcecie się tym komuś pochwalić i wzbudzić jego zainteresowanie to zapraszam was do najbliższego urzędu skarbowego, tam znajdziecie pełne zainteresowanie waszym dobrobytem. I bardzo dobrze że jest ktoś kto walczy z oszustami w tym kraju. ,, jestem z mona vie, dobrze zarabiam, latam na wycieczki i siedzę na forum, cisnę użytkownika fryckiem bo jestem bogaczem i chcę pokazać swoją wyższość". Szkoda ludzi co dali się złapać w ten biznes, bo rogi to macie jak stąd do berlina. Chcecie coś komuś udowodnić, skupiajcie się na argumentach w dyskusji a nie na osobach, bo atakowanie osoby to w tym wypadku chwytanie się przez was brzytwy. Zapomniałem, wy nie macie argumentów:)

popieram bekazmonavie. I bardzo dobrze że jest ktoś kto walczy z oszustami w tym kraju.!!!

My nie musimy nikomu nic udowadniać żadnej osobie która tutaj na tym forum odnosi się w ten czy inny sposób do Monavie czy innej firmy działającej w MLM. Jeżeli chodzi o US to każdy z dystrybutorów tej czy innej firmy robi rozliczenie podatkowe na koniec roku. Nie musi się chwalić swoim dobrobytem mniejszym czy większym. Działa zgodnie z prawem i z efektów swojej pracy się rozlicza. Jeżeli ktoś chce dowodów proszę o kontakt z główna siedzibą firmy, lub udać się osobiście. Sceptycy MLM spotkali na swoje drodze ludzi, którzy nie rozumieli czym jest mlm a wzięli się za niego, lub tylko o nim słyszeli. Dzięki tym ludziom mamy w społeczeństwie takie osoby i osobowości jak Frckiem z cała reszta . MLM to świetny model biznesowy... biznes to ludzie... a ludzie są różni. przyjmijcie sobie do świadomości że opinia Fryckiem czy innych osób jest opinią subiektywną a nie prawdą uniwersalna. Drogi fryckiem i reszta osób która tak go popiera życzę wam powodzenia na bezpiecznym etacie i życia na emeryturze za 28%-30% aktualnych zarobków. Życzę wszystkim zwolennikom MLM samych sukcesów Psy szczekają karawan jedzie dalej.

Tak, nie musicie niczego udowadniać, bo biznes macie tak lewy, że nie dajecie rady udowodnić, że tak nie jest. WIĘC MUSICIE UDOWADNIAĆ ŻE COŚ Z UŻYTKOWNIKIEM FRYCKIEM JEST NIE TAK. Takie małe zamydlanie oczu, podejrzewam że standardowa praktyka w waszym biznesie.Ja wam życzę żeby ludzie których wydymaliście i wciągneliście w ten interes was nie pozabijali. oczywiście przeciwnicy waszego biznesu nic nie rozumieją itp, albo własnie rozumieją zbyt dobrze na czym to polega. Zanim ustosunkowałem się do tej sprawy poświęciłem dużo czasu by ogarnąć o co chodzi w tym MV i w moim przypadku wniosek jest jeden, jak ktoś spróbuje mnie w ten sposób naciągnąć na kasę, nie dam mu dokończyć zdania a będzie zbierał zęby z ziemi. Szczekający pies to zazwyczaj 1 ostrzeżenie przed atakiem. A od waszego karawanu czesze trupem i padliną, w sumie żeś dobrze określił firmę mona vie, centralnie karawan :) A tak poza tym, to mnie cała branża nie obchodzi, ja odnoszę się tylko do jednej firmy.

Swoją drogą organizujecie chyba największy gang bank w historii świata, bo w waszym biznesie każdy dyma każdego i jeszcze się z tego cieszy. Sugerował bym zaproszenie przez was do współpracy Sashy Grey, ona to lubi być dobrze wyr*chana.

Zęby to ty byś zbierał parobku z ziemi jakbym Cie spotkał. Co za cepy siedzą na tym forum. Wejdź sobie jeden z drugim na stronę monavie zakładka wyróżnienia potem liderzy i zobacz ilu tam wydymanych. Z pewnością każdy samodzielnie ponaciągał setki ludzi a teraz zarabia setki tys $ bo ci naciągnięci cały czas kupują produkty które kompletnie im nic nie dają ale koniecznie chcą tłoczyć kasę tym wszystkim cwaniakom na górze haha. Ta firma posiada idealną strukturę w której zarobić może absolutnie każdy z wyjątkiem niektórych jednostek takich jak można spotkać na tym forum. Nikt nie namawia tutaj nikogo do zakupu większej ilości produktu niż samemu jest się w stanie spożyć bądź z rodziną. Nawet przy zakupie tylko czterech flaszek mieszęcznie otrzymuje się pełne wynagrodzenie z obrotu grupy w postaci premii zespołowej. Nikt więc nie musi kupować i magazynować lub odsprzedawać produktów tej firmy tak jak w niektórych MLM. Może dlatego tak duża nagonka konkurencji do której przyłączają się osoby nie mające większego pojęcia o MLM??

Przepraszam, ale czytam i nie dowierzam. Argumentem za jest to, że 1000 osób w Polsce zarabia już więcej jak krotność średniej...? Chłopaki z Wołomina i Pruszkowa mają jeszcze więcej, ale czy to powód, aby wstąpić w ich szeregi? Na głupocie ludzkiej najlepiej zarabiał prezes Amber Gold i sorki, ale do pięt jemu nie dorastacie, choć podobnie jak on, obiecujecie innym gruszki na wierzbie. Ok, wy pracujecie uczciwiej (trochę, albo wydaje mi się tylko...?) jak on. N-ty raz proszę o jakieś naukowe oceny produktu, a otrzymuję stale jakieś hasła zasłyszane na szybkim kursie dla dystrybutorów sekty MonaVie. Dlaczego wasz soczek ma być lepszy od 1 kg jabłek i dlaczego jest drogi, jakby mityczną ambrozją był co najmniej? Odpowiedzi nie ma...

jeżeli chodzi o kilogram jabłek to chociaż dlatego http://faktydlazdrowia.pl/pestycydy-na-co-dzien-12-najbardziej-toksycznych-warzyw-i-owocow/ kupujcie co chcecie nikt wam nie broni

i jabłko na 1 miejscu jagoda natomiast 10 i nie określona jaka

do gościa 15:50 podaj namiary swojej wioski albo zapraszam do siebie to sprawdzimy wagę twoich słów. tak, możesz też wejść na stronę polskiego rządu i tam też jest wielu uczciwych bogatych liderów którzy dorobili się uczciwie i tylko garstka obywateli tego kraju która nie rozumie ich systemu zarządzania krajem, nie potrafi się dorobić. tak samo jak w tej waszym śmiesznym biznesie. I jeszcze jedno, skoro trudnisz się takim syfem to masz zbyt małe jaja żeby normalnemu człowiekowi spojrzeć w oczy, więc się nie wychylaj przed szereg. haha parobku :) zawsze to bardziej szlachetne określenie niż złodziej, społeczna menda i gnój bez godności i honoru jak ty i tobie podobni.

Szkoda słów na takich ćwoków jak ty. Masz w sumie szczęście bo jeżeli trafisz na porządnego gościa z MLM i chwilę z tobą pogada to z pewnością nie będzie chciał z tobą prowadzić dalszej dyskusji. Szkoda czasu jak tylu normalnych ludzi wkoło, chętnych polepszyć swoje zdrowie i finanse A jeżeli chcesz się z kimś sprawdzać to weź szalik i na stadion pajacu takich półgłówków jak ty tam pełno.

widzę że jesteś tylko zwykłym krytykanten, nie podowa ci się ani rząd ani monavie, wogóle zapewne twoje życie jest do bani więc wylewasz swój jad na tym forum. No cóż to przykre, ja mam dużo kasy i czasu więc mogę posiedzieć i popisać z takimi popaprańcami jak ty co zmarnowali swoje życie i chcą niby przestrzec innych przed złem kipiącym w mlm...Żałosne

Jabłko z normalnych upraw mnie interesuje. Równie dobrze możemy zbadać jagodę z Brazylii pod kątem zawartości niepożądanych związków. Jaki problem? Dziewicze i czyste tereny to praktycznie już tylko pozostają na świecie w sferze baśni i legend. I dlaczego 1 kg jabłek ma być gorszy od cholernie drogiego soczku MV, w którym może jest 13 jagód, a może jedna... ???

Weronika84Wawa, masz rację, zwolennicy MV ewidentnie mnie nienawidzą. Szkoda. Prawda jest taka, że chcę im pomóc. Dzięki Tobie, Januszowi NL i wielu innym na forum widać, że nasz kraj nie stracił jeszcze rozsądku. To napawa optymizmem! To forum okazuje się jest ciekawym studium nad psychiką ludzi znajdujących się pod wpływem szkoleń MLM. Siła rażenia tych szkoleń wzrasta drastycznie gdy dana jednostka jest już w systemie w roli dystrybutora. Kochani dystrybutorzy i zwolennicy monavie wypowiadający się na tym forum. Demonstrujecie jak wielkie sprzeczności Wami miotają. Kluczowym i nadrzędnym celem MLM jaki często podkreślacie jest przecież pomoc innym ludziom. Pomoc w osiągnięciu szczęścia, zdrowia, dobrobytu. Pytam się, gdzie ta Wasz empatia? Dlaczego nie staracie się pomóc wszystkim jeszcze nie przekonanym do Waszego napoju? Zamiast pomocy co chwilę czytam jedynie barwne, obraźliwe epitety ciskane w moim lub innych kierunku. Możecie żyć w świecie iluzji, wielu tak żyje przez całe swoje życie. Możecie wylewać na mnie lub mi podobnych wiadra pomyj, a i tak nie zmienicie rzeczywistości nawet na chwilę. Chcecie pomagać innym? Ale w jaki sposób? Namawiacie ich na kupno bardzo drogiego produktu, który ma mieć niesamowite właściwości zdrowotne. Właściwości te nie zostały jednak NIGDZIE NA ŚWIECIE POTWIERDZONE BADANIAMI. Wiecie o tym doskonale, a mimo to wmawiacie sobie i innym że pomagacie. Powiecie za chwilę, że nie sprzedajecie tego produktu, tylko sprzedajecie wejście do tego systemu. Zostaliście oszukani, teraz oszukujecie samych siebie, a co najgorsze dalej oszukujecie innych. Każdy chce być zdrowy. Dlatego takie produkty mają rzesze potencjalnych odbiorców pragnących wierzyć we wspaniałe właściwości. Oczami wyobraźni widzę jak bardzo irytuje Was gdy ktoś tak mówi. Rozumiem to. Zdejmowanie własnych masek i stanięcie w prawdzie przed samym sobą i innymi często jest bardzo bolesne. Zapewne wzburzycie się za chwilę: "Nikt nas nie oszukał, nikogo nie oszukujemy!". Czy na pewno? Czy wiecie ile przeczytałem i usłyszałem reklam opisujących niesamowite właściwości napoju monavie? Dziesiątki. Czy wiecie na ile dowodów naukowych potwierdzających te reklamy się natknąłem: ZERO. Do piszącego w dniu 00:52 o ksywce "do wszystkich": W swojej miażdżącej polemice napisałeś takie oto słowa: "Nikt nie doszukuję się dowodów naukowych na skuteczne działanie soku. Przecież na świecie są ludzie mądrzejsi jak ja jak Fryckiem i nikt nie krytykuje tego w ten czy inny sposób" - prawdą w tym zdaniu jest tylko to, że na świecie są mądrzejsi od nas. Radzę Ci wychylić Twoją szanowną głowę nieco poza granice naszego pięknego kraju (dzięki internetowi zrobisz to w mgnieniu oka) i przekonać się jak bardzo monavie jest krytykowane na całym świecie i jak wszystkie dyskusje milkną gdy jego zwolennicy proszeni są o pokazanie RZETELNYCH BADAŃ NAUKOWYCH. Na szkoleniach MLM macie mnóstwo motywacyjnych wykładów, książek, itp. Szczerze polecam jeszcze jedną, cieniutką książkę "Przebudzenie", autor Anthony de Mello. Myśli w niej zawarte potrafią zatrząsnąć w posadach niejeden światopogląd, Wasz może również...

No tak, internetowi bogacze, ludzie bez honoru i poparciach w słowach, tyle warta każda wasza literka co wasze nędzne biznesy :)

Drogi frycusiu błagam !!! Nie wyciągaj mnie z monavie i mojego drugiego mlm. Nie odbieraj mi tych dochodów pasywnych na jakie sobie tam zapracowałem i jakie ciągle się teraz powiększają. Błagam Cie również o WIELKI FRYCKU nie każ mi nie proponować tej niecnej szansy innym którzy dzięki mnie również zarabiają w mlm. Nie rób im tego !!! Jak niecne pobudki tobą kierują że chcesz mi oraz im zabrać sprzed ust ten cudowny soczek i nasze dochody. Jeszcze raz cie proszę !!! Nie ograniczaj innym szansy i nie promuj aż tak mocno swojego zamkniętego światopoglądu i bardzo mocno ograniczonego rozsądku !!! Tak jak sam napisałeś ... możesz wylewać tu swój jad a i tak rzeczywistości nie zmienisz nawet na chwilę. Pomyśl. Na rynku MLM jest mnóstwo suplementów diety np. Noni, Alveo, Phytoshi itp. większość z nich znacznie droższych niż Monavie też nie ma badać potwierdzających skuteczność i sprzedają się świetnie również bez systemu np. na Allegro Moonavie również jest na Allegro i też się sprzedaje czyli ludzie kupują je dobrowonie i to zwykle z czyjegoś polecenia czyli produkt DZIAŁA bo gdyby te osoby miały do czynnienia z dystrybutorem to z pewnością nie kupowałyby na Allegro tylko weszły w system który po prostu jest opłacalny.

Do piszącego przed chwilą 19:48 Przynajmniej jesteś szczery, liczy się dla Ciebie tylko kasa w tym wszystkim. Wiedz tylko, że są na świcie ludzi, dla których to nie jest najważniejsze.

Jak potrzebne ci są dowody do weź spis wszystkich sportowców z monavie np. Pyrek, Sudoł, Nastula, Korzeniewski, Zagumny, Skrzypiński,Konieczka, Ruciak, Liewski i jeszcze wielu innych i napisz przeciwko nim pozew np. zbiorowy że beszczelnie kłamią iż im Monavie pomaga. Przecież oni mają cały czas przeprowadzane badania wydolności swojego organizmu i ewidentnie wiedzą czy im coś pomaga czy nie. Napewno tak wielu wyśmienitych sportowców którzy mają bardzo duże osiągnięcia nie promowałoby produktu który nie ma żadnych właściwości. Więc zastanów się trochę i pomyśl kto jest w błędzie oni wszyscy czy ty jeden !!! Oczywiście możesz powiedzieć że wiele znanych osobowości promuje różne produkty np. w reklamach ale zastanów się czy te nazwiska które widzisz i reszta ze strony monavie są naprawdę kupione i każdy z nich bezczelnie kłamie o efektach działania tego suplementu na swój organizm.

Do piszącego przed chwilą 19:48 Różni nas zasadnicza sprawa. Honor i sumienie nie pozwalałyby mi sprzedawać ludziom obietnic bez pokrycia w tak delikatnej materii jaką jest zdrowie.

do piszącego 20:02 Uważasz, że znani sportowcy promują ten napój charytatywnie, bezinteresownie? Na jakim świecie Ty żyjesz?