czy zamiast zwykłej wody można pić smakową ?? podczas diety

mówi się, że najlepsza podczas diety jest zwykła woda, jednak ja jej nie lubię.

proszęo jakieś porady

Wydaje mi się,że nie te smakowe mają dużo cukru

nie bo smakowa woda ma kalorie...po co w siebie cukier wlewać??

a masz taką woe pod reka? podaj mi sklad poza tym taki napoj w ogole nie powinien nazywac sie wodą... zawiera slodziki (straszna trucizna) i sztuczne aromaty

no to niestety lecę do sklepu po zwykłą wodę... dziękuję :)

woda smakowa ma aromaty i cukier- więc jeśli się odchudzasz to smakowo odpada, woda z odrobiną soku z cytryny jedynie

a w ogole co to za podejscie? nie ma, ze nie lubie!

Oczywiście słodzik to trucizna. Powinno się pić wodę mineralną niegazowaną. Jest najzdrowsza.

woda źródlana,, cukier, regulator kwasowośći, kwas cytrynowy, subst. konserwująca, benzoesan sodu, kidyś słyszałam, że taka 1.5l wypita butelka to takjak zjeść pół bułki

muszyniankę zamiast tych dosładzanych farbowanych , po co wlewać w siebie jakiś syf , cholera wie ile to ma cukru i konserwantów

najlepiej jakbyś piła zwykłą wodę, ale jak nie lubisz takiej zwykłej to już lepszą opcją jest wyciśnięcie sobie soku z jakiegoś owoca do niej, oczywiście w granicach rozsądku i uwzględniając jego kalorie. Nawet jak sama sobie taką wodę posłodzisz to i tak będzie lepiej jak byś piła taką zakupioną w sklepie. Znalazłam na necie na innym forum dane, że 250 ml wody smakowej zawiera węglowodany w tym cukry 14,8 g, to masz 3 łyżeczki cukru na szklankę. Ja nawet jak lubiła kiedyś słodzić to bym nie wypiła nic co jest posłodzone więcej niż 2 łyżeczki a w takiej wodzie to nawet nie czuć za bardzo tego cukru. Juz pomijając chemie która w niej jest.

czasami sami nawet nie zdajemy sobie sprawy co jest w tych wodach smakowych :( 3 łyżeczki cukru to jest jakaś masakra herbaty słodkiej nie da się tak wypić a woda? policz sobie jaka to bomba kaloryczna :( i co po diecie i liczeniu kalorii jak np wypijesz 2 litrową butlę takiego syfu?

pijam tylko wodę kranówkę. jestem doskonałym przykładem na to, że w warszawie woda nie truje. czasem jak mam „smaka to dodaję świeżego soku z cytrusów albo trochę ziół np miętę albo melisę. jak nie możesz rozstać się z cukrem polecam ksylitol albo stevię, przynajmniej są zdrowe i ekologiczne.

Myślę że woda smakowa nie jest dobra. Lepiej pić zwykłą mineralną. Jest zdrowsza

juz lepiej dodać do dużej butelki wapno lub magnez rozpuszczone,smakowe.Wycisnąć cytryne,grejfruta lub pomarancze

Nie jestem na diecie ale ostadnio źle się czułam wypijając dużą ilość coca coli przeszłam na wode smakową niegazowaną wydaję mi się że od coca coli jest lepsza mniej ma kalorii czy ktos się ze mną zgodzi

Jak dla mnie wody smakowe to czysta chemia ( typu żywiec ). Najlepsza woda moim zdaniem to piwniczanka niegazowana

Nie jestem pewna czy jest sens kupowania codziennie butelki wody.... Poza tym sama woda źródlana równiez nie jest tak bardzo polecana do picia. Z uwagi na to,że nie zawiera tylu składników mineralnych i może je wypłukiwac. Jeśli już się powinniśmy decydować na wodę to najlepsza jest niegazowana mineralna woda. Dobrze jest pić wodę z kranu, kupic sobie oczyszczacz z filtrem. Wygodne rozwiązanie o którym mozęcie poczytać sobie na tej stronie: http://cosmowater.pl/ Dzięki temu woda nie ma w sobie szkodliwych cząsteczek i jest bardzie miękka.

Na diecie sprawdzają się naturalne rozwiązanie. Znajdziecie takie na stronie: http://zbijaniewagi.pl

Zależy jaką wode smakową. Bo taka z cukrem i aromatem to kiepski pomysł. Ale woda i owoce jak h2owoc z tymbarka, to czemu nie :)

ten góownark musi straszne pomyje robić, skoro się ucieka do tak żałosnej i deebilnej reklamy

Dnia 4.05.2012 o 22:00, Gość endyy napisał:

mówi się, że najlepsza podczas diety jest zwykła woda, jednak ja jej nie lubię.

tak, tylko zero cukru  może być słodzik - czytaj składy