MonaVie - jakie są wasze opinie?

To na pewno wina monavie :) to ze Putin przejął Krym to tez wina monavie .To ze zimy nie było to tez wina monavie ;)

To nie wina monafi - ale to że masz w głowie sieczkę to już niestety jest wina twoja i tej firmy... .

Wszystko to wina monavie :)

Wino MonaVie... ładnie?to byłby HIT!;)

na zdrowie! Wina MV ;)

silver,rubin,emerald itd.co to za nazwy?Ordery?

Tak ordery uśmiechu :) z powodu wyższych wypłat

śmiechu z leszczy muszą mieć co nie miara - ale płacą więc są fajni i ważni dla firemki :)

Płacą płacą , niekiedy tyle przez rok co wiekszosc z was przez całe życie zarobi.No ale kto biednemu zabroni sie pośmiać i pokrytykować ? :)

możemy się pośmiać bo płacą ale tylko bardzo nielicznym a reszta to PŁACI i płacze na tych nielicznych :) co z nich się śmieją hehe

Widzę, że malutki, zmanipulowany móżdżek nadal wierzy, że coś zarobi na MV. :D Hahaha, współczuje głupoty. :D

głupich jest wiecej niz mądrych dlatego demokracja i mlm mają się dobrze;)

Tak , nie zarabiają ci co mysleli że wystarczy się zapisać żeby zarobić,półgłupku :)

Będzie prosto i na temat-temat MV to ściema i robienie wody z mózgu. A w jaki sposób? Manipulowanie ludźmi za pomocą socjotechnik (lekarz/naukowiec się wypowiada-to musi działać) i tzw słów kotwic typu szczęście ,zdrowie, pieniądze,które większość ludzi interpretuje pozytywnie i chce do nich dążyć. Wizja picia soczku "multiwitaminy" ,który jest SUPLEMENTEM (to jest słowo klucz-suplement jest tylko elementem zbilansowanej diety) i naciąganie chorych ludzi ,którzy będą jeść syf ,ale wypiją szklankę soku za spora kasę jest po prostu nie fair. Co do zarabiania na tej pożal się boże piramidalnej strukturze-policzcie sobie ile musicie sprzedać ze swoją grupą sieciową ,aby uzyskać jakikolwiek dochód? Więcej zarobicie sprzątając podwórko u sąsiada-ruch, świeże powietrze i kasa.

W monavie nikt nie sprzedaje , tym bardziej chorym nikt nie może obiecywać cudownego uzdrowienia .Bo to nie są leki .Firmy ci się pomyliły :) co do zarabiania , stereotypy są w modzie ale świat idzie na przód i czy chcesz czy nie w ostatnich latach najwięcej nowych milionerów jest z branży mlm .Co do ogólnych zarobków są uzależnione od tego co zrobisz.Jest takie fajne powiedzenie,które w monavie sprawdza się jak ulał -jak udajesz że pracujesz to firma udaje że ci płaci .Jak nie udajesz że pracujesz to firma też nieźle płaci :) mój ostatni miesiąc 11000 pln wiec musiałbym trochę to miotłą przez pare miesięcy machać :) chyba ze znasz moze firmę gdzie płacą dyszke na miesiąc , daj namiar , pewnie bym kogoś znalazł chętnego z kręgu etatowców na kasie w hipermarkecie.

Takie bzdury że aż ciężko się czyta a najbardziej wkurzać to musi nowo wcielonych.... . Ile wy "zarabiacie" miesięcznie?? Nie oczekuję że coś podacie bo pewnie bot poda ze 100 odpowiedzi że po 3 tysie każdy ale sami się zastanówcie czy rzeczywiście nic nie robicie czy po prostu zapraszani ludzi pukają się w czoło i mają was za oszołomów. Tylko Rekiny wychodzą na swoje ... jeszcze.

Trochę prawdy: http://www.hotmoney.pl/nabiezaco/Szalenstwo-Sok-owocowy-ktory-kosztuje-150-zl-za-butelke-a31923/2 podajcie hotmoney do sądu :)

To może dobić młodych: http://www.youtube.com/watch?v=MXmP9bbK6Bw posłuchajcie gościa jak w 7 minucie zaczyna już gadać totalnie od rzeczy. Facet zarabiał pieniądze nawet nie wiedząc jak działa biznes a po 1 miechu dostał 4 tysiące i dzwonił do firmy bo nie wiedział skąd taka kasa omg - wy też tak macie? ;) Popatrzcie na komentarze... otrząśnijcie się!!!

>>Do wszystkich ignorantów i sceptyków- wypowiadających się na tym portalu! 1. Wasza toksyczna postawa i beznadziejne opinie świadczą to tym, że nie znacie tematu. 2. Trudno jest się wypowiadać na dany temat- bez wyrobienia sobie własnej opinii- podpartej działaniem. 3. Większość ludzi nie wie, jak zarabiać pieniądze- więc siedzi na takich stronach i je "zaśmieca". 4. Jesteście tak inteligentni, że na pewno nie powiodło wam się w tym biznesie. Jestem przekonany, że takie obiekcje może mieć tylko osoba zamknięta na rozwój osobisty oraz ktoś z firmy konkurencyjnej. Osobiście trafiłem na tą stronę szukając wartościowych materiałów na temat Monavie i akurat przez przypadek trafiłem na ten wątek. Gdybym moderował Kafeterię- to cała ta dyskusja wylądowałaby w śmietniku. Pozdrawiam czytających i pozytywnie nastawionych do życia. PS: Nie traćcie czasu na czytanie opinii ludzi, którzy swoją wypowiedzią nie wnoszą nic wartościowego do tematu.

http://www.youtube.com/watch?v=o-NILN3ChUA&list=UUH6nKbo9cNtN4YDG7m85htg Ten chłopak jest szkolony przez najlepszych z MV więc brawo! Zna biznes i czarne jego strony - wysłuchajcie do końca!

Powtórzę się bo widzę że temat dalej nie ucichł. Tak sobie czytam te wszystkie posty i dostrzegam pewną prawidłowość z inną Firmą mlm w której jestem. Czym lepsze produkty ma firma i dynamiczniej się rozwija, tym więcej na różnych forach pojawia się różnej maści "opluwaczy". Zadziwia mnie jak dużo energii na to poświęcają i cennego czasu marnują. Wynika, że są bezpośrednio zainteresowani tym, aby konkretnej firmie "doprawić gębę". Tak kiedyś było z moją firmą. Jak sprzedaż siadła to i "opluwacze" zniknęli... :) Tak więc jeżeli z taką nienawiścią odnoszą się do Monavie to podejrzewam, że są "liderami" w innych mlmach i zwyczajnie ludzie im uciekają do MV, bo tu jest produkt lepszy i lepiej płacą. Tak jest z MC Donald's, Apple, Microsoft i Discopolo.

Wutka - chyba tylko totalny debil (może jak ty) uwierzy że nie jesteś z mfi :) - fajnie że zajrzałeś na chwilę ;) Ci co uwierzyli Wutce - zapisujcie się do mfie o ile zdążycie bo są już straszne kolejki naciągniętych ;)

A Ty tu siedzisz od kilku miesięcy i nie masz żadnego celu, by obsmarowywać firmę MV. Na forum nie ma niezadowolonych klientów, albo niezadwowolonych dystrybutorów. Na forum jest masa konkurencji, która wypisuje tego typu pierdoły jak Ty i inni. Bo nikt o zdrowych zmysłach nie poświęcał by tyle czasu, by za wszelką cenę próbować "niczszyć" firmę na forum... Śmieszna wojna, śmiesznych żołnierzyków

Wutka betka handlowiec hehe bezinteresowny, a gość co linki podrzuca to znana maskotka z innego forum pod nickiem Paweł Mazgaj z konkurencyjnej firmy. Prawda jest taka czym firma ma lepsze efekty tym bardziej kundle szczekają z konkurencji bo im żal tyłek ściska że ich firma nie ma takich efektów .Ostatni mój miesiąc 11000 pln z monavie . Przekonajcie mnie ze tu się nie zarabia ... :) pajace

Może zarabiasz tak jak ten pajac http://www.youtube.com/watch?v=MXmP9bbK6Bw posłuchajcie gościa jak w 7 minucie zaczyna już gadać totalnie od rzeczy. Facet zarabiał pieniądze nawet nie wiedząc jak działa biznes a po 1 miechu dostał 4 tysiące i dzwonił do firmy bo nie wiedział skąd taka kasa omg ... . Może napiszesz nam ile osób musiałoby się zapisać (bez wiedzy tego nieświadomego mądrusia, który prowadzi teraz szkolenia dla mfie) aby taka bajka okazała się prawdą ? Śmieszni jesteście i w dodatku oszukujecie.

Do Pana kilka postów wyżej Nie rozumiem tej całej dyskusji. Ja w przecieieństwie od "hejterów" wyprobowałam produkt na własnej skórze. Od 4 miesięcy piję codziennie 2 kieliszki MV Activ i czuje, że kolano coraz mniej mi dokucza. Nie będę się rozwodzić na temat swojego kolana, ale skoro 4 koleżanki podziękowały mi, że im pokazałam produkt to ja nic więcej nie potrzebuje. A Pan szukał dziury w całym i chyba sobie znalazł, ale to od razu nie znaczy, że każdy jest jak Pan. Gdyby się Panu nieudało, tak jak Pan napisał, to oddałby Pan produkty, dostał 90% zwrotu i pożalił się na forum. Ale Pan wmawia, że ludzie z MV są naiwni, nawiedzeni i że mydlą ludziom oczy. Powołując się na Pana Piotra Blandforda, który rzeczywiście jest nawiedzony i ja uważam, że nie jest normalny, ale biznes jest DLA KAŻDEGO, ktoś tu zauważł że to plus jak i minus marketingu społecznościowego. Ale wracając do Pana Piotra, który jak wcześniej napisałam jest nawiedzony, no to litości nie porównujmy całej firmy z jednym człowiekem. My nawet u nas w Polsce, mamy Pana/Panią polityk GRODZKĄ. I to znaczy, że cały kraj jest "dziwny", bo wkońcu Pani Grodzki reprezentuje nasz kraj. Ja mogę być nazywana tu na forum (bo w internecie łatwiej) naiwną i nawiedzoną. Dla mnie ważne jest, że sumplementy z MV pomagają mi w codziennym życiu i że dostarczam witaminy do własnego organizmu. (chyba, że znajdzie się tu jakiś co zacznie uważać, że w MV nie ma witamin). A to, że dorabiam na tym bizesie, nie jest naprawde niczym złym. A Pan który się czepia wszystkiego - troche dziwne jest jak zawzięcie prowadzi Pan jakąś swoją małą propagande. Bo to że Panu nie wyszło bym zrozumiała, ale Pan krytukuje, czepia się i za wszelką cenę próbuje wmówić ludziom, (którzy nie ukrywajmy na początu googlują i szukają opini) jak bardzo w MV jest źle. A firma ma się dobrze, produkty są dla mnie rewelacyjne, a biznes jak biznes, jak się nie zaangażujesz to nie zarobisz. PROSTE JAK BUDOWA CEPA

Wystarczy polecić dwie-właściwe.Facet który prowadził to szkolenie to Mirek Galicki aktualnie ranga na której zarabia się 50000 pln.Także pudło nasza maskotko bez mózgu

Tak, tak oczywiście każdy kto jest przeciw musi być z konkurencji...oto jak MonaVie czyści mózgi....

Witam, ten wątek, znalazłem przypadkiem i muszę przyznać, że przeczytałem CAŁY temat od początku do końca. Doszedłem do następujących wniosków: 1) Wszyscy pracujący dla MV, udzielający się na forum powinni zostać zwolnieni w trybie natychmiastowym za złamanie warunków umowy (etyka) 2) Wydaje się, że MonaViści nie znają definicji piramidy finansowej. Polecam Wam zapoznać się z nią. Przemyślcie tylko jedną kwestię. Dlaczego musicie płacić za przynależność do listy dystrybutorów? Co to dla Was za biznes? Jeśli nie zapłacicie to dostaniecie zapłaty? :D 3) Na jednej z pierwszych stron (postaram się wkleić cytat) pewien dystrybutor zaczął chwalić się, iż jego "kolega" z MV zarabia 20000zł na GODZINĘ!!! Dzięki prostej matematyce, której MV tak nienawidzi/nie rozumie (niepotrzebne skreślić) wychodzi, że wyżej wymieniony "kolega" miesięcznie zarabia 14400000zł!!! Z niecierpliowością czekamy na Polaka na liście The World's Billionaires List - Forbse'a. 4) Przejdę teraz do kultury osobistej dystrybutorów i zwolenników MV. Polecam Wam przeczytać temat jeszcze raz, od pierwszej strony, zobaczycie wtedy kto naprawdę jest niekulturalny i rzuca obelgami. Podpowiem Wam, że to Wy.

5) Po obejrzeniu kilku filmów z tzw. "szkoleń" i "prezentacji" doszedłem do ciekawych wniosków. Czy zauważyliście jak łatwo można manipulować ludźmi? Sala była zapełniona przyszłymi "biznesmenami". Jednak jedna rzecz rzucała się w oczy najbardziej. Byli to przede wszystkim młodzi, "wykształceni", dobrze ubrani przedsiębiorcy po OHP oraz druga grupa, czyli bezrobotni (przynajmniej na takich wyglądali). Łatwo wywnioskować, że to właśnie dzięki takim marzycielom można najłatwiej zarobić. Zrobią to co powie im "Szmaragdowo-diamentowo-kobaltowo krwistoczerwony Rubin", który przyjedzie na spotkanie nowym BMW M5. Czy macie go za swojego idola? 6) Robert Kiyosaki Chciałbym dowiedzieć się co o nim sądzicie po przeczytaniu informacji o tym co robi. Na prezentacji, Szanowny Pan Super-hiper diament 3000, zapytał obecnych czy znają kogoś znanego i bogatego. (dokładnie zapytał czy ZNASZ kogos bogatego. Dlaczego mówił do setki ludzi w liczbie pojedynczej? Zaraz Wam to wyjaśnię) Większosć z Was pewnie odpowiedziała sobie w myslach - "Tak znam! Bill Gates, Donald Trump, Steve Jobs czy nasz Jan Kulczyk" Oczywiście są to osoby znane, bogate i szanowane. Jedank Pan Diament zlewa na waszych idoli i proponuje wziąć na przykład Roberta Kiyosaki'ego. Większość z Was zapewne zapytała się w myślach - "Kto to k***a jest?" Teraz sedno. Dlaczego Pan Diament wspomniał własnie o jakimś Panu Robercie z Hawaii? Dlatego, że sprzedaje on książki o "biznesie". Pomijam fakt, że niektóre praktyki z jego książek które poleca są nielegalne. Zastanówcie się dlaczego Bill Gates stał się bogaty -> Microsoft. Dlaczego Kiyosaki stał się bogaty -> sprzedaż książek!!! Wnioski wyciągnijcie sami. Może jednak Wam pomogę, bo po wcześniejszych Waszych wpisach wynika, że macie problem z samodzielnym myśleniem. Mianowicie, Pan Robert nie jest przedsiębiorcą, ani rekinem biznesu. Jest prostym facetem, który dorobił się na sprzedaży książek ciemnocie. Wszyscy tak zachwalacie jego dzieła, a powiedzcie szczerze czy przeczytaliście chociaż jedno? Wydaje mi się, że nie. Kiyosaki w swoich ksiązkach nie pisze o NICZYM czego byście już nie wiedzieli. To tak jakbym napisał książkę o tym, że nie należy wkładać metalowych rzeczy do gniazdka elektrycznego. Więc pomyślcie trochę. Jako ciekawostkę powiem tylko, że firma Pana Kiyosakiego zbankrutowała z długiem 25mln$ (sami możecie to sprawdzić w internecie). Tak wspaniale prowadził biznes :D Według mnie jest to dosyć słaby autorytet. 7) Wszyscy, ale to wszyscy dystrybutorzy, nie mają bladego pojęcia o tym co sprzedają. Przepraszam, oni oczywiście tylko polecają :D Kiedy ktoś pyta Was o istotne informacje o produkcie, obrażacie go i jak to mówicie "plujecie jadem". Żałosne. Wyobraźcie sobie sytuacje, że pytacie w sklepie o dokładny skład kiełbasy, a sprzedawca każe Wam spierd*@#ć. Nie byłoby to zbyt miłe, nie uważacie? Podkreślę to jeszcze raz. Skład wspaniałego napoju MonaVie jest bardzo istotny. Ripostujecie tym, że przecież nikt nie podaje dokładnego składu. Czy Wy w ogóle chodzicie do zwykłych sklepów czy hipermarketów? Weźcie pierwszy lepszy napój z półki i poczytajcie ulotkę. Zatkało? Jedank skład jest podany! Nawet skład procentowy i informacje o konserwantch! WOW! Skład jest tym istotniejszy, że wiele osób na forum wypowiada się, że napój MonaVie pomaga im praktycznie we wszystkim. Skoro tak jest, chętnie spróbowałbym tego cudownego soczku, ale bez znajomości tego co piję, uważam że jest to troszkę głupie. Co gorsza, ludzie piszą również, że daja ten napój swoim dzieciom. To tak jakby kolega dał mi jakąś tabletkę i powiedział, że ona mu pomaga więc ja też muszę spróbować (oczywiście przyjmujemy, że kolega nie będzie chciał dać mi "zyciowej szansy na biznes") Niestety okaże się, że jestem uczulony na jakiś składnik tejże pastylki i umieram. Co wtedy? Kolega miał szczęście i nie miał alergii, ale nie znał też dokładnego składu tabletki, którą mi dał. Wnioski wyciągnijcie sami. 8) Dlaczego nie lubicie "etatowców"? Na prezentacji wmawiają Wam, że każdy kto nie pracuje w MLM jest gorszy. Spytajcie sami siebie ile udało Wam się już zarobić i czy pokrywa się to z tym co mówili wam na spotkaniu. Chyba nie co? Co ze składkami emerytalnymi? Co sądzi Urząd Skarbowy o Waszych milionowych dochodach?